Ranking zagrozeń

Kwestie związane z bezpieczeństwem latania i zapobieganiem wypadkom. Ze względu na powagę tematu wszelakie trolowanie nie będzie tutaj tolerowane.
Awatar użytkownika
prokopcio
Posty: 3217
Rejestracja: 21 kwietnia 2016, 07:57
Reputation: 621
Lokalizacja: Grodków
Latam: Swobodnie i z Napędem
Doświadczenie: Świeżak po Kursie

Re: Ranking zagrozeń

Postautor: prokopcio » 30 grudnia 2019, 12:02

Zbyszek Gotkiewicz pisze:Początkujący pilot nawet jeśli dowie się że pojawił się problem, to nie będzie umiał stworzyć zabezpieczenia. Pozostanie mu tylko strach.
Niekoniecznie, zależy od problemu. Niektóre są tak banalne, że pilot sam sobie może stworzyć skuteczną procedurę zabezpieczającą. Inne skomplikowane zagadnienia warto skonsultować z kimś doświadczonym.
Kluczowa jest świadomość zagrożenia - co z tą świadomością się robi dalej to już indywidualna sprawa. Bez świadomości nic nie wskóramy.
Łukasz Prokop

Awatar użytkownika
Zbyszek Gotkiewicz
Posty: 9724
Rejestracja: 24 grudnia 2015, 10:54
Reputation: 2156
Lokalizacja: góral świętokrzyski
Doświadczenie: Instruktor
Kontakt:

Re: Ranking zagrozeń

Postautor: Zbyszek Gotkiewicz » 30 grudnia 2019, 12:24

Prokopcio. Cały czas sądzisz podług siebie. A nie jesteś pilotem, który jest typowym przykładem paralotniarza :)
Przeciętny pilot będzie latał bez speeda, jeśli na kursie speeda nie podpinali. Jeśli już kupi uprząż ze speedem to nie będzie umiał go wyregulować. Podobnie jak uprzęży. Nie będzie wiedział jak zamontować zapas do uprzęży. Takich przykładów zachowań przeciętnych pilotów mam mnóstwo. I co z tego że to wiedza j
powszechna, skoro większość sądzi, że ich nie dotyczy?
Zbyszek Gotkiewicz

fotolot
Posty: 890
Rejestracja: 09 lutego 2016, 20:02
Reputation: 3
Latam: Tylko z Napędem
Doświadczenie: Średnio Zaawansowany

Re: Ranking zagrozeń

Postautor: fotolot » 30 grudnia 2019, 14:18

Zbyszek Gotkiewicz pisze:Prokopcio. Cały czas sądzisz podług siebie. A nie jesteś pilotem, który jest typowym przykładem paralotniarza :)
Przeciętny pilot będzie latał bez speeda, jeśli na kursie speeda nie podpinali. Jeśli już kupi uprząż ze speedem to nie będzie umiał go wyregulować. Podobnie jak uprzęży. Nie będzie wiedział jak zamontować zapas do uprzęży. Takich przykładów zachowań przeciętnych pilotów mam mnóstwo. I co z tego że gra wiedzą jest powszechna, skoro większość sądzi, że ich to nie dotyczy?


Zbyszek, zakładam że każdy "sądzi podług siebie" i warto każde zdanie(w szczególności te nietypowe) brać pod uwagę. Nie mam pojęcia czy jesteś przykładem poglądów "typowego" instruktora ;)

Jaka "gra wiedzą jest powszechna"(usunąłeś to ze swojej wypowiedzi)? Odnoszę wrażenie, że tylko powierzchownie coś u innych zauważasz. Jednak wcale nie liczysz się z ich autentycznymi zdaniami tylko pozujesz na jakiegoś jasnowidza , "po swojemu" kreując : co niby ma sądzić większość...

Awatar użytkownika
Zbyszek Gotkiewicz
Posty: 9724
Rejestracja: 24 grudnia 2015, 10:54
Reputation: 2156
Lokalizacja: góral świętokrzyski
Doświadczenie: Instruktor
Kontakt:

Re: Ranking zagrozeń

Postautor: Zbyszek Gotkiewicz » 30 grudnia 2019, 14:38

Jasne fotolocie. Tylko udaję siebie a naprawdę jestem zupełnie kimś innym. To ciemny spisek sprzedawców protez zębowych. Jak sobie wszyscy paralotniarze wybiją zęby to będą musieli kupić akrylowe szuflady.
Zbyszek Gotkiewicz

Piotr Domański
Posty: 697
Rejestracja: 27 stycznia 2017, 09:05
Reputation: 182
Latam: Swobodnie i z Napędem
Doświadczenie: Średnio Zaawansowany

Re: Ranking zagrozeń

Postautor: Piotr Domański » 30 grudnia 2019, 16:16

fotolot pisze: Czy jesteś w posiadaniu takich obszernych materiałów, które każdy uczeń może sobie przeczytać nawet wielokrotnie i przyswoić ?. Bo jeśli każdemu improwizowałbyś wszystko na pałę w ten sposób że będziesz drapał się po głowie by coś jeszcze sobie przypomnieć( widziałem takie sceny na kursach ...) to wybacz ale nie dałbym wiary w niezawodność takiego chałturnictwa . Uważam że w ten sposób to można w drugą stronę- odpowiadać jedynie na to co w konkretnych opracowaniach jest nie zrozumiałe i wymaga dodatkowych wyjaśnień.

Pozdrawiam Wiesiek

Znam co najmniej kilku "pilotów" teoretyków (samolotowych, motolotniowych i paralotniarza) . Wiedzę prezentują przy wszystkich możliwych okazjach a łączy ich jedna cecha- nie latają ;) Ale za to maja czas na lotnisku na prezentowanie swojego "doświadczenia", najpierw innym pilotom, jak już wszyscy odlecą to oczekującym pasażerom i przypadkowym gapiom. Całkowicie się zgadzam ze Zbyszkiem G. (niesamowite jaki teraz ma wydźwięk podanie tylko inicjału:) że nabicie ręki, nabranie praktycznego doświadczenia to podstawa. Oczywiście teoria jest ważna, ale musi iść w parze z praktyką w przeciwnym wypadku sama teoria staje się bezużyteczna. Dla pilotów latających regularnie i z pewnym zrozumieniem materii takie drobnostki jak regulacja speeda są tym samym co włożenie łyżki zupy do gęby i nie potrzebują do tego instrukcji, przepisów, konspektów, procedur etc. Tacy co potrzebują stoją pod hangarem i snują opowieści albo jeżdżą ze Zbyszkiem aby w nim utrwalać przekonanie, że większość paralotniarzy to "niedojdy lotnicze".

Awatar użytkownika
Zbyszek Gotkiewicz
Posty: 9724
Rejestracja: 24 grudnia 2015, 10:54
Reputation: 2156
Lokalizacja: góral świętokrzyski
Doświadczenie: Instruktor
Kontakt:

Re: Ranking zagrozeń

Postautor: Zbyszek Gotkiewicz » 30 grudnia 2019, 17:56

Akurat ci, co jeżdżą to w znakomitej większości piloci, którzy znakomicie zdają sobie sprawę z konieczności uczenia się. Najczęściej są to piloci, którzy byli u nas na kursie, choć oczywiście zdarzają się też tacy, których nie szkoliliśmy. Stąd mam porównanie z innymi szkołami. Poza tym obserwuję pilotów w różnych miejscach i wszystko widząc jak na dłoni. Odpowiadam gdyż zdaje się pisząc do Zbigniewa G. miałeś na myśli mnie. Chciałbym jedynie zaznaczyć że mam nazwisko, nie wstydzę się swojego nazwiska, brzmi ono Gotkiewicz i jakiekolwiek przeróbki mojego nazwiska źle świadczą o tej osobie która nie potrafi tego uszanować.
Zbyszek Gotkiewicz

fotolot
Posty: 890
Rejestracja: 09 lutego 2016, 20:02
Reputation: 3
Latam: Tylko z Napędem
Doświadczenie: Średnio Zaawansowany

Re: Ranking zagrozeń

Postautor: fotolot » 30 grudnia 2019, 18:03

Piotr Domański pisze: Całkowicie się zgadzam ze Zbyszkiem G... że nabicie ręki, nabranie praktycznego doświadczenia to podstawa. Oczywiście teoria jest ważna, ale musi iść w parze z praktyką w przeciwnym wypadku sama teoria staje się bezużyteczna.


I ja się z Wami koledzy zgadzam. I tak samo uważam, że przekazanie wiedzy teoretycznej nie powinno się odbywać tylko na zasadach takiej przypadkowej , nieusystematyzowanej chałtury startowiskowo hangarowej.

Awatar użytkownika
Zbyszek Gotkiewicz
Posty: 9724
Rejestracja: 24 grudnia 2015, 10:54
Reputation: 2156
Lokalizacja: góral świętokrzyski
Doświadczenie: Instruktor
Kontakt:

Re: Ranking zagrozeń

Postautor: Zbyszek Gotkiewicz » 30 grudnia 2019, 18:29

Wiesiek. Z tego co piszesz wnioskuję, że nigdy nie miałeś styczności z żadnym szkoleniem paralotniowym.
Zbyszek Gotkiewicz

Piotr Domański
Posty: 697
Rejestracja: 27 stycznia 2017, 09:05
Reputation: 182
Latam: Swobodnie i z Napędem
Doświadczenie: Średnio Zaawansowany

Re: Ranking zagrozeń

Postautor: Piotr Domański » 30 grudnia 2019, 19:41

Zbyszek Gotkiewicz pisze:Akurat ci, co jeżdżą to w znakomitej większości piloci, którzy znakomicie zdają sobie sprawę z konieczności uczenia się. Najczęściej są to piloci, którzy byli u nas na kursie, choć oczywiście zdarzają się też tacy, których nie szkoliliśmy. Stąd mam porównanie z innymi szkołami. Poza tym obserwuję pilotów w różnych miejscach i wszystko widząc jak na dłoni.

Moim zdaniem masz trochę zaburzony obraz przez to, że często przebywasz z pilotami którzy są początkujący bądź niesamodzielni. Rozumiem Twoją irytację, że słabo to wygląda, ale jak ma to wyglądać jak ludzie mają styczność z glajtem na urlopie 1-3 razy do roku a resztę na fotelu przed kompem w korpo.
Zbyszek Gotkiewicz pisze:Odpowiadam gdyż zdaje się pisząc do Zbigniewa G. miałeś na myśli mnie. Chciałbym jedynie zaznaczyć że mam nazwisko, nie wstydzę się swojego nazwiska, brzmi ono Gotkiewicz i jakiekolwiek przeróbki mojego nazwiska źle świadczą o tej osobie która nie potrafi tego uszanować.

Widzę, że nie jest ci wesoło, może depcze Ci CBŚ po piętach ;))))
Zbyszku to był tylko taki niewinny żarcik nawiązujący do twojego w tym wątku "kryminalizownia" osoby przedstawionej inicjałem nazwiska, kilkanaście lat temu nie miało to takiego wydźwięku. Podanie inicjału nazwiska to nie przeróbka. Basiora już prawie nikt nie pamięta a Gotkiewicz jest wszędzie znany.
Oczywiście jestem za tym aby uszanować wolę tych co chcą "występować" w internecie pod nickami. Największą wartością jest treść a nie tytuł.

Awatar użytkownika
Zbyszek Gotkiewicz
Posty: 9724
Rejestracja: 24 grudnia 2015, 10:54
Reputation: 2156
Lokalizacja: góral świętokrzyski
Doświadczenie: Instruktor
Kontakt:

Re: Ranking zagrozeń

Postautor: Zbyszek Gotkiewicz » 30 grudnia 2019, 21:58

Gdy latałem w kadrze i na zawodach to nie miałem pojęcia jak latają przeciętni piloci. Wydawało mi się, że poziom.pilotów latających w zawodach to jest takie minimum które jest szybko osiągane przez wszystkich. Niestety tak nie jest i braki techniczne u pilotów okazjonalnych są ogromne. Zgodzę się z Tobą, że jak ktoś lata kilkanaście godzin w roku to nie ma szans nauczyć się dobrze latać. I cały czas tylko o takich pilotach piszę. Teraz spotykam takich pilotów dość często. Na zawodach już nie latam, a poza tym zawodników w Polsce jest może 100, może 200 a wszystkich pilotów będzie jakieś 4 tysiące.
A co do nazwiska, to jest to dobro osobiste, z którego każdy powinien być dumny i którym powinien się podpisywać. Już był system, który zamiast nazwisk przydzielał ludziom numery i byli zmuszeni w tym czasie stosować pseudonimy żeby chronić nazwiska. Teraz nie ma takiej potrzeby. Nawet gdy z wygody podpisywałem się jako basior, to i tak zawsze w adresie było nazwisko.
Zbyszek Gotkiewicz

fotolot
Posty: 890
Rejestracja: 09 lutego 2016, 20:02
Reputation: 3
Latam: Tylko z Napędem
Doświadczenie: Średnio Zaawansowany

Re: Ranking zagrozeń

Postautor: fotolot » 31 grudnia 2019, 18:02

prokopcio pisze:Fotolot - dla mnie szczęście a wiara to dwie bardzo różne sprawy. Wiara, że np silnik nie zgaśnie nad jeziorem jest dla mnie równa z idiotyzmem.


Prokopcio -ja mam nieco inny pogląd na to co jest dla Ciebie "równe z idiotyzmem"( sam pomimo ok. 900h, też czasem łapię się na stwarzaniu zagrożeń..). Myślę że to wcale nie była żadna "wiara" , a po prostu całkowity lub chwilowy BRAK ŚWIADOMOŚCI zawodności silnika. I to on pośrednio spowodował, że np. Adam Chodorowski, splątany żegnał się w odmętach z doczesnością (w której to latał sobie kiedyś na WSK-ach, gdzie co trzeci lot kończył się najzwyczajniej "awaryjnym w kapuście..."). Obecni "mędrcy forumowi" i "wielcy piloci", często takich Ludzi określają jako "idiotę" albo dopiszą jeszcze o "dobrodziejstwach selekcji naturalnej". Z powodu "publicznych opluwaczy", wielu woli nie ujawniać kulisów podobnych zdarzeń,a inni zamilkli na wieki. A jednak "szczęście", rzuciło Adamowi w tym ostatnim momencie koło ratunkowe i właśnie dlatego ci którzy akurat gdzieś w necie ten opis znależli, zyskali przestrogę o naszych ludzkich słabościach. Pytanie czy zbiór takich przestróg, zacznie kiedyś być ogólnodostępny każdemu nowemu pilotowi w PL? Nie chodzi tu o jakieś nowe regulacje ale o inicjatywę połączenia i zrównoważenia poziomu wiedzy profilaktycznej(częściowo dostępnej w dobrych szkołach) dla udostępniania jej KAŻDEMU bez wyjątku na jaką szkołę natrafi ?

Zbyszek jeśli interesują Cie moje doświadczenia z kursów paralotniowych, to wolałbym przekazać Ci te informacje w cztery oczy. Mogę Cię zapewnić że przeszedłem nie jeden stopień wyszkolenia i w nie jednej szkole( różnice były kolosalne), a także całkiem niedawno bywałem chwilowo obecny przy szkoleniach innych w związku z własnymi formalnościami. Nie przeszkadzają mi "doobra biznesowe", nie chcę z nikim walczyć. Moim marzeniem jest jak napisałem- zrównoważenie dostępu do wiedzy dla wszystkich osób, które zdecydują się na kurs paralotniowy czy lotniowy, w którejkolwiek szkole na terenie RP. Uważam taką drogę za dużo prostszą od tych Twoich raczej nierealnych "rankingów szkół". Można by działać z tymi opracowaniami na uboczu w gronie kilku wybitnych, bezinteresownych fachowców. Istnieje już przecież masa dobrego, jednak rozproszonego w netowych zakamarkach i szkołach materiału o różnych zagrożeniach, wymagającego jedynie ponownego posegregowania. PRAWDA jest taka, że nowicjusze nie wiedzą gdzie mają się natknąć na bazę takich uporządkowanych informacji. Były tu już podniecające mowy o indeksach więc i miejsce na link netowy by się w nim znalazło...

Pozdrawiam Noworocznie Fotolot
ps. już czytam pseudomędrców- "to weż się i to zrób"- zaprawdę powiadam wam, że to są małe robótki dla kilku bardzo doświadczonych fachowców w danych dziedzinach, co latają na glajtach tysiące godzin. Ja na PPGach miałem może tylko z piętnaście awaryjnych . Ale dużo lepszym w te klocki jest na pewno Walter, którego było już stać na to aby całkiem bezinteresownie wyjawić na grupie swoje podbramkowe przygody(kiedyś póżniej szukałem tego wpisu ale te bardzo cenne dla innych skarby chyba wolał usunąć ?)
Ostatnio zmieniony 31 grudnia 2019, 18:14 przez fotolot, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Zbyszek Gotkiewicz
Posty: 9724
Rejestracja: 24 grudnia 2015, 10:54
Reputation: 2156
Lokalizacja: góral świętokrzyski
Doświadczenie: Instruktor
Kontakt:

Re: Ranking zagrozeń

Postautor: Zbyszek Gotkiewicz » 31 grudnia 2019, 18:14

Przestań pieprzyć i zrób to.
Zbyszek Gotkiewicz

matgaw
Posty: 852
Rejestracja: 01 kwietnia 2018, 00:11
Reputation: 275
Latam: Swobodnie i z Napędem
Doświadczenie: Przelotowiec

Re: Ranking zagrozeń

Postautor: matgaw » 31 grudnia 2019, 18:16

Kurde, głupie na tym forum jest, że jak się przypadkowo kliknie łapkę, to się ani nie da jej zmienić ani wycofać :/

Awatar użytkownika
Zbyszek Gotkiewicz
Posty: 9724
Rejestracja: 24 grudnia 2015, 10:54
Reputation: 2156
Lokalizacja: góral świętokrzyski
Doświadczenie: Instruktor
Kontakt:

Re: Ranking zagrozeń

Postautor: Zbyszek Gotkiewicz » 31 grudnia 2019, 18:24

Ja mogę, ale mi nie wypada :)
Zbyszek Gotkiewicz

fotolot
Posty: 890
Rejestracja: 09 lutego 2016, 20:02
Reputation: 3
Latam: Tylko z Napędem
Doświadczenie: Średnio Zaawansowany

Re: Ranking zagrozeń

Postautor: fotolot » 31 grudnia 2019, 18:40

Zbyszek Gotkiewicz pisze:Przestań pieprzyć i zrób to.


Ok. spróbuję od nawiązania kilku poza forumowych kontaktów w nowym roku. Czy mam rozumieć że jesteś Zbyszek za tworzeniem takiego zespołu?

Awatar użytkownika
Zbyszek Gotkiewicz
Posty: 9724
Rejestracja: 24 grudnia 2015, 10:54
Reputation: 2156
Lokalizacja: góral świętokrzyski
Doświadczenie: Instruktor
Kontakt:

Re: Ranking zagrozeń

Postautor: Zbyszek Gotkiewicz » 31 grudnia 2019, 18:47

Wiesiek. Posługuj się konkretami. I nie w cztery oczy, bo z jednej strony krytykujesz brak dostępu do wiedzy, a z drugiej jak masz się czym podzielić, to piszesz że tylko w czery oczy żeby przypadkiem nikt więcej się nie dowiedział. Przy takim schizofrenicznym podejściu trudno Ci będzie coś stworzyć dla wszystkich zainteresowanych.
Zbyszek Gotkiewicz

fotolot
Posty: 890
Rejestracja: 09 lutego 2016, 20:02
Reputation: 3
Latam: Tylko z Napędem
Doświadczenie: Średnio Zaawansowany

Re: Ranking zagrozeń

Postautor: fotolot » 31 grudnia 2019, 23:41

Zbyszek Gotkiewicz pisze:Wiesiek. Posługuj się konkretami. I nie w cztery oczy, bo z jednej strony krytykujesz brak dostępu do wiedzy, a z drugiej jak masz się czym podzielić, to piszesz że tylko w czery oczy żeby przypadkiem nikt więcej się nie dowiedział. Przy takim schizofrenicznym podejściu trudno Ci będzie coś stworzyć dla wszystkich zainteresowanych.



To ty sugerowałeś, że nie mam pojęcia o kursach, więc tylko tobie zaproponowałem podzielenie się obserwacjami z nimi związanymi. Po tym co tu wobec mnie kreujesz, wnioskuję że chyba nie ma sensu z Tobą dyskutować, ani publicznie, ani w cztery oczy. Nie jestem podpierdalaczem , zresztą jak pewnie zdecydowana większość byłych kursantów. Dlatego ten bzdurny ranking publicznych haków na szkoły w który jeszcze wierzysz, nigdy nie będzie miał racji bytu. I jeszcze jedno bo nie kumasz -to nie ja sam chcę stworzyć coś łatwo dostępnego dla wszystkich, a jedynie chcę zachęcić kilku bezineresownych Ludzi do współpracy w tym tworzeniu.

Wszystkiego Dobrego w Nowym Roku 2020

Awatar użytkownika
Zbyszek Gotkiewicz
Posty: 9724
Rejestracja: 24 grudnia 2015, 10:54
Reputation: 2156
Lokalizacja: góral świętokrzyski
Doświadczenie: Instruktor
Kontakt:

Re: Ranking zagrozeń

Postautor: Zbyszek Gotkiewicz » 01 stycznia 2020, 00:40

Oczywiście Wiesiek. Dużo zdrowia życzę w przyszłym roku. Masz wizję i życzę żebyś ją zrealizował.
Zbyszek Gotkiewicz

Pit
Posty: 30
Rejestracja: 29 września 2020, 14:15
Reputation: 2
Doświadczenie: Były Pilot

Re: Ranking zagrozeń

Postautor: Pit » 27 listopada 2020, 10:59

Panie Zbyszku dziękuję za te opracowania. Przeczytanie tego samo w sobie już ma dużą wartość prewencyjną. Chciałbym zapytać czy była robiona analiza wypadków PG nizinne vs PG górskie? Jeszcze interesuje mnie kwestia bezpieczeństwa na etapie szkolenia. Czy są dostępne takie dane?

Awatar użytkownika
Zbyszek Gotkiewicz
Posty: 9724
Rejestracja: 24 grudnia 2015, 10:54
Reputation: 2156
Lokalizacja: góral świętokrzyski
Doświadczenie: Instruktor
Kontakt:

Re: Ranking zagrozeń

Postautor: Zbyszek Gotkiewicz » 27 listopada 2020, 21:20

Nie mam porównania ilości wypadków w górach i na płaskim. Co do wypadków w czasie szkolenia, to są rzadkie zdarzenia. Tak rzadkie, że nie ma sensu się tym zajmować. Najlepsze i jedyne opracowanie statystyczne wypadków z polskiego podwórka znajdziesz w drugim wydaniu mojej książki. Jest tam wiele ciekawych wniosków z którymi warto się zapoznać mimo tego, że statystyka jest postrzegana jako najwyższy wymiar kłamstwa ;)
Zbyszek Gotkiewicz


Wróć do „Bezpieczeństwo i Wypadki”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość