Czołem Piloci
Spokojnie, pod tym krzykliwym tytułem niestety nie kryje się chęć odkrywania nowej technologii i drukowania glajtów, a znacznie bardziej przyziemne pytanie
Mam pokoik 2,5x 4m, w którym trzymam napęd, glajta i resztę szpejów do latania. Niedawno zaświtała mi myśl aby wstawić tam drukarkę 3D, która obecnie stoi w salonie. Taka drukarka ma swoje minusy głównie w postaci oparów jakie wytwarza z racji technologia druku FDM ( roztapianie żyłki z materiału PLA lub ABS).
Przed przeniesieniem jej tam powstrzymuje mnie tylko jedna myśl: Czy takie opary nie zaszkodzą wolno stojącemu napędowi lub glajtowi leżącemu na co dzień w szybkopaku? Wentylację zapewnia tylko uchylone okno ( ale nie w każdych warunkach atmosferycznych), choć myślę nad opracowaniem jakiegoś odciągu, ale to melodia przyszłości.
Jeśli ktoś z Was ma jakieś porady, uwagi lub doświadczenie w podobnym temacie, będę wdzięczny za podzielenie się nimi
Warunu!
Glajt a druk 3D
-
- Posty: 852
- Rejestracja: 01 kwietnia 2018, 00:11
- Reputation: 275
- Latam: Swobodnie i z Napędem
- Doświadczenie: Przelotowiec
Re: Glajt a druk 3D
Jeżeli tam już stoi napęd, to nic nie zaszkodzi dodatkowo glajtowi. Napędowi prędzej zaszkodzi przejechanie ciężarówką a nie opary z drukarki
-
- Posty: 160
- Rejestracja: 11 lutego 2019, 20:13
- Reputation: 48
- Latam: Tylko z Napędem
- Doświadczenie: Świeżak po Kursie
Re: Glajt a druk 3D
matgaw pisze:Jeżeli tam już stoi napęd, to nic nie zaszkodzi dodatkowo glajtowi. Napędowi prędzej zaszkodzi przejechanie ciężarówką a nie opary z drukarki
Napęd, ale bez paliwka, wiec opary z niego mu nie zaszkodzą Co do druku, to nie jestem właśnie taki pewien, bo filamenty ( zwłaszcza ABS) wydzielają różne toksyczne substancje i one mnie najbardziej zastanawiają, czy ich agresywność nie zaszkodzi materiałowi poszycia lub linkom.
-
- Posty: 697
- Rejestracja: 27 stycznia 2017, 09:05
- Reputation: 182
- Latam: Swobodnie i z Napędem
- Doświadczenie: Średnio Zaawansowany
Re: Glajt a druk 3D
Jarko_147 pisze:Napęd, ale bez paliwka, wiec opary z niego mu nie zaszkodzą Co do druku, to nie jestem właśnie taki pewien, bo filamenty ( zwłaszcza ABS) wydzielają różne toksyczne substancje i one mnie najbardziej zastanawiają, czy ich agresywność nie zaszkodzi materiałowi poszycia lub linkom.
O... i to jest dbałość o glajta. Nie masz wątpliwośći trzymając drukarkę w salonie, wdychając opary z tego dziadostwa a masz wąpliwości czy to może wpływać negatywnie na jego wytrzymałość? Sądzę, że nie jesteś tak pancerny jak ten glajt. Przenoś śmiało, lub glajta schowaj pod poduszkę, mój na wyjeździe robił za materac i izolację w namiocie i nic mu się z tego powodu nie stało;) Tak poważnie dobrze złozone skrzydło zabiera ok. 0,25m2 to chyba nie problem mu znaleźć odpowiednie miejsce w domu.
-
- Posty: 852
- Rejestracja: 01 kwietnia 2018, 00:11
- Reputation: 275
- Latam: Swobodnie i z Napędem
- Doświadczenie: Przelotowiec
Re: Glajt a druk 3D
To że coś jest toksyczne nie znaczy że jest agresywne. Jestem pewien że podgrzany glajt też emituje toksyczne opary - ale wątpię że zaszkodziłyby innym glajtom
-
- Posty: 697
- Rejestracja: 27 stycznia 2017, 09:05
- Reputation: 182
- Latam: Swobodnie i z Napędem
- Doświadczenie: Średnio Zaawansowany
Re: Glajt a druk 3D
matgaw pisze:To że coś jest toksyczne nie znaczy że jest agresywne. Jestem pewien że podgrzany glajt też emituje toksyczne opary - ale wątpię że zaszkodziłyby innym glajtom
Chemikiem nie jestem ale wydaje mi się że coś co może w któtkim czasie prowadzić do rozpadu polimerów nie może być neutralne dla organizmu ludzkiego, wolał bym spać z glajtem niż z tą drukarką przebywać w salonie. Być może te dwie rzeczy na siebie wpłwu nie będą miały a jeśli nawet to glajta można kupić a zdrowia nie.
-
- Posty: 160
- Rejestracja: 11 lutego 2019, 20:13
- Reputation: 48
- Latam: Tylko z Napędem
- Doświadczenie: Świeżak po Kursie
Re: Glajt a druk 3D
Piotr Domański pisze:O... i to jest dbałość o glajta.
Staram się
Piotr Domański pisze:Nie masz wątpliwośći trzymając drukarkę w salonie, wdychając opary z tego dziadostwa a masz wąpliwości czy to może wpływać negatywnie na jego wytrzymałość?
Co prawda, gdy drukuję, zawsze uchylam okna ( do tego stopnia, że ostatnio się ostro zaziębiłem ), ale masz rację, i tak zdrowe to nie jest
Piotr Domański pisze:Być może te dwie rzeczy na siebie wpływu nie będą miały a jeśli nawet to glajta można kupić a zdrowia nie.
To też jest argument
Faktycznie, chyba lepiej przenieść drukarkę do tego pokoiku, a glajta zwyczajnie składać w kichę i do szafy
Dzięki za pomoc
Warunu!
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość