Zarząd PSP

[Zbyszek Gotkiewicz]

A do mnie piszą koledzy:

Wkurwia mnie ten Borowiec
§ 8

1. Członek zwyczajny Stowarzyszenia ma prawo:

1/ brać udział w Walnych Zgromadzeniach Członków,

2/ wybierać i być wybieranym do władz Stowarzyszenia,

3/ korzystać z pomocy Stowarzyszenia w zakresie jego działalności.

2. Do obowiązków członka zwyczajnego należy:

1/ aktywne uczestnictwo w życiu Stowarzyszenia,

2/ przejawianie inicjatywy na rzecz Stowarzyszenia,

3/ regularne opłacanie składki członkowskiej zgodnie z § 16 ust. 1 pkt. 3/ Statutu.

4/ przestrzeganie postanowień Statutu oraz uchwał władz Stowarzyszenia.

Z ustawy o stowarzyszeniach....
Żaden czloenk nie ma prawa wglądu w dokumentu finansowe
Na nawet zarząd nie ma obowiązku na odpowiadania na takie pytania
: Za to będąc członkiem masz ustawowy obowiązek płacenia skladki
Jeśli stowarzyszenie nie prowadzi działalności nie ma obowiązku składania sprawozdania do KRS tylko do KAS
Jak mu się coś nie podoba czy członkom to zaprosić na walne i niech podejmą uchwałę
Tak to jest zwykle bicie piany zdegenerowanego kreatyna co nie ma pojęcia o przepisach
Podobnie jak we wspólnotach, zarząd nie ma obowiązku odpowiadania na pytania członków
Strasznie wkurwiają mnie tacy ludzie, nibi światowi a słoma z butów wystaje

[JaroXS]

To nie jest bicie piany zdegenerowanego kretyna czy jak mnie ktos tam nazwal tylko proste pytanie co PSP robi z kasa ludzi ktorzy ja wplacaja i wplacali przez tyle lat? Pytanie jest proste, ile jest kasy zebranej za te lata i jak jest administrowana? Odpowiedz na to pytanie sie nalezy kazdej osobie ktora wspiera lub finansowo wspierala PSP.

[Zbyszek Gotkiewicz]

Miałeś odpowiedzi w tych wątkach. Nauczyłeś się pisać to teraz naucz się czytać.

[JoJo]

Zbyszek widać z polski pochodzi nie jeden Jarosław co się nie swoimi pieniążkami bardzo interesuje... niby to tak w czynie społecznym.

[JaroXS]

Zbyszek widać z polski pochodzi nie jeden Jarosław co się nie swoimi pieniążkami bardzo interesuje... niby to tak w czynie społecznym.

Alez owszem ze swoimi ktore wysylalem. W tym sek

[JaroXS]

Tylko Ty twierdzisz, że PSP nic nie robi. Masz nikłe pojęcie o pracy stowarzyszenia. Padło tu już wiele przykładów na to, że zabierasz głos w sprawach o których nie masz pojęcia. W tej sytuacji wypadało by przeprosić za insynuacje, zebrać trochę wiedzy a dopiero potem pomagać w rozwiązaniu problemu. Może i chciałeś dobrze, ale wyszło jak zwykle. Najpierw gówno w wentylator a potem ty cały na biało.

Mysle ze nie mam niklego pojecia. Mateusz czyli insider Ci nawet napisal ze organizacja jest martwa. No i nie jestem caly na bialo bo pare osob mnie obrzucilo blotem za to ze mam czelnosc zadawac publicznie pytania ile jest pieniedzy i co sie z nimi dzialo przez tyle lat i dzieje sie nadal. Jako dawny aktywny dzialacz i osoba ktora wspierala finansowo ta organizacje mam do tego zupelne prawo nawet jezeli komus sie to nie podoba.

Wspominano o mojej zonie, dzieciach, nazwales mnie gnojkiem itd. no ale nie bede Was osadzal. Biore to jako chwile Waszej slabosci i totalny brak argumentow.

Podsumujmy.
Padały wcześniej oskarżenia, że PSP nie wywiązuje się z ustawowego obowiązku publikacji sprawozdań finansowych.
Okazuje się, że nie ma takich obowiązków.
No to pojawia się teraz zarzut, że dla wiarygodności PSP powinno i tak je publikować. Po co? Żeby nie trzeba było się fatygować, płacić składki (sic!) i uczestniczyć w walnym.

Wciąż zalecam samodzielne sprawdzanie faktów, a nie opieraniu się na zaszlyszanych historiach. Szczególnie jak mamy zamiar publicznie wypowiadać się negatywnie na czyjś temat.[/quote]

Odpowiem Ci i znikam z tego watku.
Nie chodzi o to aby nie trzeba bylo placic skladki (o Boze nie) ale aby bylo wiadomo ze cala organizacja sie kupy dupy trzyma i ze pieniadze ludzi sa wydawane na sluszne cele paralotniowe a nie ze gnija w banku a organizacja jest martwa. Dzieki transparentnosci finansowej budujesz zaufanie calej organizacji. Tego teraz obecnie nie ma.

Pozdrawiam,

[JoJo]

A niby dlaczego? Tyle razy oplacalem i robilem duzo dobrego dla srodowiska, a wczesniej nawet w imieniu PSP a teraz musze zaplacic aby uzyskac informacje?

Byłem, robiłem - no to mało widocznie jednak, skoro byłeś Pan a Pana niema to jakby w ogóle Pana nie było. A tak widzisz Pan, środowisko widz że Panu tylko pieniążki nie swoje w głowie. Trzeba by było składkę zapłacić i na walnym można zadać pytanie. A jak Pan masz pomysły co można zrobić to się weź Pan i zrób. Będą wybory, napisz czy przedstaw środowisku swój plan, ludzi przekonaj, wygraj wybory i wdrażaj swoją wizję. Inaczej z bycia cały na biało pozostaniesz po tym co tu robisz cały na brązowo i smrodu już się nie pozbędziesz. Fikołki też robiłeś i co z tego?

ps. co by to było jak by każdy kto pił czeskie piwo w kieszeń czeską zaglądał by był...

[JoJo]

Zbyszek widać z polski pochodzi nie jeden Jarosław co się nie swoimi pieniążkami bardzo interesuje... niby to tak w czynie społecznym.

Alez owszem ze swoimi ktore wysylalem. W tym sek

A wtedy nie interesowało Pana Jarka?

[matgaw]

Ta cała dyskusja mnie rozwala....

Składka roczna wynosi 40 zł. To jest 1/3 holu wg stawki Jarka. To jest ilość nie wystarczająca na jedno tankowanie mojego pierdzikółka.

Za te 40 zł - każdy członek raz w roku dostaje kalendarz wysłany Paczkomatem. Najtańsza wysyłka paczkomatem kosztuje co najmniej 10 zł, do tego kalendarz pewnie te 20-30 zł.

W moim stowarzyszeniu składka roczna wynosi 300 zł i idzie głównie na utrzymanie startowiska. Ale nas jest mało - a startowisko duże.

[wladek1]

Tam składka wpisowe to jest wyzwanie w naszym stowarzyszeniu,

[SP8EBC]

Wybacz Mateusz ale pozwole sobie bez wycieczek osobistych.

Pozwolisz bez wycieczek? Ty chłopie rozumiesz, co żeś narobił, czy dalej będziesz udałwał głupa? Wyobraź sobie, że są ludzie tacy jak ja, którzy nie używają Google Chrome, Whatsapp, Instagram i innego oprogramowania szpiegowskiego, gdyż kategorycznie nie życzą sobie profilowania i śledzenia przez reklamodawców. Są ludzie tacy jak ja, którzy mają non stop właczonego AdBlocka, NoScript i kilka innych wtyczek blokujących Java Script i szpiegująće wstawki ze społecznościówek. Są też ludzie, również tacy jak ja, którzy mają drugi, tajny numer telefonu używany wyłącznie do powiadomień i kodów uwierzytelniających w bankowości elektronicznej - tak aby utrudnić przeprowadzenie kradzieży pieniędzy metodą na wyłudzoną kartę SIM.

Potem wpadasz ty, cały na biało i wrzucasz tu publicznie mój numer PESEL. Informacja, która może być bardzo pomocna m.in. do wyłudzenia od operatora duplikatu karty SIM albo zresetowaniu dostępu do kont bankowych. O wyłudzeniu kredytu na podrobiony dowód osobisty już nawet nie mówię.

Pomówiłeś mnie publicznie o bycie członkiem zarządu PSP, którym od dawna nie jestem. Szedłeś w saparte i dalej mnie pomawiałeś, wykazujac się przy tym brakiem znajomości polskiego prawa i trybu pracy KRS. Pisząc te kocopoły naraziłeś na szwank mój wizerunek jako programisty i administratora systemów, w związku z kulawym działaniem ZEFIR w ostatnim czasie. W momencie, kiedy nie mogłeś już publicznie łgać (po zamieściłem skan wypowiedzenia) zacząłeś coraz mocniej cisnąć w brak przejrzystości finansowej. Jak nie dało się tak, to chciałeś mnie przynajmniej polać gównem i przyprawić gębe złodzieja.

Pieprzysz jakieś brednie o braku przejrzystości. Było pojechać sobie na walne PSP. Tam byś miał nawet widownie, bo to chyba szerokie audytorium podnieca cię najbardziej i nie miałbyś argumentu, ze ktoś coś próbuje załatwiać pod stołem. I nie pieprz teraz głupot, że czas, że pieniadze itp. Sam piszesz, że masz kilka spółek.Widać że bieda cię nie bodzie a dzieciaki byś zostawił z ich matką albo babką. Gdybyś bardzo chciał, to pojechał byś na walne PSP wyjaśnić te kwestie. Ale ty nie chcesz. Twoim celem jest jątrzenie i nic wiecej

A propos spółek w PL. Życzę serdecznie, zęby ci polski US ustalił centrum interesów życiowych w Polsce i podliczył cały zaległy podatek. Niech ci to nawet komornik z czeskich kont ściąga wraz z odsetkami.



PS. Właśnie przez takie elementy jak Borowiec ja już mam serdecznie dość stowarzyszeń, zarządów, walnych, zebrań, zgromadzeń, głosowań itp. Trzeba nie mieć życia, żeby się pchać w takie rzeczy a potem dać się opluwać Borowcowi i jemu podobnym trolom.

[JaroXS]

Wybacz Mateusz ale pozwole sobie bez wycieczek osobistych.

Pozwolisz bez wycieczek? Ty chłopie rozumiesz, co żeś narobił, czy dalej będziesz udałwał głupa? Wyobraź sobie, że są ludzie tacy jak ja, którzy nie używają Google Chrome, Whatsapp, Instagram i innego oprogramowania szpiegowskiego, gdyż kategorycznie nie życzą sobie profilowania i śledzenia przez reklamodawców. Są ludzie tacy jak ja, którzy mają non stop właczonego AdBlocka, NoScript i kilka innych wtyczek blokujących Java Script i szpiegująće wstawki ze społecznościówek. Są też ludzie, również tacy jak ja, którzy mają drugi, tajny numer telefonu używany wyłącznie do powiadomień i kodów uwierzytelniających w bankowości elektronicznej - tak aby utrudnić przeprowadzenie kradzieży pieniędzy metodą na wyłudzoną kartę SIM.

Potem wpadasz ty, cały na biało i wrzucasz tu publicznie mój numer PESEL. Informacja, która może być bardzo pomocna m.in. do wyłudzenia od operatora duplikatu karty SIM albo zresetowaniu dostępu do kont bankowych. O wyłudzeniu kredytu na podrobiony dowód osobisty już nawet nie mówię.

Pomówiłeś mnie publicznie o bycie członkiem zarządu PSP, którym od dawna nie jestem. Szedłeś w saparte i dalej mnie pomawiałeś, wykazujac się przy tym brakiem znajomości polskiego prawa i trybu pracy KRS. Pisząc te kocopoły naraziłeś na szwank mój wizerunek jako programisty i administratora systemów, w związku z kulawym działaniem ZEFIR w ostatnim czasie. W momencie, kiedy nie mogłeś już publicznie łgać (po zamieściłem skan wypowiedzenia) zacząłeś coraz mocniej cisnąć w brak przejrzystości finansowej. Jak nie dało się tak, to chciałeś mnie przynajmniej polać gównem i przyprawić gębe złodzieja.

Pieprzysz jakieś brednie o braku przejrzystości. Było pojechać sobie na walne PSP. Tam byś miał nawet widownie, bo to chyba szerokie audytorium podnieca cię najbardziej i nie miałbyś argumentu, ze ktoś coś próbuje załatwiać pod stołem. I nie pieprz teraz głupot, że czas, że pieniadze itp. Sam piszesz, że masz kilka spółek.Widać że bieda cię nie bodzie a dzieciaki byś zostawił z ich matką albo babką. Gdybyś bardzo chciał, to pojechał byś na walne PSP wyjaśnić te kwestie. Ale ty nie chcesz. Twoim celem jest jątrzenie i nic wiecej

A propos spółek w PL. Życzę serdecznie, zęby ci polski US ustalił centrum interesów życiowych w Polsce i podliczył cały zaległy podatek. Niech ci to nawet komornik z czeskich kont ściąga wraz z odsetkami.



PS. Właśnie przez takie elementy jak Borowiec ja już mam serdecznie dość stowarzyszeń, zarządów, walnych, zebrań, zgromadzeń, głosowań itp. Trzeba nie mieć życia, żeby się pchać w takie rzeczy a potem dać się opluwać Borowcowi i jemu podobnym trolom.

Moim celem nie jest jatrzenie...

1.5 roku temu przez telefon mi powiedziales ze PSP jest martwe i ze PSP ma na koncie duza sume pieniedzy bliska 300 tys pln ktore zzera inflacja. Zarazem dodales tylko nie mow ze Ci mowilem. Pewnie tak tajna informacja by wytrzymala gdyby nie noworoczne Gotka Łączymy sie z PSP niczym nawolanie do religii gdzie po prostu urwalo mi serce. A po kiego grzyba niby???????? Mamy sie laczyc z organizacja ktorej zarzad jest ten sam od wielu lat i zle gospodarzy kasa paralotniarzy i w ogole nie wiadomo co dzieje sie dalej bo nic nie jest publikowane. Walne sa organizowane zdalnie i bez czlonkow zarzadu co tez mi powiedziales przez tel. i nad czym ubolewales. Uwaga mowimy tutaj o organizacji przez duze Polskie P ktora niby reprezentuje wszystkich pilotow. Oczywiscie nie twierdze ze wszyscy sa zli ale nie tak to wszystko powinno wygladac szczegolnie jak organizacja ma aspiracje na reprezentowanie calego srodowiska. Wypraszam sobie...

Wtedy byles jeszcze w stowarzyszeniu i bylo to bezposrednio po Twojej frustracji odnosnie pisma do PKBWL ktore zostalo spacyfikowane przez Prezesa zarzadu bo forma mu sie nie spodobala a Ty sie napracowales wiele godzin i chciales osiagnac pewien cel. Wtedy rozmawialismy przez telefon i powiedziales mi ze sensu w tym nie ma bo pracujesz jako jedyny w organizacji a jeszcze Cie kopia bo forma slaba ktora byla wyslana poczta. Na to ja Ci odpowiedzialem ze jestes frajerem i dajesz sie wykorzystywac i na Twoim miejscu podalbym sie do dymisji jezeli nie ma innej mozliwosci. Tlumaczylem Ci 10 min przez telefon ze jestes jedyna osoba ktorej na czyms zalezy ale nie rozwiniesz skrzydel bo ciagle musisz sie spowiadac osobom ktore nic nie napisaly i nie zapoznaly sie z tematem. Innymi slowy nikt nic nie zrobil ale wszyscy krytykowali Twoje dzialania ktore w mojej ocenie byly poprawne i dobre dla srodowiska.

Osobiscie uwazam ze Twoje pismo bylo dobre i mam je na kompie w archiwum ale Ty sie pozniej z niego musiales spowiadac przed zarzadem i wszystko musiales odszczekac i przeprosic PKBWL. Fajnie jest jak ktos pracuje a reszta tylko krytykuje?

Czepiasz sie caly czas tego KRS. No ile razy mam mowic przepraszam? Przeciez Ci przyznalem racje ze tapetowanie slupow to jedno a prawo drugie. Temat zamknięty.

Dopoki jestes w KRS dla mnie i dla wielu innych osob jestes formalnie czlonkiem PSP, sam sie postaraj o usuniecie.

Sam na początku tego watku i innych napisales ze PSP jest martwe. Jaki jest sens w wysylaniu kasy do organizacji ktora jest martwa?

Pozdrawiam,

[SP8EBC]

Oho. Przeszliśmy do etapu prania brudów przez wrzucanie wyrwanych z kontekstu wycinków prywatnych rozmów telefonicznych. Ja tematu nie podejmuje, bo jeszcze zaczniesz mi latać dronem pod oknami.

[Zbyszek Gotkiewicz]

Usunąłem posta Jaro z powodu kolejnego przekroczenia norm społecznych. W przypadku dalszych napastliwych i kłamliwych postów proponuję bana.

[JaroXS]

Faktycznie ostateczne pytanie o to co się stanie z tymi oszczędnościami które przez wiele lat były zbierane od paralotniarzy jest pytaniem które przekracza normy społeczne. Nie ma co. Brawo!

Prawdziwa cnota broni się sama. Gdyby ktoś miał jaja to by napisał. Tak mamy sporo oszczędności ale nie wiemy co mamy z nimi zrobić bo niema energii twórczej. Kropka. Wtedy mogą się pojawić nowe osoby z pomysłami co z tym zrobić aby inflacja tego wszystkiego nie zeżarła. Albo ktoś mógłby napisać odwrotnie czyli: nie mamy kasy bo była wydana na to i na to. To takie proste przecież. Ale nie zapomniałem... przecież żyjemy w Polsce i nie wolno nikogo pytać publicznie o pieniądze które daje środowisko na jego reprezentację.

Jak chcesz to mnie banuj, albo usuwaj posty jak Ci się podoba. Korzystaj z mocy którą tutaj masz. Droga wolna.

[wlaskow]

Jak się na to spojrzy z boku,
Nie jest mi to solą w oku
że Wielki Inkwizytor w postaci Ronalda McDonalda
broni tajemnic zarządu PSP salda.

PS
Panie Jarku, wyjawianie prywatnych rozmów na forum publicznym nie jest w dobrym tonie. Chciałbym jeszcze zaznaczyć, że brak przejrzystości wielu organizacji nie jest cechą polskiego systemu a dotyczy raczej deprawacji jej członków, gdy nie ma zewnętrznej kontroli.

[Zbyszek Gotkiewicz]

To jest miejsce całej społeczności a nie moje prywatne. Jeśli ktoś uzna, że piszesz prawdę popartą dowodami a Twoje insynuacje na temat złodziejskich intencji zarządu mają jakiekolwiek potwierdzenie to może odwiesić post, ale jeśli poda te dowody. Inaczej nie zgadzam się aby tu kogokolwiek spotkały takie wredne pomówienia w podzięce za kilkanaście lat poświęconych pracy społecznej. Kim trzeba być żeby chcieć zniszczyć taki dorobek? To na co są potrzebne te pieniądze już pisałem w tej dyskusji. Chodzi o zakup ubezpieczenia zbiorowego dla członków PSP. Oprócz tego są inne wydatki stałe jak pozwolenie radiowe, licencja klubu sportowego, serwer z obsługą, domeną oraz wydatki okazjonalne związane ze wspieraniem sportu i lokalnych klubów. Ja to wiem od lat nie uczestnicząc w pracach PSP i nie trzeba dużej inteligencji, żeby zebrać takie informacje. Z propagatora latania stałeś się zwykłym szkodnikiem i lanserem który już nie potrafi nic stworzyć, więc próbuje zaistnieć kłamiąc i niszcząc. Nie ma cię na liście członków PSP gdy stowarzyszenie było zakładane. Z tego co pamiętam coś robiłeś dla stowarzyszenia i po tym pozostał jakiś niesmak, ale szczegółów nie znam. Zmuszanie mnie do prostowania twoich kłamstw jest przejawem braku szacunku dla uczestników tego forum dlatego wygodniej jest banować kłamstwa które tu już kilka razy pozwolono ci wygłosić.

[Zbyszek Gotkiewicz]

Jak się na to spojrzy z boku,
Nie jest mi to solą w oku
że Wielki Inkwizytor w postaci Ronalda McDonalda
broni tajemnic zarządu PSP salda.

PS
Panie Jarku, wyjawianie prywatnych rozmów na forum publicznym nie jest w dobrym tonie. Chciałbym jeszcze zaznaczyć, że brak przejrzystości wielu organizacji nie jest cechą polskiego systemu a dotyczy raczej deprawacji jej członków, gdy nie ma zewnętrznej kontroli.

Właskow. Już ci pisałem. Rusz dupę i opublikuj wydatki PSP. Może być wierszem.

[JaroXS]

Jak się na to spojrzy z boku,
Nie jest mi to solą w oku
że Wielki Inkwizytor w postaci Ronalda McDonalda
broni tajemnic zarządu PSP salda.

PS
Panie Jarku, wyjawianie prywatnych rozmów na forum publicznym nie jest w dobrym tonie. Chciałbym jeszcze zaznaczyć, że brak przejrzystości wielu organizacji nie jest cechą polskiego systemu a dotyczy raczej deprawacji jej członków, gdy nie ma zewnętrznej kontroli.

Ma Pan zupelna racje. Prosze powyzsze odnosnie mojej rozmowy z przed 1.5 roku ktora tutaj wyjawilem potraktowac jako chwilowa emocjonalna slabosc ktora zostala wywolana dosc intensywnym atakiem ze strony mojego rozmowcy. Chodzi mi tutaj o hasla typu gnojek, troll, jakies wzmianki o knedlikach, dzieciach, zdegenerowanym kretynie itp. za ktore domniemam nie otrzymam przeprosin. Czasami jedyna obrona jest atak ale przynajmniej na intelektualnie wyzszym poziomie.

Pozdrawiam,

[JaroXS]

Jak się na to spojrzy z boku,
Nie jest mi to solą w oku
że Wielki Inkwizytor w postaci Ronalda McDonalda
broni tajemnic zarządu PSP salda.

PS
Panie Jarku, wyjawianie prywatnych rozmów na forum publicznym nie jest w dobrym tonie. Chciałbym jeszcze zaznaczyć, że brak przejrzystości wielu organizacji nie jest cechą polskiego systemu a dotyczy raczej deprawacji jej członków, gdy nie ma zewnętrznej kontroli.

Właskow. Już ci pisałem. Rusz dupę i opublikuj wydatki PSP. Może być wierszem.

Rzetelna publikacja zyskow i strat to obowiazek i odpowiedzialnosc prezesa zarzadu a nie Wlaskowa ktory nie ma dostepu do ksiegowosci i konta bankowego. Chyba Ci sie cos pomylilo Zbyszku.