Zarząd PSP

[Piotr Domański]

Owsiakowi w ten sam sposób podważają od lat jego wiarygodność. I chyba tylko o to chodzi Jaro. Dzieł i rządź, byleby o tobie nie zapomnieli.

Owsiak zdaje się wszem i wobec ogłasza ile zebrał i w co zainwestował.

[Tomasz P.]

Księgowość, księgowościom czy zaszkodziła by informacja na stronie PSP w stylu wpływy tyle, koszty stałe tyle, wsparcie stowarzyszenia takiego czy takiego tyle? Przecież to nie firma prywatna i żadna tajemnica handlowa, nie rozumiem o co ten ból że sporządzeniem takiej krótkiej notatki np. na koniec roku.

Moze na zlosc Jarkowi

[Zbyszek Gotkiewicz]

Owsiakowi w ten sam sposób podważają od lat jego wiarygodność. I chyba tylko o to chodzi Jaro. Dzieł i rządź, byleby o tobie nie zapomnieli.

Owsiak zdaje się wszem i wobec ogłasza ile zebrał i w co zainwestował.

I to jest też dobry przykład. Ogłasza a i tak jest oskarżany. Czyli Jaro chodzi jedynie o atencję a nie o jakieś dobro, bo przez te kilkanaście lat jakoś nikogo nie interesowało na co idą pieniądze. Najważniejsze było, żeby to czym PSP się zajmuje działało.

[Zbyszek Gotkiewicz]

Księgowość, księgowościom czy zaszkodziła by informacja na stronie PSP w stylu wpływy tyle, koszty stałe tyle, wsparcie stowarzyszenia takiego czy takiego tyle? Przecież to nie firma prywatna i żadna tajemnica handlowa, nie rozumiem o co ten ból że sporządzeniem takiej krótkiej notatki np. na koniec roku.

Teraz to już jest sprawa ambicjonalna i im bardziej będziecie cisnąć, tym większa będzie niechęć do robienia czegoś pod przymusem. Jest jedno proste rozwiązanie. Każdy, kto chce zmieniać PSP może się zapisać do stowarzyszenia, wystąpić na walnym ze swoją wizją, przekonać żeby go wybrać do władz i nawet zmienić statut na walnym. A potem może sobie tą swoją wizję realizować. A takie gadanie nic nie wnosi pozytywnego do pracy stowarzyszenia za to bardzo psuje atmosferę wokół. Ja bym się Piotrek nie bawił tym tematem, bo chyba tylko w tym celu podpuszczasz żeby zobaczyć jak można zamieszać.

[Winston Smith]

Wczoraj wieczorem zastanawiałem się dłuższą chwilę, czy to faktycznie ze mną jest problem a nie z otoczeniem. Potem przeczytałem sobie to:

Może właśnie w tym problem, że konsumujesz medialny fast-food ? Zła na świecie jest znacznie mniej niż dobra, ale jeśli non-stop skupiasz się na negatywnych informacjach (a takich jest sporo, bo się dobrze klikają), to po prostu tym przesiąkasz.

Czy Rosjanie mieliby takie nastawienie do Zachodu, gdyby nie pranie mózgów przez dziesiątki lat ?

[JaroXS]

Księgowość, księgowościom czy zaszkodziła by informacja na stronie PSP w stylu wpływy tyle, koszty stałe tyle, wsparcie stowarzyszenia takiego czy takiego tyle? Przecież to nie firma prywatna i żadna tajemnica handlowa, nie rozumiem o co ten ból że sporządzeniem takiej krótkiej notatki np. na koniec roku.

Moze na zlosc Jarkowi

Smutne, ale możesz mieć rację w sumie. Pytasz się publicznie, to Ci mówią: "po co pytasz o to publicznie, przecież mogłeś do mnie zadzwonić to bym Ci powiedział że wszystko ok." Próbowałem publicznie a potem prywatnie zostając członkiem jak sugerowano, ale bez efektu.

O nic tak naprawdę nie chodzi jak zauważył Piotrek Domański. Podanie tej informacji zbudowało by większe zaufanie w środowisku. Tak to jest gówno w wentylatorze i jedynie nowe domysły, bo ktoś komuś coś przez telefon powiedział a jak wyszło to na jaw to po jednym odcinku zamiast zakończyć, powstało tysiące kolejnych jak w popularnych serialach brazylijskich...

[Zbyszek Gotkiewicz]

Mam nawet tytuł dla tej tragedii: Zignorowany demiurg.

[Piotr Domański]

Za 50 dych na rok to pewnie nie ma nic tam więcej ponad te kalendarze i opłacenie konta, serwera i księgowego stąd też i ta cała dyskusja jest bez sensu. Ubezpieczenia zawierane za pomocą PSP są w miarę korzystne i niech sobie to tak istnieje, przestaną być korzystne zniknie i PSP, bo każda organizacja, która robi "focha" w kierunku członków którzy zapytują gdzie ich forsa ze składek się podziewa ma małe szanse przetrwania.
Ja funkcjonuję w stowarzyszeniu, które liczy ośmiu członków i nie miał bym problemu z przedstawieniem naszych rozliczeń nawet człowiekowi z ulicy, a temu który proponuje przysłowiową stówę za możliwość korzystania z naszego trawnika czuję się zobligowany wytłumaczyć jak małym kosztem dostaje tak wiele;)

[Zbyszek Gotkiewicz]

Przecież wiesz, że nie chodzi od początku o zapytanie na co PSP wydaje pieniądze bo to wiadomo, ale o zapytanie ile pieniędzy jest na koncie i powtarzające się insynuacje o rozkradanie tych środków. Naprawdę nie widzisz w tym nic niewłaściwego cz tylko sobie jaja robisz?

[Piotr Domański]

bo ktoś komuś coś przez telefon powiedział a jak wyszło to na jaw ...

Wydaje mi się Jaro, że tu tkwi problem z odpowiedziami abo raczej brakiem odpowiedzi na Twoje pytania. Tak nie można:(

[Piotr Domański]

Przecież wiesz, że nie chodzi od początku o zapytanie na co PSP wydaje pieniądze bo to wiadomo,

Gdzie to jest publikowane?

[JaroXS]

Piotrze, otoz z informacji ktore uzyskalem oszczednosci sie poruszaja miedzy 200-300 tys PLN. Tak zapamietalem. Takze to wiecej niz kalendarze i hosting strony. Pewnie tematu by nie bylo gdyby nie taka informacja o kwotach. To nie jest malo pieniedzy za te wszystkie lata. Stad pytania co sie z tym stanie, stalo. Jezeli moje informacje sa falszywe trzeba po prostu mnie wyjasnic dajac raport za ostatnie lata i tyle.

[Piotr Domański]

Jaro, gdybyś napisał tak: "Janusz Kowalski- skarbnik, członek zarządu, księgowy etc. powiedział mi że na koncie PSP leży 300 koła i się utlenia, proszę zróbmy coś z tym", to ta informacja była by jak najbardziej OK. Tak jak to przedstawiasz to jest kicha i to ostra.

[JaroXS]

Jaro, gdybyś napisał tak: "Janusz Kowalski- skarbnik, członek zarządu, księgowy etc. powiedział mi że na koncie PSP leży 300 koła i się utlenia, proszę zróbmy coś z tym, to na informacja była by jak najbardziej OK. a tak to kicha i to ostra.

No przeciez wiadomo juz ze byly czlonek zarzadu mi powiedzial wystarczy przeczytac watek Zarzad PSP uwaznie. Moze Ci cos ucieklo.

[Piotr Domański]

No przeciez wiadomo juz ze byly czlonek zarzadu mi powiedzial wystarczy przeczytac watek Zarzad PSP uwaznie. Moze Ci cos ucieklo.

Kurwa, napisz konkretnie kto Ci powiedział że PSP kisi 300 kawałków, po co owijasz w bibułę

[JaroXS]

No przeciez wiadomo juz ze byly czlonek zarzadu mi powiedzial wystarczy przeczytac watek Zarzad PSP uwaznie. Moze Ci cos ucieklo.

Kurwa, napisz konkretnie kto Ci powiedział że PSP kisi 300 kawałków, po co owijasz w bibułę

Dobrze na Twoje zyczenie pisze ponownie jezeli nie czytales calego watku ze uzyskalem informacje tel. od Mateusza 1.5 roku temu ze PSP ma oszczednosci miedzy 200-300 tys PLN. Tak zapamietalem przy okazji rozmowy o PKBWL i smierci pilota PPG ktora nie byla badana przez PKBWL i jego pisma do nich.

Jezeli Mateusz przekazal nieprawdziwe informacje o co go nigdy w zyciu bym go nie podejrzewal to wystarczy mnie wyjasnic w postaci raportow za ostatnie lata dzialalnosci PSP.

Temat jest tak banalny ze szkoda gadac.

[Zbyszek Gotkiewicz]

Jarosław zapomniał, że PSP jeszcze prowadzi ubezpieczenia oprócz kalendarzy, hostingu, licencji sportowych, zezwolenia radiowego, serweru i pewnie coś. Jeśli dla niego 300 tysięcy jest kwotą szokującą to ciekawe jak prowadzi te swoje biznesy?

[Piotr Domański]

Dziękuję, sprawa jasna. Trzeba było od tego zacząć i nikt by Ci insynuacji nie zarzucał. Swoją drogą szkoda jeśli faktycznie kesz gnije, gorzej to tylko było by to przepić:/

[Piotr Domański]

Jarosław zapomniał, że PSP jeszcze prowadzi ubezpieczenia oprócz kalendarzy, hostingu, licencji sportowych, zezwolenia radiowego, serweru i pewnie coś. Jeśli dla niego 300 tysięcy jest kwotą szokującą to ciekawe jak prowadzi te swoje biznesy?

Zbyszku, ubezpieczenia to raczej prowadzi firma z którą PSP zawarło umowę i kosztują mniej więcej rynkową cenę, może jest ciut bardziej korzystne bo jest ubezpiczeniem zbiorowym i dla tego PSP ma aż tylu członków. Zezwolenie radiowe to grosze- ale i te grosze można by było w tabelkę wpisać. Zdumiewający jest ten opór przed transparętnością i jechanie po każdym, który o tą transparętność pyta.

[JaroXS]

Nie ma sprawy. Watek Zarzad PSP jest obszerny i owszem moglo Ci to uciec. Co do tego co pisze Zbyszek to kwota mnie interesuje bo pieniadze sa przez wiele lat zbierane od ludzi i byc moze nie zostaly nigdy wydane.

Teraz sie nasz kolega rozwalil w Kolumbii podobno o czym informowal Blazej. Te 100 kola moglo mu PSP wyslac od razu. No ale na razie nic nie zostalo potwierdzone wiec moze informacje 1.5 roku temu nie byly prawdziwe, w co bardzo watpie.