Paralotniowe prezenty znalezione pod choinką -(język paralotniowy, Wiesiek, żony, Bóg, zawietrzna)

Dyskusja na tematy nie pasujące w żaden sposób do pozostałych kategorii na forum. Dyskusje niezwiązane z glajtami, a nawet nielotnicze proszę umieszczać w "Szwarc, mydło i powidło"
Awatar użytkownika
Lucjan Piekutowski
Posty: 1031
Rejestracja: 30 grudnia 2015, 16:11
Reputation: 66
Lokalizacja: Krawężniki Pomorskie
Latam: Nie latam
Doświadczenie: Świeżak po Kursie

Re: Paralotniowe prezenty znalezione pod choinką -(język paralotniowy, Wiesiek, żony, Bóg, zawietrzna)

Postautor: Lucjan Piekutowski » 25 stycznia 2017, 12:52

Zbyszek Gotkiewicz pisze:O każdym narodzie można by powiedzieć coś negatywnego, bo uważam że to prawda iż narody różnią się od siebie i mają swoje cechy narodowe. Takie porządkowanie pomaga zrozumieć świat, ale uczciwie postępując należy wymienić także mocne cechy tych narodów. Niestety do takich wypowiedzi trzeba się przygotować i mieć sorry dystans do swoich opinii. Japończycy na przykład po awarii elektrowni atomowej powiedzieli że poradzą sobie sami i nie potrzebują pomocy międzynarodowej. Samo to oświadczenie bardzo dużo mówi o cechach narodowych.


Dlatego powtarzam, że to moja opinia a opinię można zmienić, dlatego czytam co piszecie i staram się zrozumieć. Gdybym nie napisał tego co powyżej nikt by nie starał się tego wytłumaczyć, czyli nieźle wyszło, bo mogę poczytać o zdaniach innych. Swoją drogą jakby się tak nie pokłócić to można by założyć wątek "Piloci z różnych krajów"

Każda nacja ma jakiś styl latania i często zauważa się że inaczej latają miejscowi a inaczej przyjezdni. :)

calhal pisze:Byliście tam? ... że macie tak pięknie wyrobione zdanie?

Proponuję zacząć od poznania historii własnego narodu. Może się wtedy okazać, że też niejednokrotnie szastaliśmy życiem swoich, że wcale tacy święci nie byliśmy jak uczą w szkołach i nie zajmowaliśmy się tylko i wyłącznie ratowaniem europy.

Wyobraźcie sobie, że świat jest trochę mniej czarno-biały niż Was uczą w szkołach.
Srogie pozdro


Zdanie można zmienić, zrewidować swoje poglądy , o czym pisałem i właśnie o to mi chodzi. W Japonii nie byłem, ale ta kultura jednocześnie mnie zadziwia i irytuje, a wydawałoby się że powinna wyłącznie zadziwiać. Zadziwia mnie organizacja i poukładanie tych ludzi i wysokie standardy, a irytuje mnie ich kultura masowa, kolorowe zabawki, filmy animowane których jest pełno, wynalazki i gadżety. Jednocześnie mają specyficzne poczucie humoru. Jakoś mi to razem nie pasuje. Taki filozoficzny naród a jednak wydawałoby się że dziecinny.
Film, książka, nawet kawał ma dać do myślenia, zastanowienia się dlaczego tak jest. Mi wcale nie chodzi o rasizm tylko zrozumienie filozofii narodu.
(Przy okazji, czemu startują na zawietrzną)
A co do Polaków, zgadzam się, historia jest bogatsza niż to co dostajemy w szkole. Np wiedzieliście, że Polska chciała mieć swoje kolonie? :D

Awatar użytkownika
prokopcio
Posty: 3217
Rejestracja: 21 kwietnia 2016, 07:57
Reputation: 621
Lokalizacja: Grodków
Latam: Swobodnie i z Napędem
Doświadczenie: Świeżak po Kursie

Re: Paralotniowe prezenty znalezione pod choinką -(język paralotniowy, Wiesiek, żony, Bóg, zawietrzna)

Postautor: prokopcio » 25 stycznia 2017, 13:03

Każdy może sobie kogoś lubić lub nie i mieć zdanie dobre lub nie ;) ja nie lubię Niemców i nie mam o nich dobrego zdania tylko dlatego, że oni nie lubią nas... Sprzedaję swoją elektronikę na cały świat więc mam porównanie - Niemcy zawsze szukają dziury w całym i chcą pokazać że Polak to "tylko" Polak - ma tańczyć jak oni grają. Ale żyć bez nas to już nie potrafią. To tylko moje zdanie. ciekawe kto mi kliknie minusa jako pierwszy :)
Łukasz Prokop

Awatar użytkownika
der
Posty: 1878
Rejestracja: 19 stycznia 2016, 10:02
Reputation: 719
Lokalizacja: EPOM
Latam: Swobodnie i z Napędem
Doświadczenie: Średnio Zaawansowany

Re: Paralotniowe prezenty znalezione pod choinką -(język paralotniowy, Wiesiek, żony, Bóg, zawietrzna)

Postautor: der » 25 stycznia 2017, 13:05

calhal pisze:
der pisze:Japończycy cierpią na to samo, na co inni mieszkańcy krajów wysokorozwiniętych. Im po prostu odpierdala z dobrobytu.


Byliście tam? Spędziliście tam więcej czasu niż tydzień wakacji? A może tam mieszkaliście przez dłuższy okres czasu, że macie tak pięknie wyrobione zdanie?


Bywałem we Francji. Bywałem w Niemczech. Wielokrotnie. To również wysoko rozwinięte kraje.
Odpierdolić z dobrobytu potrafi na różne sposoby.
Można się na przykład tak upiększać
Obrazek
I nie jestem przekonany, czy to na pewno wywodzi się z kultury.

Można sobie na przykład ściągnąć na łeb miliony "uchodźców" bo przecież "Nas stać".
A potem po cichu codziennie wywozić ich jak te kukułcze jaja z powrotem do Grecji czy Turcji, bo jednak pieniądze nie są tu największym problem i lekiem na całe zło.

Ludzie piszą o kosmosie, pomimo, że w nim nigdy nie byli, wyłącznie na podstawie obserwacji, dasz wiarę ?

Awatar użytkownika
Zbyszek Gotkiewicz
Posty: 9724
Rejestracja: 24 grudnia 2015, 10:54
Reputation: 2156
Lokalizacja: góral świętokrzyski
Doświadczenie: Instruktor
Kontakt:

Re: Paralotniowe prezenty znalezione pod choinką -(język paralotniowy, Wiesiek, żony, Bóg, zawietrzna)

Postautor: Zbyszek Gotkiewicz » 25 stycznia 2017, 13:13

O, na przykład o Polakach jeden wrażliwy miał takie zdanie:

Zbyszek Gotkiewicz

Awatar użytkownika
Lucjan Piekutowski
Posty: 1031
Rejestracja: 30 grudnia 2015, 16:11
Reputation: 66
Lokalizacja: Krawężniki Pomorskie
Latam: Nie latam
Doświadczenie: Świeżak po Kursie

Re: Paralotniowe prezenty znalezione pod choinką -(język paralotniowy, Wiesiek, żony, Bóg, zawietrzna)

Postautor: Lucjan Piekutowski » 25 stycznia 2017, 13:28

Ale może być też śmiesznie. :)

Większość z Was zna ten film http://www.cda.pl/video/18222758

122minuta 35 sekunda. Reprezentacja Japonii. No czemu tak ? :)

Do Zbyszka : Kaczmarskim trafiłeś w sedno. Cechą narodową Polaków jest przekora.


Wróć do „Ogólne”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość