Doskonalosc Boeninga
-
- Posty: 1016
- Rejestracja: 03 stycznia 2016, 22:31
- Reputation: 193
- Lokalizacja: Jasło/Warszawa
- Latam: Tylko Swobodnie
- Doświadczenie: Świeżak po Kursie
Re: Doskonalosc Boeninga
Filmik fajny, ale jedna rzecz mi się nie zgadza i nie wspomniano o niej na filmie - samolot zatrzymano zaraz po lądowaniu, co nawet gdyby silniki działały na wstecznym ciągu byłoby trudne (a tu przecież silników nie było).
Zastanawiam się o ile wydłuża się droga hamowania jak takiego byczka kiedy do użycia pozostają tylko hamulce aerodynamiczne i w kołach.
Czy hamulce/koła takie hamowanie w ogóle wytrzymają?
Zastanawiam się o ile wydłuża się droga hamowania jak takiego byczka kiedy do użycia pozostają tylko hamulce aerodynamiczne i w kołach.
Czy hamulce/koła takie hamowanie w ogóle wytrzymają?
- ogrodowy
- Posty: 59
- Rejestracja: 30 grudnia 2015, 21:58
- Reputation: 2
- Lokalizacja: Poland
- Latam: Tylko Swobodnie
- Doświadczenie: Średnio Zaawansowany
Re: Doskonalosc Boeninga
Jak widzę te jednostki w obliczeniach tej doskonałości to mam problemy z porównaniem do paralotni https://pl.wikipedia.org/wiki/Szybowiec_z_Gimli
"Rejs nr 143 z Montrealu do Edmonton przez Ottawę rozpoczął się zgodnie z rozkładem. Wskutek jednak błędu obsługi naziemnej w Montrealu, którego nie dostrzegli również piloci, sprawdzając przed startem dokumentację, zamiast 22 300 kilogramów paliwa potrzebnego na pokonanie tej trasy, samolot zatankowano, wlewając 22 300 funtów (10 115 kg)[a]. Ponieważ 1 funt to niecałe pół kilograma (około 0,4536), mniej więcej w połowie lotu, w okolicy Red Lake (Ontario), systemy samolotu zaalarmowały pilotów o problemach z pompą paliwa"
Zbliżając się do Winnipeg z jednym czynnym silnikiem piloci powoli obniżali lot do nakazanego poziomu 6000 metrów, ale kiedy samolot znalazł się na wysokości 8500 m – całkowicie zabrakło mu paliwa i wyłączył się również drugi silnik. Ani pilot, ani pierwszy oficer nigdy nie byli szkoleni, jak reagować na taką sytuację; również w instrukcji samolotu nie przewidziano takiego przypadku.Ta zmiana spowodowała, że musiał szybciej niż dotychczas wytracić wysokość, nie zwiększając jednak przy tym prędkości[d]. Aby ten cel osiągnąć ustawił samolot w tzw. "ześlizg", stosowany dość powszechnie w szybownictwie[e], ale nigdy dotąd nie stosowany przez ciężkie samoloty, i to z pasażerami na pokładzie. Zastosowanie tego właśnie manewru stało się przyczyną przezwania tego samolotu "szybowcem z Gimli".
Lot zakończył się bez poważniejszych strat, (...)
-
- Posty: 142
- Rejestracja: 04 stycznia 2016, 11:23
- Reputation: 19
- Latam: Tylko Swobodnie
- Doświadczenie: Średnio Zaawansowany
Re: Doskonalosc Boeninga
Przypomniały mi się jeszcze dwa odcinki z lądowaniem bez sprawnych silników:
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość