Czy komuś nie zginęło solo210 ?
- Lucjan Piekutowski
- Posty: 1031
- Rejestracja: 30 grudnia 2015, 16:11
- Reputation: 66
- Lokalizacja: Krawężniki Pomorskie
- Latam: Nie latam
- Doświadczenie: Świeżak po Kursie
Czy komuś nie zginęło solo210 ?
https://m.facebook.com/groups/462755000 ... 8&sfnsn=mo
Dziwne ogłoszenie. Sprzęt niby po zmarłym sprzedaje dziewczyna, która się nie zna a dostała go od chłopaka. Były już takie ogłoszenia.
Dziwne ogłoszenie. Sprzęt niby po zmarłym sprzedaje dziewczyna, która się nie zna a dostała go od chłopaka. Były już takie ogłoszenia.
-
- Posty: 425
- Rejestracja: 31 grudnia 2015, 12:17
- Reputation: 31
- Lokalizacja: Nawojowa
- Latam: Tylko Swobodnie
- Doświadczenie: Średnio Zaawansowany
Re: Czy komuś nie zginęło solo210 ?
Chyba coś na temacie, aktualnie nie da się wejść na tą licytację
- Lucjan Piekutowski
- Posty: 1031
- Rejestracja: 30 grudnia 2015, 16:11
- Reputation: 66
- Lokalizacja: Krawężniki Pomorskie
- Latam: Nie latam
- Doświadczenie: Świeżak po Kursie
Re: Czy komuś nie zginęło solo210 ?
Jest dalszy ciąg, dziewczyna strasznie się mota usuwa posty szykanuje. Mam wrażenie że coś tu naprawdę śmierdzi.
- Załączniki
-
- Screenshot_20200712-130928_Facebook.jpg (538.75 KiB) Przejrzano 6958 razy
-
- Screenshot_20200712-131138_Facebook.jpg (855.97 KiB) Przejrzano 6958 razy
- der
- Posty: 1878
- Rejestracja: 19 stycznia 2016, 10:02
- Reputation: 719
- Lokalizacja: EPOM
- Latam: Swobodnie i z Napędem
- Doświadczenie: Średnio Zaawansowany
Re: Czy komuś nie zginęło solo210 ?
Jakoś tak mam, że ludzi zwykle mierzę własną miarą, a złodziejstwa nie cierpię. Dlatego i tu się go nie doszukuję. Jestem w stanie uwierzyć w tę historyjkę. W podobnej sytuacji znalazła się pewna kobieta, kiedy jej mąż po walce z nowotworem zmarł. Została ze szpejem, dla niej o wartości nie znanej, jednak ten dobrzy ludzie ze środowiska pomogli jej spieniężyć za godziwe pieniądze póki był jeszcze coś wart. Tu być może kogoś takiego zabrakło. Znalazł się natomiast szybki amator "okazji", który zastrzegł że biere ale posta usuń, co by inni nie podebrali. Ale się rozmyślił bo się połapał, że paralotniowy antykwariat nie jest trendy. Być może rzeczywiście to ileś lat leżało w kącie, ale problem w tym, że to nie wino.
- Zbyszek Gotkiewicz
- Posty: 9724
- Rejestracja: 24 grudnia 2015, 10:54
- Reputation: 2156
- Lokalizacja: góral świętokrzyski
- Doświadczenie: Instruktor
- Kontakt:
Re: Czy komuś nie zginęło solo210 ?
ciacholot pisze:A czyja żona zna wartość sprzętu?
Tym.bardziej że jest to sprzęt kolegi który jedynie trzyma ten sprzęt u nas żeby żona się nie dowiedziała
Zbyszek Gotkiewicz
- prokopcio
- Posty: 3217
- Rejestracja: 21 kwietnia 2016, 07:57
- Reputation: 621
- Lokalizacja: Grodków
- Latam: Swobodnie i z Napędem
- Doświadczenie: Świeżak po Kursie
Re: Czy komuś nie zginęło solo210 ?
Ja chłopakowi zapłaciłem ( niewiele ) za uprząż do PgDrona po rzekomo zmarłym ojcu. Ani kasy ani uprzęży. Takie oferty radzę traktować z dystansem.
Łukasz Prokop
- Zbyszek Gotkiewicz
- Posty: 9724
- Rejestracja: 24 grudnia 2015, 10:54
- Reputation: 2156
- Lokalizacja: góral świętokrzyski
- Doświadczenie: Instruktor
- Kontakt:
- der
- Posty: 1878
- Rejestracja: 19 stycznia 2016, 10:02
- Reputation: 719
- Lokalizacja: EPOM
- Latam: Swobodnie i z Napędem
- Doświadczenie: Średnio Zaawansowany
Re: Czy komuś nie zginęło solo210 ?
No to może podejdę do tematu w ten sposób.
Czy bym to kupił ?
Jako, że od bardzo dawna nie kupiłem właściwie nic ze "sklepu" do latania, ale za pomocą mediów internetowych, od USA, przez Chorwację, Francję, Włochy, Austrię, po Niemcy i oczywiście Polskę (było to między innymi w sumie 8 skrzydeł), nie będąc dotychczas ani razu oszukanym, napisze jak tego "dokonałem"
Zawsze kupuję sprzęt od pilotów. Dealer również powinien być pilotem. Wiem, że to ogólnik, na pewno są wyjątki, ale nie udało mi się na szczęście spotkać jak na razie aktywnego pilota paralotni złodzieja.
Sprawdzam, czy ta osoba jest rozpoznawalna w środowisku, lub czy udziela się, jeśli tak to od jak dawna na np. forach internetowych. Czy zgłasza loty na popularne portale. Jeśli tak to od kiedy. (Nie, nie szukam sprzętu "gwiazd", po prostu sprawdzam, czy komuś opłaca się szargać własne dobre imię za garść srebrników). Jak często oferuje coś do sprzedaży.
Targuję się. Jeśli sprzedawca zbyt chętnie podejdzie do proponowanej oferty, to daje jakiś sygnał ostrzegawczy.
Dopytuję o szczegóły. Przede wszystkim o pochodzenie sprzętu. Proszę o numer seryjny i sprawdzam (jeśli jest taka możliwość) informację u lokalnego dealera lub producenta (gdy ten nie odsyła do dealera) o ewentualnym zgłoszeniu kradzieży i czy w ogóle produkt o takim numerze został wyprodukowany, oraz kiedy .
Zatem biorąc powyższe pod uwagę, prawdopodobnie powyższy "zestaw" gdyby był mi potrzebny, nawet nie wzbudziłby mojego zainteresowania. Co w tym śmieszniejszym świetle stawia moją wypowiedź o ewentualnych dobrych intencjach sprzedawcy Wybaczcie
Czy bym to kupił ?
Jako, że od bardzo dawna nie kupiłem właściwie nic ze "sklepu" do latania, ale za pomocą mediów internetowych, od USA, przez Chorwację, Francję, Włochy, Austrię, po Niemcy i oczywiście Polskę (było to między innymi w sumie 8 skrzydeł), nie będąc dotychczas ani razu oszukanym, napisze jak tego "dokonałem"
Zawsze kupuję sprzęt od pilotów. Dealer również powinien być pilotem. Wiem, że to ogólnik, na pewno są wyjątki, ale nie udało mi się na szczęście spotkać jak na razie aktywnego pilota paralotni złodzieja.
Sprawdzam, czy ta osoba jest rozpoznawalna w środowisku, lub czy udziela się, jeśli tak to od jak dawna na np. forach internetowych. Czy zgłasza loty na popularne portale. Jeśli tak to od kiedy. (Nie, nie szukam sprzętu "gwiazd", po prostu sprawdzam, czy komuś opłaca się szargać własne dobre imię za garść srebrników). Jak często oferuje coś do sprzedaży.
Targuję się. Jeśli sprzedawca zbyt chętnie podejdzie do proponowanej oferty, to daje jakiś sygnał ostrzegawczy.
Dopytuję o szczegóły. Przede wszystkim o pochodzenie sprzętu. Proszę o numer seryjny i sprawdzam (jeśli jest taka możliwość) informację u lokalnego dealera lub producenta (gdy ten nie odsyła do dealera) o ewentualnym zgłoszeniu kradzieży i czy w ogóle produkt o takim numerze został wyprodukowany, oraz kiedy .
Zatem biorąc powyższe pod uwagę, prawdopodobnie powyższy "zestaw" gdyby był mi potrzebny, nawet nie wzbudziłby mojego zainteresowania. Co w tym śmieszniejszym świetle stawia moją wypowiedź o ewentualnych dobrych intencjach sprzedawcy Wybaczcie
- prokopcio
- Posty: 3217
- Rejestracja: 21 kwietnia 2016, 07:57
- Reputation: 621
- Lokalizacja: Grodków
- Latam: Swobodnie i z Napędem
- Doświadczenie: Świeżak po Kursie
Re: Czy komuś nie zginęło solo210 ?
Masz rację der. Najlepiej kupować od kogoś aktywnego i już tak robię.
apropo - coś mój napęd od Ciebie szwankuje
apropo - coś mój napęd od Ciebie szwankuje
Łukasz Prokop
Re: Czy komuś nie zginęło solo210 ?
Coś jest na rzeczy,wczoraj ten komplet wystawil jakiś gostek,nie dziewczyna jak w tym poście.
Gdy ktoś w komentarzu dopisał żeby sprawdzić czy ci ludzie mają prawo to sprzedawać,oraz żeby sprawdzić czy toto sie do latania nadaje,oferta szybko zniknęła.Pewnie mina.
Gdy ktoś w komentarzu dopisał żeby sprawdzić czy ci ludzie mają prawo to sprzedawać,oraz żeby sprawdzić czy toto sie do latania nadaje,oferta szybko zniknęła.Pewnie mina.
- prokopcio
- Posty: 3217
- Rejestracja: 21 kwietnia 2016, 07:57
- Reputation: 621
- Lokalizacja: Grodków
- Latam: Swobodnie i z Napędem
- Doświadczenie: Świeżak po Kursie
Re: Czy komuś nie zginęło solo210 ?
Zbyszek Gotkiewicz pisze:A masz jakieś namiary na tego chłopaka?
Już " nie istnieje ", jeszcze jak się postaram to odgrzebałbym nr. tel.
https://www.facebook.com/kuba2030303
to po ojcu,
potem była mama w szpitalu i inne historie niestworzone...
Łukasz Prokop
- Zbyszek Gotkiewicz
- Posty: 9724
- Rejestracja: 24 grudnia 2015, 10:54
- Reputation: 2156
- Lokalizacja: góral świętokrzyski
- Doświadczenie: Instruktor
- Kontakt:
- prokopcio
- Posty: 3217
- Rejestracja: 21 kwietnia 2016, 07:57
- Reputation: 621
- Lokalizacja: Grodków
- Latam: Swobodnie i z Napędem
- Doświadczenie: Świeżak po Kursie
Re: Czy komuś nie zginęło solo210 ?
Rzekomo był właśnie w Polsce, miał wyjeżdżać i chciał wysłać przed wyjazdem więc naciskał na szybki przelew...
może warto założyć dział / temat : " uwaga na tą ofertę / sprzedawcę etc... "
może warto założyć dział / temat : " uwaga na tą ofertę / sprzedawcę etc... "
Łukasz Prokop
- Zbyszek Gotkiewicz
- Posty: 9724
- Rejestracja: 24 grudnia 2015, 10:54
- Reputation: 2156
- Lokalizacja: góral świętokrzyski
- Doświadczenie: Instruktor
- Kontakt:
Re: Czy komuś nie zginęło solo210 ?
Może po numerze telefonu da się go namierzyć?
Zbyszek Gotkiewicz
- prokopcio
- Posty: 3217
- Rejestracja: 21 kwietnia 2016, 07:57
- Reputation: 621
- Lokalizacja: Grodków
- Latam: Swobodnie i z Napędem
- Doświadczenie: Świeżak po Kursie
Re: Czy komuś nie zginęło solo210 ?
Zbyszek Gotkiewicz pisze:Może po numerze telefonu da się go namierzyć?
+48 696 548 483, nie jestem 100% pewien czy to to.
Jak chcesz to napisz SMS że widzisz gdzieś w archiwum ogłoszenie i czy aktualne, ciekawe co odpisze.
Choć dupa, bo nie podawał telefonu w ogłoszeniu
szybciej namierzać po numerze konta, ale to za mała kwota (250zł) żeby ścigany był prawnie.
Łukasz Prokop
Re: Czy komuś nie zginęło solo210 ?
Od jakiej kwoty można zgłosić oszustwo w internecie? Od każdej, nawet od kilkunastu groszy. Jest tylko kilka „ale”.
Policjanci często do tego zniechęcają. Dlaczego? Ponieważ są rozliczani z wykrywalności spraw, a nie z ilości zgłoszeń. A takie oszustwa są trudne do wykrycia. Musimy jednak wiedzieć, że mamy prawo do zgłoszenia zawiadomienia o podejrzeniu przestępstwa bez względu na kwotę, a także czas, jaki minął od oszustwa. Lepiej jednak udać się bezpośrednio do prokuratury, a nie na komisariat policji. I choć w wielu przypadkach szansa na odzyskanie skradzionych pieniędzy nie jest duża, to każde kolejne zawiadomienie sprawia, że uświadamiana jest skala tego zjawiska.
Policjanci często do tego zniechęcają. Dlaczego? Ponieważ są rozliczani z wykrywalności spraw, a nie z ilości zgłoszeń. A takie oszustwa są trudne do wykrycia. Musimy jednak wiedzieć, że mamy prawo do zgłoszenia zawiadomienia o podejrzeniu przestępstwa bez względu na kwotę, a także czas, jaki minął od oszustwa. Lepiej jednak udać się bezpośrednio do prokuratury, a nie na komisariat policji. I choć w wielu przypadkach szansa na odzyskanie skradzionych pieniędzy nie jest duża, to każde kolejne zawiadomienie sprawia, że uświadamiana jest skala tego zjawiska.
- Marcus Biesioroff
- Posty: 535
- Rejestracja: 30 grudnia 2015, 00:22
- Reputation: 160
- Lokalizacja: Wrocław
- Latam: Tylko Swobodnie
- Doświadczenie: Średnio Zaawansowany
Re: Czy komuś nie zginęło solo210 ?
No1 pisze:Coś jest na rzeczy...
No1 pisze:Od jakiej kwoty można zgłosić oszustwo w internecie?...
No1, załóż sobie konto, nie pobieramy żadnych opłat a nie będziesz musiał czekać na akceptację każdego posta
Lubię patrzeć na niebo, bo wiem, że go nie wyasfaltują
- Zbyszek Gotkiewicz
- Posty: 9724
- Rejestracja: 24 grudnia 2015, 10:54
- Reputation: 2156
- Lokalizacja: góral świętokrzyski
- Doświadczenie: Instruktor
- Kontakt:
Re: Czy komuś nie zginęło solo210 ?
Ponieważ kroki prawne są w naszym państwie bezprawia trudne do podjęcia to jedynie wysłałem sprzedawcy sms przypominający o wysłaniu uprzęży. Jak dostanie setkę takich smsów to może zareaguje.
Zbyszek Gotkiewicz
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość