Jaki najlepszy wiatr dla GH?
- micro
- Posty: 916
- Rejestracja: 30 grudnia 2015, 17:23
- Reputation: 7
- Lokalizacja: Poznań
- Latam: Tylko Swobodnie
- Doświadczenie: Świeżak po Kursie
- Kontakt:
Re: Jaki najlepszy wiatr dla GH?
Mam takie wzory.
Wydrukować, zalaminować, "nie zginać 20 lat będzie służyć" .
Wydrukować, zalaminować, "nie zginać 20 lat będzie służyć" .
- Załączniki
-
- wiatrowskaz.jpg (179.65 KiB) Przejrzano 4906 razy
-
- wiatromierz.gif (131.88 KiB) Przejrzano 4906 razy
Roman Michalak
-
- Posty: 1806
- Rejestracja: 30 grudnia 2015, 20:14
- Reputation: 479
- Latam: Swobodnie i z Napędem
- Doświadczenie: Były Pilot
Re: Jaki najlepszy wiatr dla GH?
Klement pisze:Bartess pisze:A... jak "na oko" określić, czy jest 3-4 czy 6m/s?
Za niewielkie pieniądze możesz kupić kieszonkowy anemometr (wiatromierz) - np. https://allegro.pl/oferta/anemometr-wia ... 9479575477 Oczywiście doświadczeni piloci gardzą takimi urządzeniami, bo każdy pilot powinien sam z siebie wiedzieć ile wieje, ale jak wyciągam swój anemometr na startowisku, to zawsze słyszę "no i ile?"
Lepiej wyjąć z kieszeni obojętnie co i wiedzieć ile niż pakować się w kłopoty, a prześmiewcy siedzący na startowiskach zawsze będą.Tyle, że oni siedzą tam cały dzień i albo nie lecą bo nic niema, albo nie lecą bo za mocno wieje, a na koniec dnia walą zlota i po robocie.
Polecam do czasu zdobycia umiejętności oceny sytuacji opierać się na doświadczeniu kogoś z dużym nalotem, instruktora albo lokalnych pilotów. Oni wiedzą co jest w powietrzu i wtedy sami startują. Pytać. To żaden wstyd.
Mariusz Kilian
Re: Jaki najlepszy wiatr dla GH?
Miałem ostatnio(wtorek) taką sytuację na jednym ze startowisk w beskidzie sądeckim(Ciecień).Siedziałem na startowisku,wiało mocno było jeszcze trzech pilotów miejscowych wszyscy czekali twierdząc że jest za mocno.Po godzinie oczekiwania przyszedł na startowisko jakiś pilot,spytał dlaczego nie startujemy usłyszawszy odpowiedz że za mocno stanął chwilę, popatrzył po drzewach i z ironicznym uśmiechem odpowiedział 'stałego 5m porywy może do 8m/s -idealnie'.Rozłożył skrzydło(jakiś sol) i po chwili był już w powietrzu,zaraz po nim wystartowała reszta pilotów(dodał im odwagi?),później doszli inni piloci ale już nikt nie odważył się wystartować-bo za mocno.Po zejściu z góry sprawdziłem stację-było idealnie jak powiedział tamten pilot 5-8m/s(doświadczenie?).Często spotykam się z sytuacją że 'za słabo za mocno zły kierunek i wszyscy czekają,po czym przychodzi ktos,rozkłada się startuje i lata.
- prokopcio
- Posty: 3217
- Rejestracja: 21 kwietnia 2016, 07:57
- Reputation: 621
- Lokalizacja: Grodków
- Latam: Swobodnie i z Napędem
- Doświadczenie: Świeżak po Kursie
Re: Jaki najlepszy wiatr dla GH?
Bo on nie wiedział o tym, że to za mocno.
W miarę normalne, że wszyscy czekają na tego pierwszego taka natura ludzka.
W miarę normalne, że wszyscy czekają na tego pierwszego taka natura ludzka.
Łukasz Prokop
-
- Posty: 1806
- Rejestracja: 30 grudnia 2015, 20:14
- Reputation: 479
- Latam: Swobodnie i z Napędem
- Doświadczenie: Były Pilot
Re: Jaki najlepszy wiatr dla GH?
Pamiętajcie o tym, że często na startowiskach z różnych powodów (nie będę rozwijał bo mnie z roboty wyleją) robi się dysza, albo inny wydmuch i tam powietrze przyspiesza. Wystartujesz przy zmierzonym na starcie ośmiu, a dalej za progiem jest mniej. Z tej przyczyny są też opowieści, że tak ładnie wiało, wystartował i zdechło. Albo, że ci co latają to mieli szczęście bo teraz jest za mocno do startu, a oni poprostu umieli postawić i odejść od stoku czy krawędzi klifu i latają w najlepsze bo np. po wodzie widać, że jest ok.
Mariusz Kilian
- Zbyszek Gotkiewicz
- Posty: 9724
- Rejestracja: 24 grudnia 2015, 10:54
- Reputation: 2156
- Lokalizacja: góral świętokrzyski
- Doświadczenie: Instruktor
- Kontakt:
Re: Jaki najlepszy wiatr dla GH?
Na klifach akurat jest najłatwiej, bo białe grzywki na falach zaczynają się robić przy 6 m/s co doskonale widać ze startu i z powietrza. I wiadomo, że wtedy trzeba zacząć uważać bo może być trudno.
Zbyszek Gotkiewicz
- Bartess
- Posty: 102
- Rejestracja: 07 czerwca 2020, 19:52
- Reputation: 10
- Latam: Tylko Swobodnie
- Doświadczenie: Świeżak po Kursie
Re: Jaki najlepszy wiatr dla GH?
Dzisiaj drzewami koło domu bujało (wg Windy 5m/s), to uznałem, że wystarczy, by potrenować na ziemi. Na miejscu jednak nie bardzo to wyglądało... Wytargana trawa wypuszczona z dłoni leciała może ze 2m w sekundę, ale jak już przyjechałem, to uznałem, że się rozłożę. Zanim włączyłem kamerkę, to nawet udało mi się ładnie wciągnąć skrzydło i utrzymać nad głową ze 20 sekund. Później już było tylko gorzej... Jedna z prób na filmiku poniżej.
Dobrze widzę, że podnosiłem skrzydło, które nie było prostopadle do wiatru? Później to samo, ale w 2. stronę...
Ale bardziej mam pytanie do doświadczonych - patrząc po tej kołyszącej się trawie, to ile mogło być tych metrów? Czy przy mocniejszym wietrze byłoby łatwiej?
(nie pastwcie się nade mną, proszę )
Dobrze widzę, że podnosiłem skrzydło, które nie było prostopadle do wiatru? Później to samo, ale w 2. stronę...
Ale bardziej mam pytanie do doświadczonych - patrząc po tej kołyszącej się trawie, to ile mogło być tych metrów? Czy przy mocniejszym wietrze byłoby łatwiej?
(nie pastwcie się nade mną, proszę )
- Zbyszek Gotkiewicz
- Posty: 9724
- Rejestracja: 24 grudnia 2015, 10:54
- Reputation: 2156
- Lokalizacja: góral świętokrzyski
- Doświadczenie: Instruktor
- Kontakt:
Re: Jaki najlepszy wiatr dla GH?
Sądząc po skrzydle to wiatr nie przekracza 1,5 m/s. Maksymalne dwa metry uwzględniając że pilot przeszkadza skrzydłu
Zbyszek Gotkiewicz
- Bartess
- Posty: 102
- Rejestracja: 07 czerwca 2020, 19:52
- Reputation: 10
- Latam: Tylko Swobodnie
- Doświadczenie: Świeżak po Kursie
Re: Jaki najlepszy wiatr dla GH?
A, czyli to nie tylko efekt mojej niezdarności?Zbyszek Gotkiewicz pisze:Sądząc po skrzydle to wiatr nie przekracza 1,5 m/s. Maksymalne dwa metry uwzględniając że pilot przeszkadza skrzydłu
-
- Posty: 160
- Rejestracja: 11 lutego 2019, 20:13
- Reputation: 49
- Latam: Tylko z Napędem
- Doświadczenie: Świeżak po Kursie
Re: Jaki najlepszy wiatr dla GH?
Nie przejmuj się tym, że nie wychodzi Ja też tak miałem na początku, wręcz do tego stopnia, że zastanawiałem się czy skrzydło nie jest czasem jakieś lipne Początki panowania zacząłem mieć dopiero po jakichś 20h ciorania. Im więcej będziesz ćwiczył, tym więcej zaczniesz zauważać i czuć.
Co do filmiku, ma wrażenie, że za pierwszym razem niesymetrycznie ciągnąłeś taśmy - prawa połówka ( z perspektywy kamery) podniosła się z ziemi wcześniej niż lewa - a potem już zbyt późna/wolna reakcja ( pamiętaj o podbiegnięciu pod skrzydło, same sterówki nie wystarczą). W drugim przypadku chyba trochę nad reagowałeś, skrzydło przeskoczyło na drugą stronę i nie dałeś rady zareagować. Sądząc po trawie i Twoim poruszaniu się sam wiatr nie wygląda na jakiś mocny, nawet pokusiłbym się o stwierdzenie, że dla mnie byłby za słaby żeby mi się chciało ćwiczyć
Natomiast mam wrażenie, ze ta trawa może być za wysoka do komfortowego GH.
Klucz, to nauka odruchów i odpowiednich reakcji. Im więcej GH tym lepiej
Co do filmiku, ma wrażenie, że za pierwszym razem niesymetrycznie ciągnąłeś taśmy - prawa połówka ( z perspektywy kamery) podniosła się z ziemi wcześniej niż lewa - a potem już zbyt późna/wolna reakcja ( pamiętaj o podbiegnięciu pod skrzydło, same sterówki nie wystarczą). W drugim przypadku chyba trochę nad reagowałeś, skrzydło przeskoczyło na drugą stronę i nie dałeś rady zareagować. Sądząc po trawie i Twoim poruszaniu się sam wiatr nie wygląda na jakiś mocny, nawet pokusiłbym się o stwierdzenie, że dla mnie byłby za słaby żeby mi się chciało ćwiczyć
Natomiast mam wrażenie, ze ta trawa może być za wysoka do komfortowego GH.
Klucz, to nauka odruchów i odpowiednich reakcji. Im więcej GH tym lepiej
- Zbyszek Gotkiewicz
- Posty: 9724
- Rejestracja: 24 grudnia 2015, 10:54
- Reputation: 2156
- Lokalizacja: góral świętokrzyski
- Doświadczenie: Instruktor
- Kontakt:
Re: Jaki najlepszy wiatr dla GH?
Podstawą na początku ćwiczenia alpejki jest równe, poziome wyciąganie glajta. Można to spieprzyć na wiele sposobów dokładnie omówionych już w mojej książce (uwaga, autoreklama). A jeśli już się tu lansuje to mogę pokazać jak się ćwiczy przy wietrze około 8 m/s. Uwaga! Też autoreklama i to z pompatyczną muzą.
Zbyszek Gotkiewicz
- prokopcio
- Posty: 3217
- Rejestracja: 21 kwietnia 2016, 07:57
- Reputation: 621
- Lokalizacja: Grodków
- Latam: Swobodnie i z Napędem
- Doświadczenie: Świeżak po Kursie
Re: Jaki najlepszy wiatr dla GH?
Na początek wbij sobie do głowy podbieganie pod środek skrzydła, a sterowania znacznie mniej i będzie git
Teraz robisz ten błąd co ja na początku czyli zamiast podbiegać to próbowałem skrzydło wciągnąć nad siebie - to się da ale nie teraz
W drugiej próbie jak skrzydło ( z perspektywy kamery ) leciało w prawo to trzeba było tam biec a Ty próbowałeś na siłę biec i je przeciągnąć w lewo.
Na początek biegnij tam, gdzie ono chce lecieć.
[quote="Bartess"Czy przy mocniejszym wietrze byłoby łatwiej?[/quote]
Zdecydowanie, ale przy sporo mocniejszym (choćby wspomniane 5-6m/s) dojdą kolejne problemy do opanowania
Add. Ktoś mnie poprawi jeśli moja kolejna rada może być krzywdząca ( jeśli wprowadza złe nawyki ), dla mnie w pierwszych próbach alpejki było bardzo pomocne wbicie sobie do głowy że korygujemy tą ręką z której strony skrzydło/stabilizator opada i nagle stało się to proste a po godzince weszło w podświadomość.
Na kursie był tylko start klasyczny który działa odwrotnie
Teraz robisz ten błąd co ja na początku czyli zamiast podbiegać to próbowałem skrzydło wciągnąć nad siebie - to się da ale nie teraz
W drugiej próbie jak skrzydło ( z perspektywy kamery ) leciało w prawo to trzeba było tam biec a Ty próbowałeś na siłę biec i je przeciągnąć w lewo.
Na początek biegnij tam, gdzie ono chce lecieć.
[quote="Bartess"Czy przy mocniejszym wietrze byłoby łatwiej?[/quote]
Zdecydowanie, ale przy sporo mocniejszym (choćby wspomniane 5-6m/s) dojdą kolejne problemy do opanowania
Add. Ktoś mnie poprawi jeśli moja kolejna rada może być krzywdząca ( jeśli wprowadza złe nawyki ), dla mnie w pierwszych próbach alpejki było bardzo pomocne wbicie sobie do głowy że korygujemy tą ręką z której strony skrzydło/stabilizator opada i nagle stało się to proste a po godzince weszło w podświadomość.
Na kursie był tylko start klasyczny który działa odwrotnie
Ostatnio zmieniony 28 sierpnia 2020, 22:38 przez prokopcio, łącznie zmieniany 1 raz.
Łukasz Prokop
- der
- Posty: 1878
- Rejestracja: 19 stycznia 2016, 10:02
- Reputation: 719
- Lokalizacja: EPOM
- Latam: Swobodnie i z Napędem
- Doświadczenie: Średnio Zaawansowany
Re: Jaki najlepszy wiatr dla GH?
Zapamiętaj sobie jedną ważną zasadę, która jest tak oczywista, że wręcz pomijana podczas ćwiczeń na szkoleniu.
Paralotnia potrzebuje prędkości względem powietrza.
Jeśli tej prędkości nie ma, będzie bezwładnie spadać na tę stronę z której akurat masz mniej napiętą taśmę.
Jeśli paralotni nadasz prędkości, to podbieganie nie będzie potrzebne, tylko korekta przeciwnej strony. Wie to każdy użytkownik trajki, szkolony na wózku kulawy który nie ma jak skręcać i powinien wiedzieć każdy chodzący swobodny adept paralotniarstwa.
Tę prędkość może nadać ci również wiatr. Im mocniej będzie wiać tym wolniej będziesz musiał biec. Jeśli prędkości będzie zbyt wiele, będziesz musiał pod skrzydło podejść lub się cofnać zależnie jaki to start.
W przypadku powyższych ćwiczeń z filmu podbieganie w bok nie dało by nic, poza kierunkiem upadku skrzydła.
Dlatego najpierw naucz się nadawać prędkość paralotni. Jeśli nie umiesz na razie jej nadawać alpejką w słabym wietrze, to ćwicz do upadłego klasykiem. Zaprzyj się i naparzaj do przodu. Im mniej wieje, tym szybciej musisz biec. Im szybciej będziesz biegł tym mniej będziesz musiał gonić węże.
Ćwiczenie na ziemi służy zdolności kontroli utrzymania paralotni prosto nad głową w celu startu. A nie zabawom w miejscu. Jeśli start wymaga biegu, po starcie alpejką czy klasykiem to trzeba mieć to dobrze przećwiczone. Łatwo wyłapać na startowisku kogoś kto uparcie ćwiczył na łące przy optymalnym wietrze stojąc w miejscu. Zwykle powtarza start kilkukrotnie, albo czeka i czeka na ten wymarzony podmuch.
Paralotnia potrzebuje prędkości względem powietrza.
Jeśli tej prędkości nie ma, będzie bezwładnie spadać na tę stronę z której akurat masz mniej napiętą taśmę.
Jeśli paralotni nadasz prędkości, to podbieganie nie będzie potrzebne, tylko korekta przeciwnej strony. Wie to każdy użytkownik trajki, szkolony na wózku kulawy który nie ma jak skręcać i powinien wiedzieć każdy chodzący swobodny adept paralotniarstwa.
Tę prędkość może nadać ci również wiatr. Im mocniej będzie wiać tym wolniej będziesz musiał biec. Jeśli prędkości będzie zbyt wiele, będziesz musiał pod skrzydło podejść lub się cofnać zależnie jaki to start.
W przypadku powyższych ćwiczeń z filmu podbieganie w bok nie dało by nic, poza kierunkiem upadku skrzydła.
Dlatego najpierw naucz się nadawać prędkość paralotni. Jeśli nie umiesz na razie jej nadawać alpejką w słabym wietrze, to ćwicz do upadłego klasykiem. Zaprzyj się i naparzaj do przodu. Im mniej wieje, tym szybciej musisz biec. Im szybciej będziesz biegł tym mniej będziesz musiał gonić węże.
Ćwiczenie na ziemi służy zdolności kontroli utrzymania paralotni prosto nad głową w celu startu. A nie zabawom w miejscu. Jeśli start wymaga biegu, po starcie alpejką czy klasykiem to trzeba mieć to dobrze przećwiczone. Łatwo wyłapać na startowisku kogoś kto uparcie ćwiczył na łące przy optymalnym wietrze stojąc w miejscu. Zwykle powtarza start kilkukrotnie, albo czeka i czeka na ten wymarzony podmuch.
- Zbyszek Gotkiewicz
- Posty: 9724
- Rejestracja: 24 grudnia 2015, 10:54
- Reputation: 2156
- Lokalizacja: góral świętokrzyski
- Doświadczenie: Instruktor
- Kontakt:
Re: Jaki najlepszy wiatr dla GH?
O, z uniwersalnych rad to mi się przypomniała jeszcze jedna. Idź do instruktora któremu zapłaciłeś za kurs i niech Ci poświęci ze trzy godziny bo zapłaciłeś także za naukę startu klasycznego i alpejki.
Zbyszek Gotkiewicz
- prokopcio
- Posty: 3217
- Rejestracja: 21 kwietnia 2016, 07:57
- Reputation: 621
- Lokalizacja: Grodków
- Latam: Swobodnie i z Napędem
- Doświadczenie: Świeżak po Kursie
Re: Jaki najlepszy wiatr dla GH?
Jestem dziwnie wewnętrznie przekonany, że kolega klasykiem potrafi wystartować bezproblemowoder pisze:naucz się nadawać prędkość paralotni. Jeśli nie umiesz na razie jej nadawać alpejką w słabym wietrze, to ćwicz do upadłego klasykiem
Łukasz Prokop
-
- Posty: 179
- Rejestracja: 05 lutego 2016, 09:56
- Reputation: 62
- Lokalizacja: Wrocław
- Latam: Tylko Swobodnie
- Doświadczenie: Średnio Zaawansowany
Re: Jaki najlepszy wiatr dla GH?
I pooglądaj sobie youtuba.jest pełno filmów instruktażowych.
- der
- Posty: 1878
- Rejestracja: 19 stycznia 2016, 10:02
- Reputation: 719
- Lokalizacja: EPOM
- Latam: Swobodnie i z Napędem
- Doświadczenie: Średnio Zaawansowany
Re: Jaki najlepszy wiatr dla GH?
Prokopcio, a ja nie jestem tego taki pewny. Kiedy brakuje ciągnącej liny, która nadaje prędkość i kierunek, nagle wszystko się zmienia. Podobnie z napędem a raczej jego brakiem. Równie łatwo wychwycić na starcie z góry napędziarza jak i świeżaka po kursie z liny. Po prędkości, po pozycji startu, po usilnym oglądaniu skrzydła czy oby jest nad głową. Najpierw należy ćwiczyć starty. Do upadłego. Gdy już wychodzi raz za razem, można utrudnić, kończąc je np inicjacją oderwania od ziemi przyhamowaniem, odbiciem od ziemi a potem wybraniem tego tak, by nie skończyło dię frontsztalem. Zabawy w chodzenie czy stanie ze skrzydłem nad głową bez spoglądania na nie, czy też dziwaczne sposoby na jego wciąganie czy kontrolę należy sobie zostawić na bliżej nieokreśloną przyszłość. Umiejętność startu będzie niezbędna zawsze. Umiejętność zabawy w chodzenie tylko wtedy gdy będziemy chcieli zaimponować nowym świeżakom.
- Bartess
- Posty: 102
- Rejestracja: 07 czerwca 2020, 19:52
- Reputation: 10
- Latam: Tylko Swobodnie
- Doświadczenie: Świeżak po Kursie
Re: Jaki najlepszy wiatr dla GH?
Chłopaki! Bardzo Wam dziękuję za tak obszerne odpowiedzi .
Co do szkolenia - szkoliłem się u Tamary w Alti. Jedynkę na stoku pod Jaworzynką, dwójkę na holu w Zatorze. Ze startami na stoku nie nie miałem żadnych problemów, nie spaliłem żadnego startu, czy to przy wietrze, czy przy bezwietrzu z rozpędzaniem się nie miałem żadnych problemów, nawet jak trzeba było sporo się nagonić, by się oderwać. Nawet zastanawiałem się dlaczego czasami niektórym się nie udawało. Jedyną uwagę jaką do mnie miał Kasper, to to, że przy wciąganiu skrzydła za taśmy A jakoś dziwnie przerzucałem ręce (nie umiem tego dobrze opisać). Wg mnie brało się to chyba z tego, że mam długie łapska i w początkowej fazie, stojąc na ziemi, trzymając taśmy A za sobą miałem ręce proste, a przy rozbiegu, kiedy ręce idą do góry za skrzydłem i trzeba je złamać w łokciach, to te taśmy miałem za krótkie. Albo mam w tych rękach jakąś ograniczoną ruchomość. W ostatnim dniu zapytałem o startowanie alpejką, to powiedzieli, że nie ma wiatru i to nie ma sensu.
Przed kolejnym treningiem poczytam jeszcze raz Wasze porady, jeszcze raz zobaczę filmiki i postaram się .
A.. Jeszcze jedno - czy ma znaczenie, czy ćwiczę na płaskim, czy na stoku?
I na koniec: tak po prostu można se wleźć na łąkę czy lepiej dowiedzieć się czyje to i zapytać?
Co do szkolenia - szkoliłem się u Tamary w Alti. Jedynkę na stoku pod Jaworzynką, dwójkę na holu w Zatorze. Ze startami na stoku nie nie miałem żadnych problemów, nie spaliłem żadnego startu, czy to przy wietrze, czy przy bezwietrzu z rozpędzaniem się nie miałem żadnych problemów, nawet jak trzeba było sporo się nagonić, by się oderwać. Nawet zastanawiałem się dlaczego czasami niektórym się nie udawało. Jedyną uwagę jaką do mnie miał Kasper, to to, że przy wciąganiu skrzydła za taśmy A jakoś dziwnie przerzucałem ręce (nie umiem tego dobrze opisać). Wg mnie brało się to chyba z tego, że mam długie łapska i w początkowej fazie, stojąc na ziemi, trzymając taśmy A za sobą miałem ręce proste, a przy rozbiegu, kiedy ręce idą do góry za skrzydłem i trzeba je złamać w łokciach, to te taśmy miałem za krótkie. Albo mam w tych rękach jakąś ograniczoną ruchomość. W ostatnim dniu zapytałem o startowanie alpejką, to powiedzieli, że nie ma wiatru i to nie ma sensu.
Przed kolejnym treningiem poczytam jeszcze raz Wasze porady, jeszcze raz zobaczę filmiki i postaram się .
A.. Jeszcze jedno - czy ma znaczenie, czy ćwiczę na płaskim, czy na stoku?
I na koniec: tak po prostu można se wleźć na łąkę czy lepiej dowiedzieć się czyje to i zapytać?
- micro
- Posty: 916
- Rejestracja: 30 grudnia 2015, 17:23
- Reputation: 7
- Lokalizacja: Poznań
- Latam: Tylko Swobodnie
- Doświadczenie: Świeżak po Kursie
- Kontakt:
Re: Jaki najlepszy wiatr dla GH?
Bartess pisze:A.. Jeszcze jedno - czy ma znaczenie, czy ćwiczę na płaskim, czy na stoku?
I na koniec: tak po prostu można se wleźć na łąkę czy lepiej dowiedzieć się czyje to i zapytać?
Ad1. Moim zdaniem ma;
Ad2. Jeśli jest taka możliwość, to lepiej zapytać.
Roman Michalak
- Bartess
- Posty: 102
- Rejestracja: 07 czerwca 2020, 19:52
- Reputation: 10
- Latam: Tylko Swobodnie
- Doświadczenie: Świeżak po Kursie
Re: Jaki najlepszy wiatr dla GH?
micro pisze:Ad1. Moim zdaniem ma;Bartess pisze:A.. Jeszcze jedno - czy ma znaczenie, czy ćwiczę na płaskim, czy na stoku?
W sumie tak - wiatr na stoku ma już składową pionową .
Wróć do „Wejście dla początkujących”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość