Dzięki za troskę - oczywiście, że sam nie będę przepakowywał zapasu - nie jestem samobójcą

Chcę się jednak dowiedzieć jak to powinno być pakowane zgodnie ze sztuką.
Faktycznie w instrukcji jest przykład z kontenerem zewnętrznym - co mnie zmyliło.
Te osłonki/koperty/majtki/pokrowce/kontenery - i co tam jeszcze, mi się mylą.
U mnie zapas jest pakowany pod siedziskiem. Czyli jeśli dobrze rozumiem, uprząż posiada swoje "majtki" (to "coś" na dole obrazka)
a zapas trzeba wyjąć z "majtek"/osłonki, w których był dostarczony i wsadzić w "majtki" od uprzęży - czy tak?