Ostatnio mierzyliśmy przewiewność glajtów.
Górne poszycie, szczególnie przy krawędzi natarcia przepuszczało więcej powietrza niż dolne.
Co oczywiście było zgodne z oczekiwaniami. Wiadomo od góry słońce, z przodu napór powietrza itd.
To wszystko bardziej zużywa górę niż dół skrzydła.
I powstało pytanie:
Skoro dolne poszycie jest wciąż mocno nieprzepuszczalne, to jakie znaczenie ma fakt, że górne przepuszcza więcej powietrza ?
Czy rzeczywiście sam fakt, że tkanina oddaje górą więcej powietrza powoduje, że opadamy znacząco szybciej ?
Nie wiem - ten upływ przepuszczany w górę zaburza mocniej opływ profilu ? Czy co ?
Zakładając, że ciśnienie wewnątrz skrzydła wciąż utrzymuje profil (odrzucamy przypadek, gdy dziury w górnym poszyciu są tak duże, że
płat nie trzyma trymu, flaczeje i spadamy

To generuje słynną siłę aerodynamiczną. Powietrze "ciśnie", napiera na skrzydło od dołu. Więc wydaje się, że przewiewność dolnej tkaniny chroni przed nadmiernym opadaniem.
Co myślicie ?
Pozdro
Maciek