Zlot z Rysów
-
- Posty: 501
- Rejestracja: 09 września 2016, 16:53
- Reputation: 362
- Latam: Tylko Swobodnie
- Doświadczenie: Średnio Zaawansowany
Re: Zlot z Rysów
[quote="der"]A po co Tomaszu ?
> Właśnie o to chodzi. By coś zrobić i pokazać to światu. Że paralotniarze, to nie śmieciarze, ale zwykli turyści, którzy wydeptują szlaki tylko w jedną stronę.
Jeśli tak to rozumiesz, to nie widzę sensu w jakiejkolwiek dyskusji i odpowiadaniu na pytanie "po co kogoś nie wkur...ć."
Pozdr.
B
> Właśnie o to chodzi. By coś zrobić i pokazać to światu. Że paralotniarze, to nie śmieciarze, ale zwykli turyści, którzy wydeptują szlaki tylko w jedną stronę.
Jeśli tak to rozumiesz, to nie widzę sensu w jakiejkolwiek dyskusji i odpowiadaniu na pytanie "po co kogoś nie wkur...ć."
Pozdr.
B
- der
- Posty: 1878
- Rejestracja: 19 stycznia 2016, 10:02
- Reputation: 719
- Lokalizacja: EPOM
- Latam: Swobodnie i z Napędem
- Doświadczenie: Średnio Zaawansowany
Re: Zlot z Rysów
temek, zdecydowanie pomyliłeś fora. Tu znajdziesz samych ludzi ze skłonnościami samounicestwienia wynikających z potrzeby zaspokojenia egoistycznych potrzeb. Krucjata na rzecz wpajania zachowań czystorozsądkowych się tu nie sprawdzi. Serio-serio.
-
- Posty: 501
- Rejestracja: 09 września 2016, 16:53
- Reputation: 362
- Latam: Tylko Swobodnie
- Doświadczenie: Średnio Zaawansowany
Re: Zlot z Rysów
der pisze:temek, zdecydowanie pomyliłeś fora. Tu znajdziesz samych ludzi ze skłonnościami samounicestwienia wynikających z potrzeby zaspokojenia egoistycznych potrzeb. Krucjata na rzecz wpajania zachowań czystorozsądkowych się tu nie sprawdzi. Serio-serio.
Uważam, że człowiek ma prawo do samounicestwienia, i być może w pewnym wieku bedzie to jakieś rozwiązanie.
A locik kolegi podziwiam i nie widzę tam żadnych motywów samobójczych -:).
Natomiast staram się unikać konfliktów, jeśli to możliwe, i dziwię się tylko, że to jest nie do końca jasne. Złośliwość wywołuje to samo po drugiej stronie i potem wszystkim jest tylko trudniej.A chyba nie o to chodzi, żeby było trudniej. Latanie w PL jest wystarczająco trudne.
No i ten komentarz o "pokazaniu Światu". Pokazanie czego? Lądowanie pod budą strażnika, zakładam, że poważnie traktującym swoją pracę, jest działaniem, które ma udowodnić, że glajciarz to poważny człowiek, "prawdziwy turysta" i partner do rozmowy o złagodzeniu zakazów lotów, tak jak to się stało w Karkonoszach ? Czy tam glajciarze doszli do porozumienia z KPN wystawiając strażników parku na pośmiewisko? Absurd.
"Świat" - to abstrakcja, wielki nikt, a gość, który podejmuje decyzję o przepisach w TPN to konkretna osoba.
Chociaż tylko raz udało mi się polatać w Tatrach, to i tak dowodzi, że strażnicy " to też ludzie" ; mogli wtedy skasować ze 20 chłopa, i to dzień po dniu. Tylko idiota mógł sądzić, że nie zauważyli tylu startów z Gąsienicowej. Ale nikt im pod oknami nie lądował.
Żadna to krucjata, tylko skorzystanie z prawa do swobodnej wypowiedzi, póki to możliwe.
Pozdr.
B.
- der
- Posty: 1878
- Rejestracja: 19 stycznia 2016, 10:02
- Reputation: 719
- Lokalizacja: EPOM
- Latam: Swobodnie i z Napędem
- Doświadczenie: Średnio Zaawansowany
Re: Zlot z Rysów
temek to użytkownik, a nie przejęzyczenie.
Ale w porządku mogę i z tobą podyskutować na ten temat.
Zanim warunkowo udostępniono pilotom start z Małej Kopy, ci latali nad Śnieżką startując z Czoła czy Rudnika po polskiej czy Czernej Hory po czeskiej stronie. Udowadniając tym samym, że przepis jest durny i zwierzęta z tego powodu mają się dobrze.
Dlaczego wszyscy piją do miejsca lądowania, choć te nie jest regulowane przepisami, (pamiętajmy, że awaryjnie możemy wylądować nawet na cudzym kominie) a nie skupią się na miejscu startu ?
To przecież domyślnie z powodu jego wyboru Lutek dostał mandat. Jeśli by się uprzeć poza swoim towarzyszem wyprawy (a i tego widzimy tylko w jednym ujęciu) nie ma żadnego świadka tego startu, mandatu mógł odmówić i czekać w milczeniu na udowodnienie winy . Ale ten wybrał inną drogę.
Został przykładnie ukarany co udokumentował, moim zdaniem było to mistrzowskim zagraniem. Zamierzona, przyznam niska cena sławy.
(Dla kogoś kto tej sławy szuka).
W dobie czasów, kiedy na ten przykład za zadane pytanie o wykształcenie syna polityka dziennikarz traci pracę, Lutek nie mógł by długo spać spokojnie.
Na szczęście póki co ciągle jeszcze nie można karać dwukrotnie za ten sam zabroniony czyn
Ale w porządku mogę i z tobą podyskutować na ten temat.
Zanim warunkowo udostępniono pilotom start z Małej Kopy, ci latali nad Śnieżką startując z Czoła czy Rudnika po polskiej czy Czernej Hory po czeskiej stronie. Udowadniając tym samym, że przepis jest durny i zwierzęta z tego powodu mają się dobrze.
Dlaczego wszyscy piją do miejsca lądowania, choć te nie jest regulowane przepisami, (pamiętajmy, że awaryjnie możemy wylądować nawet na cudzym kominie) a nie skupią się na miejscu startu ?
To przecież domyślnie z powodu jego wyboru Lutek dostał mandat. Jeśli by się uprzeć poza swoim towarzyszem wyprawy (a i tego widzimy tylko w jednym ujęciu) nie ma żadnego świadka tego startu, mandatu mógł odmówić i czekać w milczeniu na udowodnienie winy . Ale ten wybrał inną drogę.
Został przykładnie ukarany co udokumentował, moim zdaniem było to mistrzowskim zagraniem. Zamierzona, przyznam niska cena sławy.
(Dla kogoś kto tej sławy szuka).
W dobie czasów, kiedy na ten przykład za zadane pytanie o wykształcenie syna polityka dziennikarz traci pracę, Lutek nie mógł by długo spać spokojnie.
Na szczęście póki co ciągle jeszcze nie można karać dwukrotnie za ten sam zabroniony czyn
- Zbyszek Gotkiewicz
- Posty: 9724
- Rejestracja: 24 grudnia 2015, 10:54
- Reputation: 2156
- Lokalizacja: góral świętokrzyski
- Doświadczenie: Instruktor
- Kontakt:
Re: Zlot z Rysów
Nie ma dowodów na to że paralotniarstwie mają jakikolwiek wpływ na populację dzikich zwierząt. Badano kiedyś ta sprawę i okazało się, że zwierzęta szybko zaczynają traktować paralotnie jako niegroźny element przyrody. Dlatego powoływanie się na wpływ powinno być poparte rzetelnymi badaniami.
Zbyszek Gotkiewicz
- Zbyszek Gotkiewicz
- Posty: 9724
- Rejestracja: 24 grudnia 2015, 10:54
- Reputation: 2156
- Lokalizacja: góral świętokrzyski
- Doświadczenie: Instruktor
- Kontakt:
Re: Zlot z Rysów
Pilotowi wolno wylądować w Parku Narodowym. Nie wolno tam startować. A miejsce lądowania często jest dużo gorsze niż parking. Jeśli nikomu nic się nie stało to znaczy że nie była taka zła ta opcja.
Zbyszek Gotkiewicz
- uriuk
- Site Admin
- Posty: 4140
- Rejestracja: 24 grudnia 2015, 09:35
- Reputation: 891
- Lokalizacja: Wrocław
- Latam: Swobodnie i z Napędem
- Doświadczenie: Instruktor
- Kontakt:
Re: Zlot z Rysów
Latalismy kiedys z tzw "trojkata" kolo Bystrzycy Klodzkiej. Byla to wymarla wies, wlasnie zwijal sie ostatni mieszkaniec. Startowalismy z duzej. trojkatnej laki.
Nagle objawili sie ekolodzy uzyskujac dla nas zakaz latania poniewaz na lace jest stanowisko jakiegos rzadkiego storczyka.
WYnieslismy sie z tamtad. Startowisko zaroslo krzkami i storczyki diabli wzieli, bo one od tysiaca lat zyly na deptanych i spasanych przez owce lakach, a do krzakow i ekologow nie zdazyly sie jeszcze adoptowac.
Po kilku latach zaczelismy kombinowac z treningami bezpieczenstwa na jeziorze Jeziorosko kolo Sieradza. Okazalo sie ze sie nie da, bo to rezerwat ptakow. Troszke bylismy zdziwieni, bo ptakow to tam nie bylo. Okazalo sie ze kiedys byly i to duzo, bo funkcjonowalo gorpodarstwo rybackie. Ale ekolodzy oburzali sie ze zli rybacy plosza ptaszyska przy pomocy strzelania (sa takie automaty do straszenia) i spowodowali tam ten rezerwat. Poniewaz nieploszone ptactwo zrzeralo prawie wszystke ryby, to nastepnego roku rybacy nie zarybili jeziora. Ptaki (juz gniazdujace) zdechly z glodu. Na miejsc tych ptakow sralbym z gory na kazdego ekologa w mysl przyslowia z chron mnie boze od przyjaciol.
Nagle objawili sie ekolodzy uzyskujac dla nas zakaz latania poniewaz na lace jest stanowisko jakiegos rzadkiego storczyka.
WYnieslismy sie z tamtad. Startowisko zaroslo krzkami i storczyki diabli wzieli, bo one od tysiaca lat zyly na deptanych i spasanych przez owce lakach, a do krzakow i ekologow nie zdazyly sie jeszcze adoptowac.
Po kilku latach zaczelismy kombinowac z treningami bezpieczenstwa na jeziorze Jeziorosko kolo Sieradza. Okazalo sie ze sie nie da, bo to rezerwat ptakow. Troszke bylismy zdziwieni, bo ptakow to tam nie bylo. Okazalo sie ze kiedys byly i to duzo, bo funkcjonowalo gorpodarstwo rybackie. Ale ekolodzy oburzali sie ze zli rybacy plosza ptaszyska przy pomocy strzelania (sa takie automaty do straszenia) i spowodowali tam ten rezerwat. Poniewaz nieploszone ptactwo zrzeralo prawie wszystke ryby, to nastepnego roku rybacy nie zarybili jeziora. Ptaki (juz gniazdujace) zdechly z glodu. Na miejsc tych ptakow sralbym z gory na kazdego ekologa w mysl przyslowia z chron mnie boze od przyjaciol.
-
- Posty: 697
- Rejestracja: 27 stycznia 2017, 09:05
- Reputation: 182
- Latam: Swobodnie i z Napędem
- Doświadczenie: Średnio Zaawansowany
Re: Zlot z Rysów
Zbyszek Gotkiewicz pisze:Pilotowi wolno wylądować w Parku Narodowym. Nie wolno tam startować. A miejsce lądowania często jest dużo gorsze niż parking. Jeśli nikomu nic się nie stało to znaczy że nie była taka zła ta opcja.
To było lądowanie planowane i była lepsza opcja o której napisał Bumat.
-
- Posty: 277
- Rejestracja: 30 grudnia 2015, 16:22
- Reputation: 88
- Latam: Tylko Swobodnie
- Doświadczenie: Średnio Zaawansowany
Re: Zlot z Rysów
Startowisko Starogród jest w Rezerwacie Zbocza Płutowskie gdzie rośnie Miłek Wiosenny czy Alpejski czy inne ziele...
Jesteśmy zachęcani do latania i czasami wycianania własnym sumptem krzaków pod startowiskiem, bo pełnimy funkcję nie pasących się tam już owiec!
Owce odeszły, krzaki weszły i gdyby nie EKOLOGICZNI paralotniarze ze swoimi sekatorami i piłami mechanicznymi, to rzeczony miłek (czy inne ziele) by wyginął. To tak a propos tego, że ekolog ekologowi nie jest równy
Orły (sępy, kondory i inne ptaszory) na skarpach we Wiągu i w Nowem mam wrażenie, że maja się dobrze. Gdy widzą glajty na niebie to startują z nami polatać. A przynajmniej tak to sobie tłumaczę.
Jesteśmy zachęcani do latania i czasami wycianania własnym sumptem krzaków pod startowiskiem, bo pełnimy funkcję nie pasących się tam już owiec!
Owce odeszły, krzaki weszły i gdyby nie EKOLOGICZNI paralotniarze ze swoimi sekatorami i piłami mechanicznymi, to rzeczony miłek (czy inne ziele) by wyginął. To tak a propos tego, że ekolog ekologowi nie jest równy
Orły (sępy, kondory i inne ptaszory) na skarpach we Wiągu i w Nowem mam wrażenie, że maja się dobrze. Gdy widzą glajty na niebie to startują z nami polatać. A przynajmniej tak to sobie tłumaczę.
-
- Posty: 1806
- Rejestracja: 30 grudnia 2015, 20:14
- Reputation: 479
- Latam: Swobodnie i z Napędem
- Doświadczenie: Były Pilot
Re: Zlot z Rysów
Lot fajny, ale dyskusja już dziwna. Wychodzi na to, że nie wszyscy rozumieją, znak STOP i jadą na skrzyżowaniu bez zatrzymywania. Jak się chce zdemontować znak to się to załatwia inaczej, a puki znak stoi to trzeba się zatrzymać. Jak kiedyś w piątek był post to jedzenie mięsa było grzechem. Dziś już chyba nie jest. Czym taka zmiana jest uzasadniona? Dla mnie to bez znaczenia, ale o ile znajdzie się śmiałek, który zje publicznie kiełbasę w jakiś postny dzień w kościele to będzie sukces czynię będzie. Można też jechać po pijaku do cioci i jak się uda, że glin nie będzie to będzie sukces czy nie? Można tak grać na nosie ustaleniem społecznym, ale trzeba liczyć się z tym, że pewnego dnia w ramach takiej logiki wejdzie do naszego domu facet i nasra na dywan bo niby czemu nie? OC w życiu prywatnym ma.
Mariusz Kilian
- Zbyszek Gotkiewicz
- Posty: 9724
- Rejestracja: 24 grudnia 2015, 10:54
- Reputation: 2156
- Lokalizacja: góral świętokrzyski
- Doświadczenie: Instruktor
- Kontakt:
Re: Zlot z Rysów
Wprowadzane zakazy powinny być uzasadnione. I to nie głębokim przekonaniem graniczącym z pewnością, ale twardymi dowodami. W końcu odbieranie wolności to poważna sprawa i łatwo tu o nadużycia. A poza tym to trzeba by zwalczać przyczynę problemu. Według mnie przyczyną jest zbyt duża populacja ludzi i z tym problemem trzeba by sobie radzić w pierwszym rzędzie.
Zbyszek Gotkiewicz
-
- Posty: 1806
- Rejestracja: 30 grudnia 2015, 20:14
- Reputation: 479
- Latam: Swobodnie i z Napędem
- Doświadczenie: Były Pilot
Re: Zlot z Rysów
Zbyszek Gotkiewicz pisze:Wzdłuż zakazy powinny być uzasadnione. I to nie głębokim przekonaniem graniczącym z pewnością, ale twardymi dowodami. W końcu odbieranie wolności to poważna sprawa i łatwo tu o nadużycia. A poza tym to trzeba by zwalczać przyczynę problemu. Według mnie przyczyną jest zbyt duża populacja ludzi i z tym problemem trzeba by sobie radzić w pierwszym rzędzie.
Nie zawsze uzasadnienia są widoczne na pierwszy rzut oka, a inne nie akceptowalne przez wszystkich. Te graniczące z pewnością to wspomniany przeze mnie post i kiełbasą raniąca uczucia religijne . Są też takie, za które ludzie kiedyś oddawali życie, a dziś ludzie się z nich śmieją. Jeśli chodzi natomiast o wielkość populacji ludzi to są wladcy na ziemi, którzy to z pewnością zauważyli. Ciekawe wg. jakiego klucza umniejszają
Mariusz Kilian
- Zbyszek Gotkiewicz
- Posty: 9724
- Rejestracja: 24 grudnia 2015, 10:54
- Reputation: 2156
- Lokalizacja: góral świętokrzyski
- Doświadczenie: Instruktor
- Kontakt:
Re: Zlot z Rysów
Co do zmniejszenia populacji to nie trzeba ludzi do tego zmuszać. Przy pewnym poziomie życia woj mniej dzieci a lepiej odchowane. Tylko kościół i politycy wołają gromkim głosem że im się suweren kurczy.
A co do zakazów to każdy zakaz powinien być na tyle solidnie umotywowany, że nie powinien budzić wątpliwości. Wszystkie zakazy oparte na przekonaniach to domena totalitaryzmu.
A co do zakazów to każdy zakaz powinien być na tyle solidnie umotywowany, że nie powinien budzić wątpliwości. Wszystkie zakazy oparte na przekonaniach to domena totalitaryzmu.
Zbyszek Gotkiewicz
- tom.beluzi
- Posty: 151
- Rejestracja: 07 stycznia 2016, 15:07
- Reputation: 24
- Lokalizacja: Po płaskim.
- Latam: Tylko Swobodnie
- Doświadczenie: Średnio Zaawansowany
Re: Zlot z Rysów
Piotr Domański pisze:Zbyszek Gotkiewicz pisze:Pilotowi wolno wylądować w Parku Narodowym. Nie wolno tam startować. A miejsce lądowania często jest dużo gorsze niż parking. Jeśli nikomu nic się nie stało to znaczy że nie była taka zła ta opcja.
To było lądowanie planowane i była lepsza opcja o której napisał Bumat.
No tak, bo wszyscy wiedzą lepiej od pilota jak było. Siedzieli z nim w uprzęży i śledzili proces decyzyjny...
Owszem można mieć wątpliwości, czy pilot podjął właściwą decyzję, ale twierdzić stanowczo ze nie może tylko PKBWL, po długim i mozolnym śledztwie poprzedzonym wieloma ekspertyzami - jak ktoś próbuje inaczej to naraża się na śmieszność jak komisja antoniego
Taki aksjomat dla wypowiadających się bez znajomości tematu: pilot ma prawo wyboru lądowiska i cała odpowiedzialność za ocenę sytuacji jest po jego stronie - zwłaszcza w przypadku pilotów swobodnych jest to doprowadzone niemalże do absurdu nie bez powodu.
Pozdrawiam,
Tomasz B.
Tomasz B.
-
- Posty: 19
- Rejestracja: 06 stycznia 2016, 23:22
- Reputation: 14
- Latam: Tylko Swobodnie
- Doświadczenie: Średnio Zaawansowany
Re: Zlot z Rysów
Przemyslalem sprawe i usunalem film, nie ma go juz na youtubie, choc moim zdaniem moje zachowanie nie bylo az tak zle. Pozdrawiam.
-
- Posty: 697
- Rejestracja: 27 stycznia 2017, 09:05
- Reputation: 182
- Latam: Swobodnie i z Napędem
- Doświadczenie: Średnio Zaawansowany
Re: Zlot z Rysów
Lutek pisze:Przemyslalem sprawe i usunalem film, nie ma go juz na youtubie, choc moim zdaniem moje zachowanie nie bylo az tak zle. Pozdrawiam.
Szkoda, bo film ładny. Oczywiście że Twoje zachowanie nie było jakieś złe co nie znaczy że nie mogło być lepsze. Chyba źle odebrałeś nasze zrzędzenie;)
tom.beluzi pisze: No tak, bo wszyscy wiedzą lepiej od pilota jak było. Siedzieli z nim w uprzęży i śledzili proces decyzyjny...
Owszem można mieć wątpliwości, czy pilot podjął właściwą decyzję, ale twierdzić stanowczo ze nie może tylko PKBWL, po długim i mozolnym śledztwie poprzedzonym wieloma ekspertyzami - jak ktoś próbuje inaczej to naraża się na śmieszność jak komisja antoniego
Taki aksjomat dla wypowiadających się bez znajomości tematu: pilot ma prawo wyboru lądowiska i cała odpowiedzialność za ocenę sytuacji jest po jego stronie - zwłaszcza w przypadku pilotów swobodnych jest to doprowadzone niemalże do absurdu nie bez powodu.
Trzeba zwrócić jednak uwagę że my jako ogół jesteśmy postrzegani przez pryzmat jednostek. Tak jak mam prawo zwrócić uwagę PPGantowi żeby nie warczał 5 metrów nad dachami tak samo mam prawo zwrócić uwagę że nie najlepszym pomysłem było lądowanie akurat w tym miejscu. Jeśli to było lądowanie awaryjne (choć nic na to nie wskazuje) to przepraszam i odszczekuję.
- Lucjan Piekutowski
- Posty: 1031
- Rejestracja: 30 grudnia 2015, 16:11
- Reputation: 66
- Lokalizacja: Krawężniki Pomorskie
- Latam: Nie latam
- Doświadczenie: Świeżak po Kursie
Re: Zlot z Rysów
Cały temat można by podsumować tak:
Wyczyn fajny, ale
Kolega dostał mandat. Za co? Za start i lądowanie w TPN, ponieważ nie wolno. Dodatkowo wylądował prawie strażnikom na głowie, ponieważ chciał "pokazać światu", czyli brał pod uwagę ukaranie. Jak na razie jedyne przesłanie było takie, że jeśli się łamie przepis TPN to się dostaje mandat. Świat z tego zrozumiał tyle, że paralotniarz dobry a strażnicy wredni. Tyle że to paralotniarz wystartował tam gdzie nie miał i wylądował "na" strażnikach. Co mieli zrobić, olać? Mogli, ale mieli też prawo do nałożenia mandatu.
Wyczyn fajny, ale
Kolega dostał mandat. Za co? Za start i lądowanie w TPN, ponieważ nie wolno. Dodatkowo wylądował prawie strażnikom na głowie, ponieważ chciał "pokazać światu", czyli brał pod uwagę ukaranie. Jak na razie jedyne przesłanie było takie, że jeśli się łamie przepis TPN to się dostaje mandat. Świat z tego zrozumiał tyle, że paralotniarz dobry a strażnicy wredni. Tyle że to paralotniarz wystartował tam gdzie nie miał i wylądował "na" strażnikach. Co mieli zrobić, olać? Mogli, ale mieli też prawo do nałożenia mandatu.
- Lucjan Piekutowski
- Posty: 1031
- Rejestracja: 30 grudnia 2015, 16:11
- Reputation: 66
- Lokalizacja: Krawężniki Pomorskie
- Latam: Nie latam
- Doświadczenie: Świeżak po Kursie
Re: Zlot z Rysów
A w temacie udowadniania sobie, mały film: Kierowca chciał udowodnić motocyklistom, że mają mu nie szaleć pod oknami, bo go to wnerwia i stwarza zagrożenie dla jego dzieci, a motocykliści broniąc swojej nieskrępowanej wolności odbili piłeczkę i facet dostał z kasku w nos... Kto miał rację ?
- tom.beluzi
- Posty: 151
- Rejestracja: 07 stycznia 2016, 15:07
- Reputation: 24
- Lokalizacja: Po płaskim.
- Latam: Tylko Swobodnie
- Doświadczenie: Średnio Zaawansowany
Re: Zlot z Rysów
Lutek pisze:Przemyslalem sprawe i usunalem film, nie ma go juz na youtubie, choc moim zdaniem moje zachowanie nie bylo az tak zle. Pozdrawiam.
Szkoda, niepotrzebnie, jak kogoś w oczy kole może nie oglądać. Poza tym jako "winny" ponisłeś karę i nie można mieć już Ci nic do zarzucenia:)
Cóż, temat jest z pewnością złożony - to że przepis durny, nie znaczy że nie obowiązuje. Może doczekamy czasów, gdzie taki wyczyn nie będzie nagradzany mandatem...
Pozdrawiam,
Tomasz B.
Tomasz B.
- starry
- Posty: 391
- Rejestracja: 30 grudnia 2015, 18:17
- Reputation: 60
- Lokalizacja: Blisko Klina
- Latam: Tylko Swobodnie
- Doświadczenie: Świeżak po Kursie
- Kontakt:
Re: Zlot z Rysów
Cała ta dyskusja to "Typowa polska gadka".
Zrobić z pełną świadomością coś co jest zabronione i na dodatek chwalić się tym na około.
Na koniec pokazać jeszcze, że się dostało mandat.
I tak mamy bohatera, któremu wszyscy zazdroszczą i ofiarę "głupiego" prawa i "nadgorliwej" władzy.
Też bym chciał wystartować tak jak Lutek, albo ze Śnieżki i jednak nie startuje.
Tak samo jak staram się nie robić całej masy innych rzeczy, które są zabronione lub po prostu komuś przeszkadzają w jego życiu.
Dlaczego ? Wychodzi na to, że z głupoty.
Staram się, to nie znaczy, ze mi się nie zdarza, ale żeby się tym chwalić ?
Zauważyłem, że prawie każdy Polak ma całą masę argumentów aby usprawiedliwić swoje ( jak widać z dyskusji nie tylko swoje ) działanie, a przecież działa to tak samo w drugą stronę.
Nasze racje i nasze prawa inni też będą mieli głęboko w poważaniu i będą uważali, że mają rację.
Do czego to prowadzi ?
Bez komentarza.
Twarde prawo ale prawo. Jeśli jest złe i nie możemy się z nim pogodzić, trzeba działać aby je zmieniać, a nie ostentacyjnie pokazywać pogardę dla prawa, bo nasze prawo będzie traktowane tak samo przez innych.
Dobrze, że Lutek jednak usunął film ( ale jak wiadomo z sieci nic nie da się usunąć )
Zrobić z pełną świadomością coś co jest zabronione i na dodatek chwalić się tym na około.
Na koniec pokazać jeszcze, że się dostało mandat.
I tak mamy bohatera, któremu wszyscy zazdroszczą i ofiarę "głupiego" prawa i "nadgorliwej" władzy.
Też bym chciał wystartować tak jak Lutek, albo ze Śnieżki i jednak nie startuje.
Tak samo jak staram się nie robić całej masy innych rzeczy, które są zabronione lub po prostu komuś przeszkadzają w jego życiu.
Dlaczego ? Wychodzi na to, że z głupoty.
Staram się, to nie znaczy, ze mi się nie zdarza, ale żeby się tym chwalić ?
Zauważyłem, że prawie każdy Polak ma całą masę argumentów aby usprawiedliwić swoje ( jak widać z dyskusji nie tylko swoje ) działanie, a przecież działa to tak samo w drugą stronę.
Nasze racje i nasze prawa inni też będą mieli głęboko w poważaniu i będą uważali, że mają rację.
Do czego to prowadzi ?
Bez komentarza.
Twarde prawo ale prawo. Jeśli jest złe i nie możemy się z nim pogodzić, trzeba działać aby je zmieniać, a nie ostentacyjnie pokazywać pogardę dla prawa, bo nasze prawo będzie traktowane tak samo przez innych.
Dobrze, że Lutek jednak usunął film ( ale jak wiadomo z sieci nic nie da się usunąć )
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość