Rywalizacja endomondo.

Latanie bezsilnikowe
Awatar użytkownika
ogrodowy
Posty: 59
Rejestracja: 30 grudnia 2015, 21:58
Reputation: 2
Lokalizacja: Poland
Latam: Tylko Swobodnie
Doświadczenie: Średnio Zaawansowany

Re: Rywalizacja endomondo.

Postautor: ogrodowy » 22 marca 2017, 08:51

No właśnie nie na temat. Ale to jest naturalne w rozmowie że przeskakuje się z tematu na inny. Niech wam będzie.
Nie zamykam i przekornie powiem że to paralotniarze zamykają się w swoich xc portalach zamiast wyjść na zewnątrz. Co do xctracka. Wcześniej latałem z wodoodpornym i w miarę wstrząsoodpornym samsungx cover. Szybko zapychała się tam pamięć...Endomondo działało tam bez zarzutu a mapy w widoku satelitarnym. Menu xc track. Gdzie ono jest ? Przez to że nie jest na wierzchu tylko trzeba go poszukać jeździłem z włączonym xc. W gps chodząc do sklepu robiło mi pimpk. Podobnie przy wyjściu jak łączyło się i znów. Potem przez przypadek znalazłem menu którego ikony nie ma na ekranie! Teraz przykładowo chciałbym sobie wrzucić lot prywatny z września na xcontest no i co nie mogę bo przekroczono termin...Ale jak idę sobie na jakąś górkę a kumpel ma mnie zgarnąć z wioski za górką to dużo łatwiej będzie mu mnie śledzić na endomondo. Dlatego wolę też airtribune na którym mogę obserwować gdzie ludzie latają. Rywalizacje na endomondo nie są formalne i to też ma swoje zalety. Ale jak mawia przysłowie jedni wolą ogórki a drudzy ogrodnika córki. Korzystam też z avario które jest dużo bardziej intuicyjne niż xctrack....Podsumowując chciałbym aby zawody paralotniowe były widoczne on line dla nielatających bo dla nich to sport jak każdy inny i zamknięcie się paralotniarzy w swoim światku trójokontów powoduje że tak widowiskowy sport jest niezrozumiały i niewidoczny dla otoczenia. Dlatego cieszę się że na endomondo jest paralotniarstwo ;-) Jakby ktoś się zastanawiał dlaczego wydaje się miliony zł na stadion narodowy a na kadrę paralotniową nieco mniej to właśnie przez zamykanie się paralotniarzy w swoim świecie(międzyinnymi) ;-)

Awatar użytkownika
calhal
Posty: 770
Rejestracja: 30 grudnia 2015, 20:37
Reputation: 33
Lokalizacja: Grenoble, Francja
Latam: Tylko Swobodnie
Doświadczenie: Średnio Zaawansowany

Re: Rywalizacja endomondo.

Postautor: calhal » 22 marca 2017, 09:50

ogrodowy pisze:No właśnie nie na temat. Ale to jest naturalne w rozmowie że przeskakuje się z tematu na inny. Niech wam będzie.
Nie zamykam i przekornie powiem że to paralotniarze zamykają się w swoich xc portalach zamiast wyjść na zewnątrz.

Nie o to chodzi. Rzecz w tym, że wpadłem do wątku endomodo tylko przez przypadek. Było by w nagłówku napisane, że gadają o Zeno, to bym wlazł na pewno.

Awatar użytkownika
Chrzaszczu
Posty: 357
Rejestracja: 30 grudnia 2015, 17:29
Reputation: 99
Latam: Tylko Swobodnie
Doświadczenie: Świeżak po Kursie
Kontakt:

Re: Rywalizacja endomondo.

Postautor: Chrzaszczu » 22 marca 2017, 11:36

Jak to powiedziała moja dziewczyna (latająca) sam lot paralotniowy jest takim samym sportem jak jazda samochodem 5h z otwartym oknem w Afganistanie. Męczące i ekstremalne. Powodzenia!
Paweł Chrząszcz

Awatar użytkownika
ogrodowy
Posty: 59
Rejestracja: 30 grudnia 2015, 21:58
Reputation: 2
Lokalizacja: Poland
Latam: Tylko Swobodnie
Doświadczenie: Średnio Zaawansowany

Re: Rywalizacja endomondo.

Postautor: ogrodowy » 22 marca 2017, 15:23

Każdą dyscyplinę życia , czy sportu można sobie tak utrudnić że poczucie przyjemności jest nikłe....Zapewniam cię że życie jest na tyle krótkie że warto jednak czerpać przyjemność z tego co się robi. Staram się aby latanie było dla mnie medytacją, porannym spacerem pośród ciszy gór. Jak robi się zbyt głośno lub tłoczno ląduję albo nie latam. Nie lubię zbytnich pacierzy szczególnie do elektroniki przed i po starcie.

maticus
Posty: 70
Rejestracja: 13 stycznia 2016, 18:19
Reputation: 7
Lokalizacja: Gliwice
Latam: Tylko Swobodnie
Doświadczenie: Średnio Zaawansowany

Re: Rywalizacja endomondo.

Postautor: maticus » 22 marca 2017, 16:28

Staram się aby latanie było dla mnie medytacją, porannym spacerem pośród ciszy gór. Jak robi się zbyt głośno lub tłoczno ląduję albo nie latam. Nie lubię zbytnich pacierzy szczególnie do elektroniki przed i po starcie.

Spróbuj kiedyś w ogóle bez elektroniki. I z otwartym kaskiem (np. petzl meteor). Polecam.


Wróć do „PG”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość