Loty biwakowe

Latanie bezsilnikowe
Jędrek QŃ
Posty: 193
Rejestracja: 07 stycznia 2016, 17:50
Reputation: 19
Latam: Tylko Swobodnie
Doświadczenie: Średnio Zaawansowany

Re: Loty biwakowe

Postautor: Jędrek QŃ » 25 listopada 2018, 22:46

Zbyszek Gotkiewicz pisze:Jeśli ty się piszesz to cztery osoby już są. Myślę że sześć to będzie maks, czyli są jeszcze dwa miejsca. Myślę, że piloci z Ukrainy też będą chcieli dołączyć. I żeby nie było złudzeń, to nie jest szkolenie przelotowe. Pilot chcący brać udział w takiej zabawie musi już mieć samodzielne przeloty za sobą.

Jak by co to jateż bym się wstępnie pisał. jako wiano mogę wziąsć toyotę Land Cruiser -powinna przeżyć ukraińskie drogi ,a i na większość górek może się wydrapać

Awatar użytkownika
Zbyszek Gotkiewicz
Posty: 9724
Rejestracja: 24 grudnia 2015, 10:54
Reputation: 2156
Lokalizacja: góral świętokrzyski
Doświadczenie: Instruktor
Kontakt:

Re: Loty biwakowe

Postautor: Zbyszek Gotkiewicz » 25 listopada 2018, 22:57

A kto będzie jechał autem jak Ty będziesz latał?
Zbyszek Gotkiewicz

Awatar użytkownika
calhal
Posty: 770
Rejestracja: 30 grudnia 2015, 20:37
Reputation: 33
Lokalizacja: Grenoble, Francja
Latam: Tylko Swobodnie
Doświadczenie: Średnio Zaawansowany

Re: Loty biwakowe

Postautor: calhal » 26 listopada 2018, 09:19

Zbyszek Gotkiewicz pisze:A czy ktoś wie jaka jest doskonałość glajtów CCC przy prędkości 70 km/h? :)))

Trzebaby Chrząszcza do tablicy wywołać ;)

Awatar użytkownika
calhal
Posty: 770
Rejestracja: 30 grudnia 2015, 20:37
Reputation: 33
Lokalizacja: Grenoble, Francja
Latam: Tylko Swobodnie
Doświadczenie: Średnio Zaawansowany

Re: Loty biwakowe

Postautor: calhal » 26 listopada 2018, 09:27

Zbyszek Gotkiewicz pisze:Plan lotu został nieco uściślony i wygląda w tej chwili następująco:

Z ciekawości w jakim terminie byś to widział Zbyszku?
Ja bym się chętnie na Ukrainę wybrał, ale pewnie nie będę w stanie się wyrwać w odpowiednim terminie :/

Awatar użytkownika
Zbyszek Gotkiewicz
Posty: 9724
Rejestracja: 24 grudnia 2015, 10:54
Reputation: 2156
Lokalizacja: góral świętokrzyski
Doświadczenie: Instruktor
Kontakt:

Re: Loty biwakowe

Postautor: Zbyszek Gotkiewicz » 26 listopada 2018, 09:36

Z doświadczenia to stawiam na Sierpień. Pogoda wtedy jest najbardziej stabilna.
Zbyszek Gotkiewicz

Awatar użytkownika
huzar
Posty: 127
Rejestracja: 08 stycznia 2016, 21:47
Reputation: 41
Latam: Tylko Swobodnie
Doświadczenie: Średnio Zaawansowany

Re: Loty biwakowe

Postautor: huzar » 26 listopada 2018, 10:49

Kuba - pewnie, że trzeba wszystko minimalizować - poza dobrym humorem oczywiście. Ale jak patrzę na mikrą pojemność mojego bagażnika to i tak pewnie będę musiała dogadywać się z kimś, kto coś by mojego do siebie upchnął. Nawet na lataniu "normalnym" mieszczę w bagażnik tylko niezbędnik, czyli pokrowiec od glajta, sandały, ciuchy "nielotne" czyli jedną koszulkę i zwyklejsze spodnie/spodenki oraz portfel z dokumentami. Wiele więcej nie wejdzie, a na pewno nie zapas jedzenia na tydzień czy :P
Jak ci się zdarzy zgłupieć w czasie lotu - leć do nieba. O niebo się jeszcze nikt nie rozbił.

JakubM
Posty: 1017
Rejestracja: 03 stycznia 2016, 22:31
Reputation: 193
Lokalizacja: Jasło/Warszawa
Latam: Tylko Swobodnie
Doświadczenie: Świeżak po Kursie

Re: Loty biwakowe

Postautor: JakubM » 26 listopada 2018, 11:25

Na jednym z filmów widziałem jak ktoś sobie przytroczył do karabinka zwykła torbę na zakupy. Może to jest jakiś lepszy pomysł niż wymiana bagażnika ;-)
A o jedzenie się nie martw. Gdyby jakimś cudem udało nam się pozostać w górach przez 1-2 dni to poczęstuję Cię swoimi batonikami, a zapasy uzupełnimy z naszej mobilnej bazy przy najbliższej okazji.

Art
Posty: 315
Rejestracja: 31 grudnia 2015, 17:23
Reputation: 45
Latam: Swobodnie i z Napędem
Doświadczenie: Średnio Zaawansowany

Re: Loty biwakowe

Postautor: Art » 26 listopada 2018, 18:15

Zbyszek Gotkiewicz pisze:Z doświadczenia to stawiam na Sierpień. Pogoda wtedy jest najbardziej stabilna.

to jeszcze jest 9 m-cy. jeśli pójdzie wszystko ok- to z chęcią dołączę

Awatar użytkownika
Zbyszek Gotkiewicz
Posty: 9724
Rejestracja: 24 grudnia 2015, 10:54
Reputation: 2156
Lokalizacja: góral świętokrzyski
Doświadczenie: Instruktor
Kontakt:

Re: Loty biwakowe

Postautor: Zbyszek Gotkiewicz » 26 listopada 2018, 18:58

Ok. Jak będzie bliżej realizacji, to trzeba będzie odkopać wątek. A na razie to chętnych jest więcej, niż przewidzianych miejsc, ale to nie problem bo jak dojdzie co do czego, to pewnie polecimy w trójkę z najbardziej zdeterminowanymi ;)
Zbyszek Gotkiewicz

Awatar użytkownika
micro
Posty: 917
Rejestracja: 30 grudnia 2015, 17:23
Reputation: 7
Lokalizacja: Poznań
Latam: Tylko Swobodnie
Doświadczenie: Świeżak po Kursie
Kontakt:

Re: Loty biwakowe

Postautor: micro » 26 listopada 2018, 19:50

Zbyszek Gotkiewicz pisze:Ok. Jak będzie bliżej realizacji, to trzeba będzie odkopać wątek. A na razie to chętnych jest więcej, niż przewidzianych miejsc, ale to nie problem bo jak dojdzie co do czego, to pewnie polecimy w trójkę z najbardziej zdeterminowanymi ;)

Albo utworzyć dwie grupy... i MP w lotach biwakowych... :) .
Roman Michalak

Awatar użytkownika
Zbyszek Gotkiewicz
Posty: 9724
Rejestracja: 24 grudnia 2015, 10:54
Reputation: 2156
Lokalizacja: góral świętokrzyski
Doświadczenie: Instruktor
Kontakt:

Re: Loty biwakowe

Postautor: Zbyszek Gotkiewicz » 26 listopada 2018, 19:54

Druga grupa będzie wymagała drugiego auta i drugiego kierowcy. Da się zrobić, ale poczekajmy. Rozmawiałem z Tomkiem Pankiewiczem. Da mi namiary na producentów i dystrybutorów sprzętu, który moglibyśmy przetestować w czasie tego rajdu. Dobrze by było mieć praktyczne porównanie kuchenek czy namiotów, żeby wiedzieć jak to jest naprawdę.
Zbyszek Gotkiewicz

Awatar użytkownika
huzar
Posty: 127
Rejestracja: 08 stycznia 2016, 21:47
Reputation: 41
Latam: Tylko Swobodnie
Doświadczenie: Średnio Zaawansowany

Re: Loty biwakowe

Postautor: huzar » 27 listopada 2018, 00:28

myślę, że wszystko do zrobienia, nawet dwie grupy. Ale założenie powinno być chyba takie, że one będą w razie czego niezależne trochę... Zbyt duża ekipa to zawsze kłopoty logistyczne. Ale też w razie draki wsparcie drugiego auta może okazać się bezcenne :D
Jak ci się zdarzy zgłupieć w czasie lotu - leć do nieba. O niebo się jeszcze nikt nie rozbił.

Awatar użytkownika
Domin
Posty: 247
Rejestracja: 31 grudnia 2015, 08:39
Reputation: 33
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Latam: Swobodnie i z Napędem
Doświadczenie: Instruktor
Kontakt:

Re: Loty biwakowe

Postautor: Domin » 27 listopada 2018, 11:45

Chętnie przyłączyłbym się. Decyzję podejmę gdy zdecydujecie o terminie eskapady.
Dominik Kapica

https://nonstoplatanie.eu/ - Szkolenia i wyjazdy paralotniowe. Polska, Europa, Azja, Afryka, Ameryka.
https://fastcamper.eu - Szybkie kampery od paralotniarzy dla paralotniarzy.

Awatar użytkownika
Zbyszek Gotkiewicz
Posty: 9724
Rejestracja: 24 grudnia 2015, 10:54
Reputation: 2156
Lokalizacja: góral świętokrzyski
Doświadczenie: Instruktor
Kontakt:

Re: Loty biwakowe

Postautor: Zbyszek Gotkiewicz » 27 listopada 2018, 12:00

To w takim razie zrobię listę osób które wstępnie się zgłosiły:
Ja
Dominik Kapica
Piotr Góźdź
Rusłan Buszczak
Kasia Huzarska
Artur Frankowski
Kuba Mendys
Andrzej Turewicz
Jędrek QŃ
Nie zamykam listy, bo pewnie nie wszyscy z tej listy będą mogli wziąć udział w tym wyjeździe.
Zbyszek Gotkiewicz

Andrzejt
Posty: 425
Rejestracja: 31 grudnia 2015, 12:17
Reputation: 31
Lokalizacja: Nawojowa
Latam: Tylko Swobodnie
Doświadczenie: Średnio Zaawansowany

Re: Loty biwakowe

Postautor: Andrzejt » 27 listopada 2018, 21:39

Turewicz

AndRand
Posty: 274
Rejestracja: 02 listopada 2018, 20:54
Reputation: 29
Latam: Tylko Swobodnie
Doświadczenie: Średnio Zaawansowany

Re: Loty biwakowe

Postautor: AndRand » 28 listopada 2018, 00:19

Zbyszek Gotkiewicz pisze:Biwakowe przedszkole. Ponieważ jest wielu, którzy chcieliby spróbować ale bez zbytniego poświecenia, to mam taki pomysł. Można by zrobić lot półbiwakowy z wyznaczonymi etapami, tak po około 40 km. Kilka osób startuje razem i leci do wyznaczonego celu samodzielnie. Jeśli ląduje wcześniej, to dochodzi do drogi i auto dowozi pilota na biwak, gdzie będzie spanie w namiocie i coś do zjedzenia. Rano transport dostarcza pilota w okolice startowiska i znowu wszyscy sartują razem. Myślę, że to połowa tego, czego możemy się spodziewać po lotach biwakowych, ale dla osób próbujacych to zrobić po raz pierwszy ilość wyzwań i tak będzie ogromna. Oczywiście można w porozumieniu z organizatorem spróbować noclegu w górach i większej samodzielności. zawsze w przypadku wyprzedzenia pozostałych można zaczekać na kolejnym miejscu etapowym aż pozostali dojadą. Rozmawiałem o tym z Wojtkiem Łuczyńskim, który mógłby podjąć się zorganizowania takie tygodnia dla maksimum ośmiu chętnych.

Fajny pomysł.

Z moich doświadczeń skiturowych to największym wyzwaniem, oprócz kondycji (bo trzeba się liczyć z codziennym 2-3h podejściem) jest żarcie.
Porcje survivalowe nawet całodzienne nie są zbyt duże - przy takim zużyciu energetycznym to tak tylko mały obiad (dodatkowo są w zestawie witaminy, batony energetyczne, szczoteczka do zębów :) ). Z tym że taki zestaw waży 900g (np. gulasz wołowy w sosie węgierskim 400 g, suchary specjalne 45 g, napój izotoniczny 40 g, woda do picia w saszetkach 6 x 50 ml).
Razy 5-6 dni i się robi 5kg w niemałej objętości. Lżejsze jest żarcie liofilizowane (250g)
Ja na wyjazdach zwykle mam taką awaryjną rację żywnościową jakbym nie dotarł przed zamknięciem knajp czy sklepów na miejsce będąc po całym dniu na dwóch batonach.

Dlatego pół-biwak, z opcją zorganizowania prowiantu to bardzo dobry pomysł- 5kg mniej na plecach to dużo.
Ostatnio zmieniony 28 listopada 2018, 01:05 przez AndRand, łącznie zmieniany 1 raz.

AndRand
Posty: 274
Rejestracja: 02 listopada 2018, 20:54
Reputation: 29
Latam: Tylko Swobodnie
Doświadczenie: Średnio Zaawansowany

Re: Loty biwakowe

Postautor: AndRand » 28 listopada 2018, 01:04

Zbyszek Gotkiewicz pisze:A kto będzie jechał autem jak Ty będziesz latał?

W ciągu tygodnia każdy będzie potrzebował 1-2 dni odpoczynku.
Można nawet zaplanować jako zmiana za kółkiem do zbierania niedolotów i organizowania noclegu/prowiantu.
Robi się z volbivu bardziej etapowy hike&fly - będę musiał pamiętać by odkopać ten wątek w przyszłym roku :)

JakubM
Posty: 1017
Rejestracja: 03 stycznia 2016, 22:31
Reputation: 193
Lokalizacja: Jasło/Warszawa
Latam: Tylko Swobodnie
Doświadczenie: Świeżak po Kursie

Re: Loty biwakowe

Postautor: JakubM » 28 listopada 2018, 08:40

Trafić na dobrą pogodę w ciągu całego tygodnia to jak wygrać w lotto. Ze względu na pogodę każdy będzie zmuszony do odpoczynku. A jak pogoda będzie dobra to każdy będzie chciał latać.

Awatar użytkownika
Zbyszek Gotkiewicz
Posty: 9724
Rejestracja: 24 grudnia 2015, 10:54
Reputation: 2156
Lokalizacja: góral świętokrzyski
Doświadczenie: Instruktor
Kontakt:

Re: Loty biwakowe

Postautor: Zbyszek Gotkiewicz » 28 listopada 2018, 08:54

Ze względu na ramy czasowe to nie możemy czekać dłużej niż jeden dzień na pogodę. Czyli można założyć jednodniowy odpoczynek jeśli bohaterowie będą zmęczeni. Poza tym jeśli nie da się lecieć to można podzielić ekipę na tych którzy chcą zrobić sobie odcinek pieszo, a pozostali etap zrobią autem zwiedzając coś po drodze. Jest trochę atrakcji. Linia Arpada, schronisko dla niedźwiedzi w Siniewri, wodospad Szipiet Karpat, baseny termalne na Zakarpaciu i piwnice z winami tamże, muzeum pisanek w Kołomyi. To na wypadek zupełnego załamania się pogody na trasie.
Zbyszek Gotkiewicz

JakubM
Posty: 1017
Rejestracja: 03 stycznia 2016, 22:31
Reputation: 193
Lokalizacja: Jasło/Warszawa
Latam: Tylko Swobodnie
Doświadczenie: Świeżak po Kursie

Re: Loty biwakowe

Postautor: JakubM » 28 listopada 2018, 14:54

Z nieznanych mi powodów straciłem możliwość edycji pierwotnego posta który miał gromadzić wszystkie informacje w jednym miejscu. Czy ktoś może to "naprawić"? Chciałem naskrobać kilka słów na temat sprzętu biwakowego.

Namiot
Bardzo ciekawą opcją jest podpowiedziane przez Toosha ponch-namior polskiej marki Arizzon Wolverine. Poncho o wadze 460g można użyć zarówno jako peleryny osłaniającej także plecak jak i w pełni zamknięty namiot. Dla bardziej wymagających za kolejne 400g można dokupić do poncha zamkniętą sypialnię. Cena jak na ultra lekki namiot też atrakcyjna: 440 zł za poncho + 440 zł za sypialnię.

Materac
Wg mojego rozeznania następujące opcje są warte uwagi (od najlżejszej):
- folia nrc (bardzo tanio i bardzo lekko, ale mało wygodnie, cena ok. 10zł)
- materac SeaTooSummit UltraLight (ok. 400g, kompaktowy, ale słaba izolacja termiczna R=0.7, cena ok. 330zł)
- materac Klymit Static V lub V2 (waga w okolicach 480g, izolazja wystarczająca na lato i jesień R=1.7, zajmuje bardzo mało miejsca, cena ok. 330zł)
- materac SeaTooSummit UltraLight Insulated (waga w okolicach 480g, ciepły R=3.3, zajmuje trochę więcej miejsca ale w zestawie jest wygodny worek do nadmuchiwania, niestety materac trochę "skrzypi", cena ok. 420zł)

Śpiwór
Bardzo polecam super śpiwory puchowe polskich marek jak Cumulus np. X-Lite 200 lub Pajak np. Radical X. Niestety taka przyjemność kosztuje od 1000zł wzwyż. Do takiego śpiwora warto dokupić wkładkę jedwabną (w Decathlonie można kupić za ok. 120zł), bo pranie takich śpiworów jest dość kłopotliwe.

Woda
Podstawowe filtrowanie zapewni mały, wygodny i wszechstronny proponowany wyżej Sawyer Mini za ok. 110zł.
Do noszenia wody warto rozważyć bukłak którzy można przytroczyć do pasa jako przeciwwagę dla plecaka np. 2L water belt lub 2 albo 4L water bag. Ceny ok. 80zł. Z ciekawostek, można do nich dokupić za kilkanaście złotych końcówkę prysznicową :D

Kuchnia
Dla tych co nie boją się sadzy komin/osłonę na wiatr Jolmo Lander można znaleźć na AliExpress za $13 (bez "grila") $20 (z "grilem").
Czystszą opcją jest tytanowy palnik gazowy np. BRS-3000T ale do tego trzeba jeszcze mieć butlę z gazem.
Ja na początek zamierzam korzystać jedynie z kuchni barowych i restauracyjnych.
Ostatnio zmieniony 29 listopada 2018, 09:15 przez JakubM, łącznie zmieniany 3 razy.


Wróć do „PG”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość