Loty biwakowe
- uriuk
- Site Admin
- Posty: 4140
- Rejestracja: 24 grudnia 2015, 09:35
- Reputation: 891
- Lokalizacja: Wrocław
- Latam: Swobodnie i z Napędem
- Doświadczenie: Instruktor
- Kontakt:
Re: Loty biwakowe
Ja uzywam czegos takiego i jest to jest rewelacja.
https://www.jula.pl/catalog/wypoczynek/ ... wa-770027/
wazne, zeby nie uzywac denaturatu, tylko zwykly spirytus. Jak sie denaturat rozpelznie po zarciu, to wszystko jest przerazliwie gorzkie.
Ma taka zalete, ze gotuje nawet podczas wscieklego wiatru.
Wada taka, ze to dosc duzy klamot.
Waga bez paliwa 590 g, a z jednym garnkiem (drugi potrzebny jak kurwie drugie dziecko) 500 g
https://www.jula.pl/catalog/wypoczynek/ ... wa-770027/
wazne, zeby nie uzywac denaturatu, tylko zwykly spirytus. Jak sie denaturat rozpelznie po zarciu, to wszystko jest przerazliwie gorzkie.
Ma taka zalete, ze gotuje nawet podczas wscieklego wiatru.
Wada taka, ze to dosc duzy klamot.
Waga bez paliwa 590 g, a z jednym garnkiem (drugi potrzebny jak kurwie drugie dziecko) 500 g
-
- Posty: 1016
- Rejestracja: 03 stycznia 2016, 22:31
- Reputation: 193
- Lokalizacja: Jasło/Warszawa
- Latam: Tylko Swobodnie
- Doświadczenie: Świeżak po Kursie
Re: Loty biwakowe
Ja mam coś takiego: https://www.kellykettle.com/kelly-campi ... -and-stove
Jak już się rozpali to jest taki cug, że można palić czymkolwiek (nawet szyszkami). Jak na takie rozwiązanie to jest wyjątkowo czyste (cała sadza i syf zostaje w środku, nie trzeba nic czyścić żeby to zapakować).
Ciężkie nie jest (540g), ale zapewne zajmuje jeszcze więcej miejsca niż twoje. No i nadaje się głównie do gotowania wody, ew. po zastosowaniu dodatkowego stelaża, do podgrzania czegoś w dodatkowym garnku/patelni (a ten już będzie wymagał czyszczenia).
Jak już się rozpali to jest taki cug, że można palić czymkolwiek (nawet szyszkami). Jak na takie rozwiązanie to jest wyjątkowo czyste (cała sadza i syf zostaje w środku, nie trzeba nic czyścić żeby to zapakować).
Ciężkie nie jest (540g), ale zapewne zajmuje jeszcze więcej miejsca niż twoje. No i nadaje się głównie do gotowania wody, ew. po zastosowaniu dodatkowego stelaża, do podgrzania czegoś w dodatkowym garnku/patelni (a ten już będzie wymagał czyszczenia).
- Zbyszek Gotkiewicz
- Posty: 9724
- Rejestracja: 24 grudnia 2015, 10:54
- Reputation: 2156
- Lokalizacja: góral świętokrzyski
- Doświadczenie: Instruktor
- Kontakt:
Re: Loty biwakowe
Z moich wypraw motocyklowych wynika, że najlepiej jada się w barach, ale latanie biwakowe każe przygotować się na gotowanie sobie jedzenia. I znowu, jeśli o to chodzi, to mnie zawsze wystarcza gotowanie wody. W tej wodzie można przygotować coś do picia, ugotować kaszę, ryż, jajka. Stąd jeśli decydujemy się na kuchnię to garnek z pokrywką i uchwytem będzie konieczny. Najlepiej tytanowy lub aluminiowy, ale różnica pomiędzy stalowym w wadze jest niewielka i trzeba liczyć jakieś 300 gramów na garnek z pokrywką , która może służyć jako patelnia i uchwytem. Jeśli chodzi o źródło ciepła do gotowania, to albo szyszki i gałęzie i wtedy wystarczą trzy szpilki od namiotu żeby je wbić w ziemię i postawić na nich garnek, albo kuchenka na inne paliwo. Rozwiązań jest wiele. Niestety kuchnia to w sumie jakiś kilogram i sporo miejsca zajmuje. Znalazłem na przykład taka kuchenkę w swoim aucie, która waży 520 gramów i chodzi na gaz do zapalniczek. Myślę, że są lżejsze rozwiązania do podłączenia butli do napełniania zapalniczek.
https://photos.app.goo.gl/WXLDFxU7V1NGt3ua7
https://photos.app.goo.gl/WXLDFxU7V1NGt3ua7
Zbyszek Gotkiewicz
-
- Posty: 1016
- Rejestracja: 03 stycznia 2016, 22:31
- Reputation: 193
- Lokalizacja: Jasło/Warszawa
- Latam: Tylko Swobodnie
- Doświadczenie: Świeżak po Kursie
Re: Loty biwakowe
Na piesze wycieczki w góry używałem zestawu mały palnik + mała butla Cemping gaz + menażka + uchwyt + pokrywka. Nie zajmuje to wiele miejsca (butla mieści się w menażce) ale wszystko trochę waży i mimo wszystko trzeba gdzieś upchać.
W dodatku jeśli gotować coś więcej niż czystą wodę to potem trzeba to jakoś czyścić. Jak łażę to preferuję biwaki z bieżącym dostępem do wody, ale przy lataniu to może być kłopotliwe.
Próbowałem też mikro kuchenek na paliwo stałe - spirytusowe, ale moim zdaniem to nic nie warte - zagotowanie kubka wody trwa wieczność.
Z paliwem podstawowym problemem może być brak możliwości transportu w samolocie (choć mi osobiście zdarzyło sie przemycić małą bultę z gazem).
Jak pisałem wyżej, tak jak Greg Hamilton, optuję za ciepłymi posiłkami z baru, a w zaoszczędzone w ten sposób miejsce i wagę chętnie wsadzę namiot
W dodatku jeśli gotować coś więcej niż czystą wodę to potem trzeba to jakoś czyścić. Jak łażę to preferuję biwaki z bieżącym dostępem do wody, ale przy lataniu to może być kłopotliwe.
Próbowałem też mikro kuchenek na paliwo stałe - spirytusowe, ale moim zdaniem to nic nie warte - zagotowanie kubka wody trwa wieczność.
Z paliwem podstawowym problemem może być brak możliwości transportu w samolocie (choć mi osobiście zdarzyło sie przemycić małą bultę z gazem).
Jak pisałem wyżej, tak jak Greg Hamilton, optuję za ciepłymi posiłkami z baru, a w zaoszczędzone w ten sposób miejsce i wagę chętnie wsadzę namiot
- Zbyszek Gotkiewicz
- Posty: 9724
- Rejestracja: 24 grudnia 2015, 10:54
- Reputation: 2156
- Lokalizacja: góral świętokrzyski
- Doświadczenie: Instruktor
- Kontakt:
Re: Loty biwakowe
micro pisze:Jakub to podał link do bimbrownika .
A co robić jak przez dwa tygodnie będzie lało?
Zbyszek Gotkiewicz
- micro
- Posty: 915
- Rejestracja: 30 grudnia 2015, 17:23
- Reputation: 7
- Lokalizacja: Poznań
- Latam: Tylko Swobodnie
- Doświadczenie: Świeżak po Kursie
- Kontakt:
Re: Loty biwakowe
Zbyszek Gotkiewicz pisze:micro pisze:Jakub to podał link do bimbrownika .
A co robić jak przez dwa tygodnie będzie lało?
Taaa, słuszną linie ma nowo tworzona grupa .
Roman Michalak
- tooosh
- Posty: 339
- Rejestracja: 10 lutego 2016, 23:20
- Reputation: 154
- Latam: Tylko Swobodnie
- Doświadczenie: Średnio Zaawansowany
Re: Loty biwakowe
JakubM pisze:Materac
Wg mojego rozeznania następujące opcje są warte uwagi (od najlżejszej):
- folia nrc (bardzo tanio i bardzo lekko, ale mało wygodnie, cena ok. 10zł)
- materac SeaTooSummit UltraLight (ok. 400g, kompaktowy, ale słaba izolacja termiczna R=0.7, cena ok. 330zł)
- materac Klymit Static V lub V2 (waga w okolicach 480g, izolazja wystarczająca na lato i jesień R=1.7, zajmuje bardzo mało miejsca, cena ok. 330zł)
- materac SeaTooSummit UltraLight Insulated (waga w okolicach 480g, ciepły R=3.3, zajmuje trochę więcej miejsca ale w zestawie jest wygodny worek do nadmuchiwania, niestety materac trochę "skrzypi", cena ok. 420zł)
Często śpię na swoim glajcie, nawet na campingach. Wygodnie, ciepło, ale wilgoć nie działa korzystnie na liny i materiał.
Na ostatnim wypadzie w Alpy nie chciałem tego robić na pożyczonym glajcie. Zabrałem pompowany materac Klymit Interia X-Lite. Sięga od barków do tyłka, 160g, na boku nie śpi się za dobrze. Przed lotem dmuchałem go i montowałem w kieszeni na protektor.
W przeszłości używałem cienkiej karimaty pt. mata izolacyjna alu dociętej do długości barki-tyłek. Waga ok 40g.
Spałem też na balonach 260Q (takie, których używają klauni do skręcania kwiatków i piesków) montowanych do środka śpiwora. Dwie taśmy w poprzek śpiwora , 8 balonów, większość dało się recyklingować na następną noc. Waga 14g, wygląda na idiotyczny pomysł, ale się sprawdza. Wygoda jest wystarczająca. http://www.balloonbed.co.uk/
Na samej NRC albo w samym hamaku ciągnie po nerach.
glajt > balony > Klymit > alumata
JakubM pisze:Śpiwór
Niestety taka przyjemność kosztuje od 1000zł wzwyż. Do takiego śpiwora warto dokupić wkładkę jedwabną (w Decathlonie można kupić za ok. 120zł).
Cumulus X-lite 200 używam już długo, projekt stworzony został przez współpracę z forum turystycznym. Wkładka jest zbędna, śpiwór można prać.
Zawsze mam też ze sobą kurtkę Cumulus Incredilite https://flylite.pl/sklep/akcesoria-paralotniowe/kurtki/cumulus-incredilite/, ale jeszcze nie miałem potrzeby zakładania jej na noc.
Na lato może wystarczyć Cumulus Magic 125: https://flylite.pl/sklep/akcesoria-paralotniowe/spiwory/spiwor-cumulus-magic-125/
Ew. śpiwór + kurtka.
[/quote]
JakubM pisze:Kuchnia
Niestety kuchenka Jolmo Lander którą proponował Toosh jest niedostępna. Jej zamienniki też. A jej następcy jakoś zupełnie mi nie pasują. Zresztą nadal mam ombiwalenty stosunek do noszenia kuchni i uciążliwości z tym związanych (albo ciężko i zajmuje miejsce, albo brudno, albo jedno i drugie).
Jolmo Lander jest dostępny na aliexpress za 12€. Nie jest to kuchenka, a osłona przeciwwietrzna. Mi się sprawdziła jako kuchenka/komin.
Na krótkie wypady może się sprawdzić pepsi can stove.
Za kilkanaście € można kupić palnik na gaz BRS-3000T, waży to 25g, a 100g gazu (z butlą 230g?), powinno wystarczyć na tydzień.
Ew. kilka kamieni do zbudowania komina waży 0.
Tytanowy kubek do gotowania ważący 100g to zaledwie kikanaście euro. Te 0,5kg klocki można schować do szafy i wyciągnąć z auta campingu.
-
- Posty: 274
- Rejestracja: 02 listopada 2018, 20:54
- Reputation: 29
- Latam: Tylko Swobodnie
- Doświadczenie: Średnio Zaawansowany
Re: Loty biwakowe
Jednarazowa kuchenka minimalistyczna
https://milworld.pl/product-pol-2438-Hi ... Micro.html
Można się wybrać na dwutygodniowy wyż lub na fronty niżowe. To zależy od celu wyjazdu
https://milworld.pl/product-pol-2438-Hi ... Micro.html
Zbyszek Gotkiewicz pisze:micro pisze:Jakub to podał link do bimbrownika .
A co robić jak przez dwa tygodnie będzie lało?
Można się wybrać na dwutygodniowy wyż lub na fronty niżowe. To zależy od celu wyjazdu
- uriuk
- Site Admin
- Posty: 4140
- Rejestracja: 24 grudnia 2015, 09:35
- Reputation: 891
- Lokalizacja: Wrocław
- Latam: Swobodnie i z Napędem
- Doświadczenie: Instruktor
- Kontakt:
Re: Loty biwakowe
Ta kuchenka z Juli, ktora uzywam, jest garnkiem, talezem i jest totalnie odporna na wiatr (palnik jest w srodku konstrukcji). To skandynawski wynalazek, absolutnie genialny. Dostepny wylacznie w sklepach Jula niestety.
- der
- Posty: 1878
- Rejestracja: 19 stycznia 2016, 10:02
- Reputation: 719
- Lokalizacja: EPOM
- Latam: Swobodnie i z Napędem
- Doświadczenie: Średnio Zaawansowany
Re: Loty biwakowe
Phi. Kuchenki namioty racje żywnościowe i inne klamoty.
Trzeba być trendy!
Była azja ameryka to może być Ukraina ekspress !
Na łasce gospodarzy z jednym dolarem dziennie. Dolar to dobra waluta. Tak uniwersalna. Bo nie łatwo o pewność czy w sierpniu potrzebne będą jeszcze hrywny czy już ruble.
SMSy wyścig start stop mogę słać wam gratis. A jak nie wyścig to może być z sucharem dnia. Mi to wsio równo.
Dodałbym do planu jeszcze jeden etap. A właściwie dwa. Wte i wewte przez zieloną granicę. Bo ciężko się odprawić na granicy w kraju, w którym właśnie się ogłasza stan wojenny.
A tak serio. Wymyślcie sobie coś mniej hardkorowego. Albo chociaż jako plan b. Na przykład kółko tatry niskie tatry wysokie? Taka trasa ma niezaprzeczalny plus, można ją rozegrać z 4 różnych stron zależnie od prognozowanego wiatru. Jak często wieje UA NE? W PL jeśli już się zdarza to od kwietnia do połowy czerwca.
Trzeba być trendy!
Była azja ameryka to może być Ukraina ekspress !
Na łasce gospodarzy z jednym dolarem dziennie. Dolar to dobra waluta. Tak uniwersalna. Bo nie łatwo o pewność czy w sierpniu potrzebne będą jeszcze hrywny czy już ruble.
SMSy wyścig start stop mogę słać wam gratis. A jak nie wyścig to może być z sucharem dnia. Mi to wsio równo.
Dodałbym do planu jeszcze jeden etap. A właściwie dwa. Wte i wewte przez zieloną granicę. Bo ciężko się odprawić na granicy w kraju, w którym właśnie się ogłasza stan wojenny.
A tak serio. Wymyślcie sobie coś mniej hardkorowego. Albo chociaż jako plan b. Na przykład kółko tatry niskie tatry wysokie? Taka trasa ma niezaprzeczalny plus, można ją rozegrać z 4 różnych stron zależnie od prognozowanego wiatru. Jak często wieje UA NE? W PL jeśli już się zdarza to od kwietnia do połowy czerwca.
- Zbyszek Gotkiewicz
- Posty: 9724
- Rejestracja: 24 grudnia 2015, 10:54
- Reputation: 2156
- Lokalizacja: góral świętokrzyski
- Doświadczenie: Instruktor
- Kontakt:
Re: Loty biwakowe
Ten stan wojenny to działania dyplomatyczne całkowicie uzasadnione. Na razie na nasze plany nie ma to żadnego wpływu. A jeśli chodzi o Tatry to chyba jakiś żart
Zbyszek Gotkiewicz
-
- Posty: 1016
- Rejestracja: 03 stycznia 2016, 22:31
- Reputation: 193
- Lokalizacja: Jasło/Warszawa
- Latam: Tylko Swobodnie
- Doświadczenie: Świeżak po Kursie
Re: Loty biwakowe
tooosh pisze:Jolmo Lander jest dostępny na aliexpress za 12€. Nie jest to kuchenka, a osłona przeciwwietrzna. Mi się sprawdziła jako kuchenka/komin.
[...]
Tytanowy kubek do gotowania ważący 100g to zaledwie kikanaście euro. Te 0,5kg klocki można schować do szafy i wyciągnąć z auta campingu.
Dzięki! Najwyraźniej google coś słabo indeksuje aliexpress bo jak szukałem nic mi tu nie pokazywał.
Napisz proszę coś więcej o tym kubku. Czy taki 350ml wystarczy / da się w nim gotować czy trzeba coś większego szerszego (np. taki 750ml)?
-
- Posty: 274
- Rejestracja: 02 listopada 2018, 20:54
- Reputation: 29
- Latam: Tylko Swobodnie
- Doświadczenie: Średnio Zaawansowany
Re: Loty biwakowe
der pisze:A tak serio. Wymyślcie sobie coś mniej hardkorowego. Albo chociaż jako plan b. Na przykład kółko tatry niskie tatry wysokie? Taka trasa ma niezaprzeczalny plus, można ją rozegrać z 4 różnych stron zależnie od prognozowanego wiatru. Jak często wieje UA NE? W PL jeśli już się zdarza to od kwietnia do połowy czerwca.
W tym roku, między czerwcem a wrześniem był może tydzień bez codziennej burzy w Tatrach.
Weekend bezdeszczowy chyba jeden, ale jak przestało padać w piątek to w weekend chmury były już o 9 na graniach. Wiem bo w tym roku pilnowałem pogody i teraz przed wrześniem odpuszczam Tatry. Może w Karpatach byłoby bardziej sucho.
- der
- Posty: 1878
- Rejestracja: 19 stycznia 2016, 10:02
- Reputation: 719
- Lokalizacja: EPOM
- Latam: Swobodnie i z Napędem
- Doświadczenie: Średnio Zaawansowany
Re: Loty biwakowe
Nie wnikaj. Tak trzepnąłem. Po prostu Ukrainę uznaje za wyjątkowo słaby kierunek na taką zabawę w obecnej chwili. A będzie tylko gorzej.
-
- Posty: 1016
- Rejestracja: 03 stycznia 2016, 22:31
- Reputation: 193
- Lokalizacja: Jasło/Warszawa
- Latam: Tylko Swobodnie
- Doświadczenie: Świeżak po Kursie
Re: Loty biwakowe
der pisze:Nie wnikaj. Tak trzepnąłem. Po prostu Ukrainę uznaje za wyjątkowo słaby kierunek na taką zabawę w obecnej chwili. A będzie tylko gorzej.
Obyś się mylił. Drugi rok z rzędu spędzałem wakacje na Ukrainie i jestem zachwycony tym miejscem. I chcę tam wrócić w kolejnym roku - jak nie na ten wyjazd to by polatać przy okazji fajnych zawodów które tam rozgrywają.
- Zbyszek Gotkiewicz
- Posty: 9724
- Rejestracja: 24 grudnia 2015, 10:54
- Reputation: 2156
- Lokalizacja: góral świętokrzyski
- Doświadczenie: Instruktor
- Kontakt:
Re: Loty biwakowe
Der. Jeżdżę tam od wielu lat i nie zgadzam się z Twoją opinią. Przypuszczam że swoje przekonanie opierasz wyłącznie na medialnych doniesieniach.
Zbyszek Gotkiewicz
- uriuk
- Site Admin
- Posty: 4140
- Rejestracja: 24 grudnia 2015, 09:35
- Reputation: 891
- Lokalizacja: Wrocław
- Latam: Swobodnie i z Napędem
- Doświadczenie: Instruktor
- Kontakt:
Re: Loty biwakowe
der pisze:Nie wnikaj. Tak trzepnąłem. Po prostu Ukrainę uznaje za wyjątkowo słaby kierunek na taką zabawę w obecnej chwili. A będzie tylko gorzej.
Kiedy rozpoczynala sie arabska wiosna, czyli zwykle demonstracje z rzucaniem kamieniami, to ludziska mi odwolywaly loty do Maroka, bo w Egipcie rzucaja kamieniami na jednym placu. (z Egiptu do Maroka jest dalej niz z Polski do Maroka)
Kiedy indziej spotkalem na ulicy w San Francisco amerykanina, ktory w tym czasie powinien byc w Paryzu. Pytam sie, co sie stalo, a on na to, ze wojna w Serbii, wiec odwolal.
Niektorzy ludzie trzymaja mozg w telewizorze i nic sie na to nie poradzi.
W 1981 pod moim domem strzelali do demonstrantow, ciotka mieszkajaca 8 km dalej nic nie wiedziala o zadnych zamieszkach. Za to rodzina z Warszawy byla w wiekszym stresie niz ja i ciotka, poniewaz wg plotek i Wolnej Europy kamien na kamieniu nie pozostal z centrum Wroclawia.
Gdyby pojechali do ciotki z wizyta w tym czasie to... uwazaliby ze to byl bardzo spokojny dzionek, a o rozruchach dowiedzieliby sie kilka dni pozniej.
- tooosh
- Posty: 339
- Rejestracja: 10 lutego 2016, 23:20
- Reputation: 154
- Latam: Tylko Swobodnie
- Doświadczenie: Średnio Zaawansowany
Re: Loty biwakowe
JakubM pisze:tooosh pisze:Jolmo Lander jest dostępny na aliexpress za 12€. Nie jest to kuchenka, a osłona przeciwwietrzna. Mi się sprawdziła jako kuchenka/komin.
[...]
Tytanowy kubek do gotowania ważący 100g to zaledwie kikanaście euro. Te 0,5kg klocki można schować do szafy i wyciągnąć z auta campingu.
Dzięki! Najwyraźniej google coś słabo indeksuje aliexpress bo jak szukałem nic mi tu nie pokazywał.
Napisz proszę coś więcej o tym kubku. Czy taki 350ml wystarczy / da się w nim gotować czy trzeba coś większego szerszego (np. taki 750ml)?
https://www.aliexpress.com/w/wholesale-titanium-pot-750ml.html
350ml to pewnie za mało, 750ml musisz zmierzyć. Makaronu krajanki wchodzi więcej, niż rurek Sam mam większy. Używam Tibetan Titanium 1300, garnek z czasów przed aliexpressem. Duży, drogi, 1,3L, nagotuję w tym makaronu dla dwóch osób. Wywaliłem rączkę, zamontowałem pałąk ze stalowej linki do przerzutki rowerowej. Pokrywką jest kawałek aluminiowej folii z tacki do ciasta.
- der
- Posty: 1878
- Rejestracja: 19 stycznia 2016, 10:02
- Reputation: 719
- Lokalizacja: EPOM
- Latam: Swobodnie i z Napędem
- Doświadczenie: Średnio Zaawansowany
Re: Loty biwakowe
Każdy spędza wakacje tam gdzie chce. Spędzajcie i Wy. przecież to tylko tydzień, może dwa. A do granicy rzut kamieniem. Po co ta panika
Jednak porównywanie jakiegoś Maroka do Egiptu z Ukrainą, w której Donbas jest ciągle w stanie wojny, Krym zbroi się na potęgę, a Sama Ukraina skomle do parlamentu UE oraz ONZ o interwencje w tym samym czasie ogłaszając stan wojenny to jest po prostu mega chujowe naciągnięcie.
Ciekawe, czy w 1981 twoja ciotka mogła swobodnie przemierzać granice państwa. Oraz dlaczego rodzina z Warszawy nie przyjechała (a właściwie nie mogła przyjechać) do Wrocławia ? Stan wojenny rządzi się swoimi prawami. I zwykle zapowiadany na miesiąc potrafi trwać nawet kilka lat. Nie wyobrażam sobie sytuacji, kiedy pędzony swoimi zakusami przygody przebywam w jakimś kraju i nagle zamyka się w nim granice. Choćby w celu zablokowania wypływu obywateli, typowego dla każdego stanu wojennego, w dowolnym kraju.
Bo mi się jakieś muzeum matrioszki chciało obejrzeć, albo po mokrych połoninach połazić.
A to dopiero początek.
Ukraina nie ma ropy, nie ma złota, nie ma złóż gazu ale ... ma gazociąg. Finał tego może być tylko jeden. Taki jak zwykle.
Jednak porównywanie jakiegoś Maroka do Egiptu z Ukrainą, w której Donbas jest ciągle w stanie wojny, Krym zbroi się na potęgę, a Sama Ukraina skomle do parlamentu UE oraz ONZ o interwencje w tym samym czasie ogłaszając stan wojenny to jest po prostu mega chujowe naciągnięcie.
Ciekawe, czy w 1981 twoja ciotka mogła swobodnie przemierzać granice państwa. Oraz dlaczego rodzina z Warszawy nie przyjechała (a właściwie nie mogła przyjechać) do Wrocławia ? Stan wojenny rządzi się swoimi prawami. I zwykle zapowiadany na miesiąc potrafi trwać nawet kilka lat. Nie wyobrażam sobie sytuacji, kiedy pędzony swoimi zakusami przygody przebywam w jakimś kraju i nagle zamyka się w nim granice. Choćby w celu zablokowania wypływu obywateli, typowego dla każdego stanu wojennego, w dowolnym kraju.
Bo mi się jakieś muzeum matrioszki chciało obejrzeć, albo po mokrych połoninach połazić.
MSWiA: Utrudnienia w przekraczaniu granicy polsko-ukraińskiej
- Na przejściach granicznych z Ukrainą, z powodu blokad dróg dojazdowych po ukraińskiej stronie, możliwe są utrudnieniach w odprawach oraz w ruchu po przekroczeniu granicy. Utrudnienia dla podróżnych dotyczą następujących przejść granicznych z Ukrainą: Korczowa – Krakowiec, Budomierz – Hruszew, Medyka – Szeginie (województwo podlaskie) oraz w Dorohusku, Zosinie, Dołhobyczowie i Hrebennem (województwo lubelskie). Wstrzymywanie odpraw granicznych po stronie ukraińskiej spowodowane jest trwającymi na Ukrainie blokadami dróg dojazdowych do przejść granicznych. Blokady związane są ze zmianą przepisów celno-skarbowych na Ukrainie - informuje MSWiA
A to dopiero początek.
Ukraina nie ma ropy, nie ma złota, nie ma złóż gazu ale ... ma gazociąg. Finał tego może być tylko jeden. Taki jak zwykle.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość