Sposoby na znalezienie się w powietrzu

[prokopcio]

Witam.
Coraz więcej rozwoju techniki i pomysłów oraz wypowiedź kolegi max'a (cytat poniżej) skłoniły mnie do założenia tego tematu.
Każdy kto ma pod ręką góry, ma sporo czasu na wyjazdy to temat mało interesujący, ale dla nie których sposób dostania się w powietrze jest kluczowy - później już jest OK
Pomijam kwestię samego latania, kto jak lubi, chodzi mi o starty.

Górki / klify:
Zalety
- nie potrzeba dużo miejsca do wystartowania
- samodzielny start swobodny
- sprzęt mieści się w plecaku
Wady:
- Możliwość startu mocno uzależniona od kierunku i siły wiatru.
- trzeba mieć górkę / klif
- gdy warunki są idealne jest tłoczno

Napęd PPG:
Zalety:
- możliwość startu z płaskiego
- Start i sens lotu praktycznie kiedy chcesz w warunkach które ogarniasz.
- Bezproblemowe znalezienie miejsca do startu
- samodzielny start
Wady
- ciężar/nieporęczność sprzętu
- problem transportowy
- hałas

Wyciągarka stacjonarna:
Zalety
- możliwość startu swobodnego z płaskiego
Wady
- sens startu w warunkach termicznych
- niemożliwy start samodzielny
- starty tylko w dni/godziny kiedy hole są organizowane
- tylko w miejscach gdzie hole są organizowane
- często występujące kolejki
- potrzeba dużo miejsca (głównie lotniska)

Malinka/Abrolka:
Zalety
- możliwość swobodnego startu z płaskiego
- łatwiejsze znalezienia miejsc niż przy stacjonarce
Wady
- sens startu w warunkach termicznych
- niemożliwy start samodzielny
- potrzeba długiej w miarę prostej mało uczęszczanej drogi

i mniej konwencjonalne:
Osobista wyciągarka zdalnie sterowana :
Zalety
- możliwość samodzielnego startu swobodnego z płaskiego
- startujesz kiedy chcesz
- Bezproblemowe znalezienie miejsca do startu
Wady
- sens startu w warunkach termicznych
- brak procedur
- trzeba zbudować lub kupić (nietanio) taką wyciągarkę
- problem pozostawienia sprzętu na startowisku

https://www.youtube.com/watch?v=ub7jogEc_Gg
Czas na hole dynamiczne

Zalety/ Wady zostawię koledze do wypisania bo się nie zagłębiałem w temat

Jeszcze przychodzi mi tylko jako pomysł miniaturowa wyciągarka elektryczna ( 10-15kg ) odwrotnego działania niż stacjonarne (przyczepiona do uprzęży) ale to osobny temat do dyskusji czy się da i czy jest sens zalet było by sporo (wad pewnie też) - kiedyś taką zbuduję

Warto było by dopisać jeszcze do każdej z metod startu zagrożenia bo są dość skrajnie różne.
co do umiejętności danego startu to po prostu trzeba je mieć.

[Lucjan Piekutowski]

Jeszcze przychodzi mi tylko jako pomysł miniaturowa wyciągarka elektryczna ( 10-15kg ) odwrotnego działania niż stacjonarne (przyczepiona do uprzęży

Jeśli zrobisz tak że źródło prądu byłoby na ziemi a przy uprzęży tylko silnik to mogłoby być całkiem spoko... oczywiście pozostaje kwestia "kabla"

[Lucjan Piekutowski]

Już dziś można wyciągnąć z 50 cm 3 ponad 20 i więcej koni mechanicznych (w motocyklach crossowych), ale nie wiem jak z trwałością. Chodziłoby o zbudowanie napędu, który generowałby taką moc np przez 10 minut a potem był wyłączony.
Zalety, miejsce do startu, brak lin, niezależność
wady, niska trwałość, skomplikowanie, cena porównywalna z dużym ppg.

[SP8EBC]

Chodziłoby o zbudowanie napędu, który generowałby taką moc np przez 10 minut a potem był wyłączony.

Dorzucił bym do tego tak z 5kg zubożonego plutonu, rozpalonego do czerwoności własną radioaktywnością. Zrobiony z tego generator termoelektryczny powinien wystarczyć na zasilenie takiego czegoś zdecydowanie dłużej niż 10 minut No i atomowa opalenizna w komplecie

[uriuk]

Tak sie sklada, ze uprzaz do lotow swobodnych musi byc bardzo wahliwa w w plaszczyznie poprzecznej, czyli dokladnie w tej samej w ktorej dziala efekt odsmiglowy. Zeby go zwalczyc uprzeze i ramy napedow sa uszrtwnione w tej plaszczyznie. Zeby taki naped dzialal, musialby byc dwusmiglowy albo odrzutowy

[Zbyszek Gotkiewicz]

Ten moment odśmigłowy jest przereklamowany. Wszystkie napędy jakie robiłem były na uprzężach do latania swobodnego. Jeśli to ma być tylko do nabrania wysokości, to problem jest pomijalny. Po próbach takich napędów doszedłem do wniosku, że największym mankamentem jest masa napędu i z nią trzeba by powalczyć. Jeśli chodzi o ciąg to wystarczy 40 kg. Pomijając już fakt, że czułość sterowania ciałem spada, gdyż w takim sterowaniu nie uczestniczy masa napędu to sama świadomość, że wozi się że sobą cały ten złom po wyłączeniu silnika mnie osobiście przeszkadzała. To jak tango z manekinem;)

[uriuk]

Ale zastanowmy sie dlaczego ta masa przeszkadza , Sam napisales, ze nie uczestniczy w sterowaniu . Paralotnia optymalnie lata w rozmiarze L. Dla osobnikow np w rozmiarze S traoche masy byloby nawet wskazane. No ale jak ona robi za tlumik w sterowaniu, to robi sie kicha.
Sterowanie masowe to nic innego jak obnizanie jedego karabinka wzgledem drugiego. Z tym, ze w PPG jest to realizowane w inny sposob niz w lataniu swobodnym

podwieszenie.jpg (17.67 KiB) Przejrzano 11460 razy

Ta roznica powoduje wlasnie uczucie tanca z manekinem

[ciacholot]

Mnie osobiście przeszkadza efekt odśmigłowy, ale teraz prawie go nie mam. Ruchome asymetryczne wypory Freshowe to załatwiają bardzo ładnie. To jednak nie zmienia faktu, że wleczenie ze sobą jakiegoś grata w celu latania swobodnego porównał bym do jeżdżenia po lodowisku na jednej krawędzi narty zamiast na łyżwach, a przecież to sport zimowy i to i teoretycznie mogło by się dać to zrobić.
Jeśli chodzi o dostanie się w powietrze to zawsze marzyło mi się użycie jednorazowego silnika rakietowego. Wiem wiem ... nie da się zrobić bo coś tam.... ale gdyby się dało mieć taką rakietę to ona po użyciu była by zbędna i nie była by ciężarem. Częstość użycia przez wielu pilotów dała by jakąś masę do wyprodukowania, a drugim zastosowaniem mogło by być ratowanie się w PPG w razie obcięcia silnika w niedogodnym miejscu.

[JakubM]

A może zamiast rakietowego odrzutowy lub turbo-odrzutowy. Takie modelarskie nie są ani bardzo duże ani chyba ciężkie, a może start dałoby się zrobić?

[ciacholot]

A może zamiast rakietowego odrzutowy lub turbo-odrzutowy. Takie modelarskie nie są ani bardzo duże ani chyba ciężkie, a może start dałoby się zrobić?

To wszystko w tyj chwili jest nie osiągalne bo trochę ciągu jednak trzeba i takie silniki wcale nie były by takie małe za to bardzo drogie i paliwożerne. Poza tym one nie bardzo chcą dobrze pracować przy naszych prędkościach.
Ja sobie tak marzę o tych rakietach bo tak było w jakiejś bajce:) Ot taka rura kartonowa z prochem za pięć dych czy stówę pocierasz draską i daje te 40 kg ciągu przez dajmy na to 3 minuty. Jak zgaśnie to odpinasz wyrzucasz i w komin...

[prokopcio]

..Chodziłoby o zbudowanie napędu, który generowałby taką moc np przez 10 minut a potem był wyłączony......

napęd śmigłowy w porównaniu do linowego charakteryzuje się bardzo dużą stratą mocy (połowa) więc trzeba dwa razy więcej energii i po drugie kiepsko po starcie to poskładać żeby latać swobodnie więc napędu plecakowego nie biorę pod uwagę do startowania a do latania jest już PPG.

dodatkowo jak zauważyłeś przydało by się 10min a przy linie wystarczy minuta/dwie

Jeśli zrobisz tak że źródło prądu byłoby na ziemi a przy uprzęży tylko silnik to mogłoby być całkiem spoko... oczywiście pozostaje kwestia "kabla"

Kablowo niewykonalne.
przy założeniu mocy 5-6kw co jest wystarczające pod lekki wiaterek przez 2min max wyciągnie mnie na 200-300m, taki zestaw z akumulatorami na 2 wyciągnięcia, silnik, linka to waga ok.10kg, Wiem, zestaw trochę słaby i ciężki a przede wszystkim - nie istnieje, ale to moje zboczenie zawodowe, że jak nie mam spania to rozmyślam. Z rozwojem technologii zwiększała się moc / zmniejszała masa.

[Lucjan Piekutowski]

Proszę bardzo oto grafen https://hobbyking.com/en_us/graphene-13 ... -xt60.html

[prokopcio]

[prokopcio]

Proszę bardzo oto grafen https://hobbyking.com/en_us/graphene-13 ... -xt60.html

tak, o podobne pakiety trzeba oprzeć projekt. są dostępne sporo większe w przystępnych cenach.

[Lucjan Piekutowski]

Proszę bardzo oto grafen https://hobbyking.com/en_us/graphene-13 ... -xt60.html

tak, o podobne pakiety trzeba oprzeć projekt. są dostępne sporo większe w przystępnych cenach.

W necie jest filmik jak gość rozbiera taką baterię i nie ma tam grafenu, ale kiedy już takie baterie faktycznie powstaną powinny być sporo lżejsze od zwykłych LiPo.

[Zbyszek Gotkiewicz]

Jest mały problem z lipolami. Wybuchają.

[prokopcio]

Jest mały problem z lipolami. Wybuchają.

Nie tyle wybuchają co się palą, co nie zmienia faktu że są niebezpieczne.

Jeszcze nurtuje mnie jedno pytanie, temat samobójczych holi przywiązywanych do drzewa był... Co by się stało, gdyby przywiązać się przy pomocy czegoś w stylu abrolki długą linką, czyli mieć stałą siłę na linie niezależnie od wiatru. Jak wiadomo podczas holu skrzydło jest z tyłu przez co pracuje na sporych kątach natarcia i nie potrzebuje prędkości wiatru większej od postępowej, podobnie jak kite - wystarczy niewielki wiatr żeby wzniósł się.

pytanie czysto teoretyczne więc proszę o przymknięcie oka.

[Michał Dałb]

zapomniałeś o takim sposobie startu dla pilotow bez gor - 'airborne' z helikoptera

[prokopcio]

zapomniałeś o takim sposobie startu dla pilotow bez gor - 'airborne' z helikoptera

i pewnie o wielu innych

a tu szkicnąłem mojego pomysła wg mnie realnego do wykonania, a nigdzie jeszcze podobnego nie spotkałem.
odpada problem pilnowania sprzętu bo zwijasz linkę.

[Zbyszek Gotkiewicz]

Z tą wyciągarką którą pilot ma że sobą jest taki problem (może do rozwiązania) że jak wiele wiatr i bęben się nie kręci to gdy nie ma sprzęgła silnik też nie kręci się i nie wiem czy są lekkie silniki mogące pracować w takich warunkach. Co do wersji z przywiązywaniem się do drzewa to wymyśliłem zmodyfikowaną wersję tego pomysłu. Zamiast drzewa bierzemy worek z piachem tak dobrany żeby ciągnięty po powierzchni naszego lotniska dawał opór jakieś 60 -80 kg. Pomysłu nie sprawdziłem w praktyce bo już nie mam tak dużego ciśnienia na latanie.