Kupując skrzydło założyłem zrzucenie 10 kg i powrót do wagi sprzed roku. Taka dodatkowa motywacja poza łatwiejszym wiązaniem sznurówek. Triple Seven Pawn na którego się zdecydowałem jest certyfikowany do 100kg i przy max wadze obciążenie powierzchniowe to 3.7. To samo skrzydło certyfikowane do 125kg osiąga obciążenie na poziomie 4.1, czyli mniej więcej takie jakie przy aktualnej wadze mam na swoim (mniejszym) skrzydle.
Moja waga to 90kg, pytanie czy przez 3-4 miesiące kiedy będę zbijał uzbierana samare mogę ze spokojem zacząć oblatywać ww skrzydło? W marcu wybieram się też do bassano.
Edit. Przed napisaniem postu poczytałem sporo artykułów i wypowiedzi Uriuka czy Zbyszka Gotkiewicza w powyższym temacie i wydaje mi się że nie powinno być problemu, ale wolę się upewnić
