Lekki glajt, czy trwały ?

Jaki sprzęt wybrać na początek przygody z lataniem.
Dziubdzius
Posty: 274
Rejestracja: 31 grudnia 2015, 19:10
Reputation: 22
Latam: Tylko Swobodnie
Doświadczenie: Średnio Zaawansowany

Re: Lekki glajt, czy trwały ?

Postautor: Dziubdzius » 25 października 2021, 23:36

Cześć

Obecne materiały zarówno Porcher jak i Dominico sa zajebiste nawet te odchudzone.
Najtrwalsze jednak są najgrubsze tkaniny.

Może sie jednak zdążyć ze będą bardzo szybko tracić swoje właściwości. Czynniki jak UV, wilgoć temperatura i defekty mechaniczne powodują degradacje właściwości tkaniny. Najbardziej jednak można to zauważyć w skrzydłach które miały kontakt ze słona wodą lub bryza morską. Wiec skrzydło po SIV i kąpieli w morzu nad Olu Deniz na pewno będzie miało gorsze parametry. Słodka woda nie degraduje tak bardzo tkaniny jak właśnie słona.
Niezależnie od tego czy tkanina jest light czy standard, sól powtórnie krystalizuje sie w materiale powodując jego osłabienie a tym samym wydłużenie i pocienienie nici. W materiale powstają puste miejsca w splocie przędzy a nici tracą swoja wytrzymałość.

Przewiewność tkanin jest poprawiana z roku na rok. Producenci stosują specjalne techniki tkania materiałów zapobiegające sie rozchodzeniu materiału.
Dla przykładu firma Porcher tka nici z dwóch rodzajów gramatury przędzy ( cieńsza i grubsza ), Ustalono ze naprężenia materiału są większe wzdłuż rozpiętości skrzydła niż cięciwy skrzydła i materiał jest tkany grubsza nicią w szerz. Wiec materiały Skytex są odporne na te naprężenia. Firma Dominico znowu produkuje materiały wysokiej jakości powlekane dwoma rodzajami impregnatu. Jedna ze stron materiału posiada tradycyjny impregnat a druga silikonowy. I tak na przykład zero jedynkowy, nie wyróżniający sie a nawet bym napisał ledwie przyzwoity Skywalk Cayenne 6 jest krojony z takich właśnie tkanin jak - Dominico 30 DMF / TX-Light. Więcej można poczytać na paraglidingforum.com lub tutaj w linku:

https://aerofix.com/paraglider-canopy-fabric-porosity/

Tkaniny light obecnie produkowane są na poziomie odpowiadającym tkaninom standardowych z lat poprzednich.
Reasumując jeżeli będziecie dbali o swoje light-y i nie narażali je na degradacyjne warunki użytkowania oraz właściwe przechowywanie mogą Wam posłużyć na długi okres czasu niezależnie od rodzaju producenta tkaniny.

Pozdrawiam
Pozdrawiam Pawel Cypel

Awatar użytkownika
der
Posty: 1878
Rejestracja: 19 stycznia 2016, 10:02
Reputation: 719
Lokalizacja: EPOM
Latam: Swobodnie i z Napędem
Doświadczenie: Średnio Zaawansowany

Re: Lekki glajt, czy trwały ?

Postautor: der » 26 października 2021, 06:55

Tak. Cayenne 6 przyciąga materiałem. Dominico 30 po czasie wypada zdecydowanie lepiej niż skytex. W dodatku ma oplotową dolną galerię. Myślałem nad nim. Natomiast tx light to jakiś świecący wynalazek, którego trwałość dopiero zweryfikuje czas. Dziwi mnie mnogość ofert skrzydeł z nalotem po 40 godzin.

Jarek
Posty: 142
Rejestracja: 04 stycznia 2016, 11:23
Reputation: 19
Latam: Tylko Swobodnie
Doświadczenie: Średnio Zaawansowany

Re: Lekki glajt, czy trwały ?

Postautor: Jarek » 03 listopada 2021, 09:49

Ciekawe, kiedy marketingowcy wpadną na pomysł, że dobrze będą się sprzedawać skrzydła z dopiskiem "Hard", "Solid", "Strong" lub "Durable" zamiast "Light" :) No i jak zwykle, kto pierwszy wyczuje target, ten wygrywa :)

Awatar użytkownika
Piotr Jurek
Posty: 18
Rejestracja: 16 lutego 2016, 13:27
Reputation: 11
Latam: Tylko Swobodnie
Doświadczenie: Średnio Zaawansowany

Re: Lekki glajt, czy trwały ?

Postautor: Piotr Jurek » 04 listopada 2021, 16:41

Mój glajt mentor light 2013 przegląd 2021 jak nowy.
Roczny nalot przez pierwsze lata koło 50h teraz około 20h. Całkowity około 300h. Lekki glajt odblokował moje spojrzenie na przeloty. Przy klasycznym kilkunastokilogramowym szpeju, wiecznie się stresowałem, a co jak wtopię, jak ja z tym tobołkiem zabiorę się stopem/autobusem, a co jak wyląduje gdzieś w środku gór itp. Tak akurat wyszło, że lighta kupiłem w 2013 kiedy już od 3 lat biegałem i świetnie zacząłem rozumieć jak ogromnie niska waga wpływa na komfort psychiczny i fizyczny przemieszczania się po górach.
Skompletowałem sprzęt na 8 kg z elektroniką i ciuchami i nagle okazało się że wtopa na Pilsku i treking 3 h do węgierskiej górki to przygoda nie trauma. Że wtopa po starcie ze skrzyczniaka na baraniej to nie tragedia, bo za godzinkę mogę znów odpalić , wejście na Skrzyczniaka od ostrego 50 min, by stwierdzić na szczycie, że wschód się nie wygrzał i wieje wyraźnie z południa/ zachodu, a mi się nie chce już latać to nie problem przecież mogę sobie zbiec do auta.
Także z mojej perspektywy lekki szpeju to totalna rewolucja, śmiało mogę powiedzieć, że gdyby nie on to już bym sobie odpuścił latanie.
Ponieważ jak większość moich kolegów 17 lat od zrobienia kursu paralotniowego jestem na etapie cofanie się w rozwoju mój nalot to Max 20 godzin w roku. Po fascynacji zostało tylko wspomnienie, utrzymywane widokiem wiosennych kumulusów, które jako jedyne potrafią jeszcze wyciągnąć mnie na górkę w poszukiwaniu emocji z początku przygody z glajtem, dzięki lekkiemu szpejowi, ciągle jestem w grze, kiedy jest warun roku, biorę swoją plandekę bo poszlajać się po Beskidach,  5 godzin takiej włóczęgi i mam dość przeciwciał na następne dwa trzy miesiące. fantastycznie że ciągle mogę się w to bawić...
Lekki szpej rules.

Awatar użytkownika
der
Posty: 1878
Rejestracja: 19 stycznia 2016, 10:02
Reputation: 719
Lokalizacja: EPOM
Latam: Swobodnie i z Napędem
Doświadczenie: Średnio Zaawansowany

Re: Lekki glajt, czy trwały ?

Postautor: der » 04 listopada 2021, 18:13

Twój lekki mentor 3 jest zrobiony z grubszych materiałów niż obecnie produkowany. "zwykły" sector.

Jarek
Posty: 142
Rejestracja: 04 stycznia 2016, 11:23
Reputation: 19
Latam: Tylko Swobodnie
Doświadczenie: Średnio Zaawansowany

Re: Lekki glajt, czy trwały ?

Postautor: Jarek » 05 listopada 2021, 06:49

Piotr Jurek pisze:...
Także z mojej perspektywy lekki szpeju to totalna rewolucja...
Lekki szpej rules.


Nie chodzi o to, by nie było lekkiego szpeju, ani robić kolejne rewolucje, tylko by był wybór...

AndRand
Posty: 274
Rejestracja: 02 listopada 2018, 20:54
Reputation: 29
Latam: Tylko Swobodnie
Doświadczenie: Średnio Zaawansowany

Re: Lekki glajt, czy trwały ?

Postautor: AndRand » 05 listopada 2021, 09:55

Jarek pisze:Nie chodzi o to, by nie było lekkiego szpeju, ani robić kolejne rewolucje, tylko by był wybór...

Przecież każdy lekki glajt me wersję zwykłą.

Jarek
Posty: 142
Rejestracja: 04 stycznia 2016, 11:23
Reputation: 19
Latam: Tylko Swobodnie
Doświadczenie: Średnio Zaawansowany

Re: Lekki glajt, czy trwały ?

Postautor: Jarek » 05 listopada 2021, 10:27

AndRand pisze:
Jarek pisze:Nie chodzi o to, by nie było lekkiego szpeju, ani robić kolejne rewolucje, tylko by był wybór...

Przecież każdy lekki glajt me wersję zwykłą.


Niby tak, ale...
der pisze:Twój lekki mentor 3 jest zrobiony z grubszych materiałów niż obecnie produkowany. "zwykły" sector.

Awatar użytkownika
wlaskow
Posty: 137
Rejestracja: 03 stycznia 2016, 13:58
Reputation: 65
Latam: Tylko Swobodnie
Doświadczenie: Średnio Zaawansowany

Re: Lekki glajt, czy trwały ?

Postautor: wlaskow » 10 stycznia 2022, 17:30

Gdy niviuk na początku 2020 roku zaprezentował swoje nowe skrzydło IKUMA 2 na ich stronie można było obejrzeć graficzną prezentacje, na której wyróżniono 3 najważniejsze powierzchnie skrzydła z padaniem gramatury.
Krawędź natarcia – 42 g/m2
Powierzchnia górna – 36 g/m2
Powierzchnia dolna – 32 g/m2

W dniu 09-01-2022 odwiedziłem stronę niviuka i..... nie nie znalazłem tamtej grafiki.
W nowej nie ma wydzielonej krawędzi natarcia z gramaturą 42g.

W dokumentacji jest tylko zapis o górnym i dolnym poszyciu.
Taka ciekawostka.
Załączniki
niviuk ikuma 2_10-01-2022.jpg
niviuk ikuma 2_10-01-2022.jpg (109.76 KiB) Przejrzano 6669 razy
IMG-20200227-WA0002.jpg
IMG-20200227-WA0002.jpg (10.77 KiB) Przejrzano 6669 razy

Awatar użytkownika
der
Posty: 1878
Rejestracja: 19 stycznia 2016, 10:02
Reputation: 719
Lokalizacja: EPOM
Latam: Swobodnie i z Napędem
Doświadczenie: Średnio Zaawansowany

Re: Lekki glajt, czy trwały ?

Postautor: der » 11 stycznia 2022, 08:17

Bo się walneli. 40 czy 42 obecnie i owszem, ale w środku na wsparciach olinowania.

Awatar użytkownika
wlaskow
Posty: 137
Rejestracja: 03 stycznia 2016, 13:58
Reputation: 65
Latam: Tylko Swobodnie
Doświadczenie: Średnio Zaawansowany

Re: Lekki glajt, czy trwały ?

Postautor: wlaskow » 11 stycznia 2022, 10:10

W lutym 2020 roku zrobiłem screen'a ze strony niviuka i umieściłem go na whats app’ie na naszej grupie latanie C24, dlatego zachowała mi się ta grafika.
Zwróciłem na nią uwagę ponieważ Ikuma 2 pojawiła się w okresie kiedy planowałem przeskoczyć z Hook’a 4 na coś ENB+.
Ponieważ Nova w swoim Mentorze stosuje szycie skrzydeł z wyróżnieniem powierzchni natarcia, przykuło to moją uwagę i nie ukrywam podobało mi się to.

Może widziałem to co chciałem :) co jest przecież powszechne w ludzkim postrzeganiu rzeczywistości.

Awatar użytkownika
NEWRO
Posty: 70
Rejestracja: 24 stycznia 2019, 20:35
Reputation: 31
Latam: Swobodnie i z Napędem
Doświadczenie: Sympatyk

Re: Lekki glajt, czy trwały ?

Postautor: NEWRO » 12 stycznia 2022, 00:07

Ponieważ moje spojrzenie na materiały z jakich wykonane jest skrzydło zbiega się z opisem DER'a (szpej i woda robią większą różnicę wagową niż samo skrzydło normal/light) szukałem w zeszłym roku nowego "pancernego" glajta dla siebie i w kategorii średnie/wysokie B zainteresowało mnie tylko jedno - BGD Base2. Ciekawostką jest, że Bruce wprowadził w 40gr/m2 na dolnej powierzchni (38gr/m2 góra + dolna część linek w oplocie) - czyli idealnie skrzydło na drzewowania ;) Jest też wersja lekka jeśli ktoś koniecznie potrzebuje (z testów wynika, że jest bardziej "ostre" w usposobieniu).
Być może ta filozofia grube = solidne nie jest tak oczywista, ale fizyki nie da się oszukać - przy podobnej jakości, grubszy materiał będzie solidniejszy i tyle. Myślę że bardzo istotnym aspektem jest sposób i warunki "budowania nalotu" (w skrócie ilość startów na 1h lotu) oraz jak kto dba o sprzęt.
Ciekawostka co do impregnatów tkanin - w zeszłym roku zrobiliśmy sobie ze znajomymi wieczorek przy winie i porozymetrze w Bassano, na kilka przeróżnych skrzydeł (stare, nowe, lekkie, zwykłe) zdecydowanie wybijało się lekkie XI Advance (6-cio miesięczne) - wynik przewiewności 2x lepszy o pozostałych, jak z trwałością - tylko czas pokaże. (Badania przewiewności były robione kilkukrotnie w różnych miejscach dla każdego egzemplarza i pomimo dość oczywistych różnic, wynik XI mocno odstawał od reszty).

Awatar użytkownika
der
Posty: 1878
Rejestracja: 19 stycznia 2016, 10:02
Reputation: 719
Lokalizacja: EPOM
Latam: Swobodnie i z Napędem
Doświadczenie: Średnio Zaawansowany

Re: Lekki glajt, czy trwały ?

Postautor: der » 12 stycznia 2022, 09:02

Być może przez pierwszy okres użytkowania jest rewelacyjnie, później już niekoniecznie. Pewne XI na którym latał instruktor, a potem zmieniło właściciela by po 3 sezonach mieć deklarowane 90 godzin nalotu, ani dobrze nie wygląda nie się mierzy. Przewiewność słabiutka. Oferta na facebooku z protokołem.

Awatar użytkownika
Zbyszek Gotkiewicz
Posty: 9724
Rejestracja: 24 grudnia 2015, 10:54
Reputation: 2156
Lokalizacja: góral świętokrzyski
Doświadczenie: Instruktor
Kontakt:

Re: Lekki glajt, czy trwały ?

Postautor: Zbyszek Gotkiewicz » 12 stycznia 2022, 14:31

Rozumiem narzekanie na lekkie skrzydła. Trwałość jest ważna, szczególnie gdy kupujemy skrzydła używane z niepewnych źródeł. Jednak gdy realnie podejdziemy do naszych potrzeb i stylu latania a stać nas na nowe skrzydło to wybór lekkiiego sprzętu ma parę zalet przeważających nad mniejsza trwałością. Z pewnością zaletą jest dużo łatwiejszy groundhandling (niestety nie ma polskiej nazwy na tą czynność). Oczywiście docenią to piloci, którzy już dobrze opanowali to ćwiczenie, gdyż połączenie słabych umiejętności z lekkimi skrzydłami da szybko rozdarcia, uszkodzenia konstrukcji i urwania linek. Za to tacy, którzy postawia w każdych warunkach i polecą lekkie skrzydło będzie jedynie ułatwieniem. I znowu okaże się, że Ci, którzy umieją więcej mają także więcej szczęścia. W samym locie lżejsze skrzydło to mniejsze opory, bo najczęściej mają cieńsze linki oraz mniejsza bezwładność skrzydła co powoduje mniejszy zakres wyskoków skrzydła, czcić z powodu mniejszej masy mogą one być częstsze. No i po lądowaniu dobrze dobrany pełnowartościowy sprzęt to plecak lżejszy od 5 do 10 kg. I teraz jeśli latamy dużo, powiedzmy te 30 godzin rocznie to takie skrzydło wystarczy nam spokojnie na 10 lat. Kto lata tyle lat na jednym skrzydle? Jeśli latamy bardzo dużo, na przykład te 60 godzin rocznie to i tak możemy jakieś siedem lat wytrzymać z jednym skrzydłem, choć jest to równie trudne jak wytrzymać z jednym facetem w związku.
Zbyszek Gotkiewicz

JakubM
Posty: 1016
Rejestracja: 03 stycznia 2016, 22:31
Reputation: 193
Lokalizacja: Jasło/Warszawa
Latam: Tylko Swobodnie
Doświadczenie: Świeżak po Kursie

Re: Lekki glajt, czy trwały ?

Postautor: JakubM » 15 lutego 2022, 09:01

Zrobiłem przegląd mojego Swifta po 315h nalotu - wynik dla tkaniny ciagle „bardzo dobry”.

Teraz będę je sprzedawał więc i rynek dodatkowo zweryfikuje jego wartość.

Obrazek


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Awatar użytkownika
der
Posty: 1878
Rejestracja: 19 stycznia 2016, 10:02
Reputation: 719
Lokalizacja: EPOM
Latam: Swobodnie i z Napędem
Doświadczenie: Średnio Zaawansowany

Re: Lekki glajt, czy trwały ?

Postautor: der » 15 lutego 2022, 09:11

w odniesieniu do archaicznych tabelek i wartości w nich zawartych to tak.
W odniesieniu do pomiaru z jakiego startowało, to już niekoniecznie.

Po podobnym nalocie i okresie użytkowania Gin Sprint3 wykonany z materiałów o półkę grubszych miał od 250sek na stabilizatorach, przez 350-450sek na centropłacie do 450sek na krawędzi natarcia górne poszycie.

Lubię sobie przemierzyć swojego nowego glajta zanim zaczynam na nim latać.
Artik6, zielone i białe ~2000sek, niezależnie gdzie mierzone, wstawki różowego/liliowego czy jak mu tam (nie wiem z czego to jest, ale wyraźnie widać, że chujowsze) ponad 800 sek.

Będziesz miał okazję to przemierz swojego explorera.

JakubM
Posty: 1016
Rejestracja: 03 stycznia 2016, 22:31
Reputation: 193
Lokalizacja: Jasło/Warszawa
Latam: Tylko Swobodnie
Doświadczenie: Świeżak po Kursie

Re: Lekki glajt, czy trwały ?

Postautor: JakubM » 15 lutego 2022, 09:22

Wrzucam jeszcze poprzednie pomiary po mniej więcej 100h i 200h

Wykonywane gdzie indziej i z innymi jednostkami - nie wiem jak jedno odnieść do drugiego.

//uploads.tapatalk-cdn.com/202202 ... 2942e7.jpg

Explorera pomierzę na wiosnę jak tylko wybiorę się do Stefana V. Tyle że będzie miał już bliżej nieokreślone (kupiłem używkę) kilkadziesiąt godzin za sobą.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Awatar użytkownika
der
Posty: 1878
Rejestracja: 19 stycznia 2016, 10:02
Reputation: 719
Lokalizacja: EPOM
Latam: Swobodnie i z Napędem
Doświadczenie: Średnio Zaawansowany

Re: Lekki glajt, czy trwały ?

Postautor: der » 15 lutego 2022, 09:23

poprawiłem link, jednostki te same, tylko patrz w pierwsze odczyty a nie po przeliczeniu (test od Pleczara)

Czyli
centropłat 100h=>500sek 200h= 269sek 300h= 107sek
stabilo 100h=>500sek 200h= 301sek 300h= 126sek
W tym tempie i regularności nalotu za rok będzie z niego firanka.

JakubM
Posty: 1016
Rejestracja: 03 stycznia 2016, 22:31
Reputation: 193
Lokalizacja: Jasło/Warszawa
Latam: Tylko Swobodnie
Doświadczenie: Świeżak po Kursie

Re: Lekki glajt, czy trwały ?

Postautor: JakubM » 15 lutego 2022, 09:30

Może raczej za kolejne powiedzmy 100h niż za rok :-)

Nikt kto lata 100h rocznie tego skrzydła nie kupi. Ktoś kto lata ok. 30h będzie miał w miarę nowoczesne skrzydło na kolejne trzy lata.
Tak to teraz widzę :-)

Awatar użytkownika
der
Posty: 1878
Rejestracja: 19 stycznia 2016, 10:02
Reputation: 719
Lokalizacja: EPOM
Latam: Swobodnie i z Napędem
Doświadczenie: Średnio Zaawansowany

Re: Lekki glajt, czy trwały ?

Postautor: der » 15 lutego 2022, 09:35

To tak nie działa. Przewiewność nie spada proporcjonalnie tylko do nalotu, ale jak wiemy od UV, jakości i ilości pakowania etc.
To, że ktoś mało lata, nie znaczy, że nie praży glajta na słońcu, robi półgodzinnych zlotów z ciągłym pakowaniem i rozpakowywaniem, pizga nim co chwilę o glebę ćwicząc na łące (oby na łące).
Po skrzydłach które widzę w otoczeniu zaprzyjaźnionej szkoły, najgorzej wypadają w przeglądach te, które najmniej latają choć ich właściciele bardzo by chcieli. One mają po prostu przeje..ne.


Wróć do „Sprzęt”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 1 gość