Nemo... I co dalej

Jaki sprzęt wybrać na początek przygody z lataniem.
fotolot
Posty: 890
Rejestracja: 09 lutego 2016, 20:02
Reputation: 3
Latam: Tylko z Napędem
Doświadczenie: Średnio Zaawansowany

Re: Nemo... I co dalej

Postautor: fotolot » 22 maja 2022, 11:15

Zbyszek Gotkiewicz pisze:Niestety skrzydła o dużych wydłużenia mają mały problem. Trzeba cały czas poświęcać im uwagę i być przygotowanym na coś niespodziewanego bo w trudnych warunkach próbują zabić pilota.

To nie znaczy, zeby naiwnie liczyc, ze w trudnych warunkach, z mniej sygnalizujacym materacem, nic niespodziewanego nie wystapi.
Szmaciane narzedzia, bardziej precyzyjnej klasy, moga sie roznic reaktywnoscia, jednak same, raczej niczego nie "próbują" - to troche fetyszystyczny rodzaj sugestii.
Uzywane z wyrachowanym podejsciem i dużą wiedzą teoretyczną , utalentowanym pasjonatom, moga byc przydatne juz w dosc wczesnych stadiach nauki.

Oczywiscie, że glajty o duzym wydluzeniu, bardziej wyraziscie reaguja na zmienna DYNAMIKE powietrza i wymagaja wlasciwego refleksu od pilota. Jednak dopiero z stopniowym, praktycznym obyciem z ta dynamika, zaczyna sie ją w adekwatnie wiekszym stopniu przewidywac i precyzyjniej kontrolowac pilotaz.
Choc nigdy zaden czlowiek, nie osiagnie w pelni jej przewidywalnosci, to wieloletnie latanie, wylacznie na mulowatych "materacach", tez nie bedzie zbytnio sprzyjalo bodzcom poznawczym w tej żywej, czasem bardzo zmiennej materii.
Znam tez przypadki "emeryckiego" przechodzenia z klasy C na B "- by sie nie stresowac" i nie zawsze sie to udawalo.
Czasem efekty uzytkowania tych niby bezstresowych "B" nowalijek, byly dla tych bardzo doswiadczonych pilotow, odwrotne w skutkach...

Skoro kluczowe dla stopnia trudnosci w opanowywaniu reakcji, takiego bardziej wydluzonego skrzydla sa warunki w powietrzu. To moze warto by bylo stwarzac sobie przejsciowe(lub stałe) mozliwosci doboru skrzydel do panujacych warunkow.
Robiac np. test warunu na tym z mniejszym wydluzeniem i ewentualnie podpinac sie do tego z wiekszym, tylko gdy sa one bardzo spokojne i z naborem obycia, stopniowo podnosic sobie skale trudnosci?

Pozdrawiam
Wiesiek
ps. jestem zwolennikiem, treningowego groundhandlingu , od bardzo spokojnych warunkow do bardzo trudnych z uzyciem "narzedzia, nie tępo, a wyraziscie szkoleniowego, o jak najwiekszym wydluzeniu.

Vogel

Re: Nemo... I co dalej

Postautor: Vogel » 24 maja 2022, 00:30

Zaraz po Nemo przesiadłem się na Tequile5 czyli 5.3 i czuje że bezpieczeństwo podobne, a jednak perfomance o niebo lepszy. Chociaz nie wiem czy to wynika z wydluzenia, czy mojego zdobywania doswiadczenia :lol: tak czy siak Ciężko ją zmusić do lądowania :D

MichałNemoXx

Re: Nemo... I co dalej

Postautor: MichałNemoXx » 24 maja 2022, 09:34

Dzięki za propozycje :D

Czyli mamy skywalk arak i tequila ale one są bodajże do 120 kg i miałbym 2kg za dużo.
Chyba Nova jednak dla mnie bardziej pasuje bo mają skrzydła do 130 kg.
Jak ktoś zna konkurencyjne skrzydełka do 130 kg to proszę o informację.

Tomasz P.
Posty: 98
Rejestracja: 05 maja 2020, 09:43
Reputation: 23
Latam: Tylko Swobodnie
Doświadczenie: Średnio Zaawansowany

Re: Nemo... I co dalej

Postautor: Tomasz P. » 24 maja 2022, 11:39

MichałNemoXx pisze:Jak ktoś zna konkurencyjne skrzydełka do 130 kg to proszę o informację.

Niviuk Hook i Phi Beat na pewno maja do 130. Wydluzenia, zdaje sie 5.3.

Awatar użytkownika
Zbyszek Gotkiewicz
Posty: 9724
Rejestracja: 24 grudnia 2015, 10:54
Reputation: 2156
Lokalizacja: góral świętokrzyski
Doświadczenie: Instruktor
Kontakt:

Re: Nemo... I co dalej

Postautor: Zbyszek Gotkiewicz » 24 maja 2022, 11:52

Patrz na powierzchnię w rozłożeniu a nie tylko na to w jakim obciążeniu skrzydło było certyfikowane
Zbyszek Gotkiewicz

Jajolot
Posty: 8
Rejestracja: 03 czerwca 2019, 00:30
Reputation: 0
Latam: Tylko Swobodnie
Doświadczenie: Świeżak po Kursie

Re: Nemo... I co dalej

Postautor: Jajolot » 24 maja 2022, 20:35

Tomasz P. pisze:
MichałNemoXx pisze:Jak ktoś zna konkurencyjne skrzydełka do 130 kg to proszę o informację.

Niviuk Hook i Phi Beat na pewno maja do 130. Wydluzenia, zdaje sie 5.3.

Tak, jeśli do 130kg to BEAT będzie dobrym wyborem;)


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Kuba
Posty: 56
Rejestracja: 20 grudnia 2020, 11:40
Reputation: 16
Latam: Tylko Swobodnie
Doświadczenie: Średnio Zaawansowany

Re: Nemo... I co dalej

Postautor: Kuba » 25 maja 2022, 17:49

MichałNemoXx pisze:Dzięki za propozycje :D

Czyli mamy skywalk arak i tequila ale one są bodajże do 120 kg i miałbym 2kg za dużo.
Chyba Nova jednak dla mnie bardziej pasuje bo mają skrzydła do 130 kg.
Jak ktoś zna konkurencyjne skrzydełka do 130 kg to proszę o informację.


Możesz sobie wyszukać po wadze i innych parametrach na https://gliderbase.com/paragliders/
Jedyny problem, to że nie da się odsortować tandemowych.
Wg. nich Gin, Mac Para i Phi mają też większe modele.


Wróć do „Sprzęt”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość