Akronimy do checklisty

Porady dla początkujących dotyczące techniki w czasie lotu i na ziemi. Sprawy szkoleniowe.
Awatar użytkownika
Zbyszek Gotkiewicz
Posty: 9724
Rejestracja: 24 grudnia 2015, 10:54
Reputation: 2156
Lokalizacja: góral świętokrzyski
Doświadczenie: Instruktor
Kontakt:

Re: Akronimy do checklisty

Postautor: Zbyszek Gotkiewicz » 11 kwietnia 2019, 08:18

tooosh pisze:
der pisze:Wersja dla tych bez kiszki, latających w ceratach


Antywersja chyba. Ciąga glajta po ziemi, nie dba o usztywnienia. Zwija połówki, a potem jeszcze zwija to w pół naciągając i wycierając centrum glajta. Składanie w kostkę z dopychaniem kolanem i prosto do plecaka bez worka. Jedyne od czego oczy nie krwawią to to, że plecak jest zrobiony z cubenu, który nie przepuszcza potu do glajta.


Nie spotkaniem się do tej pory z tym żeby ktoś zniszczył skrzydło przez kontakt tkaniny z podłożem podczas składania. Składanie w harmonijkę to dopiero od kilkunastu lat się praktykuje, a wcześniej robili się to przez zwijanie skrzydła do środka i też nic się nie działo. Nie twórzmy niepotrzebnych mitów.
Zbyszek Gotkiewicz

Awatar użytkownika
tooosh
Posty: 339
Rejestracja: 10 lutego 2016, 23:20
Reputation: 154
Latam: Tylko Swobodnie
Doświadczenie: Średnio Zaawansowany

Re: Akronimy do checklisty

Postautor: tooosh » 11 kwietnia 2019, 17:10

Zbyszek Gotkiewicz pisze:Nie spotkaniem się do tej pory z tym żeby ktoś zniszczył skrzydło przez kontakt tkaniny z podłożem podczas składania. Składanie w harmonijkę to dopiero od kilkunastu lat się praktykuje, a wcześniej robili się to przez zwijanie skrzydła do środka i też nic się nie działo. Nie twórzmy niepotrzebnych mitów.


Wcześniej lataliście na innych materiałach, niż te, które są stosowane teraz. Nepalscy tandemowi praktycy zauważają różnice w żywotności między glajtami składanymi w harmonijkę i zawijanymi. Ciąganie glajta po podłożu odradza nawet Ozone w instrukcjach lekkich glajtów.

Masz rację - nic się nie dzieje. Większość glajtów szybciej zestarzenie się technologicznie, a nie przez zużycie.
http://www.SRUdoChmury.pl

Marcin Duszyński

Awatar użytkownika
Zbyszek Gotkiewicz
Posty: 9724
Rejestracja: 24 grudnia 2015, 10:54
Reputation: 2156
Lokalizacja: góral świętokrzyski
Doświadczenie: Instruktor
Kontakt:

Re: Akronimy do checklisty

Postautor: Zbyszek Gotkiewicz » 11 kwietnia 2019, 17:14

To Enzo które rozpadało mi się w rękach było zniszczone przez UV. jakieś przetargi przy tym to był pikuś. Czyli to chyba najbardziej niszczący czynnik dla skrzydeł szczególnie tych lekkich.
Zbyszek Gotkiewicz

Piotr Domański
Posty: 697
Rejestracja: 27 stycznia 2017, 09:05
Reputation: 182
Latam: Swobodnie i z Napędem
Doświadczenie: Średnio Zaawansowany

Re: Akronimy do checklisty

Postautor: Piotr Domański » 11 kwietnia 2019, 21:03

Zbyszek Gotkiewicz pisze:To Enzo które rozpadało mi się w rękach było zniszczone przez UV. jakieś przetargi przy tym to był pikuś. Czyli to chyba najbardziej niszczący czynnik dla skrzydeł szczególnie tych lekkich.

Prawda
Zastanawia mnie jednak jaką te "prasowane krawaty" zachowują przewiewność i wytrzymałość (wiem, wiem nikt nie robi "grab test" dla tkanin paralotni) w tych stale zaginanych i prasowanych miejscach? Z moich obserwacji wynika, że tendencja zaprasowywania kancika jest w mocnym natarciu o ile widzę w tym jakieś uzasadnienie dla PG to PPG'antów którzy mają sporo miejsca w aucie a plecaków nie potrzebują kompletnie nie mogę zrozumieć skąd to upodobanie do upychania komora w komorę do ciasnych worów i kiszek. Szybkopaki są w odwrocie. Kto chodzi w jeansach ten wie jakie skutki dla tkaniny ma zginanie w jednym miejscu;) Tak czy siak należy mieć to w zasadzie w dupie bo w 99% procentach skrzydło pójdzie w odstawkę z powodu przeterminowania:)


Wróć do „Szkolenie i technika latania”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość