Teoria a praktyka.

Porady dla początkujących dotyczące techniki w czasie lotu i na ziemi. Sprawy szkoleniowe.
Awatar użytkownika
Zbyszek Gotkiewicz
Posty: 9724
Rejestracja: 24 grudnia 2015, 10:54
Reputation: 2156
Lokalizacja: góral świętokrzyski
Doświadczenie: Instruktor
Kontakt:

Re: Teoria a praktyka.

Postautor: Zbyszek Gotkiewicz » 11 czerwca 2020, 20:44

micro pisze:
Zbyszek Gotkiewicz pisze:
krislerta pisze:Pięć razy postawiłem skrzydło klasykiem. A co ;)

A czemu nie ćwiczysz alpejki?

Bo klasyk jest trudniejszy ? :) ...

Tylko jak się nie umie :)
Zbyszek Gotkiewicz

Awatar użytkownika
Marcus Biesioroff
Posty: 535
Rejestracja: 30 grudnia 2015, 00:22
Reputation: 160
Lokalizacja: Wrocław
Latam: Tylko Swobodnie
Doświadczenie: Średnio Zaawansowany

Re: Teoria a praktyka.

Postautor: Marcus Biesioroff » 11 czerwca 2020, 21:09

Zbyszek Gotkiewicz pisze:
krislerta pisze:Pięć razy postawiłem skrzydło klasykiem. A co ;)

A czemu nie ćwiczysz alpejki?

Jedno z moich ulubionych zdań Zbyszka z któregoś z artykułów poświęconych ćwiczeniom naziemnym

Zbyszek Gotkiewicz zazwyczaj pisze:...ćwiczenie to należy powtórzyć raptem jakieś tysiąc razy...
Lubię patrzeć na niebo, bo wiem, że go nie wyasfaltują

Awatar użytkownika
krislerta
Posty: 357
Rejestracja: 30 grudnia 2019, 09:17
Reputation: 6
Lokalizacja: WrocŁaw
Latam: Tylko Swobodnie
Doświadczenie: Świeżak po Kursie
Kontakt:

Re: Teoria a praktyka.

Postautor: krislerta » 12 czerwca 2020, 07:48

Marcus Biesioroff pisze:
Zbyszek Gotkiewicz pisze:
krislerta pisze:Pięć razy postawiłem skrzydło klasykiem. A co ;)

A czemu nie ćwiczysz alpejki?

Jedno z moich ulubionych zdań Zbyszka z któregoś z artykułów poświęconych ćwiczeniom naziemnym

Zbyszek Gotkiewicz zazwyczaj pisze:...ćwiczenie to należy powtórzyć raptem jakieś tysiąc razy...


O tak. Alpejkę stawiam za każdym już razem, a klasycznie to już razem z dziesięć razy, na plusie, bo na innych było łatwiej, tak że jeszcze 990 razy przedemną. I kurwa zrobię to a co! ;)
Krzysztof Łukasiewicz ;)

Awatar użytkownika
der
Posty: 1878
Rejestracja: 19 stycznia 2016, 10:02
Reputation: 719
Lokalizacja: EPOM
Latam: Swobodnie i z Napędem
Doświadczenie: Średnio Zaawansowany

Re: Teoria a praktyka.

Postautor: der » 12 czerwca 2020, 08:45

Miejscowy instruktor często powtarza tę kwestię w stosunku do ćwiczących nowych adeptów paralotniarstwa


Jarko_147
Posty: 160
Rejestracja: 11 lutego 2019, 20:13
Reputation: 48
Latam: Tylko z Napędem
Doświadczenie: Świeżak po Kursie

Re: Teoria a praktyka.

Postautor: Jarko_147 » 12 czerwca 2020, 10:38

krislerta pisze:[...]tak że jeszcze 990 razy przedemną. I kurwa zrobię to a co! ;)

Ale kolega wie, że nie chodzi od odwalenie numerka, tylko o zrozumienie istoty, a ten numerk ma w tym tylko pomóc?

Awatar użytkownika
Zbyszek Gotkiewicz
Posty: 9724
Rejestracja: 24 grudnia 2015, 10:54
Reputation: 2156
Lokalizacja: góral świętokrzyski
Doświadczenie: Instruktor
Kontakt:

Re: Teoria a praktyka.

Postautor: Zbyszek Gotkiewicz » 12 czerwca 2020, 10:48

Jarko_147 pisze:
krislerta pisze:[...]tak że jeszcze 990 razy przedemną. I kurwa zrobię to a co! ;)

Ale kolega wie, że nie chodzi od odwalenie numerka, tylko o zrozumienie istoty, a ten numerk ma w tym tylko pomóc?

W tym problem, że jeśli się źle zacznie to zostaną utrwalone złe odruchy które potem trzeba będzie dużo dłużej zmieniać. Stąd moja niechęć do samodzielnej nauki bez nadzoru instruktora. Z moich obserwacji wynika, że przynajmniej połowa pilotów startujących alpejką robi błędy wynikające ze złego szkolenia.
Zbyszek Gotkiewicz

fotolot
Posty: 890
Rejestracja: 09 lutego 2016, 20:02
Reputation: 3
Latam: Tylko z Napędem
Doświadczenie: Średnio Zaawansowany

Re: Teoria a praktyka.

Postautor: fotolot » 12 czerwca 2020, 17:51

Zbyszek Gotkiewicz pisze:..
. Z moich obserwacji wynika, że przynajmniej połowa pilotów startujących alpejką robi błędy wynikające ze złego szkolenia.


Ja też "zaobserwowałem" przykładowo np. na skarpie w Parskach przyjezdnego(kilkaset km)samotnego świeżaka zaraz po kursie. A więc był już "nadzorowany" (finansowo..)przez instruktora....


Wiatr był wtedy dosc silny i kolega ten mówił że trochę jeszcze odczeka bo go mocno sponiewieralo przeciągając po ziemi- pokazywał nam skąd dokąd. Był już wieczór i zaczęło siadac więc postawił skrzydło ale dawał sobą miotać na wszystkie strony. Poprostu zamiast zaprzec się konkretnie z buta i delikatnie kontrolowac płachte sznurkami, wykonywał nimi nieskoordynowane ruchy ale przede wszystkim cały czas przy tym stąpał
nóżkami jak sarenka. Nazwałbym to "brakiem samozaparcia" . Widywalem też wystrzelonych przed siebie jak z procy na shamowanym nawet o
10m. Zbyszek jeśli nie jesteś jakims "tajniackim obserwatorem"(?) to niekrepuj się i wal śmiało bo nikt tu nie wie jakie konkretnie najczestsze błedy wytykasz nowicjuszom po kursach.. .?

Pozdrawiam Wiesiek
Ostatnio zmieniony 12 czerwca 2020, 18:50 przez fotolot, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Zbyszek Gotkiewicz
Posty: 9724
Rejestracja: 24 grudnia 2015, 10:54
Reputation: 2156
Lokalizacja: góral świętokrzyski
Doświadczenie: Instruktor
Kontakt:

Re: Teoria a praktyka.

Postautor: Zbyszek Gotkiewicz » 12 czerwca 2020, 18:46

Długo by mówić. Można też przeczytać rozdział o alpejce.
Zbyszek Gotkiewicz

fotolot
Posty: 890
Rejestracja: 09 lutego 2016, 20:02
Reputation: 3
Latam: Tylko z Napędem
Doświadczenie: Średnio Zaawansowany

Re: Teoria a praktyka.

Postautor: fotolot » 12 czerwca 2020, 18:58

Zbyszek Gotkiewicz pisze:Długo by mówić. Można też przeczytać rozdział o alpejce.


EUREKA. Czyżby PRAKTYKE mozna było rozwijać dla poprawy bezpieczeństwa, dzięki poznaniu TEORII w dodatku darmowej ?
Ostatnio zmieniony 12 czerwca 2020, 19:07 przez fotolot, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Zbyszek Gotkiewicz
Posty: 9724
Rejestracja: 24 grudnia 2015, 10:54
Reputation: 2156
Lokalizacja: góral świętokrzyski
Doświadczenie: Instruktor
Kontakt:

Re: Teoria a praktyka.

Postautor: Zbyszek Gotkiewicz » 12 czerwca 2020, 19:03

fotolot pisze:
Zbyszek Gotkiewicz pisze:Długo by mówić. Można też przeczytać rozdział o alpejce.


EUREKA. Czyżby PRAKTYKE moznabyło rozwijać dzięki poznaniu TEORII w dodatku darmowej ?


Nieeee. Przeczytać żeby nie memłać w kółko o tym samym.
Zbyszek Gotkiewicz

fotolot
Posty: 890
Rejestracja: 09 lutego 2016, 20:02
Reputation: 3
Latam: Tylko z Napędem
Doświadczenie: Średnio Zaawansowany

Re: Teoria a praktyka.

Postautor: fotolot » 12 czerwca 2020, 19:38

Zbyszek Gotkiewicz pisze:
Nieeee. Przeczytać żeby nie memłać w kółko o tym samym.


Czyli co i gdzie konkretnie mają ci nowicjusze szukac do przeczytania aby świetnie opanować sobie tą alpejke?. "Nauka paralotniarstwa w weekend" wystarczy do osiagniecia perfekcji?
Po co w kółko memlasz że coś gdzieś "zaobserwowałes" ale nie opiszesz typowych konkretnych przykładow. Choćby np. trzy najczęstsze błędy.

Awatar użytkownika
Zbyszek Gotkiewicz
Posty: 9724
Rejestracja: 24 grudnia 2015, 10:54
Reputation: 2156
Lokalizacja: góral świętokrzyski
Doświadczenie: Instruktor
Kontakt:

Re: Teoria a praktyka.

Postautor: Zbyszek Gotkiewicz » 12 czerwca 2020, 20:02

fotolot pisze:
Zbyszek Gotkiewicz pisze:
Nieeee. Przeczytać żeby nie memłać w kółko o tym samym.


Czyli co i gdzie konkretnie mają ci nowicjusze szukac do przeczytania aby świetnie opanować sobie tą alpejke?. "Nauka paralotniarstwa w weekend" wystarczy do osiagniecia perfekcji?
Po co w kółko memlasz że coś gdzieś "zaobserwowałes" ale nie opiszesz typowych konkretnych przykładow. Choćby np. trzy najczęstsze błędy.

Podobno masz moją książkę. Paralotniarstwo w wekend pokazuje jak należy robić. Można książka pokazuje jakie piloci robią błędy. Zestawienie tych dwóch publikacji daje pełnię wiedzy.
Zbyszek Gotkiewicz

Awatar użytkownika
Marcus Biesioroff
Posty: 535
Rejestracja: 30 grudnia 2015, 00:22
Reputation: 160
Lokalizacja: Wrocław
Latam: Tylko Swobodnie
Doświadczenie: Średnio Zaawansowany

Re: Teoria a praktyka.

Postautor: Marcus Biesioroff » 13 czerwca 2020, 01:09

fotolot pisze: Po co w kółko memlasz że coś gdzieś "zaobserwowałes" ale nie opiszesz typowych konkretnych przykładow. Choćby np. trzy najczęstsze błędy.

Drogi fotolocie, nie zamierzam tutaj robić za adwokata diabła, natomiast dorobek literacki Zbyszka w głównej mierze skupia się na sumie wszystkich błędów, które zbiera, analizuje i próbuje tłumaczyć jak ich unikać.

O błędach podczas stawiania alpejki także napisał sporo, choćby w formie artykułów dla PSP i z tego co mi wiadomo materiały te nadal są dostępne.

Z całą pewnością teoria nie zastąpi praktyki, ale z drugiej strony próby praktykowania bez żadnej teorii co niektórym tutaj przychodzi do głowy także nic dobrego nie wniosą. Oczywiste jest, że najlepiej ćwiczyć pod okiem doświadczonego instruktora lub przynajmniej serdecznego kolegi ze sporym doświadczeniem, co nie zmienia faktu, że warto zapoznać się z mechanizmami powodującymi błędy, by móc się postarać ich uniknąć we własnym zakresie.
Lubię patrzeć na niebo, bo wiem, że go nie wyasfaltują

Awatar użytkownika
krislerta
Posty: 357
Rejestracja: 30 grudnia 2019, 09:17
Reputation: 6
Lokalizacja: WrocŁaw
Latam: Tylko Swobodnie
Doświadczenie: Świeżak po Kursie
Kontakt:

Re: Teoria a praktyka.

Postautor: krislerta » 13 czerwca 2020, 18:13

Zbyszek Gotkiewicz pisze:
Jarko_147 pisze:
krislerta pisze:[...]tak że jeszcze 990 razy przedemną. I kurwa zrobię to a co! ;)

Ale kolega wie, że nie chodzi od odwalenie numerka, tylko o zrozumienie istoty, a ten numerk ma w tym tylko pomóc?

W tym problem, że jeśli się źle zacznie to zostaną utrwalone złe odruchy które potem trzeba będzie dużo dłużej zmieniać. Stąd moja niechęć do samodzielnej nauki bez nadzoru instruktora. Z moich obserwacji wynika, że przynajmniej połowa pilotów startujących alpejką robi błędy wynikające ze złego szkolenia.

Śpię i budzę się i co? pod poduszką "Suma". Nie ma możliwości popełnienia błędu. Skrzydło ładnie rozłożone pod wiatr, słaby, 2-3m, końcówki lekko do przodu aby środek ładnie wstał, rozbieg od środka skrzydła i pochylenie do przodu i ładnie staje. I o by tak stał i stał i stał ;)
Krzysztof Łukasiewicz ;)

Jarko_147
Posty: 160
Rejestracja: 11 lutego 2019, 20:13
Reputation: 48
Latam: Tylko z Napędem
Doświadczenie: Świeżak po Kursie

Re: Teoria a praktyka.

Postautor: Jarko_147 » 13 czerwca 2020, 18:56

krislerta pisze:Nie ma możliwości popełnienia błędu.

Takie podejście, to już jest błąd.

fotolot
Posty: 890
Rejestracja: 09 lutego 2016, 20:02
Reputation: 3
Latam: Tylko z Napędem
Doświadczenie: Średnio Zaawansowany

Re: Teoria a praktyka.

Postautor: fotolot » 13 czerwca 2020, 23:22

Jarko_147 pisze:
krislerta pisze:Nie ma możliwości popełnienia błędu.

Takie podejście, to już jest błąd.

To była raczej dowcipna aluzja bo, przecież Krzysiek poznał już w "sumie wszystkie błędy"...? ;)


Nauka nowicjuszy w oparciu o glupawe błędy jest całkiem od dupy strony. Ich poznanie stanowi o tym czego ewentualnie i jakimi sposobami można unikać. Jednak najbardziej istotne jest od początku nauczanie tych
WŁAŚCIWYCH "sposobów by dobrze latać wg. najlepszych wzorcow. By potrafić
dostosowywac sie do roznych warunkow panujacych w powietrzu(alpejke tak samo w roznych stopniowo bardzo trudnych, a nie tylko ze 1000razy).
Markus diabel tkwi w szczegołach wiec raczej itak nie zrobiłbyś kariery jako jego adwokat z tak pochopnymi analizami czyichś wypowiedzi. Zakumajcie razem ze Zbyszkiem że pytałem o konkretne przyklady wobec zarzutow nauczania tych złych nawyków na szkoleniach?. Chodzi wiec o ich ujawnianie w celu uświadomienia tamtych instruktorow o choćby tylko trzech popularnych zlych nawykach w alpejce od nich nabywanych . Bo dopiero wtedy dostali by Oni szanse zajarzenia jakie to błędy wpajają swoim uczniom wg. obserwacji Gotkiewicza.
.
Ostatnio zmieniony 14 czerwca 2020, 01:11 przez fotolot, łącznie zmieniany 5 razy.

Awatar użytkownika
prokopcio
Posty: 3217
Rejestracja: 21 kwietnia 2016, 07:57
Reputation: 621
Lokalizacja: Grodków
Latam: Swobodnie i z Napędem
Doświadczenie: Świeżak po Kursie

Re: Teoria a praktyka.

Postautor: prokopcio » 14 czerwca 2020, 00:11

Jarko_147 pisze:
krislerta pisze:Nie ma możliwości popełnienia błędu.

Takie podejście, to już jest błąd.
wyjąłeś mi to z ust.
Łukasz Prokop

Awatar użytkownika
Zbyszek Gotkiewicz
Posty: 9724
Rejestracja: 24 grudnia 2015, 10:54
Reputation: 2156
Lokalizacja: góral świętokrzyski
Doświadczenie: Instruktor
Kontakt:

Re: Teoria a praktyka.

Postautor: Zbyszek Gotkiewicz » 14 czerwca 2020, 06:53

Fotolot. Trzy najbardziej popularne błędy w alpejce to: odwracanie się zawsze w tą samą stronę co kiedyś musi poskutkować zakręceniem się taśmach, obracanie się w trakcie podnoszenia skrzydła bez jego zatrzymania i stabilizacji oraz brak pozycji rozbiegowej z pochyleniem do przodu. Jestem pewny że te trzy błędy są omówione w książce tylko że tobie się nie chce przeczytać.
Zbyszek Gotkiewicz

Jędrek QŃ
Posty: 193
Rejestracja: 07 stycznia 2016, 17:50
Reputation: 19
Latam: Tylko Swobodnie
Doświadczenie: Średnio Zaawansowany

Re: Teoria a praktyka.

Postautor: Jędrek QŃ » 14 czerwca 2020, 16:53

Zbyszek Gotkiewicz pisze:Fotolot. Trzy najbardziej popularne błędy w alpejce to: odwracanie się zawsze w tą samą stronę co kiedyś musi poskutkować zakręceniem się taśmach, obracanie się w trakcie podnoszenia skrzydła bez jego zatrzymania i stabilizacji oraz brak pozycji rozbiegowej z pochyleniem do przodu.


To chyba ustrzeliłem hattricka ;) :lol: :roll:

Awatar użytkownika
Zbyszek Gotkiewicz
Posty: 9724
Rejestracja: 24 grudnia 2015, 10:54
Reputation: 2156
Lokalizacja: góral świętokrzyski
Doświadczenie: Instruktor
Kontakt:

Re: Bassano w lipcu - po co tam się pchać.

Postautor: Zbyszek Gotkiewicz » 26 lipca 2020, 17:00

krislerta A jak Twoje postępy? Latasz coś?
Zbyszek Gotkiewicz


Wróć do „Szkolenie i technika latania”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość