Teoria a praktyka.

Porady dla początkujących dotyczące techniki w czasie lotu i na ziemi. Sprawy szkoleniowe.
Awatar użytkownika
prokopcio
Posty: 3217
Rejestracja: 21 kwietnia 2016, 07:57
Reputation: 621
Lokalizacja: Grodków
Latam: Swobodnie i z Napędem
Doświadczenie: Świeżak po Kursie

Re: Teoria a praktyka.

Postautor: prokopcio » 19 sierpnia 2020, 09:06

krislerta pisze:Więcej nauki i godzin robi się na prawko

Bo na prawko nie jest łatwo zdać :lol:
Łukasz Prokop

ciacholot
Posty: 1806
Rejestracja: 30 grudnia 2015, 20:14
Reputation: 479
Latam: Swobodnie i z Napędem
Doświadczenie: Były Pilot

Re: Teoria a praktyka.

Postautor: ciacholot » 19 sierpnia 2020, 09:52

Często spotykam się z tym, że coś powiem i to nie jest wprost prze co jest niezrozumiałe. Taką wadę mam. Chociaż uważam, że w pewnym wieku ludzie powinni już rozumieć taki przekaz. Okazuje się jednak, że niestety nie.
Napiszę więc większymi literami.
Przygotowanie to zaznajomienie adepta z tematyką, obszarami potrzebnej wiedzy, bazą podstawowych umiejętności i zagrożeniami związanymi z przebywaniem w środowisku obcym dla człowieka z uwagi na grawitacje i przyspieszenie ziemskie ;)
To daje, a właściwie może dawać kurs. Adept może chcieć to przyswoić i w dalszej swojej karierze pilota rozwijać, albo jest ograniczony i chce tylko papier. Dlatego ja osobiście cały czas utrzymuję, że ważna jest rzetelna informacja i dobra propozycja od szkół i ich instruktorów. Moim zdaniem dobrym do tego narzędziem był by indeks. To co wisi na stronie Wojtka Trola- TopParalotnie jest wielkim krokiem naprzód.
Jeśli natomiast będzie ogrom materiałów i wiedzy do zdania na egzaminie i może jeszcze figury akrobacyjne na egzaminie praktycznym to właśnie to będzie ten wysoki próg z uwagi na który w przedbiegach ludzie zrezygnują z kontaktu ze szkołami i nauczą się jakoś tam oderwać od ziemi od szwagra. Wtedy będą uciekać przed kontrolą i tak nieświadomych policjantów, a w zwykłym lataniu będą ryzykować życie bo nie będą mieć przygotowania tzn. wiedzy o tym czego nie wiedzą. Szkoła, jej środowisko nie ma być trudną drogą do skomplikowanego egzaminu tylko zaproszeniem do pogłębiania wiedzy i umiejętności podczas całej przygody z lataniem od wprowadzenia do pierwszego lotu po ciągłe doszkalanie nawet po wielu latach w tym sporcie. Jeśli do tego stworzymy kulturę bycia wyszkolonym pilotem to będzie sukces. Utrudnianie, zamordyzm i nakazy to zwykły gwałt, a nie metoda na udany sex.
Mariusz Kilian

Awatar użytkownika
uriuk
Site Admin
Posty: 4140
Rejestracja: 24 grudnia 2015, 09:35
Reputation: 891
Lokalizacja: Wrocław
Latam: Swobodnie i z Napędem
Doświadczenie: Instruktor
Kontakt:

Re: Teoria a praktyka.

Postautor: uriuk » 19 sierpnia 2020, 10:18

Szkoła może mieć formę kursu, na którym obywatel czego się tam uczy, a potem idzie swoją drogą, ale może mieć formę klubu, z którym ma cały czas kontakt, uzyskuje pomoc, dalsze szkolenia, sprzęt i odpowiedzi na kolejne pytania. Wydaje mi się, że ten pierwszy rodzaj szkół produkuje właścicieli SK, a czasem frustratow rodzaju Fotolota. Wywieszenie w sieci nawet najlepszego podręcznika nic nie zmieni. Tak więc pomysł Fotolota jest jak zwykle do bani. Nie można zmusić szkół do opakowania się swoimi byłymi kursantami, choć wiem z praktyki, że jest to opłacalne.

Awatar użytkownika
Zbyszek Gotkiewicz
Posty: 9724
Rejestracja: 24 grudnia 2015, 10:54
Reputation: 2156
Lokalizacja: góral świętokrzyski
Doświadczenie: Instruktor
Kontakt:

Re: Teoria a praktyka.

Postautor: Zbyszek Gotkiewicz » 19 sierpnia 2020, 10:18

Mariusz. Przygotowuje drugie wydanie mojej książki. Dołożyłem do niej mój program szkolenia do którego spis treści będzie każdy mógł potraktować jak swój osobisty indeks. Będzie tam ponad 50 ćwiczeń - zadań które każdy pilot powinien opanować aby latać bezpiecznie. Będzie to bardzo liberalna propozycja bo każdy będzie mógł to zrobić dobrowolnie i tylko dla siebie mając świadomość, że to uczyni z niego prawdziwego pilota a nie półprodukt.
Zbyszek Gotkiewicz

janek.kowalski
Posty: 13
Rejestracja: 11 lipca 2018, 22:19
Reputation: 0
Latam: Tylko Swobodnie
Doświadczenie: Średnio Zaawansowany

Re: Teoria a praktyka.

Postautor: janek.kowalski » 19 sierpnia 2020, 11:24

Zbyszek Gotkiewicz pisze:Przygotowuje drugie wydanie mojej książki.


I kiedy planujesz jej wydanie? Będzie przed gwiazdką? :)

Awatar użytkownika
Zbyszek Gotkiewicz
Posty: 9724
Rejestracja: 24 grudnia 2015, 10:54
Reputation: 2156
Lokalizacja: góral świętokrzyski
Doświadczenie: Instruktor
Kontakt:

Re: Teoria a praktyka.

Postautor: Zbyszek Gotkiewicz » 19 sierpnia 2020, 11:37

Jest teraz składana, więc w ciągu dwóch miesięcy powinna być wydana.
Zbyszek Gotkiewicz

Awatar użytkownika
krislerta
Posty: 357
Rejestracja: 30 grudnia 2019, 09:17
Reputation: 6
Lokalizacja: WrocŁaw
Latam: Tylko Swobodnie
Doświadczenie: Świeżak po Kursie
Kontakt:

Re: Teoria a praktyka.

Postautor: krislerta » 19 sierpnia 2020, 15:08

uriuk pisze:Szkoła może mieć formę kursu, na którym obywatel czego się tam uczy, a potem idzie swoją drogą, ale może mieć formę klubu, z którym ma cały czas kontakt, uzyskuje pomoc, dalsze szkolenia, sprzęt i odpowiedzi na kolejne pytania. Wydaje mi się, że ten pierwszy rodzaj szkół produkuje właścicieli SK, a czasem frustratow rodzaju Fotolota. Wywieszenie w sieci nawet najlepszego podręcznika nic nie zmieni. Tak więc pomysł Fotolota jest jak zwykle do bani. Nie można zmusić szkół do opakowania się swoimi byłymi kursantami, choć wiem z praktyki, że jest to opłacalne.


O tak sama kwintesencja, miód dla uszu ;) no bez obrażania naszego pilota
Krzysztof Łukasiewicz ;)

Awatar użytkownika
krislerta
Posty: 357
Rejestracja: 30 grudnia 2019, 09:17
Reputation: 6
Lokalizacja: WrocŁaw
Latam: Tylko Swobodnie
Doświadczenie: Świeżak po Kursie
Kontakt:

Re: Teoria a praktyka.

Postautor: krislerta » 22 sierpnia 2020, 18:23

prokopcio pisze:
krislerta pisze:Jeszcze bolą, żebra. Poważnie już się nie pcham pod chmury
Pod chmurami to jeszcze sobie nikt krzywdy nie zrobił :lol:
aj przepraszam, ziemia jest pod chmurami :roll:

Jednak instynkt samobójczy u mnie przetrwał. Już się dobrze czuję, wymieniłem dudek plus na nemo i robię zloty w Mieroszowie mam dziś trzy udane i 15 minut do nalotu. Pozdrawiam ;)
Krzysztof Łukasiewicz ;)

Awatar użytkownika
Zbyszek Gotkiewicz
Posty: 9724
Rejestracja: 24 grudnia 2015, 10:54
Reputation: 2156
Lokalizacja: góral świętokrzyski
Doświadczenie: Instruktor
Kontakt:

Re: Teoria a praktyka.

Postautor: Zbyszek Gotkiewicz » 22 sierpnia 2020, 19:42

A które Nemo wziąłeś?
Zbyszek Gotkiewicz

Awatar użytkownika
micro
Posty: 915
Rejestracja: 30 grudnia 2015, 17:23
Reputation: 7
Lokalizacja: Poznań
Latam: Tylko Swobodnie
Doświadczenie: Świeżak po Kursie
Kontakt:

Re: Teoria a praktyka.

Postautor: micro » 22 sierpnia 2020, 20:02

krislerta pisze:Jednak instynkt samobójczy u mnie przetrwał. Już się dobrze czuję, wymieniłem dudek plus na nemo i robię zloty w Mieroszowie mam dziś trzy udane i 15 minut do nalotu. Pozdrawiam ;)

No i super Tak trzymać :!: :) .
Roman Michalak

Awatar użytkownika
krislerta
Posty: 357
Rejestracja: 30 grudnia 2019, 09:17
Reputation: 6
Lokalizacja: WrocŁaw
Latam: Tylko Swobodnie
Doświadczenie: Świeżak po Kursie
Kontakt:

Re: Teoria a praktyka.

Postautor: krislerta » 23 sierpnia 2020, 05:38

krislerta pisze:
uriuk pisze:Szkoła może mieć formę kursu, na którym obywatel czego się tam uczy, a potem idzie swoją drogą, ale może mieć formę klubu, z którym ma cały czas kontakt, uzyskuje pomoc, dalsze szkolenia, sprzęt i odpowiedzi na kolejne pytania. Wydaje mi się, że ten pierwszy rodzaj szkół produkuje właścicieli SK, a czasem frustratow rodzaju Fotolota. Wywieszenie w sieci nawet najlepszego podręcznika nic nie zmieni. Tak więc pomysł Fotolota jest jak zwykle do bani. Nie można zmusić szkół do opakowania się swoimi byłymi kursantami, choć wiem z praktyki, że jest to opłacalne.


O tak sama kwintesencja, miód dla uszu ;) no bez obrażania naszego pilota


Chcę podjąć zajęcia w klubie na Borowej. Pojawię się jakoś w przyszłym tygodniu. ;)
Krzysztof Łukasiewicz ;)

Awatar użytkownika
krislerta
Posty: 357
Rejestracja: 30 grudnia 2019, 09:17
Reputation: 6
Lokalizacja: WrocŁaw
Latam: Tylko Swobodnie
Doświadczenie: Świeżak po Kursie
Kontakt:

Re: Teoria a praktyka.

Postautor: krislerta » 23 sierpnia 2020, 19:15

micro pisze:
krislerta pisze:Jednak instynkt samobójczy u mnie przetrwał. Już się dobrze czuję, wymieniłem dudek plus na nemo i robię zloty w Mieroszowie mam dziś trzy udane i 15 minut do nalotu. Pozdrawiam ;)

No i super Tak trzymać :!: :) .



Dziś Mieroszów dodatkowe 10 min. 4 starty i lądowania i esowania. Niviuk Koyot 28 ;)
Krzysztof Łukasiewicz ;)

Awatar użytkownika
krislerta
Posty: 357
Rejestracja: 30 grudnia 2019, 09:17
Reputation: 6
Lokalizacja: WrocŁaw
Latam: Tylko Swobodnie
Doświadczenie: Świeżak po Kursie
Kontakt:

Re: Teoria a praktyka.

Postautor: krislerta » 23 sierpnia 2020, 19:19

Zbyszek Gotkiewicz pisze:A które Nemo wziąłeś?


Nemo bez numerów. 1 właściciel 40 h nalotu. Szeleści, idealnie wstaje, Pomarańczowo biało czarne jestem ZAKOCHANY ;)

Podtrzymuję chęć zrobienia razem z Beniaminem III u Ciebie. Proszę o cenę i termin ;) Kłaniam się do samych stóp ;)
Krzysztof Łukasiewicz ;)

Awatar użytkownika
Zbyszek Gotkiewicz
Posty: 9724
Rejestracja: 24 grudnia 2015, 10:54
Reputation: 2156
Lokalizacja: góral świętokrzyski
Doświadczenie: Instruktor
Kontakt:

Re: Teoria a praktyka.

Postautor: Zbyszek Gotkiewicz » 23 sierpnia 2020, 20:03

Dzwoń do szkoły. Topparalotnie.pl
Zbyszek Gotkiewicz

Awatar użytkownika
krislerta
Posty: 357
Rejestracja: 30 grudnia 2019, 09:17
Reputation: 6
Lokalizacja: WrocŁaw
Latam: Tylko Swobodnie
Doświadczenie: Świeżak po Kursie
Kontakt:

Re: Teoria a praktyka.

Postautor: krislerta » 23 sierpnia 2020, 22:31

Zbyszek Gotkiewicz pisze:Dzwoń do szkoły. Topparalotnie.pl

DZIĘKUJEMY ;)
Krzysztof Łukasiewicz ;)

fotolot
Posty: 890
Rejestracja: 09 lutego 2016, 20:02
Reputation: 3
Latam: Tylko z Napędem
Doświadczenie: Średnio Zaawansowany

Re: Teoria a praktyka.

Postautor: fotolot » 24 sierpnia 2020, 19:07

Herflik pisze: Na egzaminie lotniowym jest TEN SAM test co na paralotnie plus zestaw zawierający 7 banalnych pytań dotyczących lotni. Widać ewidentnie ,że jest między Tobą a skołą flyadventure jakiś konflikt , i dobrze by było rozwiązać go między sobą , bez publicznego wylewania żalu na forum .
Pozdro Stanlee.


Stanlee, to co napisałeś to jest akurat Twoja "teoria" na temat jakiegoś wyimaginowanego konfliktu ze szkołą lotniową. Przecież wyrażałem nie tylko tutaj, swoje uznanie dla tej szkoły za bardzo szybką i sprawną realizacje 2-etapow mojego szkolenia praktycznego. Był też wyłożony zarys bardzo podstawowej teorii . Powiem więcej ja i moja rodzina(byliśmy tam razem podczas 1-etapu) bardzo serdecznie wspominamy Andrzeja, Monikę i klimat pobytu we FlyRancho. Jedyny problem wynikł z pożniejszego nie przekazania na email obiecanych materiałow do przyswojenia(mimo przypomnień). Abym przynajmniej z 98% pewnością zdania, wybrał się wtedy 550km na legalny egzamin. Wiedziałem od kolegów (również lotniarzy) ,a także instruktorów jak wygląda zdobycie fałszywych kwitow, a także o samowładczych manipulacjach "specjalnymi zestawami" pytań wobec nie wspołskorumpowanych. W tak chorym i niejawnym układzie ,żadna szkoła nie bedzie w stanie wiedzieć, co taki skorumpowany egzaminator wyciągnie ze swojego rekawa wobec jej "niepokornego" ucznia. "W celu zaprowadzenia w polskich szkołach ..ładu i porządku.." w 3/2017 "Vario" Agnieszka Chmielewska napisała: "...należy przywrócić system, który wymusza uczciwość,rzetelność,profesjonalizm względem ucznia.."

Stanlee ,jestem zagorzałym zwolennikiem jawności wszelkich aspektów związanych z nauczaniem i kwestiami bezpieczeństwa. Mogę Ci podać więcej przykładów absurdów jak funkcjonuje w praktyce obecny chory system. Jeśli info o tych 7-banalnych pytaniach(nie po jakieś banały idzie się na kurs) zdobyłeś gdzieś pod stołem od egzaminatora lub urzednika ULCu? .To fajnie by było jak byś napisał o tym żrodle coś więcej w sposób jawny i wiarygodny dla wszystkich zainteresowanych materiałami i solidnym przygotowaniem do egzaminu na pewniaka.


Pozdrawiam Wiesiek Sobczak

Awatar użytkownika
krislerta
Posty: 357
Rejestracja: 30 grudnia 2019, 09:17
Reputation: 6
Lokalizacja: WrocŁaw
Latam: Tylko Swobodnie
Doświadczenie: Świeżak po Kursie
Kontakt:

Re: Teoria a praktyka.

Postautor: krislerta » 04 września 2020, 21:14

Kolejne siedem min do nalotu razem już dobre ponad 1.20 h. Mieroszów, dudek nemo pierwszy. Biało pomarańczowy. Życie jest piękneeeeeeeee ;)
Krzysztof Łukasiewicz ;)

Awatar użytkownika
micro
Posty: 915
Rejestracja: 30 grudnia 2015, 17:23
Reputation: 7
Lokalizacja: Poznań
Latam: Tylko Swobodnie
Doświadczenie: Świeżak po Kursie
Kontakt:

Re: Teoria a praktyka.

Postautor: micro » 04 września 2020, 21:53

krislerta pisze:Kolejne siedem min do nalotu razem już dobre ponad 1.20 h. Mieroszów, dudek nemo pierwszy. Biało pomarańczowy. Życie jest piękneeeeeeeee ;)

Miałem takie wrażenie, że nie dasz za wygraną i wrócisz do latania, i pięknie jest :D
Roman Michalak

Awatar użytkownika
krislerta
Posty: 357
Rejestracja: 30 grudnia 2019, 09:17
Reputation: 6
Lokalizacja: WrocŁaw
Latam: Tylko Swobodnie
Doświadczenie: Świeżak po Kursie
Kontakt:

Re: Teoria a praktyka.

Postautor: krislerta » 04 września 2020, 23:16

micro pisze:
krislerta pisze:Kolejne siedem min do nalotu razem już dobre ponad 1.20 h. Mieroszów, dudek nemo pierwszy. Biało pomarańczowy. Życie jest piękneeeeeeeee ;)

Miałem takie wrażenie, że nie dasz za wygraną i wrócisz do latania, i pięknie jest :D

O to to to to to to tak tak tak tak tak ;) Trudno tooooo nazwać lataniem ale ćwiczę i prubuję i jest zajebiście cocaina zielone liscie ;)
Krzysztof Łukasiewicz ;)

Awatar użytkownika
prokopcio
Posty: 3217
Rejestracja: 21 kwietnia 2016, 07:57
Reputation: 621
Lokalizacja: Grodków
Latam: Swobodnie i z Napędem
Doświadczenie: Świeżak po Kursie

Re: Teoria a praktyka.

Postautor: prokopcio » 05 września 2020, 12:53

krislerta pisze:
micro pisze:
krislerta pisze:Kolejne siedem min do nalotu razem już dobre ponad 1.20 h. Mieroszów, dudek nemo pierwszy. Biało pomarańczowy. Życie jest piękneeeeeeeee ;)

Miałem takie wrażenie, że nie dasz za wygraną i wrócisz do latania, i pięknie jest :D

O to to to to to to tak tak tak tak tak ;) Trudno tooooo nazwać lataniem ale ćwiczę i prubuję i jest zajebiście cocaina zielone liscie ;)

Czyli można wrócić do tematu ogniska połączonego z cioraniem glajta :)
Łukasz Prokop


Wróć do „Szkolenie i technika latania”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość