Gdzie są lądowiska pod Rzeszowem?

[m72]

Jak w temacie. Czy ktoś spod Rzeszowa mógłby napisać gdzie można wylądować na pepegu od strony południowej albo wschodniej obok tego miasta. Chciałbym sobie zrobić przelocik z Bieszczadów. Chodzi o jakieś sprawdzone miejscówki gdzie gospodarz mnie nie pogoni z widłami. Wiem że teoretycznie mogę wszędzie lądować (niby awaryjnie) ale po co robić biedę. Na pewno sekcja rzeszowska podrzuci jakieś "namiary na hektary".
Najlepiej w postaci punktów na mapie np goglowej. Przykładowo - [url]https://www.google.com/maps/place/50°02'28.1"N+21°59'57.0"E/@50.0403826,21.9985365,778m/data=!3m1!1e3!4m4!3m3!8m2!3d50.041125!4d21.999171?entry=ttu[/url]
ps. nie wiem czemu linki nie działają

[uriuk]

Jest po żniwach. Pies z kulawa nogą się nie zainteresuje twoim lądowaniem

[m72]

Na każdym forum jest jakiś troll który się produkuje zawsze i nie na temat. Tu trolem jest .....admin!!!
Nie wiem czy wiesz chłopcze rumiany ale jesienią też się wysiewa różne rośliny na polu ...... ale nie o to pytałem.
Weź się synku nie odzywaj jak nie masz nic do powiedzenia.

[Piotr Domański]

Na każdym forum jest jakiś troll który się produkuje zawsze i nie na temat. Tu trolem jest .....admin!!!
Nie wiem czy wiesz chłopcze rumiany ale jesienią też się wysiewa różne rośliny na polu ...... ale nie o to pytałem.
Weź się synku nie odzywaj jak nie masz nic do powiedzenia.

Szczerze powiem, że zatkało po przeczytaniu tego tekstu a jak zobaczyłem że jeszcze ktoś to przyplusikowal... no nie da się być obojętnym. Nie rozumiem kompletnie powodu bulwersacji wszak jesienią szczególnie mając napęd jest od cholery miejsc w których można wylądować nie robiąc szkód, zresztą w lecie też bez problemu jest to możliwe i to bez napędu. Jest mnóstwo polnych dróg na których można klapnąć, położone stabile uprawie nie zrobią krzywdy. Nie róbmy sobie jaj, nie dało by się latać swobodnie z takim podejściem do sprawy. Chyba że liczysz na powitalnego szampana i okład z młodych cycków dla zmęczonego pilota po morderczej tarasie, no to musisz szukać komitetu powitalnego, ja po tym co tu zaprezentowałeś powitał bym cię co najwyżej oranżadą;)

[uriuk]

Zbyt szybko to ci nie odpisze . Dostal chwile na ochloniecie.

[Zeker]

Pisz do mnie na priva. Latam czasem z Jarosławia do Lutowisk i spowrotem.