der pisze:Mateusz o lataniu ppg i całej tej branży wie tyle o swobodnym czyli prawie nic. Zatem w sam raz na opowieści dziwnej treści przy czwartym piwie.
W promieniu 90km mam dwie szkoły, które oferują szkolenie również na własnym sprzęcie z wózkiem włącznie a do Częstochowy mam 200km. 3/4 rynku napędowego jest zdominowane przez włoski sprzęt. Zapytaj się Mateuszu producenta jakiego pochodzenia w twoim napędzie jest tłok czy cylinder.
Po pierwsze to daj sobie na wstrzymanie z zagrywkami personalnymi, no chyba że konieczne chcesz prezent w postaci bana na jeden tydzień (tak na otrzeźwienie). Oczywiście, że motoroma bazuje na włoskich podzespołach. Tu słowo klucz:
bazuje a nie jest produkowana. Motorome jak sam dobrze wiesz zaprojektował, produkuje i serwisuje Roman Kapler z Warszawy. Ponieważ Kapler zaczynał mnogo lat nazad od serwisu motocykli, nie ma zagrywek typowego Janusza PG/PPG polegających na: "Wcisnę klientowi bubla a potem niech się sam martwi, bo ja mam w dupie jego reklamacje".
Jak kupowałem od kumpla Motorome, to po pierwszej rozmowie telefonicznej Kapler sam oddzwonił do mnie i dopytywał się z jakich lat jest ten silnik i jaki ma wał korbowy, ostrzegając przy tym o wadzie wcześniejszych egzemplarzy. Doprawdy zaimponował mi tym, że jest w stanie szeroko informować klientów o wadach własnego sprzętu. Naprawdę pełen profesjonalizm, którego długo by szukać u branżowego Januszostwa.
Kumple przerobili dużo różnych napędów i powiedzieli mi co wiedzieli. "Bierz motorome i nie oglądaj się ani na Solo (za słabe) ani na jakieś włoskie wynalazki typu Tor czy inne takie, bo będziesz częściej naprawiał niż latał." Za swój używany napęd dałem 7K a przy cenach 15K+ to bym już powoli myślał o samolocie ultralekkim typu TL32 albo lekkiej motolotni, bo po doliczeniu skrzydła, zapasu i całej reszty będą wychodziły podobne pieniądze (o serwisie nie wspomnę). Na liczniku motogodzin mam 233h. Poprzedni właściciel wymieniał tylko kompletną przekładnie z paskiem i podajże uszczelki i pierścienie. Reszta jest oryginalna i lata bdb. Nic nie stuka, nic nie puka na fabrycznym ułożyskowaniu wału.