Rodzaj napedu przy szkoleniu ma male znaczenie, bo uczysz sie na skrzydle klasycznym. Instruktorzy nie szkola na napedzie szkoly, bo okazlo sie, ze jest to na tyle kosztowne, ze klienci wola kupic wlasny naped. Poniewaz kupuja wlasny, a nie maja doswiadczenia, to obowiazkiem instruktora jest pomoc w dobraniu napedu. Czesto maja w tym interes i dziwnym zbiegiem okolicznosci kursantom sugeruja taki naped, jaki maja na sprzedaz
Poniwaz nic na razie nie wskazuje, zebys sie szkolil u mnie, a poza tym nie jestem przedstawicielem zadnego producenta, wiec daje ci rady zgodnie ze swoja wiedza. Nie jest to wskazanie konkretnego producenta czy modelu, a tylko wskazanie pewnych ograniczen w wyborze. Tak jak pisalem juz kilka razy, jest pewne optimum sprzetowe, ale poniewaz jest to sprzet porzadany przez wielu, wiec trzyma cene. Sprzety archaiczne sa tanie. To troche tak jak z uzywanymi aparatami fotograficznymi. Te na dziwne karty pamieci beda tanie, bo nikt ich nie chce, ale to nie powod, zeby je od razu kupowac
.
Sam pisales z doswiadczen zawodowych, ze najdrozsze jest kupowanie wynalazkow. Nikt ci nie broni kupienia czegos takiego jesli cie stac. W tej calej dyskusji usiluje zdyskredytowac "dobre rady" pakujace niedoswiadczonych pilotow w koszty i narazajace na niebezpieczenstwo. Jak sam podales w przykladzie ze sklepem modelrskim, najprosciej jest dawac rady typu "wez najlepszy i najdrozszy sprzet najlepszych producentow". jestem zwolennikiem ciecia kosztow tam, gdzie ma to sens. np uwazam ze na poczatek skrzydlo klasyczne kla A lub B jest bardzo dobre. Ale nie widze zadnego sensu w zakupie zabytkowego napedu.