Łączenie linek węzłem zderzakowym
- Zbyszek Gotkiewicz
- Posty: 9724
- Rejestracja: 24 grudnia 2015, 10:54
- Reputation: 2156
- Lokalizacja: góral świętokrzyski
- Doświadczenie: Instruktor
- Kontakt:
Łączenie linek węzłem zderzakowym
Węzeł zderzakowy nadaje się do łączenia linek zarówno oplotowych jak i bezoplotowych. Taka konieczność może zająć w przypadku łączenia zerwanych linek, mocowania belki speeda, przywiązywania sterówki i co tam jeszcze nam przyjdzie do głowy. Zaletą tego węzła jest najmniejsza utrata wytrzymałości przez linkę (węzły obniżają wytrzymałość połączenia, a niektóre mogą nawet zmniejszyć wytrzymałość linek o połowę! Był z tego powodu jeden wypadek śmiertelny), samozaciskanie się węzła co zabezpiecza przed rozwiązywaniem oraz łatwość regulacji miejsca połączenia.
Zbyszek Gotkiewicz
-
- Posty: 26
- Rejestracja: 02 stycznia 2016, 19:55
- Reputation: 3
- Latam: Tylko Swobodnie
- Doświadczenie: Średnio Zaawansowany
Re: Łączenie linek węzłem zderzakowym
Nawet więcej niż o połowę. Linka wiązana wytrzymuje tylko ok. 39 % wytrzymałości znamionowej. Dla przypomnienia film z testów:
https://www.youtube.com/watch?v=xRc9j6TbNfA&t=3s
Będę miał chwilkę to zrobię test węzła zderzakowego.
Pozdrawiam
Damian
para-spa.pl
https://www.youtube.com/watch?v=xRc9j6TbNfA&t=3s
Będę miał chwilkę to zrobię test węzła zderzakowego.
Pozdrawiam
Damian
para-spa.pl
- marek mastalerz
- Posty: 496
- Rejestracja: 30 grudnia 2015, 02:12
- Reputation: 179
- Lokalizacja: Warszawa
- Latam: Tylko Swobodnie
- Doświadczenie: Instruktor
- Kontakt:
Re: Łączenie linek węzłem zderzakowym
To mój ulubiony węzeł A jeszcze bardziej ulubiony to podwójny zderzakowy.
pozdrawiam
pozdrawiam
- Zbyszek Gotkiewicz
- Posty: 9724
- Rejestracja: 24 grudnia 2015, 10:54
- Reputation: 2156
- Lokalizacja: góral świętokrzyski
- Doświadczenie: Instruktor
- Kontakt:
Re: Łączenie linek węzłem zderzakowym
Damian. Fajny materiał zrobiłeś. Mógłbyś go dodać do filmów paralotniowych, bo warto go udostępnić jako potwierdzenie opinii w którą nie wszyscy mogą wierzyć ?
Zbyszek Gotkiewicz
-
- Posty: 26
- Rejestracja: 02 stycznia 2016, 19:55
- Reputation: 3
- Latam: Tylko Swobodnie
- Doświadczenie: Średnio Zaawansowany
Re: Łączenie linek węzłem zderzakowym
Podpowiedz mi tylko jak to zrobić?
- Zbyszek Gotkiewicz
- Posty: 9724
- Rejestracja: 24 grudnia 2015, 10:54
- Reputation: 2156
- Lokalizacja: góral świętokrzyski
- Doświadczenie: Instruktor
- Kontakt:
Re: Łączenie linek węzłem zderzakowym
Ja to robię tak: Otwieram dział filmy paralotniowe, tam naciskam przycisk nowy temat. Jest gdzieś na górze po lewej stronie. Wpisuje tytuł nowego wątku, niżej w polu dla tekstu opisujesz film i poniżej wklejasz link do filmu skopiowany z youtube. I na dole naciskasz wyślij. To wszystko.
Zbyszek Gotkiewicz
- wlaskow
- Posty: 137
- Rejestracja: 03 stycznia 2016, 13:58
- Reputation: 65
- Latam: Tylko Swobodnie
- Doświadczenie: Średnio Zaawansowany
Re: Łączenie linek węzłem zderzakowym
Do nauki węzłów używam aplikacji w telefonie (android) KNOTS 3D. Nie jest za darmo, ale w mojej ocenie dobrze ją mieć zawsze przy sobie.
- Krzysiek
- Posty: 158
- Rejestracja: 14 marca 2016, 09:45
- Reputation: 24
- Lokalizacja: Warszawa
- Latam: Tylko Swobodnie
- Doświadczenie: Świeżak po Kursie
- Kontakt:
Re: Łączenie linek węzłem zderzakowym
Damian22 pisze:Nawet więcej niż o połowę. Linka wiązana wytrzymuje tylko ok. 39 % wytrzymałości znamionowej. Dla przypomnienia film z testów:
https://www.youtube.com/watch?v=xRc9j6TbNfA&t=3s
Dzięki za profesjonalny materiał. Jednego tylko nie rozumiem: jeśli węzeł (kluczka?) ma osłabiać linę, to dlaczego lina nie pękła na węźle? Tylko zdaje się na kancie belki? Węzeł chyba nie może działać na odległość?
-
- Posty: 26
- Rejestracja: 02 stycznia 2016, 19:55
- Reputation: 3
- Latam: Tylko Swobodnie
- Doświadczenie: Średnio Zaawansowany
Re: Łączenie linek węzłem zderzakowym
Krzysiek pisze:Damian22 pisze:Nawet więcej niż o połowę. Linka wiązana wytrzymuje tylko ok. 39 % wytrzymałości znamionowej. Dla przypomnienia film z testów:
https://www.youtube.com/watch?v=xRc9j6TbNfA&t=3s
Dzięki za profesjonalny materiał. Jednego tylko nie rozumiem: jeśli węzeł (kluczka?) ma osłabiać linę, to dlaczego lina nie pękła na węźle? Tylko zdaje się na kancie belki? Węzeł chyba nie może działać na odległość?
Linka zawsze pęka w odległości ok 2 cm od węzła. Bez względu na rodzaj linki.
- uriuk
- Site Admin
- Posty: 4141
- Rejestracja: 24 grudnia 2015, 09:35
- Reputation: 891
- Lokalizacja: Wrocław
- Latam: Swobodnie i z Napędem
- Doświadczenie: Instruktor
- Kontakt:
Re: Łączenie linek węzłem zderzakowym
Kiedys sie bawilem zrywaniem linek. Bylo tak, ze linka pekala w innym miejscu jesli obciazenie bylo statyczne a w zupenie innym jesli bylo dynamiczne.
- Krzysiek
- Posty: 158
- Rejestracja: 14 marca 2016, 09:45
- Reputation: 24
- Lokalizacja: Warszawa
- Latam: Tylko Swobodnie
- Doświadczenie: Świeżak po Kursie
- Kontakt:
Re: Łączenie linek węzłem zderzakowym
Damian22 pisze:Linka zawsze pęka w odległości ok 2 cm od węzła. Bez względu na rodzaj linki.
To się nie zgadza z tym co na filmie, bo tam pękła ze 2 metry od węzła.
Wyobraź sobie, że nacinasz linkę. Potem ją rozciągasz aż do pęknięcia. I okazuje się, że pękła, ale 30 cm od nacięcia. Czy można powiedzieć, że pękła wskutek nacięcia, że nacięcie ją osłabiło?
-
- Posty: 63
- Rejestracja: 02 stycznia 2016, 22:54
- Reputation: 4
- Latam: Tylko Swobodnie
- Doświadczenie: Sympatyk
Re: Łączenie linek węzłem zderzakowym
Krzysiek pisze:To się nie zgadza z tym co na filmie, bo tam pękła ze 2 metry od węzła.
Nie, wszystko się zgadza.
Pierwsza linka miała dwa szyte uszka, druga dwa wiązane uszka.
Pierwsza linka (szyta) pękła przy prawym uszku, druga (wiązana) przy lewym. To chyba nie ma żadnego znaczenia, po prostu któreś uszko jest minimalnie słabsze od drugiego i tam pęka.
-
- Posty: 63
- Rejestracja: 02 stycznia 2016, 22:54
- Reputation: 4
- Latam: Tylko Swobodnie
- Doświadczenie: Sympatyk
Re: Łączenie linek węzłem zderzakowym
wlaskow pisze:Do nauki węzłów używam aplikacji w telefonie (android) KNOTS 3D.
Czy węzeł zderzakowy też tam jest (i jak się nazywa) ?
- Marcin.
- Posty: 539
- Rejestracja: 06 marca 2016, 17:43
- Reputation: 33
- Lokalizacja: Mechanik paralotniowy TM PG
- Latam: Tylko Swobodnie
- Doświadczenie: Średnio Zaawansowany
Re: Łączenie linek węzłem zderzakowym
A postrzepione koncowki przypalacie zapalniczka?
- Zbyszek Gotkiewicz
- Posty: 9724
- Rejestracja: 24 grudnia 2015, 10:54
- Reputation: 2156
- Lokalizacja: góral świętokrzyski
- Doświadczenie: Instruktor
- Kontakt:
Re: Łączenie linek węzłem zderzakowym
Marcin. pisze:A postrzepione koncowki przypalacie zapalniczka?
To kolejny temat do zrobienia filmiku. Przy okazji trzeba omówić różnice pomiędzy kevlarem a dyneemą.
Zbyszek Gotkiewicz
- Marcin.
- Posty: 539
- Rejestracja: 06 marca 2016, 17:43
- Reputation: 33
- Lokalizacja: Mechanik paralotniowy TM PG
- Latam: Tylko Swobodnie
- Doświadczenie: Średnio Zaawansowany
Re: Łączenie linek węzłem zderzakowym
Zbyszek Gotkiewicz pisze:Marcin. pisze:A postrzepione koncowki przypalacie zapalniczka?
To kolejny temat do zrobienia filmiku. Przy okazji trzeba omówić różnice pomiędzy kevlarem a dyneemą.
Tzn. mi chodzi o te obciete konce w tym temacie. A nie uszkodzenia oplotu
- Marcin.
- Posty: 539
- Rejestracja: 06 marca 2016, 17:43
- Reputation: 33
- Lokalizacja: Mechanik paralotniowy TM PG
- Latam: Tylko Swobodnie
- Doświadczenie: Średnio Zaawansowany
Re: Łączenie linek węzłem zderzakowym
Marcin. pisze:Zbyszek Gotkiewicz pisze:Marcin. pisze:A postrzepione koncowki przypalacie zapalniczka?
To kolejny temat do zrobienia filmiku. Przy okazji trzeba omówić różnice pomiędzy kevlarem a dyneemą.
Tzn. mi chodzi o te obciete konce w tym temacie. A nie uszkodzenia oplotu z calym i zdrowym rdzeniem:)
- Marcin.
- Posty: 539
- Rejestracja: 06 marca 2016, 17:43
- Reputation: 33
- Lokalizacja: Mechanik paralotniowy TM PG
- Latam: Tylko Swobodnie
- Doświadczenie: Średnio Zaawansowany
Re: Łączenie linek węzłem zderzakowym
Marcin. pisze:Marcin. pisze:Zbyszek Gotkiewicz pisze:
To kolejny temat do zrobienia filmiku. Przy okazji trzeba omówić różnice pomiędzy kevlarem a dyneemą.
Tzn. mi chodzi o te obciete konce w tym temacie. A nie uszkodzenia oplotu z calym i zdrowym rdzeniem:)
- Zbyszek Gotkiewicz
- Posty: 9724
- Rejestracja: 24 grudnia 2015, 10:54
- Reputation: 2156
- Lokalizacja: góral świętokrzyski
- Doświadczenie: Instruktor
- Kontakt:
Re: Łączenie linek węzłem zderzakowym
Marcin. pisze:Marcin. pisze:Marcin. pisze:
Tzn. mi chodzi o te obciete konce w tym temacie. A nie uszkodzenia oplotu z calym i zdrowym rdzeniem:)
A, to następny filmik do zrobienia pokazujący jak naprawić uszkodzony oplot
Zbyszek Gotkiewicz
- Marcin.
- Posty: 539
- Rejestracja: 06 marca 2016, 17:43
- Reputation: 33
- Lokalizacja: Mechanik paralotniowy TM PG
- Latam: Tylko Swobodnie
- Doświadczenie: Średnio Zaawansowany
Re: Łączenie linek węzłem zderzakowym
Cos sie wykrzaczyly moje posty i nie mam przycisku do usun. Prosilbym o skasowanie tych zdublowanych.
A mi Zbyszku nie chodzi o uszkodzony oplot , tylko koncowki linek ktore wiazesz. Czy je przytapiasz zeby sie nie strzepily? Pytam ,bo takie przytopienie jest troche ostro zakonczone (moze przecierac cos), a z kolei zostawic postrzepione to tez zle. Wiem ze dyneema sie przytapia ,bo probowalem - czyli sie da.
A mi Zbyszku nie chodzi o uszkodzony oplot , tylko koncowki linek ktore wiazesz. Czy je przytapiasz zeby sie nie strzepily? Pytam ,bo takie przytopienie jest troche ostro zakonczone (moze przecierac cos), a z kolei zostawic postrzepione to tez zle. Wiem ze dyneema sie przytapia ,bo probowalem - czyli sie da.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość