FILMIK : Przepis na udany sezon z "umiarkowanym" budżetem :

Tu można wrzucać filmy. Zanim podzielisz się z nami swoim odkryciem, sprawdź proszę, czy już go tu nie ma.
Bumat
Posty: 501
Rejestracja: 09 września 2016, 16:53
Reputation: 362
Latam: Tylko Swobodnie
Doświadczenie: Średnio Zaawansowany

FILMIK : Przepis na udany sezon z "umiarkowanym" budżetem :

Postautor: Bumat » 18 stycznia 2020, 11:14




Pozdr.
B.

Awatar użytkownika
krislerta
Posty: 357
Rejestracja: 30 grudnia 2019, 09:17
Reputation: 6
Lokalizacja: WrocŁaw
Latam: Tylko Swobodnie
Doświadczenie: Świeżak po Kursie
Kontakt:

Re: FILMIK : Przepis na udany sezon z "umiarkowanym" budżetem :

Postautor: krislerta » 18 stycznia 2020, 14:59

Dzięki ;)
Krzysztof Łukasiewicz ;)

Bumat
Posty: 501
Rejestracja: 09 września 2016, 16:53
Reputation: 362
Latam: Tylko Swobodnie
Doświadczenie: Średnio Zaawansowany

Re: FILMIK : Przepis na udany sezon z "umiarkowanym" budżetem :

Postautor: Bumat » 18 stycznia 2020, 18:54

krislerta pisze:Dzięki ;)


Podziękował.
Zapraszam, do użycia przepisu -:)

Awatar użytkownika
krislerta
Posty: 357
Rejestracja: 30 grudnia 2019, 09:17
Reputation: 6
Lokalizacja: WrocŁaw
Latam: Tylko Swobodnie
Doświadczenie: Świeżak po Kursie
Kontakt:

Re: FILMIK : Przepis na udany sezon z "umiarkowanym" budżetem :

Postautor: krislerta » 19 stycznia 2020, 07:56

Bumat pisze:
krislerta pisze:Dzięki ;)


Podziękował.
Zapraszam, do użycia przepisu -:)

Powolutku, jeszcze mi umiejętności nie pozwalają. Nie latałem jeszcze ze spidem i w termice. Ten sezon będzie przełomowy. ;) Pozdrawiam Krzysiek
Krzysztof Łukasiewicz ;)

Awatar użytkownika
uriuk
Site Admin
Posty: 4141
Rejestracja: 24 grudnia 2015, 09:35
Reputation: 891
Lokalizacja: Wrocław
Latam: Swobodnie i z Napędem
Doświadczenie: Instruktor
Kontakt:

Re: FILMIK : Przepis na udany sezon z "umiarkowanym" budżetem :

Postautor: uriuk » 19 stycznia 2020, 12:21

krislerta pisze:Powolutku, jeszcze mi umiejętności nie pozwalają. Nie latałem jeszcze ze spidem i w termice. Ten sezon będzie przełomowy. ;) Pozdrawiam Krzysiek



CIekawe gdzie kurs konczyles, jesli nie uzywales speeda.

Piotr Domański
Posty: 697
Rejestracja: 27 stycznia 2017, 09:05
Reputation: 182
Latam: Swobodnie i z Napędem
Doświadczenie: Średnio Zaawansowany

Re: FILMIK : Przepis na udany sezon z "umiarkowanym" budżetem :

Postautor: Piotr Domański » 19 stycznia 2020, 13:38

uriuk pisze:
krislerta pisze:Powolutku, jeszcze mi umiejętności nie pozwalają. Nie latałem jeszcze ze spidem i w termice. Ten sezon będzie przełomowy. ;) Pozdrawiam Krzysiek



CIekawe gdzie kurs konczyles, jesli nie uzywales speeda.


Chyba w jednej z tych "najważniejszych" polskich szkół. W przeciwieństwie do Wieśka i pewnie wielu innych jestem za tym by można było uprawnienia zdobyć jak najszybciej i jak najprościej aby móc zacząć wreszcie właściwe szkolenie, które jak doświadczenie pokazuje prawie dla każdego kursanta powinno wyglądać trochę inaczej. Jedni przyswajają pewne rzeczy szybko inni wcale. Twierdzę, że spisanie pewnych ram jakie powinien kurs obejmować jest dobre ale... egzaminował bym tylko ze znajomości przestrzeni i prawa tak jak w Ul 115, resztę niech rozsądzi rynek. Kursant niech sam decyduje za co i ile chce zapłacić. Weryfikacja "dziadostwa" nastąpi o wiele szybciej niż teraz. I wcale bym na Arku psów nie wieszał, że tego speeda czy termiki w przypadku krislerta nie było bo skąd możemy wiedzieć czy był na to już gotowy idąc standardowym programem, za który zapewne zapłacił standardową stawkę.
Załączniki
arek.jpg
arek.jpg (175.12 KiB) Przejrzano 6925 razy

ciacholot
Posty: 1806
Rejestracja: 30 grudnia 2015, 20:14
Reputation: 479
Latam: Swobodnie i z Napędem
Doświadczenie: Były Pilot

Re: FILMIK : Przepis na udany sezon z "umiarkowanym" budżetem :

Postautor: ciacholot » 19 stycznia 2020, 13:48

W odniesieniu do filmu to raczej podnóżek.
W odniesieniu do trudności szkoleń i zdobywania uprawnień to jeśli będzie za wysoki próg to będą latać bez szkoleń i papierów. Trzeba to wyważyć w obie strony tak, aby ludzie mieli szanse na otarcie się o problematykę.
Mariusz Kilian

Awatar użytkownika
uriuk
Site Admin
Posty: 4141
Rejestracja: 24 grudnia 2015, 09:35
Reputation: 891
Lokalizacja: Wrocław
Latam: Swobodnie i z Napędem
Doświadczenie: Instruktor
Kontakt:

Re: FILMIK : Przepis na udany sezon z "umiarkowanym" budżetem :

Postautor: uriuk » 19 stycznia 2020, 13:49

Ale do czego tu byc gotowym? Do wcisniecia belki potrzebna jest umiejetnosc wyprostu obunoz. Ale trening jest potrzebny, bo odbywa sie po omacku, Speeda w realu wciskamy najczesciej w stresie, bo leszcz nie uzywa go do sterowania, o krazku McCreadyego nawet nie slyszal. No wiec w stresie nie ma czasu na nauke, to trzeba opanowac wczesniej. Poza tym co czwarty kursant za pierwszym razem nie potrafi tej belki wcisnac. Np twierdzi, ze sie zablokowala. Dopiero tlumaczenie, ze wciska sie ja nogami, bo rencyma by nie dal rady ze wzgledu na potrzebna sile, skutkuje poprawnym uzyciem w powtorzonym cwiczeniu. A teraz mamy misiaczka przewiewanego na zaglu. Musi uzyc speeda i mu sie nie udaje, bo nie cwiczyl. Chwaly to instruktorowi nie przynosi.

Awatar użytkownika
krislerta
Posty: 357
Rejestracja: 30 grudnia 2019, 09:17
Reputation: 6
Lokalizacja: WrocŁaw
Latam: Tylko Swobodnie
Doświadczenie: Świeżak po Kursie
Kontakt:

Re: FILMIK : Przepis na udany sezon z "umiarkowanym" budżetem :

Postautor: krislerta » 19 stycznia 2020, 14:04

uriuk pisze:
krislerta pisze:Powolutku, jeszcze mi umiejętności nie pozwalają. Nie latałem jeszcze ze spidem i w termice. Ten sezon będzie przełomowy. ;) Pozdrawiam Krzysiek



CIekawe gdzie kurs konczyles, jesli nie uzywales speeda.

Napiszę Ci na priv. ;)
Krzysztof Łukasiewicz ;)

Piotr Domański
Posty: 697
Rejestracja: 27 stycznia 2017, 09:05
Reputation: 182
Latam: Swobodnie i z Napędem
Doświadczenie: Średnio Zaawansowany

Re: FILMIK : Przepis na udany sezon z "umiarkowanym" budżetem :

Postautor: Piotr Domański » 19 stycznia 2020, 15:25

uriuk pisze:Ale do czego tu byc gotowym? Do wcisniecia belki potrzebna jest umiejetnosc wyprostu obunoz. Ale trening jest potrzebny, bo odbywa sie po omacku, Speeda w realu wciskamy najczesciej w stresie, bo leszcz nie uzywa go do sterowania, o krazku McCreadyego nawet nie slyszal. No wiec w stresie nie ma czasu na nauke, to trzeba opanowac wczesniej. Poza tym co czwarty kursant za pierwszym razem nie potrafi tej belki wcisnac. Np twierdzi, ze sie zablokowala. Dopiero tlumaczenie, ze wciska sie ja nogami, bo rencyma by nie dal rady ze wzgledu na potrzebna sile, skutkuje poprawnym uzyciem w powtorzonym cwiczeniu. A teraz mamy misiaczka przewiewanego na zaglu. Musi uzyc speeda i mu sie nie udaje, bo nie cwiczyl. Chwaly to instruktorowi nie przynosi.


Ustalmy jedno, że zdarzają się tacy/takie co po kilkunastu holach niespecjalnie nadają się lotów po prostej, są też tacy co już dzień wcześniej robili coś bardzo poprawnie a w dniu następnym następuje całkowity reset i blokada. Co zrobisz jak akurat na ten dzień zaplanowałeś mu/jej dołożenie kolejnych zadań takich jak np. "głupie wciśnięcie belki". Dołożysz ją? Czy jednak wrócisz do podstaw? Dni następnych już nie poświęcisz bo komu by się chciało za darmochę robić. Oczywiście nie powinieneś wystawić wtedy pozytywnego zaświadczenia o ukończonym szkoleniu, tyle że kursant poczuje się skrzywdzony bo zapłacił za kurs do otrzymania ŚK i bycie samodzielnym pilotem! Masz wtedy do wyboru albo będziesz tyrał za darmochę albo ktoś niesłusznie zjebie Ci opinie a 1000 zadowolonych klientów nie zrównoważy jednego niezadowolonego. Nie mam doświadczenia w szkoleniach paralotniowych ale w taternictwie deregulacja sprawdziła się w 100%, dopóki była karta taternika wszyscy szkolili się aby ją zdobyć i jak kurs notabene 7 dni w skałach + 14 dniowy w górach nie trafił w pogodę to potrafił się zamknąć w 4 wyjściach + "5 naciąganych na siłę", teraz kiedy karty nie ma szkoły alpinizmu są nie mniej oblegane a ludzie płacą za zdobytą wiedzę i szkolą się po to aby się nauczyć a nie zdobyć kwit. To pozwala instruktorom na dużo większą swobodę w dobieraniu sposobu szkolenia do indywidualnych potrzeb i gruntowniejsze i bardziej dopasowane szkolenie.

Co do speeda mówi się, że jego brak jest powodem przewiań czy "niedolotów" i uznaje się za niebezpieczne latanie bez niego. Ciekawe czy jak by wszystkie glajty konstrukcyjnie miały prędkość o 10km/h większą i nie posiadały speeda to przewiań czy "niedolotów" by było mniej;)? Albo gdyby speed dokładał we wszystkich glajtach np. 30km/h to już nikt by na zawietrzną nie trafił (pomijam oczywiście trudność startu)? Chyba nie o to w tym chodzi. Oczywiście nie namawiam do niestosowania bardzo przydatnych rozwiązań tylko tak dywaguję:)
Ostatnio zmieniony 19 stycznia 2020, 15:40 przez Piotr Domański, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
uriuk
Site Admin
Posty: 4141
Rejestracja: 24 grudnia 2015, 09:35
Reputation: 891
Lokalizacja: Wrocław
Latam: Swobodnie i z Napędem
Doświadczenie: Instruktor
Kontakt:

Re: FILMIK : Przepis na udany sezon z "umiarkowanym" budżetem :

Postautor: uriuk » 19 stycznia 2020, 15:37

Szkole od 20 lat i jakos nie zauwazam problemow opisanych przez ciebie. Program dopasowuje sie do indywidualnych mozliwosci ucznia. Niektorzy musieli cwiczyc zakladanie uszu w 5 czy 6 lotach. Do skutku. Trzaba wowczas zlokalizowac przyczyne problemu i ja wyeliminowac. Czasem jest to dosc trudne. Bywalo, ze musialem montowac na uczniu kamere zeby zobaczyc co on tak naprawde wywija.
Oczywiscie zdarzaja sie goscie, ktorzy nie sa w stanie czegos wykonac. Wtedy bierze sie go na bok i komunikuje: "Nie kazdy musi byc pilotem, ktos musi chodzic na piechote, sugeruje zmiane dyscypliny na planszowki"

Piotr Domański
Posty: 697
Rejestracja: 27 stycznia 2017, 09:05
Reputation: 182
Latam: Swobodnie i z Napędem
Doświadczenie: Średnio Zaawansowany

Re: FILMIK : Przepis na udany sezon z "umiarkowanym" budżetem :

Postautor: Piotr Domański » 19 stycznia 2020, 17:07

uriuk pisze:Szkole od 20 lat i jakos nie zauwazam problemow opisanych przez ciebie. Program dopasowuje sie do indywidualnych mozliwosci ucznia. Niektorzy musieli cwiczyc zakladanie uszu w 5 czy 6 lotach. Do skutku. Trzaba wowczas zlokalizowac przyczyne problemu i ja wyeliminowac. Czasem jest to dosc trudne. Bywalo, ze musialem montowac na uczniu kamere zeby zobaczyc co on tak naprawde wywija.
Oczywiscie zdarzaja sie goscie, ktorzy nie sa w stanie czegos wykonac. Wtedy bierze sie go na bok i komunikuje: "Nie kazdy musi byc pilotem, ktos musi chodzic na piechote, sugeruje zmiane dyscypliny na planszowki"

Dziwne. Widocznie masz wybitny talent pedagogiczny:) Mam doświadczenie z innej działki ale też brałem udział albo byłem świadkiem w kilkunastu szkoleniach paralotniowych i prawie w każdym zdarzał się tzw."przypadek ciężki". Mam taką teorię, że tego typu "zabawy" przyciągają często jednostki które potrzebują dowartościowania się czymś jak to określają przełomowym, niesamowitym, czymś, że ich życie ma się nagle odmienić . Często powodem rozpoczęcia podniebnej przygody są problemy osobiste typu: rozwód, narkomania, alkoholizm. Polecam być czujnym na takie jednostki bo rozchwianie emocjonalne wymyka się z wszelkich znanych reguł i zachowań. Dam sobie głowę uciąć, że większość szkolących potwierdzi moje spostrzeżenia.
Uriuk, gdzieś w okolicy 2002 sam trafiłem do Ciebie do Brzegu na szkolenie H z ekipą kilku osób gdzie część była świeżakami po L na Wapienniku. Powiem szczerze, mimo że miałem już A płn, kilka setek godzin z PPG, w części w temice, to sporo z tego szkolenia u Ciebie wyniosłem, pewnie dlatego że nie miałeś programu w który byś mnie mógł wcisnąć;) Ci po L nauczyli się zakładania klap, b-sztala, niektórzy spirali, prawie wszyscy wykręcili się pod Cu. Żadnych papierów nikt od Ciebie nie wymagał bo nikt z taką intencją do Brzegu nie jechał. Zapłaciliśmy za to co dostaliśmy i gitara. Co w tym było złego?
I wiesz co chętnie zapisał bym się do Ciebie "incognito" na szkolenie dzisiaj, aby stwierdzić na ile nowa rzeczywistość stępiła Ci pazury;)

Awatar użytkownika
krislerta
Posty: 357
Rejestracja: 30 grudnia 2019, 09:17
Reputation: 6
Lokalizacja: WrocŁaw
Latam: Tylko Swobodnie
Doświadczenie: Świeżak po Kursie
Kontakt:

Re: FILMIK : Przepis na udany sezon z "umiarkowanym" budżetem :

Postautor: krislerta » 19 stycznia 2020, 17:29

Ja też chcę do URIUKA, a kiedyś wydawaŁo mi się, że sam się nauczę.
Krzysztof Łukasiewicz ;)

Awatar użytkownika
uriuk
Site Admin
Posty: 4141
Rejestracja: 24 grudnia 2015, 09:35
Reputation: 891
Lokalizacja: Wrocław
Latam: Swobodnie i z Napędem
Doświadczenie: Instruktor
Kontakt:

Re: FILMIK : Przepis na udany sezon z "umiarkowanym" budżetem :

Postautor: uriuk » 19 stycznia 2020, 17:39

W obecnym szkoleniu u mnie nie ma juz besztala (bo nowoczesne skrzydla go nie lubia) i spirali na II etapie, poniewaz lotnisko jest mniejsze i brak wysokosci. Za to jest na III etapie

Awatar użytkownika
krislerta
Posty: 357
Rejestracja: 30 grudnia 2019, 09:17
Reputation: 6
Lokalizacja: WrocŁaw
Latam: Tylko Swobodnie
Doświadczenie: Świeżak po Kursie
Kontakt:

Re: FILMIK : Przepis na udany sezon z "umiarkowanym" budżetem :

Postautor: krislerta » 19 stycznia 2020, 18:24

uriuk pisze:W obecnym szkoleniu u mnie nie ma juz besztala (bo nowoczesne skrzydla go nie lubia) i spirali na II etapie, poniewaz lotnisko jest mniejsze i brak wysokosci. Za to jest na III etapie


Ok ;)
Krzysztof Łukasiewicz ;)

Awatar użytkownika
Zbyszek Gotkiewicz
Posty: 9724
Rejestracja: 24 grudnia 2015, 10:54
Reputation: 2156
Lokalizacja: góral świętokrzyski
Doświadczenie: Instruktor
Kontakt:

Re: FILMIK : Przepis na udany sezon z "umiarkowanym" budżetem :

Postautor: Zbyszek Gotkiewicz » 19 stycznia 2020, 20:02

Szkoła nie uczy używać speeda zgodnie z przepisami
"Celem szkolenia Etapu II jest doskonalenie umiejętności pilotażowych. Uczeń-
pilot po zakończeniu tego etapu szkolenia powinien umieć zastosować co
najmniej jedną metodę wytracania wysokości. Opanować wszystkie elementy
związane z zakrętami, krążeniem oraz posiąść umiejętność stabilizacji
skrzydła w locie. Uczeń-pilot po zakończeniu tego etapu powinien umieć
wylądować w obszarze ograniczonym o wymiarach 60 na 60 metrów."

Ja uczę używać speeda, choć ULC pewnemu instruktorowi odpowiedział, że nie wolno mu uczyć czegoś, czego nie ma w programie. Trudno mi napisać coś spokojnie, więc może wystarczy.
Zbyszek Gotkiewicz

Piotr Domański
Posty: 697
Rejestracja: 27 stycznia 2017, 09:05
Reputation: 182
Latam: Swobodnie i z Napędem
Doświadczenie: Średnio Zaawansowany

Re: FILMIK : Przepis na udany sezon z "umiarkowanym" budżetem :

Postautor: Piotr Domański » 19 stycznia 2020, 20:15

Zbyszek Gotkiewicz pisze:Szkoła nie uczy używać speeda zgodnie z przepisami
Ja uczę używać speeda, choć ULC pewnemu instruktorowi odpowiedział, że nie wolno mu uczyć czegoś, czego nie ma w programie. Trudno mi napisać coś spokojnie, więc może wystarczy.

oooo... właśnie chyba w trzech ostatnich postach o tym starałem się napisać, dzięki Zbyszek:)

PrzemKam
Posty: 322
Rejestracja: 01 lutego 2016, 13:27
Reputation: 34
Lokalizacja: Trójmiasto i okolice
Latam: Swobodnie i z Napędem
Doświadczenie: Sympatyk
Kontakt:

Re: FILMIK : Przepis na udany sezon z "umiarkowanym" budżetem :

Postautor: PrzemKam » 19 stycznia 2020, 20:34

uriuk pisze:W obecnym szkoleniu u mnie nie ma juz besztala (bo nowoczesne skrzydla go nie lubia) i spirali na II etapie, poniewaz lotnisko jest mniejsze i brak wysokosci. Za to jest na III etapie



eejj teraz przesadziłeś ;) szkolisz nadal na Alphach? W instrukcji tego skrzydła jest jasno napisane że B-stall to bardzo łatwa i aksamitna figura dla tego skrzydła i spokojnie mozna ją wykonywać. Sam wiele razy na Advance Alpha6 zakładałem B-stalla. Jeśli było wysokości odpowiednio ;) B-stall na moich szkoleniach jest nieobowiązkowy ale wielu kursantów chce zrobić więc pod koniec II etapu robimy ;)

fotolot
Posty: 890
Rejestracja: 09 lutego 2016, 20:02
Reputation: 3
Latam: Tylko z Napędem
Doświadczenie: Średnio Zaawansowany

Re: FILMIK : Przepis na udany sezon z "umiarkowanym" budżetem :

Postautor: fotolot » 19 stycznia 2020, 20:54

Piotr Domański pisze: W przeciwieństwie do Wieśka i pewnie wielu innych jestem za tym by można było uprawnienia zdobyć jak najszybciej i jak najprościej aby móc zacząć wreszcie właściwe szkolenie,.."
Hej Piotr, mamy bardzo podobne zdania w tej kwestii. Zmylił Cię kontrowersyjny przebieg innej dyskusji w której chodziło mi o to aby rodzice dziecka chcącego latać, zostali uświadomieni że zdobycie dla niego "kwitów" nie musi świadczyć o tym że powinni być pewni jego wysokiego poziomu świadomości do samodzielnego latania-o umiejętnościach nie wspominałem . Dla mnie też ma wartość jedynie to "właściwe szkolenie", a nie szybko zdobyte kwity, którymi można sobie ewentualnie dupę podetrzeć ale prawnie są wymagane. Napisałem przecież też że jak ktoś pragnie na szybko samych kwitów to i cennik za nie, powinien być publicznie znany. Tak samo "właściwe szkolenie" powinno podlegać zasadom wolnego rynku . Oraz indywidualnym ustaleniom z klientami, uświadomionymi o zakresach poprzez proponowane już kiedyś "indeksy". W wolnym rynku klient musi wiedzieć dokladnie za co ma konkretnie zapłacić w usłudze "szkolenie" i sam świadomie powinien pilnować jej realizacji. Samokontrola jest najlepszą kontrolą (oraz zapłata za uslugę np. na bierząco, a nie przez zaliczkę). Uważam że tylko absolutna jawność może wpływać pozytywnie na poprawę bezpieczeństwa. Gdyż najczęściej żródła nieporozumień i patologii są tam gdzie prawda jest prześmiewczo wyszydzana i kiszona przed pilotami czy nowymi klientami pod stęchłymi dywanami w śliczne kolorowe wzorki. System zepsuty jest od głów je tworzących i trzymających na nim giszefciarskie łapy. Zgadzam się ze zdroworynkową, antymonopolistyczną zasadą :
Kursant niech sam decyduje za co i ile chce zapłacić. Weryfikacja "dziadostwa" nastąpi o wiele szybciej niż teraz.

Co do zakresu wiedzy to uważam że to co napisałeś wobec UL115 jest zdecydowanie za mało i z całym przekonaniem byłbym za uwzględnieniem znanych zagrożeń i najczęstszych przyczyn wypadków łącznie z drastycznymi filmami.

Pozdrawiam Wiesiek

Awatar użytkownika
krislerta
Posty: 357
Rejestracja: 30 grudnia 2019, 09:17
Reputation: 6
Lokalizacja: WrocŁaw
Latam: Tylko Swobodnie
Doświadczenie: Świeżak po Kursie
Kontakt:

Re: FILMIK : Przepis na udany sezon z "umiarkowanym" budżetem :

Postautor: krislerta » 22 stycznia 2020, 10:51

Bumat pisze:
krislerta pisze:Dzięki ;)


Podziękował.
Zapraszam, do użycia przepisu -:)


Powoli, powoli, użyję. Już spełniam pewne warunki. Zawsze urywam dzień na wekend i spędzam go z dala od cywilizacji. I żona się już do tego przyzwyczaiła :lol: . Czas mój najukochańszy spędzam w górach w tym biwaki zimowe i poruszanie się na rakietach z kompasem i mapą. W lasach, znam ich wiele, przewędrowałem np. z monowokerem skonstruowanym z taczki jednokołowej puszczę solską i lasy janowskie, największy kompleks leśny w PL. Spływam rzekami pontonem z biwakami oczywiście. Przeszedłem jednym ciągiem Bieszczady, Beskidy, Pieniny i Tatry zajęło to miesiąc. A teraz marzy mi się to co Pokazałeś na filmie. Dzięki ;)
Krzysztof Łukasiewicz ;)


Wróć do „Filmy paralotniowe”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość