Zdalnie sterowana wyciągarka MyWinch
Moderator: prokopcio
- prokopcio
- Posty: 3217
- Rejestracja: 21 kwietnia 2016, 07:57
- Reputation: 621
- Lokalizacja: Grodków
- Latam: Swobodnie i z Napędem
- Doświadczenie: Świeżak po Kursie
Re: Zdalnie sterowana wyciągarka MyWinch
Kumple latają z napędami (niestety) to raz, dwa - ostatni rok był (jest) dla mnie strasznie wypełniony czasowo a na latanie swobodne ( które o wiele bardziej sobie cenię ) było nie było potrzeba minimum pół dnia w godzinach mało dogodnych, PPG - zakładasz na plecy na 2h i lecisz .
Czy dałem sobie spokój z wyciągarką? Nie, może właśnie w tym sezonie odpuściłem ale przyszły mam zamiar nadgonić zaległości, z ołąwy to możesz dolecieć nie trzeba jechać , choć niestety tam sufit jest niewysoko
ze średnicą bębna jest niestety tak, że przydały by się ze dwa bębny duży na bezwietrzną pogodę i mniejszy na starty pod większy wiatr...
sprzęgło raz mi się kopciło jak nie miałem automatyki ani wskaźnika siły holu, automatyka i hamulec w ogromnym stopniu ograniczają pracę sprzęgła.
hamulec głównie powstał dla liny wywijającej się bo rzeczywiście bez niego o poplątanie nie trudno.
w tym sezonie nie ma szansy na dokończenie tematu, jak będziesz przelotem to zapraszam, a przez zimę mam nadzieję ruszę projekt dalej.
Czy dałem sobie spokój z wyciągarką? Nie, może właśnie w tym sezonie odpuściłem ale przyszły mam zamiar nadgonić zaległości, z ołąwy to możesz dolecieć nie trzeba jechać , choć niestety tam sufit jest niewysoko
ze średnicą bębna jest niestety tak, że przydały by się ze dwa bębny duży na bezwietrzną pogodę i mniejszy na starty pod większy wiatr...
sprzęgło raz mi się kopciło jak nie miałem automatyki ani wskaźnika siły holu, automatyka i hamulec w ogromnym stopniu ograniczają pracę sprzęgła.
hamulec głównie powstał dla liny wywijającej się bo rzeczywiście bez niego o poplątanie nie trudno.
w tym sezonie nie ma szansy na dokończenie tematu, jak będziesz przelotem to zapraszam, a przez zimę mam nadzieję ruszę projekt dalej.
Łukasz Prokop
-
- Posty: 21
- Rejestracja: 07 sierpnia 2017, 09:58
- Reputation: 6
- Latam: Nie latam
- Doświadczenie: Uczeń
Re: Zdalnie sterowana wyciągarka MyWinch
Witam ponownie. Prokopcio, walczysz cos dalej z wyciągarką? Czy istnieje możliwość kupienia od Ciebie takiego kompletu elektroniki
do sterowania wyciągarką? Po prostu jestem zielony w takich tematach. Potrafię wykonać każdy element do takiej wyciągarki.
Jak trzeba to na obrabiarce cnc (praca). Potrafię jedynie pisać proste programy w heidenhain. Ale z elektroniki to nawet tel. kom.
jest dla mnie przykrą koniecznością. przez kilka miesięcy próbowałem znależć kogoś kto potrafiłby sobie dać radę z podobnym układem.
Niestety bez skutku.
Czy jest to tak bardzo skomplikowane, poskładać sterowanie? Ktoś mi powiedział" kup se pare modułów arduino i może za rok będziesz mógł
to poskładać i zaprogramować" Niestety popatrzyłem sobie tyłko co to za zabawki i to tyle.
Łatwiej mi obliczyć sprawność wolumetryczną silnika spalinowego i ją poprawić niż złożyć do kupy np. sterowanie silnika krokowego.
Czy stworzyć zestaw kopniaka do motocykla, który tego nigdy nie posiadał ( jako jedna z może trzech osób na świecie)
Może lista klamotów z prostymi wskazówkami jak to połączyć?
do sterowania wyciągarką? Po prostu jestem zielony w takich tematach. Potrafię wykonać każdy element do takiej wyciągarki.
Jak trzeba to na obrabiarce cnc (praca). Potrafię jedynie pisać proste programy w heidenhain. Ale z elektroniki to nawet tel. kom.
jest dla mnie przykrą koniecznością. przez kilka miesięcy próbowałem znależć kogoś kto potrafiłby sobie dać radę z podobnym układem.
Niestety bez skutku.
Czy jest to tak bardzo skomplikowane, poskładać sterowanie? Ktoś mi powiedział" kup se pare modułów arduino i może za rok będziesz mógł
to poskładać i zaprogramować" Niestety popatrzyłem sobie tyłko co to za zabawki i to tyle.
Łatwiej mi obliczyć sprawność wolumetryczną silnika spalinowego i ją poprawić niż złożyć do kupy np. sterowanie silnika krokowego.
Czy stworzyć zestaw kopniaka do motocykla, który tego nigdy nie posiadał ( jako jedna z może trzech osób na świecie)
Może lista klamotów z prostymi wskazówkami jak to połączyć?
- prokopcio
- Posty: 3217
- Rejestracja: 21 kwietnia 2016, 07:57
- Reputation: 621
- Lokalizacja: Grodków
- Latam: Swobodnie i z Napędem
- Doświadczenie: Świeżak po Kursie
Re: Zdalnie sterowana wyciągarka MyWinch
Tak jak pisałem, nie walczę bo brakowało czasu, teraz powoli mi się rozluźnia i z nowym rokiem wiążę nadzieję, że do tematu powrócę co do elektroniki to i tak muszę lekko ją przeprojektować i możliwe, że zrobię w kilku egzemplarzach bo jest kilku chętnych ale to za kilka miesięcy...
Tematu nie odpuszczę...
Tematu nie odpuszczę...
Łukasz Prokop
- starry
- Posty: 391
- Rejestracja: 30 grudnia 2015, 18:17
- Reputation: 60
- Lokalizacja: Blisko Klina
- Latam: Tylko Swobodnie
- Doświadczenie: Świeżak po Kursie
- Kontakt:
Re: Zdalnie sterowana wyciągarka MyWinch
Ja jak co roku wakacje pewnie znowu spędzę na Mazurach to mogę zgłosić się na ochotnika jako tester Co prawda lokalny kolega robi też coś podobnego od 2 lub 3 lat, ale ciągle coś nie domaga maszyna.
-
- Posty: 142
- Rejestracja: 04 stycznia 2016, 11:23
- Reputation: 19
- Latam: Tylko Swobodnie
- Doświadczenie: Średnio Zaawansowany
Re: Zdalnie sterowana wyciągarka MyWinch
prokopcio pisze:Tak jak pisałem, nie walczę bo brakowało czasu, teraz powoli mi się rozluźnia i z nowym rokiem wiążę nadzieję, że do tematu powrócę co do elektroniki to i tak muszę lekko ją przeprojektować i możliwe, że zrobię w kilku egzemplarzach bo jest kilku chętnych ale to za kilka miesięcy...
Tematu nie odpuszczę...
A jak z silnikiem? Dziś wybrałbyś inny, czy pozostał przy tym?
Pozdrawiam
Jarek
- prokopcio
- Posty: 3217
- Rejestracja: 21 kwietnia 2016, 07:57
- Reputation: 621
- Lokalizacja: Grodków
- Latam: Swobodnie i z Napędem
- Doświadczenie: Świeżak po Kursie
Re: Zdalnie sterowana wyciągarka MyWinch
A jak z silnikiem? Dziś wybrałbyś inny, czy pozostał przy tym?
Pozdrawiam
Jarek[/quote]
To dość trudne pytanie i przy okazji sprostowanie :
MÓJ AKTUALNY SILNIK NIE MA WIĘCEJ NIŻ 10KM !!! Tak powiadają specjaliści i nie zgadzają się z tym co mówił sprzedawca
- przewalając się przez ten dość długi temat można odczytać dwie sprzeczne informacje, teraz z perspektywy czasu i doświadczenia wybrałbym silnik trochę mocniejszy - czytaj 14kM ( nie chińskie 14KM! ) ponieważ czasami brakuje mocy (duszenie etc) a i dla cięższych pilotów też przydało by się większe wznoszenie na holu.
ALE
należy pamiętać, że to konstrukcja prototypowa i amatorska, przez co nieprzewidziana awaria (ciągła praca na pełnej mocy) może spowodować sporo złego - dlatego starałem się wybrać silnik o mocy wystarczającej i nie zagrażającej mojemu życiu w razie niezadziałania elektroniki. Automatyka jednak podołała i sprawowała się całkiem nieźle i teraz "zaryzykowałbym" zwiększenie mocy - a w myślach mam skromne rozwiązanie "pozaustrojstwowe" jeśli siła ciągu niespodziewanie przekroczy wartości krytyczne.
Pozdrawiam
Jarek[/quote]
To dość trudne pytanie i przy okazji sprostowanie :
MÓJ AKTUALNY SILNIK NIE MA WIĘCEJ NIŻ 10KM !!! Tak powiadają specjaliści i nie zgadzają się z tym co mówił sprzedawca
- przewalając się przez ten dość długi temat można odczytać dwie sprzeczne informacje, teraz z perspektywy czasu i doświadczenia wybrałbym silnik trochę mocniejszy - czytaj 14kM ( nie chińskie 14KM! ) ponieważ czasami brakuje mocy (duszenie etc) a i dla cięższych pilotów też przydało by się większe wznoszenie na holu.
ALE
należy pamiętać, że to konstrukcja prototypowa i amatorska, przez co nieprzewidziana awaria (ciągła praca na pełnej mocy) może spowodować sporo złego - dlatego starałem się wybrać silnik o mocy wystarczającej i nie zagrażającej mojemu życiu w razie niezadziałania elektroniki. Automatyka jednak podołała i sprawowała się całkiem nieźle i teraz "zaryzykowałbym" zwiększenie mocy - a w myślach mam skromne rozwiązanie "pozaustrojstwowe" jeśli siła ciągu niespodziewanie przekroczy wartości krytyczne.
Łukasz Prokop
-
- Posty: 21
- Rejestracja: 07 sierpnia 2017, 09:58
- Reputation: 6
- Latam: Nie latam
- Doświadczenie: Uczeń
Re: Zdalnie sterowana wyciągarka MyWinch
prokopcio pisze:Tak jak pisałem, nie walczę bo brakowało czasu, teraz powoli mi się rozluźnia i z nowym rokiem wiążę nadzieję, że do tematu powrócę co do elektroniki to i tak muszę lekko ją przeprojektować i możliwe, że zrobię w kilku egzemplarzach bo jest kilku chętnych ale to za kilka miesięcy...
Tematu nie odpuszczę...
I jak się sprawy mają ze sterowaniem?
Cz udało się Tobie znależć troszkę czasu?
- prokopcio
- Posty: 3217
- Rejestracja: 21 kwietnia 2016, 07:57
- Reputation: 621
- Lokalizacja: Grodków
- Latam: Swobodnie i z Napędem
- Doświadczenie: Świeżak po Kursie
Re: Zdalnie sterowana wyciągarka MyWinch
mariusz7924 pisze:I jak się sprawy mają ze sterowaniem?
Cz udało się Tobie znależć troszkę czasu?
coś nie doszło do mnie powiadomienie o odpowiedzi... Właśnie skończyłem duży projekt "biznesowy" i wyciągnąłem zakurzoną wyciągareczkę, muszę się koniecznie zabrać bo koledzy się przesiedli całkowicie na ppg i jestem sam więc trzeba to zrobić jak należy , na dniach przejrzę co tam do zrobienia bo nie pamiętam i się odezwę .
Łukasz Prokop
- prokopcio
- Posty: 3217
- Rejestracja: 21 kwietnia 2016, 07:57
- Reputation: 621
- Lokalizacja: Grodków
- Latam: Swobodnie i z Napędem
- Doświadczenie: Świeżak po Kursie
Re: Zdalnie sterowana wyciągarka MyWinch
Za względu na to, że jest kilku chętnych na zbudowanie wyciągarki na bazie mojego projektu plan jest taki, że zaprojektuje bardziej uniwersalną elektronikę "dla wszystkich"
Dzisiaj troszkę się poholowałem pierwszy raz całkowicie samodzielnie bez jakiegokolwiek nadzoru kolegi i wszystko działa wyśmienicie.
Chciałbym tylko ten prototyp przebudować, żeby był lżejszy i wygodniejszy do dzwigania przez jedną osobę. Nie wiem czy nie będzie rozsądniej oddać jej po kosztach materiału i zlecic wykonanie nowej bo nie mam ochoty i czasu jej przebudowywać. Zwłaszcza, że jest w 100% sprawna.
Dzisiaj troszkę się poholowałem pierwszy raz całkowicie samodzielnie bez jakiegokolwiek nadzoru kolegi i wszystko działa wyśmienicie.
Chciałbym tylko ten prototyp przebudować, żeby był lżejszy i wygodniejszy do dzwigania przez jedną osobę. Nie wiem czy nie będzie rozsądniej oddać jej po kosztach materiału i zlecic wykonanie nowej bo nie mam ochoty i czasu jej przebudowywać. Zwłaszcza, że jest w 100% sprawna.
Łukasz Prokop
- Zbyszek Gotkiewicz
- Posty: 9724
- Rejestracja: 24 grudnia 2015, 10:54
- Reputation: 2156
- Lokalizacja: góral świętokrzyski
- Doświadczenie: Instruktor
- Kontakt:
Re: Zdalnie sterowana wyciągarka MyWinch
Co do dźwigania to rozwiązanie zaczerpnięte z taczek sprawdza się najlepiej
Zbyszek Gotkiewicz
- der
- Posty: 1878
- Rejestracja: 19 stycznia 2016, 10:02
- Reputation: 719
- Lokalizacja: EPOM
- Latam: Swobodnie i z Napędem
- Doświadczenie: Średnio Zaawansowany
Re: Zdalnie sterowana wyciągarka MyWinch
prokopcio pisze:Za względu na to, że jest kilku chętnych na zbudowanie wyciągarki na bazie mojego projektu plan jest taki, że zaprojektuje bardziej uniwersalną elektronikę "dla wszystkich"
Dzisiaj troszkę się poholowałem pierwszy raz całkowicie samodzielnie bez jakiegokolwiek nadzoru kolegi i wszystko działa wyśmienicie.
Chciałbym tylko ten prototyp przebudować, żeby był lżejszy i wygodniejszy do dzwigania przez jedną osobę. Nie wiem czy nie będzie rozsądniej oddać jej po kosztach materiału i zlecic wykonanie nowej bo nie mam ochoty i czasu jej przebudowywać. Zwłaszcza, że jest w 100% sprawna.
Jakby co wiesz gdzie mnie szukać
Niezmiennie zainteresowany der.
p.s. Od ewentualnych zainteresowanych nie zapomnij wziąć sowitą zaliczkę, a najlepiej w 100% uzgodnionej ceny.
Zainteresowanie holami w Polsce spada w zatrważającym tempie.
Wczoraj byłem w miejscu, które jeszcze 2-3 lata temu było wręcz oblegane przez pilotów. Dzień z warunem jak dzwon, a na miejscu lina leży i czeka na mnie. Wszyscy wybrali oddalony o 100km krawężnik. Gdyby nie szkoły, holowanie na linie umarło by już śmiercią naturalną.
-
- Posty: 315
- Rejestracja: 31 grudnia 2015, 17:23
- Reputation: 45
- Latam: Swobodnie i z Napędem
- Doświadczenie: Średnio Zaawansowany
Re: Zdalnie sterowana wyciągarka MyWinch
Der, chyba nie jest tak źle
Zapraszam do Borska - tam poczujesz się jak za dawnych , dobrych lat, gdy do liny zawsze ( choć chwilę) trzeba było czekać
A mamy łikend majowy, z dobrymi prognozami lotnymi na koniec tygodnia
Zapraszam do Borska - tam poczujesz się jak za dawnych , dobrych lat, gdy do liny zawsze ( choć chwilę) trzeba było czekać
A mamy łikend majowy, z dobrymi prognozami lotnymi na koniec tygodnia
- prokopcio
- Posty: 3217
- Rejestracja: 21 kwietnia 2016, 07:57
- Reputation: 621
- Lokalizacja: Grodków
- Latam: Swobodnie i z Napędem
- Doświadczenie: Świeżak po Kursie
Re: Zdalnie sterowana wyciągarka MyWinch
hole nie wyginą.
po dwu-sezonowej przerwie w swobodnym (latając z napędem) powrót jest majestatyczny !
to w jako zaliczkę od Ciebie chyba powinienem wziąć np. kosz z uprzężą ?
po dwu-sezonowej przerwie w swobodnym (latając z napędem) powrót jest majestatyczny !
der pisze:Jakby co wiesz gdzie mnie szukać
Niezmiennie zainteresowany der.
p.s. Od ewentualnych zainteresowanych nie zapomnij wziąć sowitą zaliczkę, a najlepiej w 100% uzgodnionej ceny..
to w jako zaliczkę od Ciebie chyba powinienem wziąć np. kosz z uprzężą ?
Łukasz Prokop
- der
- Posty: 1878
- Rejestracja: 19 stycznia 2016, 10:02
- Reputation: 719
- Lokalizacja: EPOM
- Latam: Swobodnie i z Napędem
- Doświadczenie: Średnio Zaawansowany
Re: Zdalnie sterowana wyciągarka MyWinch
A napęd ? ech, od października nawet ani razu nie odpalony. Ale ty już przecież masz.
Gotówka też się jakaś znajdzie.
Gotówka też się jakaś znajdzie.
- der
- Posty: 1878
- Rejestracja: 19 stycznia 2016, 10:02
- Reputation: 719
- Lokalizacja: EPOM
- Latam: Swobodnie i z Napędem
- Doświadczenie: Średnio Zaawansowany
Re: Zdalnie sterowana wyciągarka MyWinch
Art pisze:Der, chyba nie jest tak źle
Zapraszam do Borska - tam poczujesz się jak za dawnych , dobrych lat, gdy do liny zawsze ( choć chwilę) trzeba było czekać
A mamy łikend majowy, z dobrymi prognozami lotnymi na koniec tygodnia
Jak zapraszają to wypada odwiedzić.
Refleksja na dziś.
Borsk to nadal miejsce z miłą atmosferą. Iście rodzinną bo jak widzę obrodziło potomkami pośród latających. Aż miło posiedzieć. No właśnie czasem wręcz swoje wysiedzieć trzeba. Stąd dla okazyjnych pilotów z zapędem odlecenia w siną dal już przyjazne nieco mniej.
Dwie działające liny na malince i to bez bloczka w tym nie pomagają. Dwa na przemian latające usługowo tandemy poza kolejką również. A i stali bywalcy kolejkę kaskową traktują jako zbytek, w każdym razie ich raczej nie dotyczący. Co sprawia, że atmosfery można chłonąć bez liku.
Kierowcy uwijają się jak potrafią. Czasem nawet za bardzo. Wręcz na zakładkę. Co powoduje, że przy NE, gdy taki przyjezdny wreszcie wyczeka ten swój upragniony hol jednej szansy, podczas startu dostrzega, jak po zawietrznej auta holującego dojeżdża do niego z przeciwka drugie. Chcąc ostrzyć na wyciągarkę trzeba wykonać kontrę zawijającą linę pod koła/dach nadjeżdżającego auta. Rozsądek nie pozwala podpowiadając przeczekać mijankę. A na radiu jedyne co usłyszy to nerwowe komendy KSa, który zdanie na temat nieporadności przyjezdnego pilota już zapewne ma
Borsk? Może znów za kilka lat wpadnę. Może tym razem w jakiś dzień w środku tygodnia i wcześniej niż o 12.30. Wtedy może uda mi się wystartować wcześniej niż o 15tej i zapamiętam ten dzień z czegoś więcej niż powyższe. Kto wie,może jakiegoś fajnego przelotu ? Bo w co jak co ale w potencjał tego miejsca nie wątpi nikt.
- prokopcio
- Posty: 3217
- Rejestracja: 21 kwietnia 2016, 07:57
- Reputation: 621
- Lokalizacja: Grodków
- Latam: Swobodnie i z Napędem
- Doświadczenie: Świeżak po Kursie
Zdalnie sterowana wyciągarka MyWinch - Sprzedam
Gdyby ktoś chciał tą wyciągareczkę kupić to mogę odsprzedać za 2999zł bez liny, lub z liną +999zł.
Sprzedaję w wersji prototypowej tak jak jest w 100% sprawna ze zdalnym sterowaniem włącznie ale tak jak wspomniałem - jest to wersja mega prototypowa, zmieniane koncepcje kilkukrotnie. Silnik 150 (cały napęd skuterowy) jest praktycznie nowy ( nie ma przebiegu więcej niż ze 2 godzinki od nowości ) więc żywotność do holowania będzie bardzo długa. Można holować ręcznie bez użycia elektroniki i tak też przewiduję, że ktoś będzie używał, całą elektronikę zdalnie sterowaną mocno prototypową w 100% sprawną zostawiam ale nie mogę na nią dać jakiejkolwiek gwarancji "poza uruchomieniową"....
Gdyby ktoś był zainteresowany to proszę o kontakt 604 247 648.
teraz po przemyśleniach i wnioskach będę budował kolejną żeby była wygodniejsza do transportu w pojedynkę, tej nie chce mi się przebudowywać. Wolę pieniądze przeznaczyć na budowę kolejnej "ulepszonej wersji" byćmoże elektrycznej
Sprzedaję w wersji prototypowej tak jak jest w 100% sprawna ze zdalnym sterowaniem włącznie ale tak jak wspomniałem - jest to wersja mega prototypowa, zmieniane koncepcje kilkukrotnie. Silnik 150 (cały napęd skuterowy) jest praktycznie nowy ( nie ma przebiegu więcej niż ze 2 godzinki od nowości ) więc żywotność do holowania będzie bardzo długa. Można holować ręcznie bez użycia elektroniki i tak też przewiduję, że ktoś będzie używał, całą elektronikę zdalnie sterowaną mocno prototypową w 100% sprawną zostawiam ale nie mogę na nią dać jakiejkolwiek gwarancji "poza uruchomieniową"....
Gdyby ktoś był zainteresowany to proszę o kontakt 604 247 648.
teraz po przemyśleniach i wnioskach będę budował kolejną żeby była wygodniejsza do transportu w pojedynkę, tej nie chce mi się przebudowywać. Wolę pieniądze przeznaczyć na budowę kolejnej "ulepszonej wersji" byćmoże elektrycznej
Łukasz Prokop
- Zbyszek Gotkiewicz
- Posty: 9724
- Rejestracja: 24 grudnia 2015, 10:54
- Reputation: 2156
- Lokalizacja: góral świętokrzyski
- Doświadczenie: Instruktor
- Kontakt:
Re: Zdalnie sterowana wyciągarka MyWinch
To super wiadomość dla chcących zbudować taką wyciągarkę, bo jak znam życie to po pierwszych 10 tysiącach wydanych nas budowę by się poddali nie dochodząc do końca budowy. A tu niewielkim kosztem jest do wzięcia i w dodatku projekt będzie rozwijany.
Zbyszek Gotkiewicz
- prokopcio
- Posty: 3217
- Rejestracja: 21 kwietnia 2016, 07:57
- Reputation: 621
- Lokalizacja: Grodków
- Latam: Swobodnie i z Napędem
- Doświadczenie: Świeżak po Kursie
Re: Zdalnie sterowana wyciągarka MyWinch - Sprzedam
prokopcio pisze:Gdyby ktoś chciał tą wyciągareczkę kupić to mogę odsprzedać za 2999zł bez liny, lub z liną +999zł.
Nieaktualne ... Aż łezka się kręci w oku patrząc na zdalnie holującego się klienta i zabierającego ze sobą moje dziecko za granice
Wyciągareczka nawet mi nie pomachała odjeżdżając... Muszę teraz sobie nowe dziecko zrobić ... Doskonalsze.
Łukasz Prokop
- Zbyszek Gotkiewicz
- Posty: 9724
- Rejestracja: 24 grudnia 2015, 10:54
- Reputation: 2156
- Lokalizacja: góral świętokrzyski
- Doświadczenie: Instruktor
- Kontakt:
Re: Zdalnie sterowana wyciągarka MyWinch
Poczekaj, bo jest już działający prototyp wyciągarki elektrycznej którą pilot zabiera ze sobą w powietrze
Zbyszek Gotkiewicz
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość