der pisze:Niby gdzie ty byś chciał to i kiedy schować ?
Kiedy ostatnio odlatywałeś na jakiś przelot w termiczny dzień ?
Ja swoją manetkę mam czas chować dopiero po wykręceniu pierwszego komina, a waży kilkadziesiąt gramów i potrzebuję do tego jednej ręki....
Ten jeden chowany do kokonu to gdzie miały być, między jajami ? A może na głowie ?
.......Dobry przyklad tego jak wydac ponad 5000zl na cos co co prawda kurzy... ale i tak nie dziala
Bo jak ma działać szczytowe 12-14kg ciągu ?
Nie chce budowac czegos takiego, bo nie jestem uzalezniony od latania termicznego na paralotni(jednak wspolczuje bezsilnym na glodzie) ani na lotni, ktorej uzywam z napedem, tak jak mi jest wygodnie . Koncepcja elektryka z 20kg aku, mniej mi lezy od bardzo lekkiego spaliniaka.
Jak mam kaprys to korzystam w srodku dnia z termiki i wystarcza mi wtedy kontrola sterowania jedna reka(jak jest laminarnie to mozna i dwoma palcami albo np. podeprzec sterownice kolanem i oburacz kadrowac fotki).
Chowane w locie, mam akurat tylko podwozie ale nie tyle dla zmniejszenia oporow, co bezpieczenstwa ladowan awaryjnych, wlasnie ze zlozonym na ewentualnych wysokich uprawach. Systemow chowanych napedow jest cale multum, to zaden problem opracowac cos na miare albo "szukaj po necie , a znajdziesz- np. wysuw teleskopowy za plecami paralotniarza(nie pamietam gdzie to bylo). Zaden tez problem, zrobic sobie dodatkowe strzemie i skladac naped noga aby jako balast byl jak najblizej dupy. Wysuniecie napedu w tyl i nieco nizej, wymagaloby opracowania ukladu zawieszenia, automatycznie kompensujacego przechyl pilota nogami w gore, wraz ze wzrostem ciagu. To tylko moja teoria, ktorej nikomu nie polecam . Gdybym mial sie zaangazowac w jakis naped do termiki to nie teoretyzowalbym o tym na forach ale takiej praktycznej potrzeby wynalazku nie mam. Tym bardziej ze prototypy sa wielokrotnie kosztowniejsze w wykonaniu, od nowego wyrobu seryjnego, a nastepnie mimo ze nowe, zazwyczaj wielokrotnie mniej od zdezelowanej ale seryjnej uzywki warte.....
Za 5 tysi to mozesz sobie kupic, wlasnie seryjna uzywke PPG z wystarczajacym dla Ciebie 70kg ciagiem. Ale gosc na filmiku to raczej bezblednie za siebie(a nie za ciebie)wiedzial ze 14kg ciagu ma jemu sluzyc do znacznego zmniejszenia opadania glajta, gdy beda za slabe warunki na klifie.
Pozdrawiam
Wiesiek
ps.Nie bagatelizowal bym, smiertelnie niebezpiecznego zagrozenia, nagla utrata ciagu po jednej stronie w dwu czy czterosilnikowych ukladach napedow PPG. Np. zatarcie lozyska nie wykaze zmniejszenia obciazenia, a raczej wzrost itp.. "Panaceum" z zabezpieczeniami elektronicznymi, nalezy traktowac jako dodatkowe elementy, rowniez mogace ulegac wieloprzyczynowym awariom. Podnieconym streczycielom, bujajacym w oblokach, proponuje zejscie na ziemie i zasiegniecie opini na temat awaryjnosci elektroniki sterujacej, chocby w serwisach AGD czy samochodowych.