Likwidacja szkody z ubezpieczenia zawratego w Polsce a lokalne wymagania

Dział przeznaczony na informacje. Wszelkie wątki poboczne i pyskówki będą usuwane bez litosierdzia.
Tomasz P.
Posty: 98
Rejestracja: 05 maja 2020, 09:43
Reputation: 23
Latam: Tylko Swobodnie
Doświadczenie: Średnio Zaawansowany

Likwidacja szkody z ubezpieczenia zawratego w Polsce a lokalne wymagania

Postautor: Tomasz P. » 15 lutego 2023, 19:41

Spotkal sie ktos z odmowa wyplaty odszkodowania z powodu niespelnienia lokalnych wymogow wykonywania lotow? Na przyklad brak IPPI w Slowenii, czy nizsze niz wymagane ubezpieczenie OC w Szwajacarii?
Czesto slysze, ze gdzies ktos czegos wymaga ale w zasadzie nie slyszalem nigdy o konsekwencjach niespelnienia tych wymagan.

JaroXS
Posty: 1034
Rejestracja: 29 maja 2017, 14:50
Reputation: 569
Latam: Tylko Swobodnie
Doświadczenie: Akrobata

Re: Likwidacja szkody z ubezpieczenia zawratego w Polsce a lokalne wymagania

Postautor: JaroXS » 15 lutego 2023, 20:10

Tomasz P. pisze:Spotkal sie ktos z odmowa wyplaty odszkodowania z powodu niespelnienia lokalnych wymogow wykonywania lotow? Na przyklad brak IPPI w Slowenii, czy nizsze niz wymagane ubezpieczenie OC w Szwajacarii?
Czesto slysze, ze gdzies ktos czegos wymaga ale w zasadzie nie slyszalem nigdy o konsekwencjach niespelnienia tych wymagan.


Hej,

tak. Ja np. wielokrotnie z racji tego że kiedyś zajmowałem się szkoleniami. Schody zawsze się zaczynają kiedy trzeba wypłacić, wtedy często jest powoływany "biegły" który się zna na danej sprawie i będzie szukał dziury w całym. Ubezpieczyciel jak znajdzie jedną rzecz która jest sporna to w jego interesie jest aby kwoty wypłacane były małe albo po prostu nie były wypłacane.

Znam przypadek wodowania w jeziorze w Austrii, gdzie powstały koszty ratownicze z użyciem nieplanowanej motorówki i ubezpieczyciel odmówił wypłaty odszkodowania bo Austryjacy zeznali że loty nie były zgłoszone do lokalnego klubu a takie są wymogi i wszyscy powinni je znać startując w danym miejscu. Wtedy poszło o 1500 EUR ale nie zostało to wypłacone i pilot dostał rachunek. Pamiętam że kieszeń go zabolała ale zapłacił bo bał się ewentualnych sądów...

Ja sam osobiście miałem przypadek wiele lat temu w Polsce taki że wylądowałem awaryjnie na parkingu i rozbiłem przednią szybę w jednym samochodzie i wgniotłem cały dach. Wtedy ubezpieczyciel wypłacił z mojego OC ale przetrzepali wszystko włącznie z próbą ustalenia kiedy zapas był składany mimo że nie został użyty i w fullstallu rozbiłem auto.

Jeżeli kupujesz ubezpieczenie to warto czytać ogólne warunki handlowe kilka razy. Trzeba mieć wszystkie papiery w porządku i w obcym terenie próbować spełniać wymogi które są narzucane. Np. nie startujesz w Biokovie w Chorwacji jak się wcześniej nie zarejestrowałeś na dole i zgłosiłeś że będziesz tam latał.

Pozdrawiam,
Jarek Borowiec | www.flyordie.info

matgaw
Posty: 852
Rejestracja: 01 kwietnia 2018, 00:11
Reputation: 275
Latam: Swobodnie i z Napędem
Doświadczenie: Przelotowiec

Re: Likwidacja szkody z ubezpieczenia zawratego w Polsce a lokalne wymagania

Postautor: matgaw » 15 lutego 2023, 20:21

JaroXS pisze:Ja sam osobiście miałem przypadek wiele lat temu w Polsce taki że wylądowałem awaryjnie na parkingu i rozbiłem przednią szybę w jednym samochodzie i wgniotłem cały dach. Wtedy ubezpieczyciel wypłacił z mojego OC ale przetrzepali wszystko włącznie z próbą ustalenia kiedy zapas był składany mimo że nie został użyty i w fullstallu rozbiłem auto.

A co to za ubezpieczyciel? Przecież w polskim prawie nie ma obowiązku latania z zapasem w lotach solo.

JaroXS
Posty: 1034
Rejestracja: 29 maja 2017, 14:50
Reputation: 569
Latam: Tylko Swobodnie
Doświadczenie: Akrobata

Re: Likwidacja szkody z ubezpieczenia zawratego w Polsce a lokalne wymagania

Postautor: JaroXS » 15 lutego 2023, 20:24

matgaw pisze:
JaroXS pisze:Ja sam osobiście miałem przypadek wiele lat temu w Polsce taki że wylądowałem awaryjnie na parkingu i rozbiłem przednią szybę w jednym samochodzie i wgniotłem cały dach. Wtedy ubezpieczyciel wypłacił z mojego OC ale przetrzepali wszystko włącznie z próbą ustalenia kiedy zapas był składany mimo że nie został użyty i w fullstallu rozbiłem auto.

A co to za ubezpieczyciel? Przecież w polskim prawie nie ma obowiązku latania z zapasem w lotach solo.


Wtedy przetrzepała mnie Hestia.
Sprawdzili wszystkie papiery włącznie z przeglądem skrzydła oraz resursem zapasu. Oprócz zapisu z policji poprosili mnie o kserokopie wszystkich dokumentów i numerów seryjnych sprzętu. Nie żartuję tak było naprawdę.

Dostarczyłem i wypłacili wtedy 500 PLN z OC.
Jarek Borowiec | www.flyordie.info

JaroXS
Posty: 1034
Rejestracja: 29 maja 2017, 14:50
Reputation: 569
Latam: Tylko Swobodnie
Doświadczenie: Akrobata

Re: Likwidacja szkody z ubezpieczenia zawratego w Polsce a lokalne wymagania

Postautor: JaroXS » 15 lutego 2023, 20:28

matgaw pisze:
JaroXS pisze:Ja sam osobiście miałem przypadek wiele lat temu w Polsce taki że wylądowałem awaryjnie na parkingu i rozbiłem przednią szybę w jednym samochodzie i wgniotłem cały dach. Wtedy ubezpieczyciel wypłacił z mojego OC ale przetrzepali wszystko włącznie z próbą ustalenia kiedy zapas był składany mimo że nie został użyty i w fullstallu rozbiłem auto.

A co to za ubezpieczyciel? Przecież w polskim prawie nie ma obowiązku latania z zapasem w lotach solo.


Jeszcze jedna ważna rzecz. Jak jest wypadek i chcesz aby kasa była wypłacona to nie będziesz się mądrzył i udowadniał co jest w Polskim czy Austryjackim prawie ale grzecznie starasz się dostarczać to o co pytają. Jesteś klientem ale ale...
Jarek Borowiec | www.flyordie.info

Tomasz P.
Posty: 98
Rejestracja: 05 maja 2020, 09:43
Reputation: 23
Latam: Tylko Swobodnie
Doświadczenie: Średnio Zaawansowany

Re: Likwidacja szkody z ubezpieczenia zawratego w Polsce a lokalne wymagania

Postautor: Tomasz P. » 15 lutego 2023, 20:45

JaroXS pisze:
matgaw pisze:
JaroXS pisze:Ja sam osobiście miałem przypadek wiele lat temu w Polsce taki że wylądowałem awaryjnie na parkingu i rozbiłem przednią szybę w jednym samochodzie i wgniotłem cały dach. Wtedy ubezpieczyciel wypłacił z mojego OC ale przetrzepali wszystko włącznie z próbą ustalenia kiedy zapas był składany mimo że nie został użyty i w fullstallu rozbiłem auto.

A co to za ubezpieczyciel? Przecież w polskim prawie nie ma obowiązku latania z zapasem w lotach solo.


Jeszcze jedna ważna rzecz. Jak jest wypadek i chcesz aby kasa była wypłacona to nie będziesz się mądrzył i udowadniał co jest w Polskim czy Austryjackim prawie ale grzecznie starasz się dostarczać to o co pytają. Jesteś klientem ale ale...


No wlasnie nie jestem przekonany czy to dobra postawa. W kontaktach z likwidatorami uleglosc chyba sie nie sprawdza. Mam wrazenie, ze jak nie dostarczysz, czego nie musisz to nie maja w czym grzebac.

JaroXS
Posty: 1034
Rejestracja: 29 maja 2017, 14:50
Reputation: 569
Latam: Tylko Swobodnie
Doświadczenie: Akrobata

Re: Likwidacja szkody z ubezpieczenia zawratego w Polsce a lokalne wymagania

Postautor: JaroXS » 15 lutego 2023, 20:54

Tomasz P. pisze:
JaroXS pisze:
matgaw pisze:A co to za ubezpieczyciel? Przecież w polskim prawie nie ma obowiązku latania z zapasem w lotach solo.


Jeszcze jedna ważna rzecz. Jak jest wypadek i chcesz aby kasa była wypłacona to nie będziesz się mądrzył i udowadniał co jest w Polskim czy Austryjackim prawie ale grzecznie starasz się dostarczać to o co pytają. Jesteś klientem ale ale...


No wlasnie nie jestem przekonany czy to dobra postawa. W kontaktach z likwidatorami uleglosc chyba sie nie sprawdza. Mam wrazenie, ze jak nie dostarczysz, czego nie musisz to nie maja w czym grzebac.


Pozostawiam decyzję po Twojej stronie. Możesz dostarczać to o co pytają mimo że nie ma podstaw albo zwracać uwagę że nie powinni. Zależy jaki przypadek i od podejśćia.
Jarek Borowiec | www.flyordie.info

matgaw
Posty: 852
Rejestracja: 01 kwietnia 2018, 00:11
Reputation: 275
Latam: Swobodnie i z Napędem
Doświadczenie: Przelotowiec

Re: Likwidacja szkody z ubezpieczenia zawratego w Polsce a lokalne wymagania

Postautor: matgaw » 15 lutego 2023, 21:10

JaroXS pisze:
matgaw pisze:
JaroXS pisze:Ja sam osobiście miałem przypadek wiele lat temu w Polsce taki że wylądowałem awaryjnie na parkingu i rozbiłem przednią szybę w jednym samochodzie i wgniotłem cały dach. Wtedy ubezpieczyciel wypłacił z mojego OC ale przetrzepali wszystko włącznie z próbą ustalenia kiedy zapas był składany mimo że nie został użyty i w fullstallu rozbiłem auto.

A co to za ubezpieczyciel? Przecież w polskim prawie nie ma obowiązku latania z zapasem w lotach solo.


Jeszcze jedna ważna rzecz. Jak jest wypadek i chcesz aby kasa była wypłacona to nie będziesz się mądrzył i udowadniał co jest w Polskim czy Austryjackim prawie ale grzecznie starasz się dostarczać to o co pytają. Jesteś klientem ale ale...

Mnie Hestia o nic takiego nie pytała.

Tomasz P.
Posty: 98
Rejestracja: 05 maja 2020, 09:43
Reputation: 23
Latam: Tylko Swobodnie
Doświadczenie: Średnio Zaawansowany

Re: Likwidacja szkody z ubezpieczenia zawratego w Polsce a lokalne wymagania

Postautor: Tomasz P. » 15 lutego 2023, 21:18

Tomasz P. pisze:
JaroXS pisze:
No wlasnie nie jestem przekonany czy to dobra postawa. W kontaktach z likwidatorami uleglosc chyba sie nie sprawdza. Mam wrazenie, ze jak nie dostarczysz, czego nie musisz to nie maja w czym grzebac.


Pozostawiam decyzję po Twojej stronie. Możesz dostarczać to o co pytają mimo że nie ma podstaw albo zwracać uwagę że nie powinni. Zależy jaki przypadek i od podejśćia.

Prawda to, kwestia indywidualna ale odbiegamy od tematu. Przyznam, ze sczegolnie mnie interesuja te nizsze od wymaganych kwoty OC bo wiekszosc znanych mi osob lata np. w Austrii z OC z FCh, wlaczajac mnie i wylaczajac tych ktorzy lataja w ogole bez.

JaroXS
Posty: 1034
Rejestracja: 29 maja 2017, 14:50
Reputation: 569
Latam: Tylko Swobodnie
Doświadczenie: Akrobata

Re: Likwidacja szkody z ubezpieczenia zawratego w Polsce a lokalne wymagania

Postautor: JaroXS » 15 lutego 2023, 21:27

Tomasz P. pisze:
Tomasz P. pisze:
JaroXS pisze:
No wlasnie nie jestem przekonany czy to dobra postawa. W kontaktach z likwidatorami uleglosc chyba sie nie sprawdza. Mam wrazenie, ze jak nie dostarczysz, czego nie musisz to nie maja w czym grzebac.


Pozostawiam decyzję po Twojej stronie. Możesz dostarczać to o co pytają mimo że nie ma podstaw albo zwracać uwagę że nie powinni. Zależy jaki przypadek i od podejśćia.

Prawda to, kwestia indywidualna ale odbiegamy od tematu. Przyznam, ze sczegolnie mnie interesuja te nizsze od wymaganych kwoty OC bo wiekszosc znanych mi osob lata np. w Austrii z OC z FCh, wlaczajac mnie i wylaczajac tych ktorzy lataja w ogole bez.


Jeżeli miałbym od siebie poradzić i latasz dużo w Austrii, Włoszech itd. to bym się wyposażył w AXA i po prostu wykluczył inne ubezpieczenia które nie spełniają limitów w danym kraju.

https://www.flugschulen.at/axa/

Pozdrawiam,
Jarek Borowiec | www.flyordie.info


Wróć do „Ubezpieczenia”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość