Żar na północ będzie jeszcze dla Ciebie OK, choć trzeba uważać żeby się nie dać spłukać nisko nad domami w Kozubniku i nie startować przy wschodniej odchyłce po masz duże szanse na drzewo. Generalnie pojedź sobie na Jaworowy, to jest plac zabaw dla paralotniarzy. Jedziesz Ską z Bielska na Cieszyn. Potem po czeskiej stronie jedziesz ichniejszą ekspresówką i zjeżdzasz na ostatnim zjeździe przed autostradą (trzeba się przypilnować jak się nie ma winiety). Dajesz na drogę w stronę Żyliny a potem to już będziesz widział po znakach (skręca się w prawo w takim dole po ok 10km od tego zjazdu)
Na Jaworowem start na północ i zachód. Wyjazd kolejką prawie na sam szczyt. Start łatwy, lądowanie łatwe także polecam

Zaś jak nie latałeś nigdy w górach to Skrzyczne raczej nie. Kajmówki nawet pro piloci bardzo nie lubią, gdyż jest wąska i nierówna (stok opada w stronę ulicy). A jak polecisz ze wschodu na kręchę do lipowej to ciężko potem wrócić jak nie masz transportu.