Holowanie- czego nie robić przy zerwaniu liny

Latanie bezsilnikowe
Awatar użytkownika
prokopcio
Posty: 3217
Rejestracja: 21 kwietnia 2016, 07:57
Reputation: 621
Lokalizacja: Grodków
Latam: Swobodnie i z Napędem
Doświadczenie: Świeżak po Kursie

Re: Holowanie- czego nie robić przy zerwaniu liny

Postautor: prokopcio » 01 października 2018, 20:47

Zbyszek Gotkiewicz pisze:Prokopcio. Ten filmik pokazuje tragedię. Wygląda na to że pilot nie miał pojęcia co robi.

Wiem, dlatego go przytaczam bo jest to wartościowy materiał.
Łukasz Prokop

Awatar użytkownika
prokopcio
Posty: 3217
Rejestracja: 21 kwietnia 2016, 07:57
Reputation: 621
Lokalizacja: Grodków
Latam: Swobodnie i z Napędem
Doświadczenie: Świeżak po Kursie

Re: Holowanie- czego nie robić przy zerwaniu liny

Postautor: prokopcio » 01 października 2018, 22:33

micro pisze:
Marcin. pisze:
Zbyszek Gotkiewicz pisze:Prokopcio. Ten filmik pokazuje tragedię. Wygląda na to że pilot nie miał pojęcia co robi.

To co powinien zrobic? Moze zaciagac prawa sterowke jak go zaczelo znosic w lewo?

Dokładnie tak. Powinien trzymać kierunek na wyciągarkę...

Ja bardziej tutaj obwiniam obsługę niż pilota. Pilot popełnił błąd tylko w upewnieniu się że wszystko jest okey a nie było - widać, że prawa strona speeda jest na maxa. Nie wnikając dlaczego, pilot nie miał możliwości skrętu w prawo ale do cholery to na dole byli więksi idioci ( idiota ), każdy z nas może popełnić błąd i nie zauważyć przed postawieniem skrzydła jakiegoś "drobiazgu", ale to co zrobił wyciągarkowy i kierownik (o ile był) to jest karygodne. Hol powinien być przerwany w pierwszych sekundach po starcie. Choć pilot też powinien podjąć próbę wypięcia się ale to trzeba być akurat w takiej sytuacji żeby oceniać.
Łukasz Prokop

Awatar użytkownika
Zbyszek Gotkiewicz
Posty: 9724
Rejestracja: 24 grudnia 2015, 10:54
Reputation: 2156
Lokalizacja: góral świętokrzyski
Doświadczenie: Instruktor
Kontakt:

Re: Holowanie- czego nie robić przy zerwaniu liny

Postautor: Zbyszek Gotkiewicz » 01 października 2018, 22:54

Tu masz rację. Hol powinien być przerwany. Nie mam pojęcia czemu obsługa nie reagowała na taką odchyłkę od kierunku. Może mnie wiedzieli co się dzieje z pilotem?
Zbyszek Gotkiewicz

Awatar użytkownika
Zbyszek Gotkiewicz
Posty: 9724
Rejestracja: 24 grudnia 2015, 10:54
Reputation: 2156
Lokalizacja: góral świętokrzyski
Doświadczenie: Instruktor
Kontakt:

Re: Holowanie- czego nie robić przy zerwaniu liny

Postautor: Zbyszek Gotkiewicz » 01 października 2018, 22:59

Ja tam nie widzę zablokowanego speeda. A z komend na radiu to zrozumiałem tylko "o shit"
Zbyszek Gotkiewicz

Awatar użytkownika
prokopcio
Posty: 3217
Rejestracja: 21 kwietnia 2016, 07:57
Reputation: 621
Lokalizacja: Grodków
Latam: Swobodnie i z Napędem
Doświadczenie: Świeżak po Kursie

Re: Holowanie- czego nie robić przy zerwaniu liny

Postautor: prokopcio » 01 października 2018, 23:11

Zbyszek Gotkiewicz pisze:Ja tam nie widzę zablokowanego speeda. A z komend na radiu to zrozumiałem tylko "o shit"

Wydaje mi się że bloczki są praktycznie na max ściągnięte.
Załączniki
speed.png
speed.png (1.75 MiB) Przejrzano 5103 razy
Łukasz Prokop

Awatar użytkownika
Marcus Biesioroff
Posty: 535
Rejestracja: 30 grudnia 2015, 00:22
Reputation: 160
Lokalizacja: Wrocław
Latam: Tylko Swobodnie
Doświadczenie: Średnio Zaawansowany

Re: Holowanie- czego nie robić przy zerwaniu liny

Postautor: Marcus Biesioroff » 02 października 2018, 00:02

prokopcio pisze:Tak dla uzupełnienia powagi trzymania kierunku

Dziwna sprawa, odnoszę wrażenie, że dość mocno zaciągnął prawą sterówkę... może jakiś mega krawat? No i szkoda, że go nie odcięli.
Lubię patrzeć na niebo, bo wiem, że go nie wyasfaltują

JakubM
Posty: 1016
Rejestracja: 03 stycznia 2016, 22:31
Reputation: 193
Lokalizacja: Jasło/Warszawa
Latam: Tylko Swobodnie
Doświadczenie: Świeżak po Kursie

Re: Holowanie- czego nie robić przy zerwaniu liny

Postautor: JakubM » 02 października 2018, 09:21

Czy ten zaciągnięty speed to efekt działania hol-patentu?

JakubM
Posty: 1016
Rejestracja: 03 stycznia 2016, 22:31
Reputation: 193
Lokalizacja: Jasło/Warszawa
Latam: Tylko Swobodnie
Doświadczenie: Świeżak po Kursie

Re: Holowanie- czego nie robić przy zerwaniu liny

Postautor: JakubM » 02 października 2018, 09:26

Tłumaczenie opisu pod filmem:

"Nadal nie wiem co spowodowało ten wypadek. Czułem jakby prawa sterówka była splątana i nie byłem w stanie utrzymać skrzydła w kierunku na samochód. Zniosło mnie w lewo co spowodowało lock-out i następnie wbiłem się w ziemię. Złamałem miednicę, ale po czterech tygodniach stanąłem znów na własnych nogach. Uważam się za szczęściarza, że nie skończyło się gorzej."

Dalej w komentarzach pisze, że pomimo ciężko działającej sterówki zaciągnął ją aż do momentu gdy zaczął obawiać się oderwania strug.
Niestety o wypięciu się nie pomyślał. Gilotyna prawdopodobnie nie zadziałała.
Ostatnio zmieniony 02 października 2018, 09:31 przez JakubM, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Zbyszek Gotkiewicz
Posty: 9724
Rejestracja: 24 grudnia 2015, 10:54
Reputation: 2156
Lokalizacja: góral świętokrzyski
Doświadczenie: Instruktor
Kontakt:

Re: Holowanie- czego nie robić przy zerwaniu liny

Postautor: Zbyszek Gotkiewicz » 02 października 2018, 09:31

JakubM pisze:Czy ten zaciągnięty speed to efekt działania hol-patentu?


Holpatent ma taką konstrukcję że nie daje możliwości zaciągnięcia całego speeda.
Zbyszek Gotkiewicz

Jackie
Posty: 246
Rejestracja: 16 września 2018, 13:59
Reputation: 8
Latam: Tylko Swobodnie
Doświadczenie: Świeżak po Kursie

Re: Holowanie- czego nie robić przy zerwaniu liny

Postautor: Jackie » 02 października 2018, 10:06

Czy w tym rozpatrywanym przypadku skoro pilot miał świadomość że nie może się ustawić prostopadle do holu to powinien się odczepić, w trakcie holu?
Czy jest przyjęta jakaś sygnalizacja za pomocą gestów pomiędzy pilotem, a kierownikiem startu ewentualnie z obsługa wyciągarki, za pomocą której pilot może poinformować że ma kłopoty?
"Dubito ergo cogito, cogito ergo sum"

Awatar użytkownika
Zbyszek Gotkiewicz
Posty: 9724
Rejestracja: 24 grudnia 2015, 10:54
Reputation: 2156
Lokalizacja: góral świętokrzyski
Doświadczenie: Instruktor
Kontakt:

Re: Holowanie- czego nie robić przy zerwaniu liny

Postautor: Zbyszek Gotkiewicz » 02 października 2018, 10:14

To że pilot ma problem widać gołym okiem już w pierwszych sekundach holu. Nic nie trzeba zasygnalizować. Wyczepienie jest pierwszą rzeczą którą trzeba zrobić.
Zbyszek Gotkiewicz

Jackie
Posty: 246
Rejestracja: 16 września 2018, 13:59
Reputation: 8
Latam: Tylko Swobodnie
Doświadczenie: Świeżak po Kursie

Re: Holowanie- czego nie robić przy zerwaniu liny

Postautor: Jackie » 02 października 2018, 10:59

To są bardzo cenne informacje proceduralne. Na szkoleniu nie była rozważana taka sytuacja, bo po prostu nikomu by nie wpadło do głowy.
Podczas szkolenia mieliśmy komunikację jednostronną. Podejrzewam że kierownik startu nie dopuścił by do takiej sytuacji , gdy pilot zbacza zza bardzo z kursu podczas holowania, jednakże w myśl zasady ograniczonego zaufania, uczeń powinien moim zdaniem mieć możliwość podjęcia samodzielnie decyzji, żeby jednak ją mógł podjąć musiałby mieć jakiekolwiek pojęcie co się dzieje i co mu grozi... Na egzaminie zdarzył się przypadek że jeden pilot miał zbytni wyciszone radio i nie słuchał komunikatów, na szczęście nic się nie stało, samodzielnie wykonał to co miał wykonać. Mnie podczas kursu też się zdarzyło że zbyt cicho słyszałem instruktora i nie do końca mogłem go zrozumieć, ale na szczęście ponawiał polecenia i zrozumiałem. Jednakże daje to do myślenia, że błędy w komunikacji się niestety zdarzają...
"Dubito ergo cogito, cogito ergo sum"

Awatar użytkownika
uriuk
Site Admin
Posty: 4140
Rejestracja: 24 grudnia 2015, 09:35
Reputation: 891
Lokalizacja: Wrocław
Latam: Swobodnie i z Napędem
Doświadczenie: Instruktor
Kontakt:

Re: Holowanie- czego nie robić przy zerwaniu liny

Postautor: uriuk » 02 października 2018, 11:42

Jedna z pierwszych czynnosci wyciagarkowego w przypadku lockautu jest zmniejszenie sily ciagu. Na filmie tego nie widac. Facet wpadl w rece szajki posiadaczy wyciagarki, a nie osrodka holujacego

Awatar użytkownika
Zbyszek Gotkiewicz
Posty: 9724
Rejestracja: 24 grudnia 2015, 10:54
Reputation: 2156
Lokalizacja: góral świętokrzyski
Doświadczenie: Instruktor
Kontakt:

Re: Holowanie- czego nie robić przy zerwaniu liny

Postautor: Zbyszek Gotkiewicz » 02 października 2018, 12:04

Jedną z pierwszych informacji jaką przekazujemy podczas szkolenia jest że radio zawsze może przestać działać. Dlatego wszystkie trudności są stopniowanie aby zbyt trudne zadanie nie przerosło kursanta przy braku łączności. Poza tym lotnictwo dopracowało się procedur które umożliwiły szkolenie przez dziesiątki lat przy całkowitym braku łączności radiowej. Jedną z takich procedur jest cięcie liny przy lockaucie. Trudno powiedzieć czemu nie została zastosowana w tym wypadku. Nie widziałem nawet żeby auto zwalniało.
Zbyszek Gotkiewicz

Awatar użytkownika
uriuk
Site Admin
Posty: 4140
Rejestracja: 24 grudnia 2015, 09:35
Reputation: 891
Lokalizacja: Wrocław
Latam: Swobodnie i z Napędem
Doświadczenie: Instruktor
Kontakt:

Re: Holowanie- czego nie robić przy zerwaniu liny

Postautor: uriuk » 02 października 2018, 12:13

Zbyszek Gotkiewicz pisze:
JakubM pisze:Czy ten zaciągnięty speed to efekt działania hol-patentu?


Holpatent ma taką konstrukcję że nie daje możliwości zaciągnięcia całego speeda.



Sa glajty z krotkim skokiem speeda. Jesli zaczepic tylko jedna strone holpatentu, to moze sie zdarzyc sytuacja jak z filmu

Awatar użytkownika
Zbyszek Gotkiewicz
Posty: 9724
Rejestracja: 24 grudnia 2015, 10:54
Reputation: 2156
Lokalizacja: góral świętokrzyski
Doświadczenie: Instruktor
Kontakt:

Re: Holowanie- czego nie robić przy zerwaniu liny

Postautor: Zbyszek Gotkiewicz » 02 października 2018, 12:21

Całkowicie zaciągnięty speed powinien dać się zrównoważyć sterówką. Widać, że pilot stosuje tą starówkę jakoś mało adekwatnie. Po takim zejściu z kursu przy oderwaniu od ziemi powinna być użyta od razu i to zdecydowanie.
Zbyszek Gotkiewicz

Awatar użytkownika
uriuk
Site Admin
Posty: 4140
Rejestracja: 24 grudnia 2015, 09:35
Reputation: 891
Lokalizacja: Wrocław
Latam: Swobodnie i z Napędem
Doświadczenie: Instruktor
Kontakt:

Re: Holowanie- czego nie robić przy zerwaniu liny

Postautor: uriuk » 02 października 2018, 12:22

Jesli zejscie z kursu jest znaczne, to nawet bez rownowazenia speeda ciezko wrocic na kurs przy pomocy sterowki. Wymagane jest zmniejszenie sily ciagu wyciagarki

Przemysław

Re: Holowanie- czego nie robić przy zerwaniu liny

Postautor: Przemysław » 02 października 2018, 12:26

A w którą stronę skręci skrzydło jak wciśniemy speeda tylko z lewej strony?
a) W prawo. Bo lewa połówka leci szybciej niż prawa.
b) w lewo. Bo lewa połówka jest na mniejszym kącie natarcia, czyli jest niżej niż prawa i skrzydło przechyla się w lewo.
c) żadne z powyższych.

P.

Awatar użytkownika
uriuk
Site Admin
Posty: 4140
Rejestracja: 24 grudnia 2015, 09:35
Reputation: 891
Lokalizacja: Wrocław
Latam: Swobodnie i z Napędem
Doświadczenie: Instruktor
Kontakt:

Re: Holowanie- czego nie robić przy zerwaniu liny

Postautor: uriuk » 02 października 2018, 12:31

To, ze polowka jest na mniejszych katach natarcia nie oznacza, ze bedzie nizej :)

Skreci w prawo

Przemysław

Re: Holowanie- czego nie robić przy zerwaniu liny

Postautor: Przemysław » 02 października 2018, 12:37

Ale jak jest na mniejszym kącie natarcia to szybciej opada. Czyli w końcu powinna znaleźć się niżej. :)

P.


Wróć do „PG”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość