Program szkolenia paralotniowego - kontynuacja

Latanie bezsilnikowe
Awatar użytkownika
marek mastalerz
Posty: 496
Rejestracja: 30 grudnia 2015, 02:12
Reputation: 179
Lokalizacja: Warszawa
Latam: Tylko Swobodnie
Doświadczenie: Instruktor
Kontakt:

Re: Program szkolenia paralotniowego - kontynuacja

Postautor: marek mastalerz » 15 grudnia 2018, 22:43

Zbyszek Gotkiewicz pisze:Marek. Myślę, że trzeba by zacząć od dyskusji nad tym co źle funkcjonuje i co trzeba zmienić, ale z pewnością nie będę tego robił w postaci listów do Pomarańskiego.


Ja myslałem jeszcze o innym podejściu. Zacząłbym od tego jaki chcemy osiagnąć efekt, a potem zastanowić się jak go osiągnąć. Czyli jakie umiejetności i wiedze powinien opanować samodzielny pilot. I mając to określone wymyślić optymalny program dla osiągnięcia takiego celu.
Jakimś punktem zawsze może być opublikowany przez FAI dokument Safe Pro Para.

pozdrawiam
marek mastalerz
szkoła paralotniowa cloudbase
http://cloudbase.pl/

Awatar użytkownika
Zbyszek Gotkiewicz
Posty: 9724
Rejestracja: 24 grudnia 2015, 10:54
Reputation: 2156
Lokalizacja: góral świętokrzyski
Doświadczenie: Instruktor
Kontakt:

Re: Program szkolenia paralotniowego - kontynuacja

Postautor: Zbyszek Gotkiewicz » 15 grudnia 2018, 23:17

Takim katalogiem na początku miało być opracowanie, które robił Jaro. Instruktorzy mieli sobie z tego wybierać rzeczy które są w stanie wprowadzić i miała być też ustalona minimalna wiedza i umiejętności z którymi można pilota dopuścić do samodzielnych lotów. Jaro zamiast poradnika zrobił program szkolenia i to z błędami. Ja mogę przedstawić to czego uczę jako instruktor w wymaganej ilości lotów do ŚK. Nie wiem jak to się ma do programu Jara, ale z pewnością nie robię niczego co jest sprzeczne z programem ULC, a po tygodniowym szkoleniu piloci są w stanie samodzielnie utrzymywać się na żaglu i w termice jeśli takimi warunkami dysponowałem podczas szkolenia. Pod koniec szkolenia moi kursanci także startują klasykiem lepiej od większości samodzielnych pilotów i jeśli warunki na to pozwalają mają pełne przygotowanie do startów alpejką w sprzyjających warunkach. W powietrzu potrafią krążyć, zachować separację od innych pilotów oraz przeszkód, używać speeda, zakładać uszy, łączyć uszy i speeda, mają podstawy aktywnego pilotażu poprzez ćwiczenie bujania na boki oraz przód-tył, prowadzą korespondencję radiową z powietrza, sterują jedną ręką trzymając sterówki nad głową, ćwiczą chwytanie uchwytu zapasu w czasie lotu, samodzielnie wylądować w ograniczonym obszarze. To jest oczywiście maksimum możliwe do osiągnięcia przy dobrej pogodzie, ale uważam że to jest wystarczające na kursie początkowym do ŚK.
Zbyszek Gotkiewicz

Awatar użytkownika
marek mastalerz
Posty: 496
Rejestracja: 30 grudnia 2015, 02:12
Reputation: 179
Lokalizacja: Warszawa
Latam: Tylko Swobodnie
Doświadczenie: Instruktor
Kontakt:

Re: Program szkolenia paralotniowego - kontynuacja

Postautor: marek mastalerz » 16 grudnia 2018, 00:02

Zbyszek Gotkiewicz pisze: Nie wiem jak to się ma do programu Jara, ale z pewnością nie robię niczego co jest sprzeczne z programem ULC, a po tygodniowym szkoleniu piloci są w stanie samodzielnie utrzymywać się na żaglu i w termice jeśli takimi warunkami dysponowałem podczas szkolenia. Pod koniec szkolenia moi kursanci także startują klasykiem lepiej od większości samodzielnych pilotów i jeśli warunki na to pozwalają mają pełne przygotowanie do startów alpejką w sprzyjających warunkach. W powietrzu potrafią krążyć, zachować separację od innych pilotów oraz przeszkód, używać speeda, zakładać uszy, łączyć uszy i speeda, mają podstawy aktywnego pilotażu poprzez ćwiczenie bujania na boki oraz przód-tył, prowadzą korespondencję radiową z powietrza, sterują jedną ręką trzymając sterówki nad głową, ćwiczą chwytanie uchwytu zapasu w czasie lotu, samodzielnie wylądować w ograniczonym obszarze. To jest oczywiście maksimum możliwe do osiągnięcia przy dobrej pogodzie, ale uważam że to jest wystarczające na kursie początkowym do ŚK.


To bardzo fajny zestaw umiejętności. Mam podobne podejście.
Ale w tydzień nie zrobisz tego wszystkiego. Nie ma takiej opcji.
Dlaczego nie? Pogoda, nierówne tempo uczenia się grupy.
Są szkoły które robią 2 etap na wyciągarce w jeden dzień, co jest dydaktycznie niewłaściwe. Nie da się utrwalić umiejętności wtłaczając je w ekspresowym tempie.
Z moich obserwacji wynika że ważna jest duża ilość powtórzeń czynności które są wykonywane regularnie i ilościach przyswajalnych.
Dużą wadą obecnego programu szkolenia jest zbyt małą ilość lotów.

pozdrawiam
marek mastalerz
szkoła paralotniowa cloudbase
http://cloudbase.pl/

Awatar użytkownika
Zbyszek Gotkiewicz
Posty: 9724
Rejestracja: 24 grudnia 2015, 10:54
Reputation: 2156
Lokalizacja: góral świętokrzyski
Doświadczenie: Instruktor
Kontakt:

Re: Program szkolenia paralotniowego - kontynuacja

Postautor: Zbyszek Gotkiewicz » 16 grudnia 2018, 00:23

Tydzień to tak na styk. Przy dziewięciu dniach (dwa weekendy plus to co pomiędzy) pogody jest czas nawet na loty ponad wymagania ilościowe ULC żeby wylatać wymagana ilość godzin. Z tym jest największy problem i zazwyczaj trzeba to dolatać przy kolejnej okazji. Największym problemem jest cofanie umiejętności gdy pilot oczekuje na egzamin a potem jeśli zwleka z zakupem sprzętu. Bo ci piloci którzy kontynuują szkolenie mają zapewniony rozwój i opiekę dopóki pilot się nie usamodzielni, czyli przez jakieś dwa lata. I trzeba być bardzo aroganckim żeby narzucać instruktorowi ile ma zrobić powtórzeń żeby pilot opanował ćwiczenie.
Acha, żeby nie było że się przechwalam, to w większości zasługa Wojtka Łuczyńskiego "Trola". A tak przy okazji, to przyjęte przez Jara maksymalne ilości 8 szkolonych na instruktora uznajemy w naszej szkole za właściwe, ale na dwu instruktorów.
Zbyszek Gotkiewicz

ciacholot
Posty: 1806
Rejestracja: 30 grudnia 2015, 20:14
Reputation: 479
Latam: Swobodnie i z Napędem
Doświadczenie: Były Pilot

Re: Program szkolenia paralotniowego - kontynuacja

Postautor: ciacholot » 16 grudnia 2018, 11:54

W ten sposób dochodzimy do sedna sprawy. Mianowicie w moim pojęciu chodziło o to, aby kursant wiedział, że w tej czy innej szkole otrzyma takie lub inne szkolenie i wyjdzie z niej z konkretnymi umiejętnościami potwierdzonymi w indeksie tak żeby widział zgodność z tym o czym była mowa jak wybierał szkołę. Wtedy dobre szkoły posługujące się takim dobrym programem i takim indeksem miały by coś do zaoferowania ludziom. Ci natomiast świadomie wybierali by szkołę w Polsce i dobrą szkołę. Zgodność takiego programu z tym co jest minimum dla ULC-u to już osobna sprawa. Wystarczyło nie wejść z tym w konflikt. Moim zdaniem poprzestanie na tym dało by lepsze efekty dla środowiska bo wszyscy chcieli by działać na dobrym poziomie bo inaczej nie było by u nich kursantów. Normalne zasady rynkowe. Trzeba było tylko się porozumieć wśród instruktorów i razem to zrobić dla dobra środowiska, a nie dla władzy czy odgórnego nacisku. Teraz Jarek napisał coś co się nie wszystkim podoba i mamy przepychanki.
Mariusz Kilian

Awatar użytkownika
Zbyszek Gotkiewicz
Posty: 9724
Rejestracja: 24 grudnia 2015, 10:54
Reputation: 2156
Lokalizacja: góral świętokrzyski
Doświadczenie: Instruktor
Kontakt:

Re: Program szkolenia paralotniowego - kontynuacja

Postautor: Zbyszek Gotkiewicz » 16 grudnia 2018, 12:09

Marek, jest jeszcze jeden aspekt takiego szkolenia. Teraz jest umowa z uczniem że za określoną kwotę uzyska szkolenie do SK. Jeśli jest dobra pogoda to tak jak napisałem da się zrobić w umówionym terminie dużo więcej, niż minimum wymagane do egzaminu, ale gdy nie ma pogody to czasem szkolenie się przedłuża, robi się sytuacja niejednoznaczna i wymaga elastycznego podejścia do sprawy zarówno pilotów jak i szkoły. Egzamin jest tu główną przeszkodą aby uelastycznić szkolenie. Poza tym bardzo mi się podoba niemieckie podejście o którym pisałeś, że od pewnego poziomu należy szkolić tylko na sprzęcie należącym do pilota. To, co widzę jako zagrożenie nowym programem Jaro, to że nie będzie można wcdześniej wysłać pilota na egzamin, niż po wypełnieniu takiego szkolenia, jak opisałem w wersji maksymalnej. A nie zawsze jest taka możliwość i można wtedy uprościć szkolenie przed egzaminem a pominięte elementy zrobić po egzaminie. Tyle, że jeśli zależy to jedynie od pogody i dobrej woli instruktora, to jest tak jak być powinno, ale jeśli ma to być poziom obowiązkowy, to szkolenie będzie musiało zdrożeć i wtedy znowu pojawi się problem, bo w Czechach można będzie się wyszkolić do samodzielnego latania szybciej i taniej. Co z tego, że to szkolenie nie będzie tak obszerne. Znowu się okaże, że papier jest ważniejszy niż umiejętności. Na takiej sytuacji tracą wszyscy oprócz jednej czeskiej szkoły.
Zbyszek Gotkiewicz

JaroXS
Posty: 1034
Rejestracja: 29 maja 2017, 14:50
Reputation: 569
Latam: Tylko Swobodnie
Doświadczenie: Akrobata

Re: Program szkolenia paralotniowego - kontynuacja

Postautor: JaroXS » 16 grudnia 2018, 12:55

Mariusz,

Dokument ktory stworzylem jest obrabiany i bedzie dostosowany do jezyka ULC. To robi Kamil Antkowiak. Zawsze jest tak ze wszystkim nie dogodzisz. Jedyne przepychanki jakie widze sa ze strony Zbyszka ale on nie podniosl nawet tel. i do nikogo nie zadzwonil w celu uzyskania szerszego zakresu informacji. Jezeli wyobraza sobie ze bedziemy tutaj bez konca dyskutowac o rzeczach ktore mozna w piec minut zalatwic przez tel. to jego sprawa. Ja nie mam tyle czasu.

Dalej program szkolenia musi w mojej ocenie standaryzowac sposoby cwiczen i musi zawierac ich opisy wraz z aspektami bezpieczenstwa. Z takiej listy cwiczen kazda szkola robi sobie potem swoja zupe. Swoja zupe dlatego ze wiele cwiczen nie jest wymaganych a ilosci lotow sa zalecane. Zalecane dlatego bo z kazdym czlowiekiem na szkoleniu sa potrzebne rozne ilosci cwiczen. Instruktor dzieki temu nie jest zmuszany do odbebniania swojej pracy i wykonywania minimalnych ilosci. Dobry program szkolenia musi byc bogaty rowniez w metodyke prowadzenia szkolenia bo dzieki temu jest pewnego rodzaju manualem dla kursanta i instruktora. Im wiekszy zakres cwiczen niewymaganych o ktorych decyduje instruktor, tym wiekszy rowniez dupochron dla instruktora. Dobre szkoly beda realizowaly szeroki zakres cwiczen z programu, slabe mniejszy. Rynek ureguluje ktore sa najlepsze. Kursant natomiast jasno o wszystkim sobie bedzie mogl przeczytac w programie.

Co jest trudnego w zrozumieniu tej koncepcji? Kagance ktore sa na poczatku mojego dokumentu takie jak np. kask certyfikowany to sprawa dyskusyjna ale nawet to da sie zalatwic w pol dnia wykonujac pare tel. Do kolegow po fachu. Do tego jednak potrzebne sa checi ktorych Zbyszek nie ma. Osoby ktore sa obrazone na innych swoich kolegow nie sa w stanie czegos sensownego wypracowac w tym srodowisku, moga jedynie dalej poklocic reszte towarzystwa. Wydaje mi sie ze Marek Clodbase to widzi dlatego we wczesniejszym poscie napisal Zbyszkowi zeby jednak wyslal do mnie i do Silp zbior punktow...

Pozdrawiam,
Jarek Borowiec | www.flyordie.info

Awatar użytkownika
marek mastalerz
Posty: 496
Rejestracja: 30 grudnia 2015, 02:12
Reputation: 179
Lokalizacja: Warszawa
Latam: Tylko Swobodnie
Doświadczenie: Instruktor
Kontakt:

Re: Program szkolenia paralotniowego - kontynuacja

Postautor: marek mastalerz » 16 grudnia 2018, 13:20

Zbyszek Gotkiewicz pisze:W powietrzu potrafią krążyć, zachować separację od innych pilotów oraz przeszkód, używać speeda, zakładać uszy, łączyć uszy i speeda, mają podstawy aktywnego pilotażu poprzez ćwiczenie bujania na boki oraz przód-tył, prowadzą korespondencję radiową z powietrza, sterują jedną ręką trzymając sterówki nad głową, ćwiczą chwytanie uchwytu zapasu w czasie lotu, samodzielnie wylądować w ograniczonym obszarze.


Ja uczę też na 2 etapie znalezienia w locie linki stabilizatora i pociągnięcie za nią. Już raz okazało się to przydatne po jakimś małym krawacie.
Polecam każdemu kto tego nie robił nigdy.

pozdrawiam
marek mastalerz
szkoła paralotniowa cloudbase
http://cloudbase.pl/

Awatar użytkownika
marek mastalerz
Posty: 496
Rejestracja: 30 grudnia 2015, 02:12
Reputation: 179
Lokalizacja: Warszawa
Latam: Tylko Swobodnie
Doświadczenie: Instruktor
Kontakt:

Re: Program szkolenia paralotniowego - kontynuacja

Postautor: marek mastalerz » 16 grudnia 2018, 13:35

JaroXS pisze: Dobre szkoly beda realizowaly szeroki zakres cwiczen z programu, slabe mniejszy. Rynek ureguluje ktore sa najlepsze. Kursant natomiast jasno o wszystkim sobie bedzie mogl przeczytac w programie.
,


Problem w tym Jarek że "tu jest Polska" i tu cena czyni cuda. Delikatesy Alma i Piotr i Paweł upadły, a Tesco i Biedronka mają się świetnie.
Nie byłoby dobrze gdyby program szkolenia usankcjonował odwalanie tandety. Ale póki co nie czepiam się szczegółów bo dopiero się z nimi zapoznaję.
Właśnie zabieram się za wczytanie w Twoją propozycję programu i nie omieszkam napisać co o niej myślę :)

pozdrawiam
marek mastalerz
szkoła paralotniowa cloudbase
http://cloudbase.pl/

JaroXS
Posty: 1034
Rejestracja: 29 maja 2017, 14:50
Reputation: 569
Latam: Tylko Swobodnie
Doświadczenie: Akrobata

Re: Program szkolenia paralotniowego - kontynuacja

Postautor: JaroXS » 16 grudnia 2018, 13:42

Marek

Ja sobie zdaje z tego sprawe bo tak samo jest w Czechach, dlatego moj dokument nie jest niemiecki :)

Pozdrawiam,
Jarek Borowiec | www.flyordie.info

ciacholot
Posty: 1806
Rejestracja: 30 grudnia 2015, 20:14
Reputation: 479
Latam: Swobodnie i z Napędem
Doświadczenie: Były Pilot

Re: Program szkolenia paralotniowego - kontynuacja

Postautor: ciacholot » 16 grudnia 2018, 13:58

Jarek. Ogólnie wszystko się zgadza. Cel jest dobry, ale gdyby droga była poprzez drzwi z napisem chcemy, a nie jeśli powstanie taki dokument i będzie musimy to było by znacznie łatwiej zrobić coś co zadowoli większość. Aspekt konkurencyjności polskich szkół też jest tutaj bardzo ważny, zwłaszcza tych z południa kraju bo tam ludzie mają blisko do konkurencji. Spostrzeżenia i uwagi Zbyszka mogą mieć w niektórych przyszłych przypadkach ogromne konsekwencje. Sądzę, że wśród instruktorów jest więcej podobnych sugestii i dobrze było by stworzyć taką platformę do pracy nad ostatecznym kształtem Twojego dokumentu, aby nikt kto ma coś do powiedzenia nie miał wątpliwości co do sposobu prac i interesu wszystkich zainteresowanych.
Podsumowując. Gdyby inicjatywa była oddolna czyli płynąca ze szkół i mówiła: my Cię kursancie nauczymy tego i tego wg. takiego programu i będziesz to umiał, a nie tylko masz kurs i zdałeś egzamin to by problemu nie było, ale jeśli będzie rygorystyczny przymusowy program z trudną do oceny interpretacją co i jak ma być weryfikowane i do tego w jakim "kasku", to robi się problem. Nie wiem czy potrafię pisząc wyrazić dokładnie, gdzie tkwi różnica, ale starałem się mimo, że nie jestem bezpośrednio zainteresowany. Na koniec dodam, że praca którą włożyłeś jeśli zostanie teraz odpowiednio mądrze przeanalizowana przez środowisko, ma szanse podnieść jakość szkolenia w naszym kraju, ale jest moim zdaniem w miejscu, gdzie może się to nie udać z powodu różnych zażyłości, które jeśli by zostały pominięte to było by z każdej strony lepiej.
Mariusz Kilian

Awatar użytkownika
Zbyszek Gotkiewicz
Posty: 9724
Rejestracja: 24 grudnia 2015, 10:54
Reputation: 2156
Lokalizacja: góral świętokrzyski
Doświadczenie: Instruktor
Kontakt:

Re: Program szkolenia paralotniowego - kontynuacja

Postautor: Zbyszek Gotkiewicz » 16 grudnia 2018, 15:32

Ja proponuję dyskusję nie o tym, jak zapudrować trupa, żeby wyglądał jak żywy, ale o tym co go zabiło. Będę pomagał SILP jedynie w pracach skierowanych na likwidację egzaminów lub nad wykreśleniem paralotniarzy z ewidencji personelu lotniczego. Mam nadzieję, że to co napisałem jest zrozumiałe i każdy, kto chce zwalczać przyczyny a nie skutki zrozumie też wagę takich działań. Niestety SILP oficjalnie tu nie zagląda, więc nie będzie im kto miał tego przekazać :) Poza tym SILP po takich zmianach by utracił resztki władzy nad instruktorami, a jaki narkoman da się dobrowolnie odciąć od źródła przyjemności.
Zbyszek Gotkiewicz

JaroXS
Posty: 1034
Rejestracja: 29 maja 2017, 14:50
Reputation: 569
Latam: Tylko Swobodnie
Doświadczenie: Akrobata

Re: Program szkolenia paralotniowego - kontynuacja

Postautor: JaroXS » 16 grudnia 2018, 19:54

ciacholot pisze:Jarek. Ogólnie wszystko się zgadza. Cel jest dobry, ale gdyby droga była poprzez drzwi z napisem chcemy, a nie jeśli powstanie taki dokument i będzie musimy to było by znacznie łatwiej zrobić coś co zadowoli większość. Aspekt konkurencyjności polskich szkół też jest tutaj bardzo ważny, zwłaszcza tych z południa kraju bo tam ludzie mają blisko do konkurencji. Spostrzeżenia i uwagi Zbyszka mogą mieć w niektórych przyszłych przypadkach ogromne konsekwencje. Sądzę, że wśród instruktorów jest więcej podobnych sugestii i dobrze było by stworzyć taką platformę do pracy nad ostatecznym kształtem Twojego dokumentu, aby nikt kto ma coś do powiedzenia nie miał wątpliwości co do sposobu prac i interesu wszystkich zainteresowanych.
Podsumowując. Gdyby inicjatywa była oddolna czyli płynąca ze szkół i mówiła: my Cię kursancie nauczymy tego i tego wg. takiego programu i będziesz to umiał, a nie tylko masz kurs i zdałeś egzamin to by problemu nie było, ale jeśli będzie rygorystyczny przymusowy program z trudną do oceny interpretacją co i jak ma być weryfikowane i do tego w jakim "kasku", to robi się problem. Nie wiem czy potrafię pisząc wyrazić dokładnie, gdzie tkwi różnica, ale starałem się mimo, że nie jestem bezpośrednio zainteresowany. Na koniec dodam, że praca którą włożyłeś jeśli zostanie teraz odpowiednio mądrze przeanalizowana przez środowisko, ma szanse podnieść jakość szkolenia w naszym kraju, ale jest moim zdaniem w miejscu, gdzie może się to nie udać z powodu różnych zażyłości, które jeśli by zostały pominięte to było by z każdej strony lepiej.


Mariusz,

platforma jest wystarczy że niektóre osoby przestaną patrzeć przez pryzmat nienawiści i można wspólnie wiele zrobić. Rzecz w tym że niektóre osoby są tak skłócone że myślą jedynie o likwidacji siebie nawzajem. Zbyszek jest tego dobrym przykładem bo jego wypowiedzi dość jasno mówią że albo będzie tak jak on chcę (czyli bez SILPU i egzaminów) albo nie będzie z nikim w ogóle rozmawiał. Z takim nastawieniem nie da się zmieniać rzeczy na lepsze. Ja się nie dziwię że ludzie go ignorują i nie słuchają jego tysięcy postów. Ludzie już stracili nerwy po prostu. Spróbuj spojrzeć na to też z takiej strony. Wielkie zmiany wymagają najpierw drobnych zmian, a jedną z tych zmian jest umiejętność rozmowy z ludźmi nawet z tymi których się nie lubi. Ja nie mam problemu rozmawiać ze Zbyszkiem jak i również ze SILPem, ale godzić na siłę wszystkich też nie mam zamiaru, bo mój czas i emocje mają swoje granice. Ja będę rozmawiał z tymi osobami które są w stanie się zmienić i chcą myśleć o zmianach w pozytywny sposób, a nie z osobami które wypowiadają się o drugich jak o trupach.

Jeżeli ktoś przeczytał naprawdę ze zrozumieniem kilka razy mój program to szybko się zorientuje że on nie jest rygorystyczny i wiele rzeczy porządkuje. Program tak naprawdę nie narzuca wykonywania ilości minimalnych lotów co nie ma wpływu na cenę, więc dyskusja o tym że wszyscy zaczną jeździć do Czech jest po prostu zbędna. Program po prostu daje większą elastyczność instruktorowi, bo teoretycznie już po 3 lotach niskich można iść z uzdolnionym kursantem na loty wysokościowe z termiką i program na to też pozwala zawierając przy tym wyjaśnienia metodyczne. Ten program jest przemyślany, ale wymaga nadal paru usprawnień językowych, nad którymi to nie ja już pracuję ale cała platforma osób zainteresowanych pozytywnymi zmianami, i to się już dzieje.

Co do egzaminów to temat jest sporny. Z jednej strony jestem w sumie za ich likwidacją, ale boję się że bez żadnego nadzoru i przy obecnej komercjalizacji sportu wielu "złych instruktorów" będzie biło stemple ludziom za 100 PLN i nawet im ręka nie zadrży ;). Tak naprawdę to temat zniesienia egzaminów ma chyba sens jedynie jeżeli zostaną przywrócone stopnie wyszkolenia, ale tego się nie da prosto zmienić w krótkim okresie czasu. Także ja w swoim programie zostawiłem na ten moment egzaminy aby łatwiej można było wprowadzić prostsze zmiany, a potem będziemy się dalej zastanawiać. Dodatkowo to co ulegnie zmianie na pewno, to będą również uprawnienia tandemowe i ja już wysłałem swoją opinie do SILP w tym temacie i każdy z Was może to zrobić i zaproponować swoje rozwiązanie obecnego problemu - bo problem rzeczywiście istnieje bo wymagania są zaniżone, a przynajmniej w mojej ocenie.

Pozdrawiam,
Jarek Borowiec | www.flyordie.info

Awatar użytkownika
Zbyszek Gotkiewicz
Posty: 9724
Rejestracja: 24 grudnia 2015, 10:54
Reputation: 2156
Lokalizacja: góral świętokrzyski
Doświadczenie: Instruktor
Kontakt:

Re: Program szkolenia paralotniowego - kontynuacja

Postautor: Zbyszek Gotkiewicz » 16 grudnia 2018, 20:12

Jaro. Źli instruktorzy biją stemple teraz za 500 zł, więc jesteś słabo poinformowany. Twoje naiwne poleganie na egzaminach jako sposobie weryfikacji do tej pory się nie sprawdzało, więc myślisz że coś zmienisz umieszczając obowiązek w swoich propozycjach? Poza tym Isiu ci słusznie napisał, że pomyliłeś program szkolenia z metodyką szkolenia i jest to bardzo duży błąd koncepcyjny.
Zbyszek Gotkiewicz

Awatar użytkownika
Zbyszek Gotkiewicz
Posty: 9724
Rejestracja: 24 grudnia 2015, 10:54
Reputation: 2156
Lokalizacja: góral świętokrzyski
Doświadczenie: Instruktor
Kontakt:

Re: Program szkolenia paralotniowego - kontynuacja

Postautor: Zbyszek Gotkiewicz » 16 grudnia 2018, 20:22

Jaro. Gdzie ty widzisz jakąś nienawiść i chęć likwidacji SILP? Z kim ty się konsultujesz? Mnie chodzi o to żeby paralotniarze nie byli członkami personelu lotniczego, żeby nie było fikcyjnych państwowych uprawnień i fikcyjnych państwowych egzaminów. Żeby nie było fikcyjnego nadzoru nad paralotniarstwem realizowanym przez ULC, choć nie wiadomo jak by ten nadzór wyglądał gdyby sprawował go SILP. Mieszkasz za granicą i nie masz zielonego pojęcia jak to w Polsce wygląda i przykro mi to stwierdzić, ale wszystkie twoje recepty na poprawę sytuacji są błędne.
Zbyszek Gotkiewicz

JaroXS
Posty: 1034
Rejestracja: 29 maja 2017, 14:50
Reputation: 569
Latam: Tylko Swobodnie
Doświadczenie: Akrobata

Re: Program szkolenia paralotniowego - kontynuacja

Postautor: JaroXS » 16 grudnia 2018, 20:51

Ja Ci już Zbychu napisałem co myślę o egzaminach i co powinno być dalej itd. Albo nie czytałeś mojej odpowiedzi albo rozmawiasz ze mną patrząc w swoje lustro w domu ;)

Jeżeli naprawdę chcesz pisać miliony postów to proszę bardzo. Ja wysiadam z tego pociągu. Aha i krytykowanie że ktoś coś pomylił wymaga uzasadnienia. Materiały dydaktyczne poza tym mają kilkaset stron. Zacznij od tego że wsiądziesz do auta pojedziesz do LAA i im też wytłumaczysz że to wszystko też jest źle koncepcyjnie zrobione. Różnica pomiędzy nami polega na tym że ja byłem i u jednych i u drugich :D a Ty nie byłeś u nikogo bo wstyd Ci niektórym osobom spojrzeć w oczy...

I tym optymistycznym akcentem chciałbym z Tobą zakończyć jakiekolwiek dyskusje...

Pozdrawiam,
Jarek Borowiec | www.flyordie.info

7van.krzysztof
Posty: 262
Rejestracja: 02 grudnia 2018, 18:08
Reputation: 47
Latam: Swobodnie i z Napędem
Doświadczenie: Świeżak po Kursie

Re: Program szkolenia paralotniowego - kontynuacja

Postautor: 7van.krzysztof » 16 grudnia 2018, 21:08

Jak czytam te wasze przepychanki, to wiem jedno. Już niedługo kursanci w PL będą mieli przeebane. Natworzycie procedur, przepisów i tyle z tego będzie. Jak sądzicie ? Ilu młodych zapisze się na kurs, gdy będzie zbyt trudny do zaliczenia na egzaminie ? Ja mam to w sumie już w D, bo i tak mam już ŚK, a w przyszłości im mniej kursantów i im mniej ludzi zaliczy egzamin, tym mniejszy tłok na startowisku. Yeee...kłóćcie się dalej panowie POLITYCY.

Awatar użytkownika
Zbyszek Gotkiewicz
Posty: 9724
Rejestracja: 24 grudnia 2015, 10:54
Reputation: 2156
Lokalizacja: góral świętokrzyski
Doświadczenie: Instruktor
Kontakt:

Re: Program szkolenia paralotniowego - kontynuacja

Postautor: Zbyszek Gotkiewicz » 16 grudnia 2018, 21:34

JaroXS pisze:Ja Ci już Zbychu napisałem co myślę o egzaminach i co powinno być dalej itd. Albo nie czytałeś mojej odpowiedzi albo rozmawiasz ze mną patrząc w swoje lustro w domu ;)

Nie wiem co sądzisz o egzaminach, ale sądząc po tym, że umieściłeś je jako obowiązek na koniec szkolenia to jesteś ich entuzjastą.
Zbyszek Gotkiewicz

Bumat
Posty: 501
Rejestracja: 09 września 2016, 16:53
Reputation: 362
Latam: Tylko Swobodnie
Doświadczenie: Średnio Zaawansowany

Re: Program szkolenia paralotniowego - kontynuacja

Postautor: Bumat » 16 grudnia 2018, 21:51

7van.krzysztof pisze: gdy będzie zbyt trudny do zaliczenia na egzaminie ? Ja mam to w sumie już w D, bo i tak mam już ŚK, a w przyszłości im mniej kursantów i im mniej ludzi zaliczy egzamin, tym mniejszy tłok na startowisku. Yeee...kłóćcie się dalej panowie POLITYCY.



Ano. Wieczna fikcja i wieczna sanacja. Tak od 20 lat moich obserwacji wygląda paralotniarstwo w PL. Może za parę lat opiszę,jak wyglądała moja droga przez cały system szkolenia; okres bez "papierów", wszystkie stopnie wyszkolenia, egzaminy ( czy ktoś porównał daty egzaminu, przekładanego z powodu pogody, i raport meteo ?)i usilne próby, aby z tego niewdzięcznego zajęcia, w naszych szerokościach geograficznych i relatywnej "biedzie", wycisnąć jakąś kasę; samemu, lub na spółkę z "państwem".
Kursanci zawsze mają w plecy z powodu oczywistej zależności,ale się płaci za różne fikcje, bo na nizinach instruktor jest jednocześnie organizatorem latania i we wspólnym interesie jest aby taki ośrodek podtrzymywać.Problem napęcznieje, gdy się okaże, że jest za dużo instruktorów w stosunku do potencjalnych kursantów i naprawa świata przez teorie i przepisy, które mogą ich liczbę zmniejszyć, pójdzie w dal... tak, jak to drzewniej bywało...

Awatar użytkownika
marek mastalerz
Posty: 496
Rejestracja: 30 grudnia 2015, 02:12
Reputation: 179
Lokalizacja: Warszawa
Latam: Tylko Swobodnie
Doświadczenie: Instruktor
Kontakt:

Re: Program szkolenia paralotniowego - kontynuacja

Postautor: marek mastalerz » 16 grudnia 2018, 22:03

7van.krzysztof pisze:Jak czytam te wasze przepychanki, to wiem jedno. Już niedługo kursanci w PL będą mieli przeebane. Natworzycie procedur, przepisów i tyle z tego będzie. Jak sądzicie ? Ilu młodych zapisze się na kurs, gdy będzie zbyt trudny do zaliczenia na egzaminie ? Ja mam to w sumie już w D, bo i tak mam już ŚK, a w przyszłości im mniej kursantów i im mniej ludzi zaliczy egzamin, tym mniejszy tłok na startowisku. Yeee...kłóćcie się dalej panowie POLITYCY.


Nie stresuj się Krzysztof. Ścieranie się poglądów jest normalne w każdym zdrowym społeczeństwie które działa na demokratycznych zasadach. Jak będziemy mieli jedynie słuszne władze wtedy nikt nie będzie miał nic do gadania i dyskusji nie będzie.

Jaro, nie wymiękaj. Jak zobaczysz moje uwagi do programu to dopiero się złapiesz za głowę ;)

pozdrawiam
marek mastalerz
szkoła paralotniowa cloudbase
http://cloudbase.pl/


Wróć do „PG”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 1 gość