Sprzęt na początek (całość)

Jaki sprzęt wybrać na początek przygody z lataniem.
Awatar użytkownika
Zbyszek Gotkiewicz
Posty: 9724
Rejestracja: 24 grudnia 2015, 10:54
Reputation: 2156
Lokalizacja: góral świętokrzyski
Doświadczenie: Instruktor
Kontakt:

Re: Sprzęt na początek (całość)

Postautor: Zbyszek Gotkiewicz » 22 grudnia 2020, 22:20

Łukasz_ pisze:W testach uderzeniowych uprzęży, 50G przyjmuje się jako górna granica.
Haska ma 24,74G a Jazz 45,97G. Wnioski wyciągnij sam.


Airbagi zawsze były dwa razy lepsze w tłumieniu uderzeń niż protektory gąbkowe. Obawiam się, że Jazz jest już ostatnią uprzężą na rynku z frontkontenerem.
Zbyszek Gotkiewicz

benmali
Posty: 48
Rejestracja: 14 października 2018, 09:38
Reputation: 21
Doświadczenie: Świeżak po Kursie

Re: Sprzęt na początek (całość)

Postautor: benmali » 22 grudnia 2020, 22:29

Moze jestem Nerdem, mastodontem niewrażliwym na modę ale do mnie frontkontener też bardziej przemawia.
Dobra wiadomość jest taka że frontkontener da się zamontować do (prawie) każdej uprzęży. Choć to trochę bez sensu....

fireman.uns
Posty: 44
Rejestracja: 30 grudnia 2015, 20:02
Reputation: 23
Lokalizacja: Warmia
Latam: Tylko Swobodnie
Doświadczenie: Świeżak po Kursie

Re: Sprzęt na początek (całość)

Postautor: fireman.uns » 22 grudnia 2020, 22:51

Jako że też jestem świeżakiem i sporo bawię się skrzydłem na ziemi sugeruję wzięcie pod rozwagę jeszcze jednej kwestii- sposób ułożenia taśm na udach.
Taśmy "obejmujące" uda są bardziej neutralne, natomiast te zebrane bliżej siebie i spięte razem z piersiową potrafią się niemiłosiernie wbijać w przyrodzenie, wymuszając częstsze przerwy w ćwiczeniach groundhandlingu.
Pozdrawiam
Adrian.

benmali
Posty: 48
Rejestracja: 14 października 2018, 09:38
Reputation: 21
Doświadczenie: Świeżak po Kursie

Re: Sprzęt na początek (całość)

Postautor: benmali » 23 grudnia 2020, 09:19

Dzieki, fireman. To cenna uwaga. Jeszcze bardziej utwierdza mnie w przekonaniu ze tasmy opinajace uda sa lepszym rozwiazaniem.

rk
Posty: 81
Rejestracja: 28 marca 2018, 18:31
Reputation: 34
Latam: Tylko Swobodnie
Doświadczenie: Średnio Zaawansowany

Re: Sprzęt na początek (całość)

Postautor: rk » 23 grudnia 2020, 12:48

fireman.uns pisze:Taśmy "obejmujące" uda są bardziej neutralne, natomiast te zebrane bliżej siebie i spięte razem z piersiową potrafią się niemiłosiernie wbijać w przyrodzenie, wymuszając częstsze przerwy w ćwiczeniach groundhandlingu.


Mam inne obserwacje na podstawie trzech różnych typów taśm i uprzęży. Moim zdaniem wszystko zależy od doboru rozmiaru i regulacji.
Poza tym zgadzam się z przedmówcami, że im mniej wpinania tym lepiej.
Pozdrawiam,
Robert

Piotr Domański
Posty: 697
Rejestracja: 27 stycznia 2017, 09:05
Reputation: 182
Latam: Swobodnie i z Napędem
Doświadczenie: Średnio Zaawansowany

Re: Sprzęt na początek (całość)

Postautor: Piotr Domański » 23 grudnia 2020, 19:51

fireman.uns pisze:Jako że też jestem świeżakiem i sporo bawię się skrzydłem na ziemi sugeruję wzięcie pod rozwagę jeszcze jednej kwestii- sposób ułożenia taśm na udach.
Taśmy "obejmujące" uda są bardziej neutralne, natomiast te zebrane bliżej siebie i spięte razem z piersiową potrafią się niemiłosiernie wbijać w przyrodzenie, wymuszając częstsze przerwy w ćwiczeniach groundhandlingu.
Pozdrawiam
Adrian.

To nie musi być tak, starajcie się przy groundhandligu operować deską i po postawieniu niemal siedzieć i sterować półdupkami, groundhandling raczej przodem do skrzydła więc za jajca nie ciągnie.

Awatar użytkownika
Blazej
Posty: 324
Rejestracja: 26 lutego 2018, 18:39
Reputation: 210
Latam: Tylko Swobodnie
Doświadczenie: Sympatyk

Re: Sprzęt na początek (całość)

Postautor: Blazej » 24 grudnia 2020, 13:35

Piotr Domański pisze:
fireman.uns pisze:Jako że też jestem świeżakiem i sporo bawię się skrzydłem na ziemi sugeruję wzięcie pod rozwagę jeszcze jednej kwestii- sposób ułożenia taśm na udach.
Taśmy "obejmujące" uda są bardziej neutralne, natomiast te zebrane bliżej siebie i spięte razem z piersiową potrafią się niemiłosiernie wbijać w przyrodzenie, wymuszając częstsze przerwy w ćwiczeniach groundhandlingu.
Pozdrawiam
Adrian.

To nie musi być tak, starajcie się przy groundhandligu operować deską i po postawieniu niemal siedzieć i sterować półdupkami, groundhandling raczej przodem do skrzydła więc za jajca nie ciągnie.


Groundhandling to jak nazwa wskazuje umiejętność panowania nad skrzydłem na ziemi, której to opanowanie sprawia, że przede wszystkim starty stają łatwe i bezpieczne. Szczególnie w trudnych technicznie i zupełnie nowych miejscach. Sztuka ta również przekłada się na sam lot. Zgodnie ze starym i mądrym powiedzeniem "Im więcej spędzonego czasu ze skrzydłem na ziemi tym lepszym pilotem w powietrzu się stajesz", dobry gh pozwala lepiej czuć glajta i powietrze. Sama definicja GH nie określa czy bardziej przodem do skrzydła czy tyłem. Bo co z dobrej kontroli przodem do skrzydła kiedy wszystko widzisz i odpowiednio reagujesz? Problem pojawia się kiedy po odwróceniu plecami nie widzisz skrzydła. A to właśnie ten moment jest kluczowym do bezpiecznego startu. Dlatego też nie rozgraniczałbym tego w taki sposób jak sugerujesz.
Wraz z godzinami spędzonymi na łące każda uprząż się do tego świetnie nadaje i nic nigdzie nie uwiera. Odpowiednia postawa, ugięte kolana, technika, delikatna praca ciałem i sterówkami ale przede wszystkim trening, trening i jeszcze raz trening.


Wróć do „Sprzęt”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość