krislerta pisze:krislerta pisze:micro pisze:To twardy chłop z jajami jest .
Jak mówi ziobroo nie można być miękiszonem. Teraz moja Asia ma auto tak, że mogę wpaść z piłą i zrobić dym Powiedz kiedy?
Teoria a praktyka.
- krislerta
- Posty: 357
- Rejestracja: 30 grudnia 2019, 09:17
- Reputation: 6
- Lokalizacja: WrocŁaw
- Latam: Tylko Swobodnie
- Doświadczenie: Świeżak po Kursie
- Kontakt:
Re: Teoria a praktyka.
Krzysztof Łukasiewicz
- micro
- Posty: 915
- Rejestracja: 30 grudnia 2015, 17:23
- Reputation: 7
- Lokalizacja: Poznań
- Latam: Tylko Swobodnie
- Doświadczenie: Świeżak po Kursie
- Kontakt:
Re: Teoria a praktyka.
Jeszcze trochę z lądowaniem trzeba poćwiczyć, ale fajnie jest .
Roman Michalak
- Zbyszek Gotkiewicz
- Posty: 9724
- Rejestracja: 24 grudnia 2015, 10:54
- Reputation: 2156
- Lokalizacja: góral świętokrzyski
- Doświadczenie: Instruktor
- Kontakt:
- krislerta
- Posty: 357
- Rejestracja: 30 grudnia 2019, 09:17
- Reputation: 6
- Lokalizacja: WrocŁaw
- Latam: Tylko Swobodnie
- Doświadczenie: Świeżak po Kursie
- Kontakt:
Re: Teoria a praktyka.
micro pisze:Jeszcze trochę z lądowaniem trzeba poćwiczyć, ale fajnie jest .
Dzięki dzięki dzięki
Krzysztof Łukasiewicz
- krislerta
- Posty: 357
- Rejestracja: 30 grudnia 2019, 09:17
- Reputation: 6
- Lokalizacja: WrocŁaw
- Latam: Tylko Swobodnie
- Doświadczenie: Świeżak po Kursie
- Kontakt:
Re: Teoria a praktyka.
Zbyszek Gotkiewicz pisze:Wyreguluj uprząż. Ląduje się na nogi.
wiem wiem ćwiczę ale nie zawsze wychodzi
Krzysztof Łukasiewicz
-
- Posty: 160
- Rejestracja: 11 lutego 2019, 20:13
- Reputation: 48
- Latam: Tylko z Napędem
- Doświadczenie: Świeżak po Kursie
Re: Teoria a praktyka.
micro pisze:Jeszcze trochę z lądowaniem trzeba poćwiczyć, ale fajnie jest .
I z wsiadaniem do uprzęży chyba też trochę. Chyba, że nie wyregulowana, jak napisał Zbyszek.
- krislerta
- Posty: 357
- Rejestracja: 30 grudnia 2019, 09:17
- Reputation: 6
- Lokalizacja: WrocŁaw
- Latam: Tylko Swobodnie
- Doświadczenie: Świeżak po Kursie
- Kontakt:
Re: Teoria a praktyka.
Jarko_147 pisze:micro pisze:Jeszcze trochę z lądowaniem trzeba poćwiczyć, ale fajnie jest .
I z wsiadaniem do uprzęży chyba też trochę. Chyba, że nie wyregulowana, jak napisał Zbyszek.
Krzysztof Łukasiewicz
- krislerta
- Posty: 357
- Rejestracja: 30 grudnia 2019, 09:17
- Reputation: 6
- Lokalizacja: WrocŁaw
- Latam: Tylko Swobodnie
- Doświadczenie: Świeżak po Kursie
- Kontakt:
Re: Teoria a praktyka.
krislerta pisze:Jarko_147 pisze:micro pisze:Jeszcze trochę z lądowaniem trzeba poćwiczyć, ale fajnie jest .
I z wsiadaniem do uprzęży chyba też trochę. Chyba, że nie wyregulowana, jak napisał Zbyszek.
Krzysztof Łukasiewicz
- krislerta
- Posty: 357
- Rejestracja: 30 grudnia 2019, 09:17
- Reputation: 6
- Lokalizacja: WrocŁaw
- Latam: Tylko Swobodnie
- Doświadczenie: Świeżak po Kursie
- Kontakt:
Re: Teoria a praktyka.
było to nierozsądne ale tym razem bez urazu, góra szybowcowa, nemo zero i uprząż szelki
Krzysztof Łukasiewicz
- Zbyszek Gotkiewicz
- Posty: 9724
- Rejestracja: 24 grudnia 2015, 10:54
- Reputation: 2156
- Lokalizacja: góral świętokrzyski
- Doświadczenie: Instruktor
- Kontakt:
-
- Posty: 179
- Rejestracja: 05 lutego 2016, 09:56
- Reputation: 62
- Lokalizacja: Wrocław
- Latam: Tylko Swobodnie
- Doświadczenie: Średnio Zaawansowany
Re: Teoria a praktyka.
Dużo szczęścia, kolejnym razem może się to skończyć tragicznie. Szczególnie, że z tego co czytam to bez zapasu...
-
- Posty: 1806
- Rejestracja: 30 grudnia 2015, 20:14
- Reputation: 479
- Latam: Swobodnie i z Napędem
- Doświadczenie: Były Pilot
Re: Teoria a praktyka.
Przed laty zrezygnowałem z jeżdżenia motocyklami po tym jak zorientowałem się, że zawsze brakowało mi manetki, a świat zwalniał kiedy ja przyspieszałem, wszędzie było mi w chuj szeroko i nie mogłem zrozumieć kiedy koledzy mówili mi, że przeginam. Teraz po latach myślę, że to była dobra decyzja bo nikt nie jest nieśmiertelny.
Piszę to bo widzę brak dystansu do mocy natury i brak strachu, tego pozytywnnego, bo nie wiem czego chciałeś doświadczyć w tym locie. W Twoim wydaniu ten lot to taniec na brzytwie.
Piszę to bo widzę brak dystansu do mocy natury i brak strachu, tego pozytywnnego, bo nie wiem czego chciałeś doświadczyć w tym locie. W Twoim wydaniu ten lot to taniec na brzytwie.
Mariusz Kilian
- Zbyszek Gotkiewicz
- Posty: 9724
- Rejestracja: 24 grudnia 2015, 10:54
- Reputation: 2156
- Lokalizacja: góral świętokrzyski
- Doświadczenie: Instruktor
- Kontakt:
Re: Teoria a praktyka.
Ciacho. Świata nie zmienisz. Jak jeździłem motorem to za drugim razem gdy zasnąłem za kierownicą sobie, że więcej nie pojadę w trasę zmęczony. A też musiałem sobie obiecać że nie będę wyprzedzać na czwartego dopiero po drugim takim zdarzeniu. Nie rozum na ratuje tylko umiejętności i szczęście.
Zbyszek Gotkiewicz
-
- Posty: 1806
- Rejestracja: 30 grudnia 2015, 20:14
- Reputation: 479
- Latam: Swobodnie i z Napędem
- Doświadczenie: Były Pilot
Re: Teoria a praktyka.
Obejrzałem jeszcze raz i powiem tak:
Uratowało Cię skrzydło, które wybaczyło Ci wszystkie błędy i zrobiło za Ciebie właściwie wszystko.
Jeśli był z Tobą ktoś z większym doświadczeniem to lepiej zmnień środowisko bo nie powinien był pozwolić Ci na start.
Jeśli byłeś sam to zmień tą metodę i nie lataj sam, tylko pod okiem bardziej doświadczonych kolegów, którzy spuszczą z Ciebie ciśnienie na latanie w odpowiedniej sytuacji.
Ponieważ nikt do tej pory nie napisał tego wprost to ja napiszę: jeśli bedziesz tak robił jak na filmie to się poprostu zabijesz i tyle.
Uratowało Cię skrzydło, które wybaczyło Ci wszystkie błędy i zrobiło za Ciebie właściwie wszystko.
Jeśli był z Tobą ktoś z większym doświadczeniem to lepiej zmnień środowisko bo nie powinien był pozwolić Ci na start.
Jeśli byłeś sam to zmień tą metodę i nie lataj sam, tylko pod okiem bardziej doświadczonych kolegów, którzy spuszczą z Ciebie ciśnienie na latanie w odpowiedniej sytuacji.
Ponieważ nikt do tej pory nie napisał tego wprost to ja napiszę: jeśli bedziesz tak robił jak na filmie to się poprostu zabijesz i tyle.
Ostatnio zmieniony 07 stycznia 2021, 21:23 przez ciacholot, łącznie zmieniany 1 raz.
Mariusz Kilian
- Zbyszek Gotkiewicz
- Posty: 9724
- Rejestracja: 24 grudnia 2015, 10:54
- Reputation: 2156
- Lokalizacja: góral świętokrzyski
- Doświadczenie: Instruktor
- Kontakt:
Re: Teoria a praktyka.
Mariusz. Od początku nie słuchał ze powinien pójść na kurs do instruktorami który go nie oszuka. I nie poszedł. Połamał żebra i rozumu nie nabrał, więc straszenie śmiercią też nie pomoże.
Zbyszek Gotkiewicz
-
- Posty: 1806
- Rejestracja: 30 grudnia 2015, 20:14
- Reputation: 479
- Latam: Swobodnie i z Napędem
- Doświadczenie: Były Pilot
Re: Teoria a praktyka.
Zbyszek. Ja napisałem tylko prawdę. Nie wiem co facet z tym zrobi. Dałem przykład o swoim motocyklowaniu bo chciałem zwrócić uwagę na to, że czasem trzeba pokornie posłuchać co mówią inni. Ja dzięki temu żyję, a jak wiesz umiejętności prowadzenia pojazdów pewne mam.
Poza tym było by słabo pisać tutaj o naszym koledze, że był i nie posłuchał ...(tfu przez lewe ramie i niech moje słowa obrucą się w gówno...)
Poza tym było by słabo pisać tutaj o naszym koledze, że był i nie posłuchał ...(tfu przez lewe ramie i niech moje słowa obrucą się w gówno...)
Mariusz Kilian
-
- Posty: 160
- Rejestracja: 11 lutego 2019, 20:13
- Reputation: 48
- Latam: Tylko z Napędem
- Doświadczenie: Świeżak po Kursie
Re: Teoria a praktyka.
krislerta pisze:było to nierozsądne
Owszem, nawet użyję mocniejszego słowa: Głupie.
krislerta pisze:ale tym razem bez urazu, góra szybowcowa,
Tym razem, nie równa się zawsze
krislerta pisze:nemo zero i uprząż szelki
Nemo zero i rozumu tyle samo... dobrze rozumiem, że kolega nawet uprzęży nie miał, tylko podwiesił się w jakiś chałupniczy sposób?
BTW, jeśli kolega chce aby Gotek o koledze napisał, to można podjechać do Pińczowa, walnąć flachę i pogadać, a nie pchać się na siłę w Zbyszkowe statystyki.
Z dobrego serca radzę Ci Krislerta, przeczytaj komentarze kolegów od filmiku w dół i weź sobie głęboko do serca.
-
- Posty: 852
- Rejestracja: 01 kwietnia 2018, 00:11
- Reputation: 275
- Latam: Swobodnie i z Napędem
- Doświadczenie: Przelotowiec
Re: Teoria a praktyka.
krislerta pisze:https://www.facebook.com/nowiihipisi/videos/1496635553875244/
było to nierozsądne ale tym razem bez urazu, góra szybowcowa, nemo zero i uprząż szelki
Dlaczego nie boisz się startować przy takim wietrze? Gdybyś się bał, to miałbyś znacznie większe szanse na przeżycie.
- krislerta
- Posty: 357
- Rejestracja: 30 grudnia 2019, 09:17
- Reputation: 6
- Lokalizacja: WrocŁaw
- Latam: Tylko Swobodnie
- Doświadczenie: Świeżak po Kursie
- Kontakt:
Re: Teoria a praktyka.
Dziękuję za konstruktywne komentaże. Doszło do mnie , że głupotę walnąłem po całości. Wcześniej mniej wiało i zrobiłem kilka zlotów i dlatego wystartowałem. Dopiero się zorientowałem w górze, że jest za silny wiatr. Cieszę się , że tak to się skończyło. Byłem sam, sam podjąłem decyzję. Pozdrawiam
Krzysztof Łukasiewicz
Wróć do „Szkolenie i technika latania”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość