Postautor: rk » 14 października 2021, 22:27
A co z haczykami do wiązania sznurowadeł?
Kiedyś czytałem o wypadkach, że przy dynamicznym starcie, albo klapie, haczyk złapał linkę i był problem...
Ja od początku swojego latania szukałem tańszej wersji butów paralotniowych, ale albo niskie, albo ciężkie, albo bez wentylacji, albo z haczykami, albo po prostu nie wygodne.
Stare glany tymczasowo działały ale poza sztywną podeszwą, to zero komfortu...
W końcu wziąlem airstyle para-trekking i po 6 latach całorocznego latania PG, powoli się kończą, ale są dobre, lekkie, podeszwa sztywna, ale i miękka bo gruba, wysokie, bez haczyków i jak będę szukał następców, to te są pierwsze do rozważenia. Mają kilka felerów, że od środka zaczynają się wycierać, piasek z plaży trudno wylatuje z zakamarków, siatka wentylacyjna przepuszcza wodę (coś za coś...), jeden trafił do szewca na szycie, bo szew się rozerwał. Lekko u mnie nie mają, ale jeszcze posłużą, więc chyba godne polecenia.
Jak starzeją się Hanwagi?
Pozdrawiam,
Robert