Podwinięcia

Kwestie związane z bezpieczeństwem latania i zapobieganiem wypadkom. Ze względu na powagę tematu wszelakie trolowanie nie będzie tutaj tolerowane.
JaroXS
Posty: 1045
Rejestracja: 29 maja 2017, 14:50
Reputation: 573
Latam: Tylko Swobodnie
Doświadczenie: Akrobata

Podwinięcia

Postautor: JaroXS » 22 listopada 2025, 21:21

Hej,

ciekawi mnie jeden temat. Czy ktoś z Was mial jakieś podwinięcie w powietrzu które go wystresowalo albo byla to sytuacja podbramkowa? Czy może się ktoś podzielić doświadczeniem na ten temat?

Od siebie mogę napisać że ja mialem kilka sytuacji w termice ale najgorsza która mnie spotkala byla w Alpach blisko skal gdzie spadlo mi 70% skrzydla i praktycznie na centymetry wybralem uderzenie uprzeza o skale. To mnie przerazilo bo bylem przekonany że zawsze wiem co robię w powietrzu. Pomoglo mi jakoś doświadczenie z innych tematów ale wystresowalo mnie to tak że od tamtej pory trzymam dystans bardzo daleko...
Jarek Borowiec | www.flyordie.info

Awatar użytkownika
uriuk
Site Admin
Posty: 4199
Rejestracja: 24 grudnia 2015, 09:35
Reputation: 901
Lokalizacja: Wrocław
Latam: Swobodnie i z Napędem
Doświadczenie: Instruktor
Kontakt:

Re: Podwinięcia

Postautor: uriuk » 22 listopada 2025, 21:59

Podczas Mistrzostw Polski w Borsku, gdzieś na poczatku wieku, lecialem sobie spokojnie po trasie. Byłem przed punktem zwrotnym, ktory w owych latach byl oznaczany na zdjeciach. GPSy mialy dokladnosc do ok. 200 m w celach antyterrorystycznych, wiec miało to jakiś sens. Termika była spokojna, wysokosc duża, więc pusciłem sterówki i zacząłem zmieniać zdjęcie w mapniku (w sensie wywalać poprzednie, żeby zobaczyć kolejne). W tym momencie wszedł frontsztal-gigant. Skrzydlo pojechało za plecy, głowa znalazła się poniżej nóg (później spotykałem się z czymś takim robiąc fullsztala). Podniosłem wzrok na czaszę i... zobaczyłem faworka. To znaczy srodek czaszy był całkowicie przekręcony, widziałem żółtą, górną tkaninę, zamiast normalnej białej. Trochę mnie wyhuśtało zanim złapałem sterówki i uporządkowałem skrzydło. Wszystkie zdjęcia z mapnika, oraz mapa poszły w krajobraz. Leciałem zatem za innymi zawodnikami i razem z nimi poległem na ostatnim punkcie zwrotnym którym była stacja benzynowa w Czersku. Bodaj tylko Gotek doleciał wtedy do mety.

Awatar użytkownika
uriuk
Site Admin
Posty: 4199
Rejestracja: 24 grudnia 2015, 09:35
Reputation: 901
Lokalizacja: Wrocław
Latam: Swobodnie i z Napędem
Doświadczenie: Instruktor
Kontakt:

Re: Podwinięcia

Postautor: uriuk » 22 listopada 2025, 22:07

Edit: to było w 2002 roku, a Gotek, który tę konkurencję wygrał, ostatecznie zajął wtedy 2 miejsce w generalce


Wróć do „Bezpieczeństwo i Wypadki”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość