Dzisiaj będzie super warun !
-
- Posty: 277
- Rejestracja: 30 grudnia 2015, 16:22
- Reputation: 88
- Latam: Tylko Swobodnie
- Doświadczenie: Średnio Zaawansowany
Re: Dzisiaj będzie super warun !
Z obserwacji CAPE na płaskim w dniu wczorajszym:
Wczoraj prorokowane CAPE dla rejonu Piła - Borsk - Kwidzyn wynosiło do 14-stej do 600, potem do 900.
Do 14-stej były Cu o wysokości ok. 400 metrów z podstawą ok. 1200 AGL i gdzie nie gdzie "rakiety" straszące glajciarzy. Po kryzysie termicznym (ok. 14-stej) chmury przestały się wypiętrzać, spłaszczyły się i człek żałował, że odpuścił dalszy lot, no bo przecież miały być popołudniowe burze!
Wynik: prawie 200 km Szafranka z Piły do Suszu koło Kwidzyna.
Obserwacja własna: lot to orka na ugorze ze wzgl. na niskie podstawy ale to już nie wina CAPE.
Wczoraj prorokowane CAPE dla rejonu Piła - Borsk - Kwidzyn wynosiło do 14-stej do 600, potem do 900.
Do 14-stej były Cu o wysokości ok. 400 metrów z podstawą ok. 1200 AGL i gdzie nie gdzie "rakiety" straszące glajciarzy. Po kryzysie termicznym (ok. 14-stej) chmury przestały się wypiętrzać, spłaszczyły się i człek żałował, że odpuścił dalszy lot, no bo przecież miały być popołudniowe burze!
Wynik: prawie 200 km Szafranka z Piły do Suszu koło Kwidzyna.
Obserwacja własna: lot to orka na ugorze ze wzgl. na niskie podstawy ale to już nie wina CAPE.
-
- Posty: 134
- Rejestracja: 30 grudnia 2015, 19:47
- Reputation: 23
- Lokalizacja: WPI
- Latam: Tylko Swobodnie
- Doświadczenie: Przelotowiec
- Kontakt:
Re: Dzisiaj będzie super warun !
a 200km na wschód CAPE było ok 400 i postawy na 2100, których z resztą i tak nie trzeba było szanować, bo wszystko działało jednak równe i mocne noszenia były dopiero pow. 1200m
T.
T.
- uriuk
- Site Admin
- Posty: 4141
- Rejestracja: 24 grudnia 2015, 09:35
- Reputation: 891
- Lokalizacja: Wrocław
- Latam: Swobodnie i z Napędem
- Doświadczenie: Instruktor
- Kontakt:
Re: Dzisiaj będzie super warun !
Chrzaszczu pisze:Chrzaszczu pisze:Interesuje nas warun między sucho adiabatycznym (0.98° C / 100 m), a wilgotno adiabatycznym (~0,5-0,6° C / 100 m)
A jak zdradzam już takie tajniki to posunę się jeszcze dalej do moich kolejnych herezji odnośnie meteo w paralotniarstwie
My nie latamy w termice. My latamy w parze wodnej. Nie robi nam nic rozgrzany suchy plac i buchające z niego gorące powietrze. To jedynie szarpiące pierdy podtrzymujace nas nad Ziemią. My potrzebujemy wyłącznie wody i z tej przyczyny gradient suchoadiabatyczny (większy niż 1°C) nie nadaje sie do ambitnego latania.
Kiedys juz cos takiego napisalem, to uznali mnie za heretyka
- Zbyszek Gotkiewicz
- Posty: 9724
- Rejestracja: 24 grudnia 2015, 10:54
- Reputation: 2156
- Lokalizacja: góral świętokrzyski
- Doświadczenie: Instruktor
- Kontakt:
- tom.beluzi
- Posty: 151
- Rejestracja: 07 stycznia 2016, 15:07
- Reputation: 24
- Lokalizacja: Po płaskim.
- Latam: Tylko Swobodnie
- Doświadczenie: Średnio Zaawansowany
Re: Dzisiaj będzie super warun !
uriuk pisze:Kiedys juz cos takiego napisalem, to uznali mnie za heretyka
Tak mi się właśnie wydawało, że gdzieś to już słyszałem...
Panowie, rozwińcie proszę temat, bo to ciekawe jest
Pozdrawiam,
Tomasz B.
Tomasz B.
- uriuk
- Site Admin
- Posty: 4141
- Rejestracja: 24 grudnia 2015, 09:35
- Reputation: 891
- Lokalizacja: Wrocław
- Latam: Swobodnie i z Napędem
- Doświadczenie: Instruktor
- Kontakt:
Re: Dzisiaj będzie super warun !
Kominy sa napedzane przez slonce. Ale to nie jest tak, ze slonce swieci, ogrzewa ziemie, ziemia ogrzewa powietrze i to cieplejsze powietrze razno zasuwa do gory. Tak co prawda ucza w szkolach i na kursach, ale jak wlecicie w komin, to zadnego ciepla nie poczujecie. Zmierzona roznica tempetatury pomiedzy kominem a pozostala masa powietrza wynosi 0,1 st C. Do tego dochodzi subiektywne odczucie spowodowane przychamowaniem w kominie (w noszeniach latamy wolnie, a wiec slabiej dmucha), ale i tak wlot w komin jest praktycznie nie wyczuwalny temperaturowo. A jesli juz to slabo.
Gdzie wiec podzialo sie to cieplo? Proponuje zmoczyc glowe i wyjsc na dwor. Zrobilo sie zimno w glowe? Ano parujaca woda potrzebuje energii wiec zabiera ja z otoczenia. No ale nie powoduje to podgrzania tej pary wodnej, zmianie ulega tylko stan skupienia. Tak wiec energia slonca poszla na zmiane stanu skupienia wody, a nie na podgrzanie powietrza. Ale nie poszla na marne!!
Para wodna jest jak wiadomo lzejsza od powietrza. Jesli w szkole was uczyli inaczej to byla to marna szkola .
Proponuje proste wyliczenie: masa atomowa czasteczki wody rowna sie 18 (dwa wodorki po 1 i tlen 16),
masa atomowa czasteczki powietrza to okolo 29, bo azotu (N2) 2x14=28 jest wiecej niz tlenu (O2) 2x16=32, tak wiec 18<29. Teraz juz staje sie jasne dlaczego chmury nie ciagna sie po ziemi
Co prawda pary wodnej w powietrzu duzo sie nie zmiesci, ale jesli dodamy jeszcze te 0.1 st C (co prawda to daje jakies 7x mniejszy efekt niz zamiana wody na pare, ale zawsze cos) i lokalny wzrost cisnienia spowodowany odparowaniem wody (jak gotujemy wode w czajniku to czajnik gwizdze, bo para wodna setki razy wieksza objetosc niz sama woda), to polaczone wysilki powoduja, ze jakis babel powietrza dojdzie do wniosku, ze sie urywa.
Taki komin nie jest cieply, ale zawiera cieplo utajone w postaci pary wodnej. Teraz dochodzimy do punktu rosy, czyli miejsca gdzie wykraplaja sie chmury. Tu nastepuje zjawisko odwrotne, skraplajaca sie chmura sie podgrzewa i lokalnie spada cisnienia (z powodu zamiany pary w wode), co powoduje, ze chmura nie rozlewa sie plasko na wysokosci punktu rosy, tylko wesolo wypietrza sie w gore, fgdzieki czemu... zasysa powietrze spod spodu.
Powstaje pytanie, czy na Saharze wystepuja kominy? Wystepuja. I sa rzeczywiscie cieplejsze od otaczajacego powietrza. Sa bardzo waskie i bardzo gwaltowne (15-20 m/s). Im wiecej wilgtnosci w powietrzu tym komin szerszy i lagodniejszy.
Teraz nastepna watpliwosc, dlaczego "zabie kraje" nie nosza? Ano dlatego, ze jesli slonce pada na lake, kartoflisko czy inne takie, to jest w stanie odparowac zawarta w gruncie wode bez wiekszego trudu, ale jesli oswietli bagno lub jakies stawy czy jeziora, to cale cieplo zostanie pochlaniete a woda w jeziorze bedzie dalej chlodna, a wiec parowanie takie sobie. Dopiero wieczorem lub w nocy taki zbiornik zacznie odddawac to, co zgromadzil. PPGanci latajacy wieczorem potrafia dostac niezlego strzala z takiego jeziorka.
Gdzie wiec podzialo sie to cieplo? Proponuje zmoczyc glowe i wyjsc na dwor. Zrobilo sie zimno w glowe? Ano parujaca woda potrzebuje energii wiec zabiera ja z otoczenia. No ale nie powoduje to podgrzania tej pary wodnej, zmianie ulega tylko stan skupienia. Tak wiec energia slonca poszla na zmiane stanu skupienia wody, a nie na podgrzanie powietrza. Ale nie poszla na marne!!
Para wodna jest jak wiadomo lzejsza od powietrza. Jesli w szkole was uczyli inaczej to byla to marna szkola .
Proponuje proste wyliczenie: masa atomowa czasteczki wody rowna sie 18 (dwa wodorki po 1 i tlen 16),
masa atomowa czasteczki powietrza to okolo 29, bo azotu (N2) 2x14=28 jest wiecej niz tlenu (O2) 2x16=32, tak wiec 18<29. Teraz juz staje sie jasne dlaczego chmury nie ciagna sie po ziemi
Co prawda pary wodnej w powietrzu duzo sie nie zmiesci, ale jesli dodamy jeszcze te 0.1 st C (co prawda to daje jakies 7x mniejszy efekt niz zamiana wody na pare, ale zawsze cos) i lokalny wzrost cisnienia spowodowany odparowaniem wody (jak gotujemy wode w czajniku to czajnik gwizdze, bo para wodna setki razy wieksza objetosc niz sama woda), to polaczone wysilki powoduja, ze jakis babel powietrza dojdzie do wniosku, ze sie urywa.
Taki komin nie jest cieply, ale zawiera cieplo utajone w postaci pary wodnej. Teraz dochodzimy do punktu rosy, czyli miejsca gdzie wykraplaja sie chmury. Tu nastepuje zjawisko odwrotne, skraplajaca sie chmura sie podgrzewa i lokalnie spada cisnienia (z powodu zamiany pary w wode), co powoduje, ze chmura nie rozlewa sie plasko na wysokosci punktu rosy, tylko wesolo wypietrza sie w gore, fgdzieki czemu... zasysa powietrze spod spodu.
Powstaje pytanie, czy na Saharze wystepuja kominy? Wystepuja. I sa rzeczywiscie cieplejsze od otaczajacego powietrza. Sa bardzo waskie i bardzo gwaltowne (15-20 m/s). Im wiecej wilgtnosci w powietrzu tym komin szerszy i lagodniejszy.
Teraz nastepna watpliwosc, dlaczego "zabie kraje" nie nosza? Ano dlatego, ze jesli slonce pada na lake, kartoflisko czy inne takie, to jest w stanie odparowac zawarta w gruncie wode bez wiekszego trudu, ale jesli oswietli bagno lub jakies stawy czy jeziora, to cale cieplo zostanie pochlaniete a woda w jeziorze bedzie dalej chlodna, a wiec parowanie takie sobie. Dopiero wieczorem lub w nocy taki zbiornik zacznie odddawac to, co zgromadzil. PPGanci latajacy wieczorem potrafia dostac niezlego strzala z takiego jeziorka.
-
- Posty: 84
- Rejestracja: 30 grudnia 2015, 19:25
- Reputation: 115
- Latam: Tylko Swobodnie
- Doświadczenie: Średnio Zaawansowany
Re: Dzisiaj będzie super warun !
Ależ Uriuku, to żadna herezja.
Więcej, my latamy na prawie Avogadra.
@ Krzycha:
Konsekwentnie powtórzę: CAPE ma niewiele wspólnego z warunem.
A widzę, że rośnie fan club CAPE, którego członkowie próbują przerobić ten parametr na cud wyrocznię superwaruna.
Wczoraj rzeczywiste CAPE (nie fusy z GFS) we Wrocku wyglądało tak:
Ledwo pińćset
Borowa latała, ale nie za wysoko. A niedługo potem przyszła silna burza, która przegoniła samoloty próbujące lądować na Strachowicach.
Ciekawe, nie?
Profil atmosfery nad Wrocławiem wyglądał, jak powyżej, a przecież mógł wyglądać tak:
Też CAPE 500, tylko całkiem bezproduktywne.
Skąd się bierze błąd?
Członkowie CAPE CLUBU (sorki, nie mogłem się postrzymać) biorą płaski obrazek:
I zaczynają wieszczyć, że w Bieszczadach to bydzie, a w Opolu, to nie bydzie waruna.
A po pierwsze primo: w Bieszczadach może bydzie, a może nie bydzie burzy, a w Opolu może bydzie, a może nie bydzie burzy, tylko bardziej może nie bydzie, jak mogłoby być w Bieszczadach. Proste?
Po drugie primo: CAPE to potencjał całej 10 km atmosfery rzutowany w danym punkcie. Przecież z obrazka nie wynika (bo nie może), jaki będzie rozkład energii w profilu wysokości.
Te dwa mocno uproszczone obrazki (sory, lenia mam) pokazują CAPE 1000 nad Bieszczadami.
Ten po lewej zabije każdego, kto zechce wystartować. Powietrze jest chwiejne od samego dołu, do samej góry i jak się ruszy, to nie ma zmiłuj.
Ten po prawej, to gruby plaster izotermy do (załóżmy) 4000 m. Czyli blacha totalna. A wyżej to samo CAPE 1000.
I co? I nic. Chwiejna masa atmosfery jest za wysoko, żeby mogła oddziaływać z warstwą przyziemną (tam, gdzie latamy)
Z modelu GFS tego nie wyczytasz. Poważnym błedem jest czytanie dwyuwymiarowego obrazu i wymyślanie na siłę trzeciego wymiaru! Już lepiej zajrzeć w szparagi:
http://www.xcmeteo.net/
Tak naprawdę interesuje nas tylko niewielka część sondażu.
Czerwoną linią zaznaczyłem wczorajszy sufit we Wrocławiu. Na wysokości ok 1200 metrów temperatura i wilgotność wyraźnie pokazuje inwersję, od której glajt się odbije.
Wyżej lecieć się nie da. Oczywiście, po kilku godzinach, kiedy powietrze się ogrzało, inwersja zniknęła i w chwiejnym, od samej ziemi, powietrzu powstała burza. Można było lecieć aż na 8700m. Brrrr
CAPE POKAZUJE TYLKO PRAWDOPODOBIEŃSTWO WYSTĄPIENIA BURZY!
Na koniec @ Krzycha:
Rzeczywisty pomiar w Łebie był taki:
W Warszawie był podobny: CAPE 0
Ot, uroki wróżenia z fusów.
Szafranek latał na szybko ochładzającym się powietrzu do wysokości 1500m. Potem była mocno wilgotna warstwa do 3000m w której kominy grzęzły.
To jest oczywiście moment na godzinę 14.00 CET. W ciągu dnia ten wykres się zmienia delikatnie.
pozdro
Tomek
Więcej, my latamy na prawie Avogadra.
@ Krzycha:
Konsekwentnie powtórzę: CAPE ma niewiele wspólnego z warunem.
A widzę, że rośnie fan club CAPE, którego członkowie próbują przerobić ten parametr na cud wyrocznię superwaruna.
Wczoraj rzeczywiste CAPE (nie fusy z GFS) we Wrocku wyglądało tak:
Ledwo pińćset
Borowa latała, ale nie za wysoko. A niedługo potem przyszła silna burza, która przegoniła samoloty próbujące lądować na Strachowicach.
Ciekawe, nie?
Profil atmosfery nad Wrocławiem wyglądał, jak powyżej, a przecież mógł wyglądać tak:
Też CAPE 500, tylko całkiem bezproduktywne.
Skąd się bierze błąd?
Członkowie CAPE CLUBU (sorki, nie mogłem się postrzymać) biorą płaski obrazek:
I zaczynają wieszczyć, że w Bieszczadach to bydzie, a w Opolu, to nie bydzie waruna.
A po pierwsze primo: w Bieszczadach może bydzie, a może nie bydzie burzy, a w Opolu może bydzie, a może nie bydzie burzy, tylko bardziej może nie bydzie, jak mogłoby być w Bieszczadach. Proste?
Po drugie primo: CAPE to potencjał całej 10 km atmosfery rzutowany w danym punkcie. Przecież z obrazka nie wynika (bo nie może), jaki będzie rozkład energii w profilu wysokości.
Te dwa mocno uproszczone obrazki (sory, lenia mam) pokazują CAPE 1000 nad Bieszczadami.
Ten po lewej zabije każdego, kto zechce wystartować. Powietrze jest chwiejne od samego dołu, do samej góry i jak się ruszy, to nie ma zmiłuj.
Ten po prawej, to gruby plaster izotermy do (załóżmy) 4000 m. Czyli blacha totalna. A wyżej to samo CAPE 1000.
I co? I nic. Chwiejna masa atmosfery jest za wysoko, żeby mogła oddziaływać z warstwą przyziemną (tam, gdzie latamy)
Z modelu GFS tego nie wyczytasz. Poważnym błedem jest czytanie dwyuwymiarowego obrazu i wymyślanie na siłę trzeciego wymiaru! Już lepiej zajrzeć w szparagi:
http://www.xcmeteo.net/
Tak naprawdę interesuje nas tylko niewielka część sondażu.
Czerwoną linią zaznaczyłem wczorajszy sufit we Wrocławiu. Na wysokości ok 1200 metrów temperatura i wilgotność wyraźnie pokazuje inwersję, od której glajt się odbije.
Wyżej lecieć się nie da. Oczywiście, po kilku godzinach, kiedy powietrze się ogrzało, inwersja zniknęła i w chwiejnym, od samej ziemi, powietrzu powstała burza. Można było lecieć aż na 8700m. Brrrr
CAPE POKAZUJE TYLKO PRAWDOPODOBIEŃSTWO WYSTĄPIENIA BURZY!
Na koniec @ Krzycha:
Rzeczywisty pomiar w Łebie był taki:
W Warszawie był podobny: CAPE 0
Ot, uroki wróżenia z fusów.
Szafranek latał na szybko ochładzającym się powietrzu do wysokości 1500m. Potem była mocno wilgotna warstwa do 3000m w której kominy grzęzły.
To jest oczywiście moment na godzinę 14.00 CET. W ciągu dnia ten wykres się zmienia delikatnie.
pozdro
Tomek
-
- Posty: 84
- Rejestracja: 30 grudnia 2015, 19:25
- Reputation: 115
- Latam: Tylko Swobodnie
- Doświadczenie: Średnio Zaawansowany
Re: Dzisiaj będzie super warun !
Ups, Uriuk mnie wyprzedził...
I rysunek do lotu Szafranka:
I rysunek do lotu Szafranka:
-
- Posty: 277
- Rejestracja: 30 grudnia 2015, 16:22
- Reputation: 88
- Latam: Tylko Swobodnie
- Doświadczenie: Średnio Zaawansowany
Re: Dzisiaj będzie super warun !
No i właśnie takie wnioski wyciągnąłem ... Że ten CAPE to raczej zaciemnia a nie rozjaśnia
- Chrzaszczu
- Posty: 357
- Rejestracja: 30 grudnia 2015, 17:29
- Reputation: 99
- Latam: Tylko Swobodnie
- Doświadczenie: Świeżak po Kursie
- Kontakt:
Re: Dzisiaj będzie super warun !
Dzieki Uriuk i Tomasz.
Od rana miałem nadzieję, że ktoś mnie wyreczy z tymi kominami, diagramami z wczorajszego dnia i magia CAPE. Klikalem na telefonie z 40 minut, dodawalem diagramy, fotke satelitarna z burza nad wroclawiem i jak zawsze na koniec chu... trafil caly post... Tak sie zdenerwowalem, ze polatac musialem
Od rana miałem nadzieję, że ktoś mnie wyreczy z tymi kominami, diagramami z wczorajszego dnia i magia CAPE. Klikalem na telefonie z 40 minut, dodawalem diagramy, fotke satelitarna z burza nad wroclawiem i jak zawsze na koniec chu... trafil caly post... Tak sie zdenerwowalem, ze polatac musialem
Paweł Chrząszcz
- JarekJx
- Posty: 335
- Rejestracja: 29 grudnia 2015, 23:33
- Reputation: 84
- Lokalizacja: Katowice
- Latam: Swobodnie i z Napędem
- Doświadczenie: Średnio Zaawansowany
- Kontakt:
Re: Dzisiaj będzie super warun !
Chrzaszczu pisze:Robiłem statystyki rekordowych lotów kilka lat temu do pracy na podstawie sondaży udostępnionych przez Uniwersytet w Wyoming. Obszar Słowenii i Karpaty Zachodnie. Z tego co pamiętam (mam dane teraz u rodzicow w domu, nie mam jak sprawdzić) wartość CAPE w większości wynosiła 0 w kilku przypadkach wystąpiła minimalna wartość. Dane były prowadzone dla obszarów górskich analizowane w większości ze stacji w Udine i Popradzie.
Co ciekawe, było to złamaniem mojej pierwotnej tezy w magisterce jaką sobie kilku świetnych meteorologòw i klimatologów postawiło, najlepsze warunki do lotów termicznych wcale nie są przy równowadze chwiejnej. Latamy w obojętnych, względnych (nie przekraczających wartości
gradientu suchoadiabatycznego) warunkach! Do potwierdzenia tego zostałem wysłany dodatkowo do Meksyku gdzie zbierałem w Valle de Bravo dane latając ze stacją meteorologiczną. Miejsce znane ze swoich ostrych warunków. Tutaj też tak to wyszło- minimalnie większy gradient.
Interesuje nas warun między sucho adiabatycznym (0.98° C / 100 m), a wilgotno adiabatycznym (~0,5-0,6° C / 100 m).
Zazwyczaj najlepsze warunki w badanych miejscach panują w przedziale pomiędzy 0,70, a 0.95° C / 100 m. Trafiały się też super loty z gradientem ~0.34° C / 100 m, przy inwersji w dolinach, ale w lotach tych warstwa inwersyjna nie była przekraczana.
Tutaj kilka godzin musiałbym poświęcić na tłumaczenie więc w skrócie:
Wszystko zależy od przekroju pionowego troposfery, ale warunki wystąpienia CAPE i nas interesujących rekorodwych warunków praktycznie się nie pokrywają.
A co do xc soara nie wiem o co chodzi z ich mapką z kolorowymi pasami dla CAPE (od kilku lat nie sprawdzałem ich) ale coś średnio to się z aerologią zgadzało
Paweł moze walniemy paravloga na ten temat ?
TryFly.pl
http://facebook.com/tryflypl/
JarekJx #ParaSofa #TryFly
- Chrzaszczu
- Posty: 357
- Rejestracja: 30 grudnia 2015, 17:29
- Reputation: 99
- Latam: Tylko Swobodnie
- Doświadczenie: Świeżak po Kursie
- Kontakt:
Re: Dzisiaj będzie super warun !
Krzycha pisze:No i właśnie takie wnioski wyciągnąłem ... Że ten CAPE to raczej zaciemnia a nie rozjaśnia
Mój dobry teamowy przyjacielu
Chodzi w 2 zdaniach o to:
Wilgotne powietrze ochładza się z prędkością ok 0,6°C/100m natomiast suche powietrze z prędkością ok 1°C/100m. Chodzi tutaj o ciepło utajone o jakim wspomniał Uriuk.
Jeśli mamy gradient np. 0,35°C/100m unosi się tylko rozgrzane do czerwoności powietrze znad asfaltu. Rypnie w górę i po chwili się zatrzyma bo ze względu na brak utajonej energii temperatura się wyrówna z otoczeniem. W takim warunie polatać można tylko przy skałach z lajnara do krna na turbożaglu. Na pierwszym przeskoku zdupimy.
Przy gradiencie np. 0,75°C/100m również będzie rypało to gorące suche powietrze, uniesie się już trochę wyżej i znowu się zatrzyma bo ochładza się o wspomniany 1°C/100m. Ale to jest "nasz gradient". Wilgotne powietrze ochładzające się z prędkością 0,6°C/100m uniesie sie tak wysoko jak sie skropli lub zatrzyma go inwersja.
I teraz gradient np. 1,2°C/100m powietrze suche, mokre, zimne, gorące jak tylko oderwie się w jakiś sposób od gleby będzie wolniej wytracało temperaturę niż otaczająca go atmosfera czyli wraz z wysokością będzie tylko cieplejsze.
PRZYKŁAD:
Dla gradientu 0,6°C/100m wilgotne powietrze mające temperaturę o 0,1°C więcej niż otaczająca go troposfera ochładzać się będzie z prędkością 0,6°C/100m. Oznacza to, że teoretycznie osiągnie wysokość temperatury punktu rosy (cu) setki metrów nad glebą z temperatura o 0,1°C większą niż otoczające powietrze.
Koniec pisania. Jak coś więcej będę wiedział to przy piwie poopowiadam
Paweł Chrząszcz
- Chrzaszczu
- Posty: 357
- Rejestracja: 30 grudnia 2015, 17:29
- Reputation: 99
- Latam: Tylko Swobodnie
- Doświadczenie: Świeżak po Kursie
- Kontakt:
Re: Dzisiaj będzie super warun !
JarekJx pisze:Paweł moze walniemy paravloga na ten temat ?
Ja to kiepski retorycznie jestem, medialnie jeszcze gorzej, a ja tam jakimś specem w temacie to nie jestem
Jak się gdzieś spotkamy to możemy pokombinować coś, ale nie wiem kiedy uda mi się na dłużej do Polski dotrzeć :/
Paweł Chrząszcz
- Chrzaszczu
- Posty: 357
- Rejestracja: 30 grudnia 2015, 17:29
- Reputation: 99
- Latam: Tylko Swobodnie
- Doświadczenie: Świeżak po Kursie
- Kontakt:
Re: Dzisiaj będzie super warun !
Teraz nastepna watpliwosc, dlaczego "zabie kraje" nie nosza? Ano dlatego, ze jesli slonce pada na lake, kartoflisko czy inne takie, to jest w stanie odparowac zawarta w gruncie wode bez wiekszego trudu, ale jesli oswietli bagno lub jakies stawy czy jeziora, to cale cieplo zostanie pochlaniete a woda w jeziorze bedzie dalej chlodna, a wiec parowanie takie sobie. Dopiero wieczorem lub w nocy taki zbiornik zacznie odddawac to, co zgromadzil.
Udało mi się zrobić kilka xc w Nepalu podczas monusnu. Podstawa tak nisko, że latawce dzieciaki w chmurach puszczają (strąciły już tak ip6) pola ryżowe pełne wody, a dzungla wygląda jak mech z cieknącymi wodospadami. Przygodne lądowanie może skończyć się utopieniem
W dobry słoneczny dzień z basenu gotującego się ryżu wyjazd stabilnym 5m/s kominem nie jest czymś wyjątkowym
Ostatnio zmieniony 21 czerwca 2016, 14:17 przez Chrzaszczu, łącznie zmieniany 1 raz.
Paweł Chrząszcz
- Zbyszek Gotkiewicz
- Posty: 9724
- Rejestracja: 24 grudnia 2015, 10:54
- Reputation: 2156
- Lokalizacja: góral świętokrzyski
- Doświadczenie: Instruktor
- Kontakt:
Re: Dzisiaj będzie super warun !
To ja może zamieszczę zdjęcie jak wygląda super warun w naszych warunkach. Zdjęcie zrobione w ten weekend w okolicach Pińczowa.
- Załączniki
-
- P6180074.JPG (1.56 MiB) Przejrzano 8435 razy
Zbyszek Gotkiewicz
-
- Posty: 134
- Rejestracja: 30 grudnia 2015, 19:47
- Reputation: 23
- Lokalizacja: WPI
- Latam: Tylko Swobodnie
- Doświadczenie: Przelotowiec
- Kontakt:
Re: Dzisiaj będzie super warun !
A moim zdaniem ten warun ze zdjęcia wcale nie jest taki super. Ładny na zdjęciu ale nisko te chmury i nie wyglądają na mocną termikę. Zbyt puszyste. Ilekroć takie coś jest, to leci się mozolnie i powoli. No i rekordowych lotów też nie popełniono w tamtym rejonie.
O, tu dobry warun macie:
T.
O, tu dobry warun macie:
T.
- Zbyszek Gotkiewicz
- Posty: 9724
- Rejestracja: 24 grudnia 2015, 10:54
- Reputation: 2156
- Lokalizacja: góral świętokrzyski
- Doświadczenie: Instruktor
- Kontakt:
Re: Dzisiaj będzie super warun !
Tomo pisze:A moim zdaniem ten warun ze zdjęcia wcale nie jest taki super. Ładny na zdjęciu ale nisko te chmury i nie wyglądają na mocną termikę. Zbyt puszyste. Ilekroć takie coś jest, to leci się mozolnie i powoli. No i rekordowych lotów też nie popełniono w tamtym rejonie.
T.
Piloci którzy latali tego dnia mieli dobre zdanie o warunkach. Syn Włodka Wirskiego zrobił tego dnia swoją pierwszą setkę.
Zbyszek Gotkiewicz
-
- Posty: 134
- Rejestracja: 30 grudnia 2015, 19:47
- Reputation: 23
- Lokalizacja: WPI
- Latam: Tylko Swobodnie
- Doświadczenie: Przelotowiec
- Kontakt:
Re: Dzisiaj będzie super warun !
Jeśli mówią ludzie, że było dobrze to pewnie było. A o jakiej porze to zdjęcie zrobiłeś? Możliwe, że później się podniosło.
T.
PS
fajny i przydatny wątek
T.
PS
fajny i przydatny wątek
- Zbyszek Gotkiewicz
- Posty: 9724
- Rejestracja: 24 grudnia 2015, 10:54
- Reputation: 2156
- Lokalizacja: góral świętokrzyski
- Doświadczenie: Instruktor
- Kontakt:
Re: Dzisiaj będzie super warun !
Tomo pisze:Jeśli mówią ludzie, że było dobrze to pewnie było. A o jakiej porze to zdjęcie zrobiłeś? Możliwe, że później się podniosło.
T.
PS
fajny i przydatny wątek
Zdjęcie było robione kolo 11. Jeszcze zanim chłopaki zaczęli latanie. Te płaskie cumulusy rzeczywiście tez wyglądają dobrze. Jedyna ich wadą to że nie ma sensu wkręcać się w takiego naleśnika.
Zbyszek Gotkiewicz
- Marcin.
- Posty: 539
- Rejestracja: 06 marca 2016, 17:43
- Reputation: 33
- Lokalizacja: Mechanik paralotniowy TM PG
- Latam: Tylko Swobodnie
- Doświadczenie: Średnio Zaawansowany
Re: Dzisiaj będzie super warun !
Moglibyście napisać na jakiej wysokości były te chmury ze zdjęć?
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość