Jak zmieniłem kąt śmigła stałego i po co :)

Latanie silnikowe
nowakwojtek@op.pl

Re: Jak zmieniłem kąt śmigła stałego i po co :)

Postautor: nowakwojtek@op.pl » 13 sierpnia 2017, 22:20

Moim zdaniem śmigło niedzielone jest na tyle sztywne że śruby przenoszą tylko moment obrotowy. Jeżeli będą zbyt słabo dokręcone, to będą ścinane. Jak będą dobrze dokręcone to moment przeniesie tarcie a śruby będą rozciągane przez siłę związaną z dokręceniem nakrętek. Siłę ciągu odbierze piasta. Jeżeli podzieliłeś śmigło, to połowa siły ciągu stworzy z połową łopaty dźwignię z osią obrotu na krawędzi piasty i wytworzy siłę wyrywającą śruby. Podobnie działają niektóre korkociągi. Oczywiście wytrzymałość śruby zależy od użytej śruby, pojawią się jedynie siły, które wcześniej nie występowały.
Pozdrawiam.
Wojtek

Paralot
Posty: 73
Rejestracja: 06 września 2016, 22:01
Reputation: 1
Latam: Swobodnie i z Napędem
Doświadczenie: Średnio Zaawansowany

Re: Jak zmieniłem kąt śmigła stałego i po co :)

Postautor: Paralot » 13 sierpnia 2017, 22:57

nowakwojtek@op.pl pisze:Moim zdaniem śmigło niedzielone jest na tyle sztywne że śruby przenoszą tylko moment obrotowy. Jeżeli będą zbyt słabo dokręcone, to będą ścinane. Jak będą dobrze dokręcone to moment przeniesie tarcie a śruby będą rozciągane przez siłę związaną z dokręceniem nakrętek. Siłę ciągu odbierze piasta. Jeżeli podzieliłeś śmigło, to połowa siły ciągu stworzy z połową łopaty dźwignię z osią obrotu na krawędzi piasty i wytworzy siłę wyrywającą śruby. Podobnie działają niektóre korkociągi. Oczywiście wytrzymałość śruby zależy od użytej śruby, pojawią się jedynie siły, które wcześniej nie występowały.
Pozdrawiam.
Wojtek


Zgadzam się z tym . Dlatego pytałem o wyważenie. Uważam że wyważenie tego śmigła nie jest możliwe choć by że względu na luz na śrubach. Jeżeli cały układ będzie działał mimośrodowo choć trochę to najdelikatniej mówiąc kwesta czasu kiedy razwali przekładnię.

Pozdrawiam

Awatar użytkownika
prokopcio
Posty: 3217
Rejestracja: 21 kwietnia 2016, 07:57
Reputation: 621
Lokalizacja: Grodków
Latam: Swobodnie i z Napędem
Doświadczenie: Świeżak po Kursie

Re: Jak zmieniłem kąt śmigła stałego i po co :)

Postautor: prokopcio » 14 sierpnia 2017, 09:39

Wyważeniem się mniej martwię bo znając swój napęd wiem po stopniu wibracji czy jest to w normie, jak kupiłem napęd z tym śmigłem to nie było.... Co do dźwigni to się zgodzę w 100 procentach niestety :( ale piasta/kółko i tak na śruby nie przeniosą więcej momentu rozciągającego niż ta kiepska siła ciągu bo pierścień rozkłada te siły niestety ta dźwignia napewno wnosi jakiś tam niepożądany efekt, muszę to przeanalizować.
Łukasz Prokop

Awatar użytkownika
Zbyszek Gotkiewicz
Posty: 9724
Rejestracja: 24 grudnia 2015, 10:54
Reputation: 2156
Lokalizacja: góral świętokrzyski
Doświadczenie: Instruktor
Kontakt:

Re: Jak zmieniłem kąt śmigła stałego i po co :)

Postautor: Zbyszek Gotkiewicz » 14 sierpnia 2017, 10:03

Łopata może być zamocowana nawet przegubowo tak żeby bez ciągu składała się wzdłuż osi, a siła odśrodkowa i tak ustawi ją prostopadłe do osi po uruchomieniu silnika.
Zbyszek Gotkiewicz

Mirekpilot

Re: Jak zmieniłem kąt śmigła stałego i po co :)

Postautor: Mirekpilot » 14 sierpnia 2017, 11:05

Zadzwon do mnie
501 416 trzy12

Awatar użytkownika
prokopcio
Posty: 3217
Rejestracja: 21 kwietnia 2016, 07:57
Reputation: 621
Lokalizacja: Grodków
Latam: Swobodnie i z Napędem
Doświadczenie: Świeżak po Kursie

Re: Jak zmieniłem kąt śmigła stałego i po co :)

Postautor: prokopcio » 14 sierpnia 2017, 11:40

Zbyszek Gotkiewicz pisze:Łopata może być zamocowana nawet przegubowo tak żeby bez ciągu składała się wzdłuż osi, a siła odśrodkowa i tak ustawi ją prostopadłe do osi po uruchomieniu silnika.

Tu Wojtkowi chodziło (słusznie) o siłę ciągu odginającą śmigło w kierunku kosza.
Jeden z producentów zgodził mi się podesłać śmigła do przetestowania zbliżone moim wymaganiom :D
Łukasz Prokop

Awatar użytkownika
Zbyszek Gotkiewicz
Posty: 9724
Rejestracja: 24 grudnia 2015, 10:54
Reputation: 2156
Lokalizacja: góral świętokrzyski
Doświadczenie: Instruktor
Kontakt:

Re: Jak zmieniłem kąt śmigła stałego i po co :)

Postautor: Zbyszek Gotkiewicz » 14 sierpnia 2017, 12:56

Siła na łopacie będzie około 20 kg w kierunku ciągu, ale jak dołożysz wektor wynikający z siły odśrodkowej to wypadkowa będzie bardzo płaska.
Zbyszek Gotkiewicz

Adam22

Re: Jak zmieniłem kąt śmigła stałego i po co :)

Postautor: Adam22 » 14 sierpnia 2017, 13:17

Wedlug mnie prawie nie wystepuje tu zjawisko podobne do działania korkociagu. W zdalnie sterowanych szybowcach stosuje się śmigła skladane i one w trakcie pracy mają łopatki ustawione pionowo, nie wyginają sie w kierunku lotu szybowca mimo że są zawieszone swobodnie.

Awatar użytkownika
micro
Posty: 915
Rejestracja: 30 grudnia 2015, 17:23
Reputation: 7
Lokalizacja: Poznań
Latam: Tylko Swobodnie
Doświadczenie: Świeżak po Kursie
Kontakt:

Re: Jak zmieniłem kąt śmigła stałego i po co :)

Postautor: micro » 14 sierpnia 2017, 14:02

Zbyszek ma rację.
Latam modelem ze składanym śmigłem i ciąg mam :) .
Roman Michalak

Awatar użytkownika
prokopcio
Posty: 3217
Rejestracja: 21 kwietnia 2016, 07:57
Reputation: 621
Lokalizacja: Grodków
Latam: Swobodnie i z Napędem
Doświadczenie: Świeżak po Kursie

Re: Jak zmieniłem kąt śmigła stałego i po co :)

Postautor: prokopcio » 15 sierpnia 2017, 12:42

A czy może się ktoś wypowiedzieć komu śmigło się rozleciało w locie lub był świadkiem takiego zdarzenia ?
Łukasz Prokop

Paralot
Posty: 73
Rejestracja: 06 września 2016, 22:01
Reputation: 1
Latam: Swobodnie i z Napędem
Doświadczenie: Średnio Zaawansowany

Re: Jak zmieniłem kąt śmigła stałego i po co :)

Postautor: Paralot » 15 sierpnia 2017, 21:02

prokopcio pisze:A czy może się ktoś wypowiedzieć komu śmigło się rozleciało w locie lub był świadkiem takiego zdarzenia ?


W locie to świadkiem nie byłem ale widziałem kilka przyjebań o ziemię koszem w trakcie startu . W zależności od marki śmigła bywa różnie. Mogę z tego co widziałem powiedzieć że zwykle uszkadza się śmigło.
Śmigła Helix są solidne i rozwalają też kosz.


A tu coś dla przestrogi . Siły , wektory i ich kierunki , to fajne tematy na pogaduchy w necie . Realia bywają zgoła odmienne .
A ujebanej łapy za cenę śmigła nie kupisz.




Pozdrawiam
Grzesiek

Awatar użytkownika
Zbyszek Gotkiewicz
Posty: 9724
Rejestracja: 24 grudnia 2015, 10:54
Reputation: 2156
Lokalizacja: góral świętokrzyski
Doświadczenie: Instruktor
Kontakt:

Re: Jak zmieniłem kąt śmigła stałego i po co :)

Postautor: Zbyszek Gotkiewicz » 15 sierpnia 2017, 21:12

prokopcio pisze:A czy może się ktoś wypowiedzieć komu śmigło się rozleciało w locie lub był świadkiem takiego zdarzenia ?


Mnie odleciały dwie łopaty ze śmigła trójłopatowego. Nic się nie stało. Łopaty weszły głęboko pod trawę i ciężko je było znaleźć.
Zbyszek Gotkiewicz

Paralot
Posty: 73
Rejestracja: 06 września 2016, 22:01
Reputation: 1
Latam: Swobodnie i z Napędem
Doświadczenie: Średnio Zaawansowany

Re: Jak zmieniłem kąt śmigła stałego i po co :)

Postautor: Paralot » 15 sierpnia 2017, 21:17

Sorki Łukasz, niechcąco Ci tam minusa wdusiłem :-)

Awatar użytkownika
prokopcio
Posty: 3217
Rejestracja: 21 kwietnia 2016, 07:57
Reputation: 621
Lokalizacja: Grodków
Latam: Swobodnie i z Napędem
Doświadczenie: Świeżak po Kursie

Re: Jak zmieniłem kąt śmigła stałego i po co :)

Postautor: prokopcio » 15 sierpnia 2017, 23:38

Paralot pisze:Sorki Łukasz, niechcąco Ci tam minusa wdusiłem :-)

Spoko, za taki temat się należy. Dzisiaj wylatałem kolejne 2h bez najmniejszych objawów, wydaje mi się, że nie rozleci się wszystko tak po prostu nagle bez ostrzeżenia i wcześniej raczej muszą pojawić się np zwiększone wibracje, nie dźwięki etc... Być może "Niestety" czuję się zbyt pewnie ale na tym napędzie od nowa odkrywam latanie i w końcu na niewielkim przeciążonym o ponad 20kg klasyku na pełnym speedzie mogę się wznosić :) i w ostrych zakrętach nie topić.

Ps. Temu z filmiku nic się nie stało ;) a testując miałem stracha , że podobnie stanie się z moim.
Łukasz Prokop


Wróć do „PPG”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość