Teoria a praktyka.
-
- Posty: 1806
- Rejestracja: 30 grudnia 2015, 20:14
- Reputation: 479
- Latam: Swobodnie i z Napędem
- Doświadczenie: Były Pilot
Re: Teoria a praktyka.
Krislerta.
Nasz sport to nie do końca zabawa. Tutaj nie można w dowolnym momencie zdecydować, że dziękuję i wysiadam. Bez konkretnej wiedzy i dobrego przygotowania paralotniarstwo jest po prostu śmiertelnie niebezpieczne. Wszystkie zachowania wybiegające poza procedury i wypracowane przez znawców tematu zachowania, doprowadzają do dramatu. Należy sobie zdawać sprawę, że przygoda z lekkim traktowaniem zagrożeń jakie niesie ten sport może doprowadzić Cię do śmierci, tak tak do Twojego pogrzebu. W najlepszym wypadku do wózka. Tak tak do codziennych problemów w poruszaniu się i wielu kłopotów nieodwracalnych z tym związanych. To nie są żarty, ani straszenie. Potrzebna jest powaga respekt opanowanie i panowanie nad emocjami.
Niema co się obrażać na piszących bo my tu wszyscy wiemy czym kończy się takie lekkie i nonszalanckie podejście do zasad i procedur. W tym sporcie twardziele to ludzie z wiedzą i doświadczeniem. Nam tutaj bardzo zależy na dobrym wizerunku naszego sportu i dobrym odbiorze społecznym nas jako paralotniarzy. Wszystkie złe zdarzenia i wypadki nie sprzyjają naszemu celowi. Nie trzeba być Sokratesem, żeby zauważyć że paralotniarstwo się popularyzuje i informacje o wypadkach goszczą na łamach prasy i stronach internetu coraz częściej. To nie jest nikomu potrzebne, a już napewno ich głównym bohaterom, którym w ocenie ludzi znających zagadnienie Ty staniesz się bardzo szybko jeśli nie zaczniesz bardzo poważnie traktować wszystkiego co tutaj zostało napisane. Zważ na to, że chodzi o Twoje zdrowie i życie. Obrażanie się i tworzenie rzeczywistości równoległej w oparciu o swoje przekonania i nie kompletną wiedzę z całą pewnością doprowadzi Cię do dramatu.
Zachowanie w sieci to już inna bajka, ale w przedszkolu nie jesteśmy więc sam wiesz, że na bal w kaloszach się nie idzie, nawet na taki na którym są sami przychylni Tobie ludzie.
Nasz sport to nie do końca zabawa. Tutaj nie można w dowolnym momencie zdecydować, że dziękuję i wysiadam. Bez konkretnej wiedzy i dobrego przygotowania paralotniarstwo jest po prostu śmiertelnie niebezpieczne. Wszystkie zachowania wybiegające poza procedury i wypracowane przez znawców tematu zachowania, doprowadzają do dramatu. Należy sobie zdawać sprawę, że przygoda z lekkim traktowaniem zagrożeń jakie niesie ten sport może doprowadzić Cię do śmierci, tak tak do Twojego pogrzebu. W najlepszym wypadku do wózka. Tak tak do codziennych problemów w poruszaniu się i wielu kłopotów nieodwracalnych z tym związanych. To nie są żarty, ani straszenie. Potrzebna jest powaga respekt opanowanie i panowanie nad emocjami.
Niema co się obrażać na piszących bo my tu wszyscy wiemy czym kończy się takie lekkie i nonszalanckie podejście do zasad i procedur. W tym sporcie twardziele to ludzie z wiedzą i doświadczeniem. Nam tutaj bardzo zależy na dobrym wizerunku naszego sportu i dobrym odbiorze społecznym nas jako paralotniarzy. Wszystkie złe zdarzenia i wypadki nie sprzyjają naszemu celowi. Nie trzeba być Sokratesem, żeby zauważyć że paralotniarstwo się popularyzuje i informacje o wypadkach goszczą na łamach prasy i stronach internetu coraz częściej. To nie jest nikomu potrzebne, a już napewno ich głównym bohaterom, którym w ocenie ludzi znających zagadnienie Ty staniesz się bardzo szybko jeśli nie zaczniesz bardzo poważnie traktować wszystkiego co tutaj zostało napisane. Zważ na to, że chodzi o Twoje zdrowie i życie. Obrażanie się i tworzenie rzeczywistości równoległej w oparciu o swoje przekonania i nie kompletną wiedzę z całą pewnością doprowadzi Cię do dramatu.
Zachowanie w sieci to już inna bajka, ale w przedszkolu nie jesteśmy więc sam wiesz, że na bal w kaloszach się nie idzie, nawet na taki na którym są sami przychylni Tobie ludzie.
Mariusz Kilian
- sokrates
- Posty: 8
- Rejestracja: 11 stycznia 2021, 20:12
- Reputation: 0
- Latam: Tylko Swobodnie
- Doświadczenie: Sympatyk
Re: Teoria a praktyka.
ciacholot pisze:Krislerta.
Nasz sport to nie do końca zabawa. Tutaj nie można w dowolnym momencie zdecydować, że dziękuję i wysiadam. Bez konkretnej wiedzy i dobrego przygotowania paralotniarstwo jest po prostu śmiertelnie niebezpieczne. Wszystkie zachowania wybiegające poza procedury i wypracowane przez znawców tematu zachowania, doprowadzają do dramatu. Należy sobie zdawać sprawę, że przygoda z lekkim traktowaniem zagrożeń jakie niesie ten sport może doprowadzić Cię do śmierci, tak tak do Twojego pogrzebu. W najlepszym wypadku do wózka. Tak tak do codziennych problemów w poruszaniu się i wielu kłopotów nieodwracalnych z tym związanych. To nie są żarty, ani straszenie. Potrzebna jest powaga respekt opanowanie i panowanie nad emocjami.
Niema co się obrażać na piszących bo my tu wszyscy wiemy czym kończy się takie lekkie i nonszalanckie podejście do zasad i procedur. W tym sporcie twardziele to ludzie z wiedzą i doświadczeniem. Nam tutaj bardzo zależy na dobrym wizerunku naszego sportu i dobrym odbiorze społecznym nas jako paralotniarzy. Wszystkie złe zdarzenia i wypadki nie sprzyjają naszemu celowi. Nie trzeba być Sokratesem, żeby zauważyć że paralotniarstwo się popularyzuje i informacje o wypadkach goszczą na łamach prasy i stronach internetu coraz częściej. To nie jest nikomu potrzebne, a już napewno ich głównym bohaterom, którym w ocenie ludzi znających zagadnienie Ty staniesz się bardzo szybko jeśli nie zaczniesz bardzo poważnie traktować wszystkiego co tutaj zostało napisane. Zważ na to, że chodzi o Twoje zdrowie i życie. Obrażanie się i tworzenie rzeczywistości równoległej w oparciu o swoje przekonania i nie kompletną wiedzę z całą pewnością doprowadzi Cię do dramatu.
Zachowanie w sieci to już inna bajka, ale w przedszkolu nie jesteśmy więc sam wiesz, że na bal w kaloszach się nie idzie, nawet na taki na którym są sami przychylni Tobie ludzie.
Dziękuję, dociera do mnie, szanuję Was, chcę latać i robię to.
- Zbyszek Gotkiewicz
- Posty: 9724
- Rejestracja: 24 grudnia 2015, 10:54
- Reputation: 2156
- Lokalizacja: góral świętokrzyski
- Doświadczenie: Instruktor
- Kontakt:
Re: Teoria a praktyka.
Mnie kilku kolegów zmarło na rękach. A mieli dużo poważniejsze podejście do latania. Po cholerę mam inwestować w kogoś kto musi być następny.
Zbyszek Gotkiewicz
- sokrates
- Posty: 8
- Rejestracja: 11 stycznia 2021, 20:12
- Reputation: 0
- Latam: Tylko Swobodnie
- Doświadczenie: Sympatyk
Re: Teoria a praktyka.
Zbyszek Gotkiewicz pisze:Mnie kilku kolegów zmarło na rękach. A mieli dużo poważniejsze podejście do latania. Po cholerę mam inwestować w kogoś kto musi być następny.
Objecuję , że się poprawię, nie będę następny!!! i proszę o dodatkowe minuty nalotu za dwa wypadki z których się szybko podniosłem.
-
- Posty: 697
- Rejestracja: 27 stycznia 2017, 09:05
- Reputation: 182
- Latam: Swobodnie i z Napędem
- Doświadczenie: Średnio Zaawansowany
Re: Teoria a praktyka.
sokrates pisze:Objecuję , że się poprawię, nie będę następny!!! i proszę o dodatkowe minuty nalotu za dwa wypadki z których się szybko podniosłem.
Musisz przyznać że statystykę masz nie najlepszą. Ewidentnie musisz coś zmienić w swoim podejściu do tematu.
- prokopcio
- Posty: 3217
- Rejestracja: 21 kwietnia 2016, 07:57
- Reputation: 621
- Lokalizacja: Grodków
- Latam: Swobodnie i z Napędem
- Doświadczenie: Świeżak po Kursie
Re: Teoria a praktyka.
sokrates pisze:Dziękuję, dociera do mnie, szanuję Was, chcę latać i robię to.
Swoimi ostatnimi wypowiedziami z przymrużonymi oczkami można odebrać, że jednak nie szanujesz ludzi, którzy naprawdę nie mają złych intencji.
W moim odczuciu ostatnio mocno przegiąłeś i tak naprawdę nie musisz słuchać niczyich rad ani szanować ludzi ( nie szanujesz nawet siebie ) to twoja wolna wola, ale wiedz, że wiąże się to z konsekwencjami ( od drobnego zablokowania na forum na śmierci kończąc, czego Ci ani Twojej rodzinie nie życzę ).
Uważam, że masz sporo szczęścia że jeszcze piszesz.
Bezpiecznych lotów.
ps. czy może któryś z adminów usunąć Avatar krislerty ? Jest mocno dezorientujący.
Ostatnio zmieniony 12 stycznia 2021, 11:30 przez prokopcio, łącznie zmieniany 1 raz.
Łukasz Prokop
- sokrates
- Posty: 8
- Rejestracja: 11 stycznia 2021, 20:12
- Reputation: 0
- Latam: Tylko Swobodnie
- Doświadczenie: Sympatyk
Re: Teoria a praktyka.
Piotr Domański pisze:sokrates pisze:Objecuję , że się poprawię, nie będę następny!!! i proszę o dodatkowe minuty nalotu za dwa wypadki z których się szybko podniosłem.
Musisz przyznać że statystykę masz nie najlepszą. Ewidentnie musisz coś zmienić w swoim podejściu do tematu.
Przyznaje, trzeba coś mieć, z głową, żeby mieć 2h nalotu i dwa wypadki.
- uriuk
- Site Admin
- Posty: 4140
- Rejestracja: 24 grudnia 2015, 09:35
- Reputation: 891
- Lokalizacja: Wrocław
- Latam: Swobodnie i z Napędem
- Doświadczenie: Instruktor
- Kontakt:
Re: Teoria a praktyka.
prokopcio pisze:ps. czy może któryś z adminów usunąć Avatar krislerty ? Jest mocno dezorientujący.
Nie ma takiej mozliwosci. Mozna tylko wywalic caly profil.
- stefandedalus
- Posty: 3
- Rejestracja: 11 stycznia 2021, 20:33
- Reputation: 0
- Latam: Tylko Swobodnie
- Doświadczenie: Uczeń
Re: Teoria a praktyka.
uriuk pisze:prokopcio pisze:ps. czy może któryś z adminów usunąć Avatar krislerty ? Jest mocno dezorientujący.
Nie ma takiej mozliwosci. Mozna tylko wywalic caly profil.
Proszę przywróćcie mnie a usunę awatar
- wlaskow
- Posty: 137
- Rejestracja: 03 stycznia 2016, 13:58
- Reputation: 65
- Latam: Tylko Swobodnie
- Doświadczenie: Średnio Zaawansowany
Re: Teoria a praktyka.
Po kontakcie z wpisami sokratesa, "natchnęło" mnie filozoficzne pytanie?
Kto tracąc grunt pod nogami, mentalnie twardo stąpa po ziem?
Kto tracąc grunt pod nogami, mentalnie twardo stąpa po ziem?
Ostatnio zmieniony 12 stycznia 2021, 12:17 przez wlaskow, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 48
- Rejestracja: 14 października 2018, 09:38
- Reputation: 21
- Doświadczenie: Świeżak po Kursie
Re: Teoria a praktyka.
sokrates pisze:uriuk pisze:To, ze Salewa nie znaczy ze paralotniowa. To wg mnie jest uprzaz do brydza, albo do ping-ponga.
pokazywałem ją instruktorowi Arkowi Pomarańskiemu i On nie miał wątpliwości , że to paralotniowa tylko, że po kolorystyce widać, że to lata 80
Krzychu, po co bijesz piane? Wszyscy tutaj mowia ze ta "uprzaz" sie nie nadaje , wiec sie nie nadaje - nie ma co drazyc !!!
Masz preciez inna, bardziej normalna uprzaz w ktorej na co dzien latasz wiec .... nie rozumiem w czym problem.
- stefandedalus
- Posty: 3
- Rejestracja: 11 stycznia 2021, 20:33
- Reputation: 0
- Latam: Tylko Swobodnie
- Doświadczenie: Uczeń
Re: Teoria a praktyka.
benmali pisze:sokrates pisze:uriuk pisze:To, ze Salewa nie znaczy ze paralotniowa. To wg mnie jest uprzaz do brydza, albo do ping-ponga.
pokazywałem ją instruktorowi Arkowi Pomarańskiemu i On nie miał wątpliwości , że to paralotniowa tylko, że po kolorystyce widać, że to lata 80
Krzychu, po co bijesz piane? Wszyscy tutaj mowia ze ta "uprzaz" sie nie nadaje , wiec sie nie nadaje - nie ma co drazyc !!!
Masz preciez inna, bardziej normalna uprzaz w ktorej na co dzien latasz wiec .... nie rozumiem w czym problem.
Ja też nie rozumiem
- stefandedalus
- Posty: 3
- Rejestracja: 11 stycznia 2021, 20:33
- Reputation: 0
- Latam: Tylko Swobodnie
- Doświadczenie: Uczeń
Re: Teoria a praktyka.
wlaskow pisze:Po kontakcie z wpisami sokratesa, "natchnęło" mnie filozoficzne pytanie?
Kto tracąc grunt pod nogami, jednocześnie myślami twardo stąpa po ziem?
To paralotniarz bo zrozumiał, że się paralotnią przykleił do nieba
- krislerta
- Posty: 357
- Rejestracja: 30 grudnia 2019, 09:17
- Reputation: 6
- Lokalizacja: WrocŁaw
- Latam: Tylko Swobodnie
- Doświadczenie: Świeżak po Kursie
- Kontakt:
Re: Teoria a praktyka.
uriuk pisze:prokopcio pisze:ps. czy może któryś z adminów usunąć Avatar krislerty ? Jest mocno dezorientujący.
Nie ma takiej mozliwosci. Mozna tylko wywalic caly profil.
Dziękuję, pozdrawiam
Krzysztof Łukasiewicz
- krislerta
- Posty: 357
- Rejestracja: 30 grudnia 2019, 09:17
- Reputation: 6
- Lokalizacja: WrocŁaw
- Latam: Tylko Swobodnie
- Doświadczenie: Świeżak po Kursie
- Kontakt:
Re: Teoria a praktyka.
stefandedalus pisze:benmali pisze:sokrates pisze:pokazywałem ją instruktorowi Arkowi Pomarańskiemu i On nie miał wątpliwości , że to paralotniowa tylko, że po kolorystyce widać, że to lata 80
Krzychu, po co bijesz piane? Wszyscy tutaj mowia ze ta "uprzaz" sie nie nadaje , wiec sie nie nadaje - nie ma co drazyc !!!
Masz preciez inna, bardziej normalna uprzaz w ktorej na co dzien latasz wiec .... nie rozumiem w czym problem.
Ja też nie rozumiem
No no no no no
Krzysztof Łukasiewicz
-
- Posty: 890
- Rejestracja: 09 lutego 2016, 20:02
- Reputation: 3
- Latam: Tylko z Napędem
- Doświadczenie: Średnio Zaawansowany
Re: Teoria a praktyka.
Zbyszek Gotkiewicz pisze: Od początku nie słuchał ze powinien pójść na kurs do instruktorami który go nie oszuka. I nie poszedł.
Proponuję aby Osoby rozpoczynające swoje samodzielne wzloty, "oszukane" przez niektórych instruktorów(do spóły z ulcowymi egzaminatorami). W udzielanych poradach , traktować ze zrozumieniem i szacunkiem(choć niektóre "stare woły" , mogą mieć z tym oczywisty problem..) .
Czyli np. w sposób taki, jak byście mieli udzielać rad, własnym dzieciom , które ciężko zapracowane na wakacjach pieniądze, postanowiły zainwestować w swoje bezpieczne wyszkolenie .
Czyż w przypadku gdyby wasza pociecha rzeczywiście padła ofiarą ekspresowego oszustwa. Nie dochodzili byście najpierw waszych praw do odzyskania wyłudzonych oszczędności?
Aby starać się zainwestować je nastepnie w innej szkole, godnej uzyskania zapłaty za wykonaną uczciwie usługę?
Zbyszek, przecież Krzysztof skierował swoje pierwsze kroki do można by rzec: Najwyżej stojącej i najbardziej reprezentatywnej osoby w obecnym polskim systemie nauczania paralotniowego.......! . Gdzie wiec w RP , podobni mogliby dochodzić swoich praw ? . A następnie skoro sugerowaleś tu "oszustwo" to skąd mają wiedzieć gdzie nie zostaną znowu tak samo oszukani ...? Wiem dobrze o czym pisze bo miewam kontakty z podobnie zagubionymi, zarowno przed wyborem szkoły (i jej egzaminatora). Jak i tymi "z kwitkiem" , nawet bez podstawowej wiedzy i umiejętności.
Pozdrawiam
Wiesiek
Ostatnio zmieniony 14 stycznia 2021, 14:05 przez fotolot, łącznie zmieniany 1 raz.
- Zbyszek Gotkiewicz
- Posty: 9724
- Rejestracja: 24 grudnia 2015, 10:54
- Reputation: 2156
- Lokalizacja: góral świętokrzyski
- Doświadczenie: Instruktor
- Kontakt:
Re: Teoria a praktyka.
Wiesiek. Przeczytaj jeszcze raz co napisałeś i spróbuj zaproponować coś jeszcze raz, ale tak, żeby to było zrozumiałe.
Zbyszek Gotkiewicz
-
- Posty: 890
- Rejestracja: 09 lutego 2016, 20:02
- Reputation: 3
- Latam: Tylko z Napędem
- Doświadczenie: Średnio Zaawansowany
Re: Teoria a praktyka.
Zbyszek Gotkiewicz pisze:Wiesiek. Przeczytaj jeszcze raz co napisałeś i spróbuj zaproponować coś jeszcze raz, ale tak, żeby to było zrozumiałe.
Kwestia "zrozumiałości" jest rzeczą indywidualną i inna może być tu np. dla danego byłego kursanta oraz inna dla danego instruktora.
Oczywiście Ty Zbyszek mogłeś coś z tego zrozumieć lub nie wiele. Nie udzieliłem tu porady dla Krzyśka, a jedynie zobrazowałem nieco problem od strony zagubionych klientów. Odniosłem się tu cześciowo do Twojej porady -aby Krislerta zainwestował następną kasę w uczciwego nauczyciela i wypomnienia mu, że Twojej "tajemniczej propozycji" nie wykonał.
Ja to mogę zaproponować nieuczciwie potraktowanym, umówienie sie na kontakt z ULCem , odpowiedzialnym za te szkoleniowe "patologie" wymagane i kontrolowane w imieniu RP.
- Zbyszek Gotkiewicz
- Posty: 9724
- Rejestracja: 24 grudnia 2015, 10:54
- Reputation: 2156
- Lokalizacja: góral świętokrzyski
- Doświadczenie: Instruktor
- Kontakt:
Re: Teoria a praktyka.
To podaj telefony do ULC i napisz na co mają się skarżyć jeśli chcesz żeby informacja była użyteczna.
Zbyszek Gotkiewicz
-
- Posty: 26
- Rejestracja: 03 grudnia 2020, 19:47
- Reputation: 10
- Latam: Tylko z Napędem
- Doświadczenie: Świeżak po Kursie
Re: Teoria a praktyka.
Zbyszek Gotkiewicz pisze:Wiesiek. Przeczytaj jeszcze raz co napisałeś i spróbuj zaproponować coś jeszcze raz, ale tak, żeby to było zrozumiałe.
Sam go wypuściłeś...
Wróć do „Szkolenie i technika latania”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość