http://www.serwis.beskid-paralotnie.pl/ ... ie-tkaniny
Naklejałem też z zewnątrz, nic się nie dzieje. Łatki trzymają bardzo mocno.
Naklejanie łatki
- Lucjan Piekutowski
- Posty: 1031
- Rejestracja: 30 grudnia 2015, 16:11
- Reputation: 66
- Lokalizacja: Krawężniki Pomorskie
- Latam: Nie latam
- Doświadczenie: Świeżak po Kursie
-
- Posty: 42
- Rejestracja: 04 stycznia 2016, 10:21
- Reputation: 3
- Lokalizacja: Łódź
- Latam: Tylko Swobodnie
- Doświadczenie: Średnio Zaawansowany
Re: Naklejanie łatki
Mnie na kursie uczono że łatki nakleja sie z dwóch stron. I tak też zrobiłem mając jak do tej pory jedyną okazję do łatania glajta.
Pozdrawiam, MaQ
- Zbyszek Gotkiewicz
- Posty: 9724
- Rejestracja: 24 grudnia 2015, 10:54
- Reputation: 2156
- Lokalizacja: góral świętokrzyski
- Doświadczenie: Instruktor
- Kontakt:
Re: Naklejanie łatki
Jeśli małe rozcięcie to można z jednej strony. Ja to robie od spodu. Gdzieś widziałem instrukcje jak to robić. Chyba na stronie Makgajwera. Z dwóch stron kleje tam gdzie są duże siły działające na materiał czyli w pobliżu strapów kwarcu natarcia, punktów nośnych i szwów.
Zbyszek Gotkiewicz
- prokopcio
- Posty: 3217
- Rejestracja: 21 kwietnia 2016, 07:57
- Reputation: 621
- Lokalizacja: Grodków
- Latam: Swobodnie i z Napędem
- Doświadczenie: Świeżak po Kursie
Re: Naklejanie łatki
to jak jaMaQ pisze:....z dwóch stron. I tak też zrobiłem mając jak do tej pory jedyną okazję do łatania glajta.
jak czytam że do 20cm można podklejać samoprzylepną tkaniną to jestem troszkę w szoku, wcześniej zastanawiałem się czy moja "dziura" 2-3cm to duża czy nieduża bo spotkałem się z ogólnym stwierdzeniem że nieduże można kleić samodzielnie.
ale mam przy okazji pytanie - jeśli łatanie "dużej dziury / rozdarcia" z jakiegoś powodu nie wytrzyma to jakie mogą być konsekwencje w powietrzu ?
Łukasz Prokop
- Zbyszek Gotkiewicz
- Posty: 9724
- Rejestracja: 24 grudnia 2015, 10:54
- Reputation: 2156
- Lokalizacja: góral świętokrzyski
- Doświadczenie: Instruktor
- Kontakt:
Re: Naklejanie łatki
Nie mam pod ręką zdjęcia lecącego glajta który jest rozerwany na pół, ale jest to najlepsza ilustracja tego że bardzo poważne rozerwanie skrzydła nie musi wpłynąć na możliwości lotu.
Zbyszek Gotkiewicz
- arekgarbacz
- Posty: 185
- Rejestracja: 30 grudnia 2015, 17:36
- Reputation: 35
- Lokalizacja: Genewa
- Latam: Tylko Swobodnie
- Doświadczenie: Przelotowiec
- Kontakt:
Re: Naklejanie łatki
Zbyszek Gotkiewicz pisze:Nie mam pod ręką zdjęcia lecącego glajta który jest rozerwany na pół, ale jest to najlepsza ilustracja tego że bardzo poważne rozerwanie skrzydła nie musi wpłynąć na możliwości lotu.
Chyba to masz na myśli
Pozdr!
ArekG
ArekG
- Lucjan Piekutowski
- Posty: 1031
- Rejestracja: 30 grudnia 2015, 16:11
- Reputation: 66
- Lokalizacja: Krawężniki Pomorskie
- Latam: Nie latam
- Doświadczenie: Świeżak po Kursie
Re: Naklejanie łatki
prokopcio pisze:jak czytam że do 20cm można podklejać samoprzylepną tkaniną to jestem troszkę w szoku,
ale mam przy okazji pytanie - jeśli łatanie "dużej dziury / rozdarcia" z jakiegoś powodu nie wytrzyma to jakie mogą być konsekwencje w powietrzu ?
Spróbuj taką łątkę odkleić... powodzenia
- calhal
- Posty: 770
- Rejestracja: 30 grudnia 2015, 20:37
- Reputation: 33
- Lokalizacja: Grenoble, Francja
- Latam: Tylko Swobodnie
- Doświadczenie: Średnio Zaawansowany
Re: Naklejanie łatki
Lucjan Piekutowski pisze:prokopcio pisze:jak czytam że do 20cm można podklejać samoprzylepną tkaniną to jestem troszkę w szoku,
ale mam przy okazji pytanie - jeśli łatanie "dużej dziury / rozdarcia" z jakiegoś powodu nie wytrzyma to jakie mogą być konsekwencje w powietrzu ?
Spróbuj taką łątkę odkleić... powodzenia
Kumpela parę lat temu położyła swoje skrzydło tylko w worku na szafie. Pech chciał, że tuż obok była żarówka. Więc skończyło się z dziurą na 10cm przez wszystkie komory, kilka żeber, no i usmażone liny. Kleiła ripstop kilka wieczorów. Kontrola + wymiana lin w Wingshop'ie w St Hilaire. Skrzydło nadal latało
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość