Post autor: der » 16 czerwca 2016, 16:05
Z muzyką jest jak z polityką. Niby nikt nie słucha, nikt się nie interesuje, nikt nie głosuje. A jednak każdy zna, kojarzy a rządzi nami ten kto rządzi.
Lucjan, lubię rzeczową dyskusję na kontrargumenty. Ważne by była na określonym poziomie. Nie jestem fanem ani Dody ani niegdysiejszego zespołu Virgin. A Dodę kojarzę raczej z Polsatowego Baru, w którym w wieku chyba 19 lat ? przygruchała sobie wtedy jeszcze znanego z niezłego bronienia, a nie bycia żoną Dody czy partnerowania atrakcyjnej pani domu Radka Majdana.
Jeśli ktoś czasem fałszuje, znaczy, że śpiewa na żywo, doceń to !. W naszym muzycznym shwobiznesie to nie jest takie oczywiste
Paweł, na kolejnej imprezie zakończeniowej zapuść "Ruda tańczy jak szalona". Zdziwisz się, kto jakie ma zainteresowania muzyczne
Z muzyką jest jak z polityką. Niby nikt nie słucha, nikt się nie interesuje, nikt nie głosuje. A jednak każdy zna, kojarzy a rządzi nami ten kto rządzi.
Lucjan, lubię rzeczową dyskusję na kontrargumenty. Ważne by była na określonym poziomie. Nie jestem fanem ani Dody ani niegdysiejszego zespołu Virgin. A Dodę kojarzę raczej z Polsatowego Baru, w którym w wieku chyba 19 lat ? przygruchała sobie wtedy jeszcze znanego z niezłego bronienia, a nie bycia żoną Dody czy partnerowania atrakcyjnej pani domu Radka Majdana.
Jeśli ktoś czasem fałszuje, znaczy, że śpiewa na żywo, doceń to !. W naszym muzycznym shwobiznesie to nie jest takie oczywiste ;)
Paweł, na kolejnej imprezie zakończeniowej zapuść "Ruda tańczy jak szalona". Zdziwisz się, kto jakie ma zainteresowania muzyczne :)