Powroty po latach

Odpowiedz


To pytanie jest elementem zabezpieczającym przed automatycznym zamieszczaniem postów.
Emotikony
:D :) ;) :( :o :shock: :? 8-) :lol: :x :P :oops: :cry: :evil: :twisted: :roll: :!: :?: :idea: :arrow: :| :mrgreen: :geek: :ugeek:

BBCode włączony
[Img] włączony
[Flash] wyłączony
[URL] włączony
Emotikony włączone

Przegląd tematu
   

Rozwiń widok Przegląd tematu: Powroty po latach

Re: Powroty po latach

Post autor: uriuk » 08 stycznia 2021, 20:17

Ta certyfikacja Rovo byla zrobiona wylacznie po to, zeby przekroczyc obciazenie 4,5 kg/m2 zeby nie musiec robic w niemczech atestu LTV.
A jesli chodzi o nasze skrzydla, to Solo 27 ma atest do 200 kg, ale zalecaja do 160.

Re: Powroty po latach

Post autor: ciacholot » 08 stycznia 2021, 19:36

Na 28 latałem normalnie z moją wagą w pewnym momencie 110. Start z nóg na Vittorazi Moster. To nie jest problem jeśli jesteś w miarę sprawny i co kolwiek umiesz . Problemem jest, że przy 120 plus szpej, tym bardziej trajka, to się robi waga, która mocno zawęża poszukiwania w aspekcie certyfikacji skrzydeł. Na trajce z Freshowym Monsterem też latałem na 28 Revo2 z certyfikacją do 220kg, ale takich skrzydeł za wiele niema. Chyba, że akceptujesz latanie poza zakresem certyfikacji to można myśleć o nie tandemowych skrzydłach. Nie wiem jak to widzą koledzy.
Tak tylko co by było o czym pisać ;) Może są jakieś 30 czy 31. Znacie coś?

Poza tym może uda Ci się zwalić te małe 10-15 kg. Taka motywacja, że mały wybór skrzydeł. Wzrośnie sprawność i wydajność . Wtedy plecak i większy wybór skrzydeł...

Re: Powroty po latach

Post autor: uriuk » 08 stycznia 2021, 18:55

Mialem kursantow wazacych 120 kg i nie bylo problemu. Ale dla nich bieg z 40 kg na plecach to byl pryszcz. Wszystko zalezy od tego co sie sklada na te twoje 120 kg. Jesli nie sa to miesnie, to raczej trzeba pomyslec o trajce. Tak sie sklada, ze skrzydla do trajki sa mniejsze niz te do lotow swobodnych, wiec tandem raczej ci nie grozi. Niedawno zglosil sie do mnie delikwent, ktory wazyl ponad 100 kg i instruktor "ubral" go w skrzydlo tandemowe do trajki. Po zmienie skrzydla na 28 m zaczal latac jak czlowiek :)

Re: Powroty po latach

Post autor: Zbycho63 » 08 stycznia 2021, 18:31

To na razie koniec.Pogadamy po szkoleniu

Re: Powroty po latach

Post autor: Zbyszek Gotkiewicz » 08 stycznia 2021, 18:24

Może jeszcze za wcześnie na wybór firmy i skrzydła. Po pierwsze nie umiesz latać a po drugie jeszcze nie wiesz jak sposób latania będzie Ci najlepiej odpowiadał. Bo są różne sposoby latania :)

Re: Powroty po latach

Post autor: Zbycho63 » 08 stycznia 2021, 18:09

Cześć Trole Błękitne :) Widzę że nie macie o czym pisać.Szkolenie zacznę może w połowie marca. A teraz dam Wam temat do dyskusji.
Moja waga to 120 kilo + napęd+trajka to chyba tylko na tandem się załapię :)
To teraz jakiej firmy ? Dudek,Ozone czy jakieś inne firmy poproszę o podpowiedzi.

Re: Powroty po latach

Post autor: Zbyszek Gotkiewicz » 08 stycznia 2021, 01:12

Skrzyżowania równorzędne powinny być skasowane :)

Re: Powroty po latach

Post autor: uriuk » 08 stycznia 2021, 01:09

Jak porownuje moje wypadki na glajcie i na motorze, to widze jedna zasadnicza roznice. Prawie wszystkie przygody na motorze byly spowodowane przez innych uzytkownikow ruchu. Natomiast na glajcie, wszystkie atrakcje spowodowalem ja sam.

Mieszkam w scislym centrum Wroclawia. Jakies 200 m od wiezy ratusza. Tu sa waskie uliczki i skrzyzowania rownorzedne. Juz dwa razy, zostalem uderzony przez osobnikow z lewej, jadacych z minimalna predkoscia. Po prostu widzisz kogos po lewej masz kontakt wzrokowy i... krowa dalej jedzie. Z motura nie mam filmow, ale mam z samochodu i taki na odwrot,bo zostalem staranowany przez rowerzyste. Takich wypadkow na glajcie raczej nie ma, tu wiecej zalezy od nas samych.

Re: Powroty po latach

Post autor: Zbyszek Gotkiewicz » 08 stycznia 2021, 01:03

No to rzędy wielkości znasz. Jeśli chodzi o statystykę to trzeba mieć do niej dystans bo to strasznie skondensowana wiedza. Przy głupiej interpretacji można zamknąć cały kraj gdy jest 200 zachorowań dziennie a udawać że nie ma problemu przy 20 000 zachorowań dziennie.

Re: Powroty po latach

Post autor: katolik » 08 stycznia 2021, 00:47

Oczywiście ,miałem na myśli wypadki śmiertelne .

Re: Powroty po latach

Post autor: Zbyszek Gotkiewicz » 08 stycznia 2021, 00:36

katolik pisze:Gdzieś czytałem ,że jazda na moto to jakieś 16 razy większe prawdopodobieństwo gleby niż autem

Unikajmy eufemizmów. Nie wiem czy gleba to wypadek ze skutkami śmiertelnymi czy taki, do którego przyjechały służby.

Re: Powroty po latach

Post autor: Zbyszek Gotkiewicz » 08 stycznia 2021, 00:31

Z tego co znalazłem na szybko to wypadek śmiertelny na motocyklu ma w porównaniu z wypadkami samochodowymi prawdopodobieństwo większe 25 do 35 razy. Czyli jest 3 do czterech razy mniejsze niż na paralotni.

Re: Powroty po latach

Post autor: katolik » 08 stycznia 2021, 00:25

Gdzieś czytałem ,że jazda na moto to jakieś 16 razy większe prawdopodobieństwo gleby niż autem

Re: Powroty po latach

Post autor: Zbyszek Gotkiewicz » 08 stycznia 2021, 00:19

katolik pisze:Ciekawe jak się ma ta statystyka do wyżej wspomnianej jazdy na motocyklu ? bo motocykliści uczą się jazdy właściwie sami kurs to tylko formalność :?

Nie pamiętam liczb, ale chyba prawdopodobieństwo śmierci na motocyklu w porównaniu z paralotnią jest o rząd wielkości mniejsze. Trzeba by sprawdzić i porównać. A i tak paralotniarze to asekuranci w porównaniu do skoczków base. Tam zadaje się ginie 20% z to hobby. Podobny wynik można uzyskać w rosyjską ruletkę.

Re: Powroty po latach

Post autor: katolik » 08 stycznia 2021, 00:08

Widziałem . i widzę też ze motocykliści też już nie tacy jak dawniej ;) dużo przypadkowych osób . ale naprawdę interesuje mnie opinia na temat bezpieczeństwa i Ty pewnie masz tutaj trafne spostrzeżenia .

Re: Powroty po latach

Post autor: uriuk » 07 stycznia 2021, 23:37

katolik pisze:Ciekawe jak się ma ta statystyka do wyżej wspomnianej jazdy na motocyklu ? bo motocykliści uczą się jazdy właściwie sami kurs to tylko formalność :?


Widziales kiedys kurs na kat. A czy tak sobie palnales?

Zrobilem motocyklem w zyciu jakies 50-60 tys km. Glownie po Afryce i Ameryce. Polskiego prawka na motur nie mam. Jak widzialem egzamin, to jest duza szansa, zebym... oblal.

Re: Powroty po latach

Post autor: katolik » 07 stycznia 2021, 23:27

Ciekawe jak się ma ta statystyka do wyżej wspomnianej jazdy na motocyklu ? bo motocykliści uczą się jazdy właściwie sami kurs to tylko formalność :?

Re: Powroty po latach

Post autor: Zbyszek Gotkiewicz » 07 stycznia 2021, 23:17

Pg jest trochę bezpieczniejsze. To jest pierwszy rozdział w mojej książce. Zachęcam do przeczytania :)

Re: Powroty po latach

Post autor: matgaw » 07 stycznia 2021, 23:13

Zbyszku, a czy w porównaniu PG do PPG te statystyki śmierci mocno się różnią?

Re: Powroty po latach

Post autor: Zbyszek Gotkiewicz » 07 stycznia 2021, 21:20

Bawiłem się w statystykę. Paralotniarstwo i lotniarstwo mają 1 wypadek śmiertelny na 500 pilotów rocznie. Prawdopodobieństwo śmierci jest sto razy większe niż śmierć na drodze w Polsce. Poprzez dobre szkolenie można to prawdopodobieństwo zmniejszyć o połowę. Do zera się nie zejdzie, ale myślę, że znajomość i przestrzeganie procedur może znacznie zmniejszyć prawdopodobieństwo śmierci.

Na górę