Post autor: Zbyszek Gotkiewicz » 23 sierpnia 2016, 21:44
Z profilami do paralotni to nie jest taka prosta sprawa. Profil samostateczny posiada zdecydowana mniejszość. Większość od początków paralotni posiada profil klasyczny, który powoli ewoluował w kierunku profilu o zerowej wędrówce środka parcia. To są takie profile, które znajdują się pomiędzy klasycznymi a samostatecznymi. Doświadczeni konstruktorzy juz nie eksperymentują z profilami klasycznymi, które co prawda mają co prawda lepszą doskonałość, ale ponieważ skrzydło paralotni jest ustateczniane jedynie środkiem ciężkości to takie skrzydła są dzikie. Widać to w skrzydłach tworzonych przez młodych konstruktorów którzy poszukują najlepszych osiągów, a mają za mało doświadczeń z zachowaniem takich profili podczas latania. Starzy konstruktorzy juz dawno stosują profile z pogranicza samostatecznych. Problem w paralotniach jest taki, że nawet niewielkie zaciągnięcie sterówek psuje wszystkie zalety takiego profilu z punktu widzenia bezpieczeństwa.
Z profilami do paralotni to nie jest taka prosta sprawa. Profil samostateczny posiada zdecydowana mniejszość. Większość od początków paralotni posiada profil klasyczny, który powoli ewoluował w kierunku profilu o zerowej wędrówce środka parcia. To są takie profile, które znajdują się pomiędzy klasycznymi a samostatecznymi. Doświadczeni konstruktorzy juz nie eksperymentują z profilami klasycznymi, które co prawda mają co prawda lepszą doskonałość, ale ponieważ skrzydło paralotni jest ustateczniane jedynie środkiem ciężkości to takie skrzydła są dzikie. Widać to w skrzydłach tworzonych przez młodych konstruktorów którzy poszukują najlepszych osiągów, a mają za mało doświadczeń z zachowaniem takich profili podczas latania. Starzy konstruktorzy juz dawno stosują profile z pogranicza samostatecznych. Problem w paralotniach jest taki, że nawet niewielkie zaciągnięcie sterówek psuje wszystkie zalety takiego profilu z punktu widzenia bezpieczeństwa.