Post autor: wroblitis » 12 stycznia 2020, 17:16
Latałem na Plusie swobodnie przez dwa sezony. Było to moje pierwsze skrzydło po kursie. W tamtym czasie oczywiście nie miałem doświadczenia i porównania z innymi glajtami jednak latać i zdobywać doświadczenie się dało na tym sprzęcie, jeśli tylko warun był dobry. Sprawa wyglądała gorzej gdy np. ciężko było się zabrać na Miero, ja próbowałem dziesiątki razy a inny latali... gdy wiaterek na żaglu zelżał inni orali szyszki ja już topiłem do lądowania. Po zmianie skrzydła na rasowe B okazało się, że w słabszych warunkach jednak można latać i nie chodzi tu tylko o umiejętności. Poza tym miałem okazję widzieć na kursie siv Plusa w akcji. Mimo, że to dolne B (ale już wiekowe) zachowywał się dużo bardziej dynamicznie i agresywnie niż współczesne wysokie B.
Ogólnie czas spędzony pod Plusem wspominam pozytywnie jednak, jak już wspomniałem, to stara konstrukcja i ustępuje osiągami współczesnym skrzydłom. Jak masz możliwość odłóż więcej kasy i kup coś nowszego.
Latałem na Plusie swobodnie przez dwa sezony. Było to moje pierwsze skrzydło po kursie. W tamtym czasie oczywiście nie miałem doświadczenia i porównania z innymi glajtami jednak latać i zdobywać doświadczenie się dało na tym sprzęcie, jeśli tylko warun był dobry. Sprawa wyglądała gorzej gdy np. ciężko było się zabrać na Miero, ja próbowałem dziesiątki razy a inny latali... gdy wiaterek na żaglu zelżał inni orali szyszki ja już topiłem do lądowania. Po zmianie skrzydła na rasowe B okazało się, że w słabszych warunkach jednak można latać i nie chodzi tu tylko o umiejętności. Poza tym miałem okazję widzieć na kursie siv Plusa w akcji. Mimo, że to dolne B (ale już wiekowe) zachowywał się dużo bardziej dynamicznie i agresywnie niż współczesne wysokie B.
Ogólnie czas spędzony pod Plusem wspominam pozytywnie jednak, jak już wspomniałem, to stara konstrukcja i ustępuje osiągami współczesnym skrzydłom. Jak masz możliwość odłóż więcej kasy i kup coś nowszego.