Automatyczne odcięcie skrzydła

Odpowiedz


To pytanie jest elementem zabezpieczającym przed automatycznym zamieszczaniem postów.
Emotikony
:D :) ;) :( :o :shock: :? 8-) :lol: :x :P :oops: :cry: :evil: :twisted: :roll: :!: :?: :idea: :arrow: :| :mrgreen: :geek: :ugeek:

BBCode włączony
[Img] włączony
[Flash] wyłączony
[URL] włączony
Emotikony włączone

Przegląd tematu
   

Rozwiń widok Przegląd tematu: Automatyczne odcięcie skrzydła

Re: Automatyczne odcięcie skrzydła

Post autor: Jarko_147 » 20 lipca 2021, 19:30

Piotr Domański pisze:Zakończenie widzę mniej więcej tak:
https://www.wiocha.pl/1681932,Myslisz-z ... z-wszystko

Obrazek
I tym optymistycznym akcentem... ;)
Panowie, apeluję ponownie, wróćmy do tematu głównego 8-)

Re: Automatyczne odcięcie skrzydła

Post autor: Piotr Domański » 20 lipca 2021, 19:05

uriuk pisze:
prokopcio pisze:z tym akurat się zgodzę :)
Co do zapinania pasów to już nie jestem pewien czy ich rozpinanie ( q przypadku jaki podałeś ) zwieksza możliwość przeżycia.


Na zdjeciu masz droge. Barierek nie ma, droga jest waska. Z prawej strony kadru, u gory, jak sie przyjrzysz, to zobaczysz ciezarowke. Powiedz mi teraz jakie ma znaczenie zapiecie pasow, jesli spierdole sie w krajobraz z tej drogi?

DSCF0104.JPG

Wyskakuje z za zakrętu wesoły człowiek z okrzykiem na ustach inszallach... więc w dupie ma co go spotka za zakrętem ty nie masz gdzie uciec, no bo w przepaść pikował nie będziesz a po drugiej stronie stok.
Zakończenie widzę mniej więcej tak:
https://www.wiocha.pl/1681932,Myslisz-z ... z-wszystko

Re: Automatyczne odcięcie skrzydła

Post autor: Zbyszek Gotkiewicz » 20 lipca 2021, 14:14

prokopcio pisze:Rzeczywiście przeoczyłem link w linku. Rozwiazanie zaczerpniete od tych sprawdzonych u spadochroniarzy.

To rozwiązanie jest jedynie podobne do spadochronowego. Konstrukcja zamka trzykółkowego musiała być odwrócona. Już nie pamiętam szczegółów. Dodatkowo sytuację skomplikował fakt, że zablokowaniu uległa taśma paralotni, która wyciąga zapas. Pilot miał wcześniej identyczny problem z zamkiem, ale wtedy chyba uderzenie dłonią w karabinek spowodowało odblokowanie. W każdym razie pilot zgłosił problem do producenta i wtedy otrzymał okrągłe szekle do podpięcia skrzydła. Niestety nie skorzystał z nich.

Re: Automatyczne odcięcie skrzydła

Post autor: prokopcio » 20 lipca 2021, 11:06

Rzeczywiście przeoczyłem link w linku. Rozwiazanie zaczerpniete od tych sprawdzonych u spadochroniarzy.

Re: Automatyczne odcięcie skrzydła

Post autor: Zbyszek Gotkiewicz » 20 lipca 2021, 09:28

Konkretnie w tym wypadku pilot wiedział, że zamiast karabinka powinien zastosować okrągłą szeklę. Producent takie szekle przysłał pilotowi ale ten ich nie założył. Szkoda, że nie mogę znaleźć raportu końcowego, bo tam wszystkie czynniki które doprowadziły do wypadku zostały wymienione a było ich kilka. W tym niezwiązane z systemem ratunkowym. Na przykład wykonywanie trudnych figur akro po kilkumiesięcznej próbie bez treningu.

Re: Automatyczne odcięcie skrzydła

Post autor: JakubM » 20 lipca 2021, 08:11

We wstepnym raporcie który podlinkowałeś są zdjęcia ilustrujące co i jak się blokuje oraz informacja ze sam producent miota się w dokumentach czy można użyć karabinka czy nie. Kliknijcie sobie i poczytajcie. ( w linku pisanym przez Zbyszka jest drugi link).


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Re: Automatyczne odcięcie skrzydła

Post autor: JaroXS » 20 lipca 2021, 07:53

prokopcio pisze:On Topic
Czy wiesz Zbyszku co było powodem niewypięcia się jednej z taśm?

Off Topic
Uriuk patrząc na obrazek, który zamieściłeś nie przekonasz mnie żebym zbliżajac się do podobnego miejsca rozpiął pasy dla mojego bezpieczeństwa.


Powodem bylo uzycie blednego klasycznego karabinka i podpiecia go do systemu pierscieni ktore mialy uwolnic skrzydlo. W systemie cut away powinno sie uzywac potrojnego systemu pierscieni. Wygooglujcie sobie jak taki system wyglada. W wypadku w Rudnikach pilot mial klasyczny karabinek przypominajacy ksztaltem klasyczny np. AustraAlpin. Jak uzyl systemu to jeden okragly pierscien od systemu nie przeszedl przez klasyczny karabinek i sie zablokowal. Moze slabo to tlumacze ale Ci co widzieli system zapewne chociaz troche rozumieja. Przyjaciele pilota obwiniali producenta ze nie bylo jasno powiedziane ze tak nie wolno i ze niby sam producent mial klasyczne karabinki na koncu systemu wypiecia w kombinacji z pierscieniami. Wykonujac jednak testy na ziemi w podwieszonej uprzezy regularnie dochodzilo do nie wypiecia jednej ze stron. Pilot korzystal wczesniej z tego systemu i zawsze pierscien przechodzil i system dzialal. Tego dnia na 120m nie przeszedl co doprowadzilo do szybkiego spadania na wysokosci krytycznej. Nie jestem w stanie powiedziec czy producent faktycznie sprzedal zestaw z klasycznymi stalowymi karabinkami czy dopiero pozniej bylo dodane zdanie w instrukcji ze nie nalezy uzywac klasycznych karabinkow.

Re: Automatyczne odcięcie skrzydła

Post autor: prokopcio » 20 lipca 2021, 02:40

On Topic
Czy wiesz Zbyszku co było powodem niewypięcia się jednej z taśm?

Off Topic
Uriuk patrząc na obrazek, który zamieściłeś nie przekonasz mnie żebym zbliżajac się do podobnego miejsca rozpiął pasy dla mojego bezpieczeństwa.

Re: Automatyczne odcięcie skrzydła

Post autor: uriuk » 19 lipca 2021, 20:15

Praktika jebiot teoriu. Właśnie stoję w korku i zrobiłem szybki test. Pas zablokował możliwość szybkiego położenia się na bok. Powoli się da, ale to już bez głowy. Gdybym kierował się w życiu poczuciem bezpieczeństwa, nie żyłbym już z 5 razy. Doczekałem się wnuków, bo pierdole poczucie, wolę bezpieczeństwo.

Re: Automatyczne odcięcie skrzydła

Post autor: Jarko_147 » 19 lipca 2021, 19:55

uriuk pisze:Z auta zrobił się kabriolet, a ja byłem cały, bo zrobiłem padnij na bok.

Właśnie dlatego dwa punkty kotwienia są na słupkach, a jeden w okolicach środka i do tego nisko żebyś mógł zrobić "padnij w bok" nawet z zapiętymi pasami ;) Chyba, że zrobiłeś "padnij w bok" w stronę drzwi, to przepraszam ;)

Re: Automatyczne odcięcie skrzydła

Post autor: uriuk » 19 lipca 2021, 19:20

JakubM pisze:Zgodzę się, że szansa przeżycia z pasami lub bez jest bardzo mała. Moim zdaniem jednak z pasami odrobinę większa. Ja bym zapiął.



33 lata temu zostałem oślepiony dalekosiężnymi światłami przez debila, który stał przed szlabanem. Przywalilem w ten szlaban. To były takie grubasne rury w owym czasie. Z auta zrobił się kabriolet, a ja byłem cały, bo zrobiłem padnij na bok. Gdybym miał pasy to byłbym trudny do zidentyfikowania, bo by mi utrwalo głowę. Pasy są fajne, głównie podczas testów zderzeniowych w ściśle określonych sytuacjach. W Atlasie wolę pozostawić sobie szansę na wyskoczenie z auta zanim się zwali na dno wąwozu

Re: Automatyczne odcięcie skrzydła

Post autor: matgaw » 19 lipca 2021, 19:09

"Czy w tej sytuacji lepiej zapiąć pasy...."

"Czy w tej sytuacji lepiej rzucać zapas..."

To prędzej początek wypadku, a nie dobrze podjętych decyzji

Re: Automatyczne odcięcie skrzydła

Post autor: JakubM » 19 lipca 2021, 18:33

uriuk pisze:Na zdjeciu masz droge. Barierek nie ma, droga jest waska. Z prawej strony kadru, u gory, jak sie przyjrzysz, to zobaczysz ciezarowke. Powiedz mi teraz jakie ma znaczenie zapiecie pasow, jesli spierdole sie w krajobraz z tej drogi?

Zgodzę się, że szansa przeżycia z pasami lub bez jest bardzo mała. Moim zdaniem jednak z pasami odrobinę większa. Ja bym zapiął.

Zupełma nieprzydatność pracy PKBWL

Post autor: Zbyszek Gotkiewicz » 19 lipca 2021, 15:46

Dyskusja w wątku jest na temat przydatności systemu ratunkowego, który jest uruchamiany odrzuceniem skrzydła. Ponieważ brałem udział w badaniu wypadku gdzie zawiódł właśnie taki system, to postanowiłem najpierw poczekać czy ktoś się powoła na wnioski z tego badania, a następnie przytoczyć raport z badania. Raportu końcowego jeszcze nie znalazłem, a jedynie raport wstępny. Wyszukiwarka na stronie PKBWL jest nieprzydatna, a na stronie Dlapilota znalazłem tylko dzięki temu, że wiedziałem jakiego wypadku szukam. Czyli cała praca zepołu badającego praktycznie przepada i nikt z tego nie korzysta. Marnowana jest praca, pieniądze oraz ludzkie życie. Raport wstępny jest po rozwinięciu tego linku jako link do pdf.
https://bezpieczenstwo.dlapilota.pl/31- ... otni-86015

Re: Automatyczne odcięcie skrzydła

Post autor: uriuk » 19 lipca 2021, 10:54

prokopcio pisze:z tym akurat się zgodzę :)
Co do zapinania pasów to już nie jestem pewien czy ich rozpinanie ( q przypadku jaki podałeś ) zwieksza możliwość przeżycia.


Na zdjeciu masz droge. Barierek nie ma, droga jest waska. Z prawej strony kadru, u gory, jak sie przyjrzysz, to zobaczysz ciezarowke. Powiedz mi teraz jakie ma znaczenie zapiecie pasow, jesli spierdole sie w krajobraz z tej drogi?

DSCF0104.JPG
DSCF0104.JPG (291.91 KiB) Przejrzano 2706 razy

Re: Automatyczne odcięcie skrzydła

Post autor: prokopcio » 19 lipca 2021, 09:44

uriuk pisze:). Poduszki w takim przypadku bylyby dziwym rozwiazaniem ;)
z tym akurat się zgodzę :)
Co do zapinania pasów to już nie jestem pewien czy ich rozpinanie ( q przypadku jaki podałeś ) zwieksza możliwość przeżycia.

Re: Automatyczne odcięcie skrzydła

Post autor: JaroXS » 19 lipca 2021, 07:45

Ad4m pisze:Fajny patent, ciekawe kiedy każdy system ratunkowy tak będzie skonstruowany :D
https://www.youtube.com/watch?v=UhkJl7G1Ta4


System cut-away to system skomplikowany. Znam przypadki kilku akro pilotow z EU ktorzy malo nie zgineli przez ten system no i 2 smiertelne. To jest system dla bardzo doswiadczonych pilotow ktorzy lataja czesciej figury akrobacyjne niz jezdza autem. Glowna zaleta systemu ma byc uwolnienie sie od skrzydla w przypadku posiadania wielokrotnego skrecenia w tasmach bo tylko takie sytuacje sa trudne do rozwiazania. Pytanie kiedy takie poskrecanie moze wystapic jak latamy normalnie na PPG? Szanse se znikome a system skomplikowany. Pomijam fakt ze jak pilot jest zaplatany w linki to nie powinien tego cut-away uzywac bo moze obiac glowe. Dodatkowo system jest drogi i po jego uzyciu trzeba ogarniac ladowanie na malej czaszy. Przy pakowaniu mozna popelnic duzo bledow.

Takze tez jestem zdania za kupowanie sobie poczucia bezpieczenstwa za dodatkowe 3000 EUR nie ma nic wspolnego z realnym bezpieczenstwem w powietrzu. Posiadanie takiego systemu poza tym czesto moze kompilkowac podjecie decyzji.

Pozdrawiam,

Re: Automatyczne odcięcie skrzydła

Post autor: uriuk » 18 lipca 2021, 22:58

To byl dziwny pojazd. Mial 6,5 m dlugosci, silnik 6.5 l V8, zabieral 6 pasazerow i 1700 kg ladunku. Poduszek nie mial, ale mial zderzak z blachy 12 mm ktorym dalo sie to i owo staranowac (byl do tego przystosowany). Poduszki w takim przypadku bylyby dziwym rozwiazaniem ;)

URU_3318.jpg
URU_3318.jpg (152.56 KiB) Przejrzano 2776 razy

Re: Automatyczne odcięcie skrzydła

Post autor: prokopcio » 18 lipca 2021, 22:31

uriuk pisze:Co by mi pasy pomogły?
np. nie skręcić karku jeśli poduszka wypali ( no chyba, że też ją wyłączasz/ lub nie masz ).

Re: Automatyczne odcięcie skrzydła

Post autor: Zbyszek Gotkiewicz » 17 lipca 2021, 12:48

Automatyczne odcięcie skrzydła to też oftop. Taki wątek ma sens tylko na grupie spadochronowej.

Na górę