pgforum.pl

Witam,
macie może jakieś doświadczenia z zestawem z poniższego linku:
http://www.navcomm.eu/product_info.php? ... ucts_id=56

Nadaje się do PPG czy lepiej szukać czegoś z mikrofonem różnicowym?

Mam ten zestaw ale do PG... nie wyobrażam sobie latania z tym PPG. Wprawdzie nie wiem jak się spisuje mikrofon przy hałasie silnika i szumie wiatru (w kasku PG mam wklejony pod osłoną szczęki, więc nic nie szumi), ale stawiam na to, że słabo. Osobną sprawą jest brak tłumienia hałasu silnika, no chyba że planowałeś te słuchawki wkleić w peltory?

Pod PPG imho tylko peltory + mikrofon różnicowy... peltory to kilkadziesiąt zł, mikrofon różnicowy z demontażu kupiłem też za ok 30 zł, do tego rozwaliłem stare dupiate nauszne słuchawki i same głośniczki wsadziłem w gąbkę w peltorach, kilka kabelków, przycisk na peltorze, gęsia szyjka z lampki LED za 5, kilka kabelków i wszystko montujesz do kasku. Naprawdę jest to dość proste do wykonania i szczerze polecam

Dzięki za opinię. Planuję wykonać zestaw samodzielnie wspierając się informacjami zawartymi na stronie Leszka Klicha (http://www.paramotor.com.pl/budujemy-kask-do-ppg/) i jeszcze jednej strony internetowej (http://www.jdziennik.info/index.php/hob ... -kasku-ppg) ale przed rozpoczęciem prac wolałem się upewnić czy jest sens robić samemu skoro tu cały zestaw kosztuje niecałą stówę. Peltory mam przy kasku i do nich mam zamiar zamontować wszystko.

Ja też mam ten zestaw w kasku otwartym, ale też tylko do PG. Z wiatrem nie ma problemu. Ta gąbka wszystko elegancko wycisza i z tego co wiem, słychać mnie bardzo dobrze. Jak to się zachowa przy silniku, nie mam niestety pojęcia.

Do PG to bym się nie obawiał ale przy PPG jest spory hałas i do tego zakłócenia od silnika. Nie ma co ryzykować - chyba ten zestaw nie nada się dla napędowców.

Jak tak o tym teraz myślę, to pewnie by się nadał, gdyby mu mikrofon wymienić na różnicowy... bo cała reszta jest OK. Nawet PTT montowany na palcu jest imho dużo lepszy niż ten w peltorze, bo można go wcisnąć niezależnie czy trzymamy sterówkę, piwo czy się w dupę drapiemy Właśnie mi podsunąłeś pomysł na przeróbkę mojej samoróbki na taki właśnie przycisk Nie wiem czemu wcześniej na to nie wpadłem

Nie mam doświadczenia w lataniu z radiem ale wersja z PTT na palcu wydaje mi się bardziej kłopotliwa przez dodatkowy dość długi przewód. Korzystanie z radia może być faktycznie wygodniejsze ale "ubieranie" sprzętu juz nie. Jak zdobędę jakieś doświadczenia to może zmienią zdanie ale na chwilę obecną wolę PTT w peltorze

Kabel do PTT na palcu puszczasz w rękawie, więc kabla nie ma kabelek w tym zestawie navcomma jest na końcu spiralny, więc nie dynda, ot wychodzi końcówka z rękawa i jest przytwierdzona rzepem do opaski na palcu. Imho to bardzo fajnie działa

Zastanowiłbym się, czy nie posklejać wtyczek w tym zestawie z navcomma. Jak się taka rozepnie w rękawie, to nic nie słychać

Pozdrawiam
Jarek

Kurde, wiecie co? Teraz spojrzałem i ja ma inny zestaw Tzn mam zestaw do montażu w kasku zamkniętym... czyli mikrofon nie jest na pałąku, a po prostu na kabelku. Tam jest jedna wtyczka - przy samym kasku wystaje.
Co do sklejania wtyczek - nie ma potrzeby, są zakręcane, więc nie widzę opcji, żeby się rozpięły
Co do mikrofonu, to z racji ceny tego zestawu podejrzewam, że to taki sam mikrofon jak mój, tylko że tu jest na pałąku... więc mimo że to nie ten sam zestaw, to podtrzymałbym moją opinię dot. przydatności w PPG