Strona 1 z 1

Szybkopaki

: 14 marca 2017, 10:55
autor: Gemmini
Witojcież
Szybkopaki są fajne i sprawdzają się na pewno jak robimy kilka zlotów dziennie, ale jak to jest z przelotami? Czy doświadczeni piloci też stosują sybkopaki dla swoich skrzydeł?

I główne pytanie, czy dla skrzydeł ze wzmocnieniami (np. Dudek serii XX) niezbędne są jakieś specjalne szybkopaki czy można używać dowolnych?

Jak w ogóle dobrać szybkopak do skrzydła?

Re: Szybkopaki

: 14 marca 2017, 22:29
autor: Zbyszek Gotkiewicz
Szybkopak się sprawdza jeśli dużo czasu spędzasz na łące i bawisz się skrzydłem na górce. Bo przelotowo nie ma sensu go używać. Największe zastosowanie ma w szkołach i u napędowców którzy nie powinni składać wilgotnych skrzydeł.

Re: Szybkopaki

: 15 marca 2017, 01:56
autor: Lucjan Piekutowski
Szybkopak jest fajny, ale nie niezbędny. Rozwinięciem szybkopaka jest tubebag, ale też nie jest on niezbędny. Pomaga na pewno uporządkować skrzydło, ale też jesli ktoś umie to zrobić bez, to będzie mu bardziej przeszkadzał niż pomagał.

Re: Szybkopaki

: 15 marca 2017, 09:39
autor: Krisek1973
Ja używam kiszki ale ma też schowanego w uprzęży pod siedziskiem prostego i bardzo lekkiego szybkopaka (cienki materiał tylko obszyty taśemką). Mam go zawsze ze sobą od jakiś 3 sezonów i w tym czasie 2 razy bardzo się przydał. W takcie lotu chmurki się rozrosły i zbliżał się opad, szybka decyzja i szybkie lądowanie, glajta w szybkopak i do samochodu. Dzięki temu nie było późniejszego suszenia glajta.

Re: Szybkopaki

: 15 marca 2017, 21:05
autor: der
Szybkopak dobra rzecz.
W sensie sporej wielkości wór mogący pomieścić rozłożone skrzydło i uprząż.

Zabieram i używam.
Jednak tylko na wyjazdy w syfiasty teren wypalony słońcem.
Czyli Maroko, W-y Kanaryjskie, Hiszpania.
Zatem miejscówki gdzie pod startowisko podjeżdża się autem, a lądowisko bywa z góry ustalone. Często jest nim startowisko.

Polecam.

Re: Szybkopaki

: 18 marca 2017, 16:37
autor: Gemmini
Dziękuję za odpowiedzi.

A powiedzcie mi jeszcze jak się ma sprawa ze wzmocnieniami np. w Nemo XX? Można takie skrzydło do szybkopaka zapakować bez strachu o żyłki?

Re: Szybkopaki

: 18 marca 2017, 18:47
autor: der
Pakuj i nie pękaj. Tylko nie mładź się na tym spać.

Re: Szybkopaki

: 18 marca 2017, 21:58
autor: Lucjan Piekutowski
Gemmini pisze:Dziękuję za odpowiedzi.

A powiedzcie mi jeszcze jak się ma sprawa ze wzmocnieniami np. w Nemo XX? Można takie skrzydło do szybkopaka zapakować bez strachu o żyłki?


Jak do takiego szybkopaka to pakuj nie martw się, tylko nie prasuj tego, tak nawet możesz przechowywać glajta jeśli masz ciemne suche miejsce bez myszy (bez kota też). :) A jeśli masz kiszkę/ tubebag to pamiętaj żeby składać kiszkę tak, żeby wzmocnienia wypadły poza zgięciem.

Re: Szybkopaki

: 20 marca 2017, 13:47
autor: Adam
Ja szybkopak sobie uszyłem. Cierpiałem na jego brak gdy po lądowaniu na trawie była już rosa i składanie glajta na łące powodowałaby dodatkowe jego moczenie. Materiał, nici i sznurek koszt nieco ponad 20pln, szycie - godzinka przy maszynie w nielotny dzień :)

Re: Szybkopaki

: 28 sierpnia 2019, 17:25
autor: Jarko_147
Trochę odświeżę temat ;)
Właśnie zapatruję się na kupno szybkopaka i zastanawia mnie jak z suszeniem glajta przykładowo w szybkopaku z elementami siatkowymi. Wystarczy to do spokojnego suszenia cz i tak lepiej go otworzyć? Czy może zostawiając w szybkopaku ( nawet otwartym) zrobię skrzydłu krzywdę?

Re: Szybkopaki

: 28 sierpnia 2019, 21:11
autor: Marcus Biesioroff
Wszystko co spakowane będzie schło dłużej. Niezależnie czy w szybkopaku czy tubie. Jak chcesz wysuszyć skrzydło musisz je rozłożyć.