pgforum.pl

Za jedyne 150 zyla.
https://sklep.amw.com.pl/pl/p/Kombinezo ... eplacza/45

Do latania ja bym nie brał kombinezonu bez membrany. Nawet jeśli kosztuje tyle, co bielizna.

A kto pamięta co to mapnik. Kieszeń na tablet powinni opisać

Zwróć uwagę kto to sprzedaje.
Żołnierze Wojska Polskiego widać używają map sztabowych (czy jakimtam) a nie tabletów z googlemaps.

Gdyby używali to by nie sprzedawali. AMW znane jest z tego że sprzedaje do niczego już nie potrzebny im złom. Choć by ten był tekstylny a nie metalowy. Jest mnóstwo ludzi, którzy się tym jarają. Tak jak zabawkowymi lokomotywami czy ołowianymi żołnieżykami. Takie niespełnione marzenia z dzieciństwa. Jednak prawda jest taka, że bardziej użyteczy byłby do latania kombinezon roboczy z liroja czy innej juli. Za podobne pieniądze. Ale obecnie w kombinezonach latają już tylko dinozaury i pepeganci. A ci drudzy mapniki znają tylko z opowieści tych pierwszych.