Zippo_Drill pisze:Z moich obserwacji wynika, że te z filtrem wyostrzają obraz i zarys chmur, nie wiem tylko czy to pomocna obserwacja?

Tak, używam polarów i bardzo je lubię zarówno do latania jak i jazdy samochodem. Jeśli boisz się, że nie będziesz widzieć vario, po prostu jadąc wybierać okulary zabierz kokpit ze sobą i wybierz takie okulary, w których nie będzie problemu. Używam sportowych jakichś tam generic-stuff i z Flymasterem przyciemnianie
w ogóle nie występuje, żeby zaciemnić obraz, muszę obrócić vario o 90° tylko po co?

Problem jest z telefonem, muszę przechylić o 30° w lewo, żeby widzieć 100%, ale i tak nie używam w locie, gdybym używał przykleiłbym do kokpitu odchylone o ten wspomniany kąt, albo po prostu spoglądając na tel przekrzywiał głowę, w końcu w powietrzu nikt TV nie ogląda

Jedyny problem w lataniu z polarami jest wypatrywanie kominów po zmarszczeniu tafli wody. Wiadomo, że jeśli jest jakiś tam sobie staw na przedpolu widoczny ze stoku i u nas nic nie wieje a tafla wody zaczyna się marszczyć, to znaczy, że tam gdzieś zaczyna odrywać się komin, który wkrótce do nas przyjdzie. W polarach tego po prostu nie sposób zaobserwować, ale można je zsunąć i spojrzeć ponad nimi...
Ważniejsze są dwa aspekty:
1: Okulary dla pilotów tak samo jak dla alpinistów muszą mieć prawdziwe filtry UV. Wraz ze wzrostem wysokości po prostu natężenie promiewania UV wzrasta a stosowanie przyciemnianych plastików bez filtrów jest bardziej
szkodliwe niż nie używanie okularów w ogóle, gdyż powodują rozszerzenie się źrenic nie zatrzymując UV jednocześnie, a potem na starość jest duża buba. Kupując okulary upewnij się, że wycinają one te promieniowanie w 100%, zazwyczaj jest to oznaczone jako UV400 i w broszurce dołączonej do okularów jest podany jakiś tam certyfikat, jeśli jest napisane wyłącznie "
super, hiper, duper UVał" odpuść sobie.
2: Okulary do latania muszą osłaniać oczodoły z każdej strony, tak, żeby światło nie wpadało z boków, góry, dołu... z nikąd. Niestety Ray Bany Originalsy odpadają (no i nie ma +5 do lansu

),

- Ray Bany dla na są beee.jpg (20.84 KiB) Przejrzano 23250 razy
dobrym przykładem są okulary dla alpinistów, które właśnie ze względu na konieczność wyeliminowania światła wpadającego z boku posiadają dodatkowe osłony boczne:

- Okulary alppinistyczne z osłonami.jpg (28.78 KiB) Przejrzano 23250 razy
Na szczęście istnieje cała gama okularów sportowych nie wyglądających tak dziwnie i bez tych dziwnych haczyków na uszy, które spełniają to kryterium, po prostu wybierz sobie cokolwiek, co ma szerokie nauszniki, kompaktowe noski i wspomniane wcześniej filtry, obudowa kasku zrobi resztę osłaniając Twoje oczy przed nieporządnymi refleksami, przypadkowy przykład:

- Okulary sportowe, mają też osłonę z boku a jednocześnie dają się wsunąć pod kask.jpg (18.68 KiB) Przejrzano 23250 razy
Specjalnie nic tu nie linkuję, żeby nie było, że spamuję, jak ktoś chce poznać moje rozeznanie brandów okularów (nieprofesjonalne wszakże) na rok 2016 niech pisze PM.