pgforum.pl

Co prawda na pl.rec.paralotnie rozgorzała niedawno dyskusja nt. doboru zapasu, jednak nie dotyczy on trajki. Tu pilot nie może tak amortyzować upadku, jak bez wózka. Zatem zakładam, że prędkość opadania z wózkiem powinna być niższa niż prędkość opadania bez wózka. Z drugiej jednak strony, mając na uwadze wypadek opisany na stronie:
http://www.paramotor.com.pl/wozek-airon ... #more-7501
(https://groups.google.com/forum/#!searc ... 1a_n1G5HYJ),
niekoniecznie tak musi być. Zdaję sobie sprawę z tego, że przy doborze zapasu istotna jest konstrukcja trajki (strefy zgniotu itp.).

A zatem: z jaką szybkością opadania wybrać zapas?
5.5 m/s wystarczy? czy lepiej mniej?
Jakie są wasze opinie?

sk

Zalezy jaka trajka. Do lekkiej w zupelnosci wystarczy nasz SIP o odpowiednim zakresie wagowym. Do trajek ciezkich bedzie potrzebny BRS lub podobnie dzialajcy srodek (np sprezynowy)

Opisu wypadku wynika, że trajka nie opadała na zapasie po przeciągnięciu. Tak nawiasem mówiąc opis samego zachowania skrzydła po przeciągnięciu dość egzotyczny A dobór zapasu trzeba zacząć od podania masy startowej, jednak jak sądzę trzeba by brać jakoś do 160 kg jeśli to wózek dla jednej osoby. Dudek ma zdaje się taki zapas.

Chodzi mi o lekką trajkę (do 15 kg), ale skupmy się na szybkości opadania jako podstawowym kryterium doboru zapasu.
Przykładowo biorę zapas, który zapewni mi opadanie 5-5.5 m/s.
Siedzę w trajce, której konstrukcja jest taka, że po upadku moje siedzenie przesunie się o:
1 przypadek - 30 cm,
2 przypadek - 10 cm.
Zakładając ruch jednostajnie opóźniony w 1 przypadku miałbym opóźnienie ok. 4.2-5.1 g,
a w drugim - 12.7-15.4 g.
Czy mój kręgosłup w pozycji siedzącej wytrzyma takie przeciążenie?

sk